http://allegro.pl/marfry-company-angielski-kaszkiet-60cm-i3522724953.html
http://allegro.pl/5073-tom-tailor-szary-kaszkiet-w-dwoch-odcieniach-i3514890633.html
http://allegro.pl/kaszkiet-ze-sztruksu-na-dwa-sposoby-czapka-59-brun-i3488451945.html
http://allegro.pl/wygodna-sztruksowa-czapka-meska-kaszkiet-58-cm-i3475876053.html
Mi najbardziej podoba się ten z trzeciego linka. A Wy który byście wybrali?
Żaden, chyba że jesteś podstarzałym ojowcem któremu wydaje sie że nadal żyje w latach 80-tych.
a tak serio, pierwszy mi sie podoba, zależy jeszcze do czego ma być noszony. Jeżeli np do luźnej marynarki, koszuli i jeansów to tylko jednolity. Jeżeli będziesz stylizował sie al'a Young to praktycznie każdy.
Chyba trzeci. Możesz go nosić na dwa sposoby!
O ja cie, drugi sposób rox...
Czy tylko ja podświadomie kojarzę "kaszkiet" z małorolnym chłopem przerzucającym gnój widłami?
Nie tyle nawet o nakrycie głowy mi chodzi, bo to można jeszcze kojarzyć różnie (chłopcy sprzedający agzety i ina biedota nei nosząca szykownych płaszczy i kapeluszy? :P), ale samo słowo....
..."ale"
No takie "ale" też mi chodziło po głowie, dlatego pisałem, ze raczej słowo, a nie samo nakrycie głowy mi się kojarzy... fakt, z robotnikami również, z własnego życia bardziej kojarzę jednak takie "kaszkiety" właśnie ze wsi.
Ciekawmi mnie ile autor ma lat, ale sądzę, że niewiele. Jeśli już, to raczej widzę to jako dobre nakrycie głowy dla emeryta. Młoda osoba w czymś takim? Ale co ja tam wiem o hipsterach... :P
Wszystkie nie dzisiejsze, przypał jak cholera, no chyba że obracasz się w gronie hipsterów, to ok....
[1] Na pewno nie pierwszy - chyba, że kupujesz prezent dla dziadka :) Na twoim miejscu unikałbym sztruksu, bo w najlepszym wypadku będziesz wyglądał jak hipster.
Osobiście gdybym miał kupować kaszkiet, to szukałbym czegoś w ten deseń -->
[12] Broń Boże..
[13] 28 lat, nazwał bym siebie bardzo delikatnym hipsterem.
Dzięki za wszystkie opinie.
Ale lipa. Nawet jakby mi zapłacili, to bym tego nie włożył.
Jeśli już, to raczej widzę to jako dobre nakrycie głowy dla emeryta. Młoda osoba w czymś takim?
Witam ciemnogród. Jakoś Brad Pitt, czy Ryan Gosling nie mają takich problemów z kaszkietami jak wy.
[19]
pewnie dlatego ze jeden jest bradem pittem, a drugi ryanem goslingiem i moga nosic co im sie tylko wymarzy i nikt ich nie wysmieje
pewnie dlatego ze jeden jest bradem pittem, a drugi ryanem goslingiem i moga nosic co im sie tylko wymarzy i nikt ich nie wysmieje
Jasne, że niekonwencjonalny/ odważny, a nawet często modny ubiór nie jest dla ludzi brzydkich, bo ubierając się w ten sposób wyglądają śmiesznie... ale przecież to kaszkiet :) Tylko Pitt, czy Gosling mogą sobie pozwolić na dżinsy + biały t-shirt + tego typu nakrycie głowy? Raczej nie.
Tylko Pitt, czy Gosling mogą sobie pozwolić na dżinsy + biały t-shirt + tego typu nakrycie głowy? Raczej nie.
Pewnie ze nie, oni moga sobie pozwolic na wyjscie we flanelowej koszuli wpuszczonej w spodnie do kostek + sandaly + skarpetki a i tak znawcy mody uznaja ze powstal nowy trend a laski na laym swiecie beda sikaly w majty na ten widok.
stare rzeczy wracaja do mody :). Kaszkiet jeszcze git, ale z ostatniej zimy kalosze to juz przegiecie, jak wsioki co po gnoju chodzą, i jeszcze wydawać na takie "modne" rzeczy 2 stówy (jak widac pewne rzeczy zostaja we krwi)
Dragon_666 --> Moda na kalosze to pewnikiem z Anglii przyszla, tutaj to ludzie traktuja wlasnie jako obuwie zimowe:D
[19] +1
Nie wiem, czy kaszkiet jest modny, czy nie. Wiem, że na niektórych głowach wygląda obłędnie.
[22]
Nie, nie uznają tak. Uznają coś zupełnie przeciwnego. Ale staraj się dalej.
Ale wieś, po ciemku bym na głowę nie założył.
Dokup sobie stylową kurtkę