Witam. Utworzyłem ten wątek w celu wpisywania waszych oczekiwań nt nowych konsol domniemanych PS4 i X720. No to do dzieła:
Jak myślicie na nowych konsolach będą WSZYSTKIE gry hulać w ULTRA HD(lub chociaż w PRAWDZIWYM FULL HD 1080p) oraz 60 i więcej FPS'ów (czyt. klatek)? czy jest to złudna nadzieja? co o tym wy sądzicie?
jak wyjdą to pewnie tak będzie. FullHD to podstawa.
Za 5 lat i tak gry na tych konsolach zejdą do poziomu rozdzielczości SD a liczba klatek będzie ledwo wynosiła 30 klatek
Mnie jednak bardziej zainteresowałyby parametry tychże konsol.
no fajnie... ale czy WSZYSTKIE GRY będą chodzić tak jak na ty filmiku BF?--->http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/premium/video/2012-08-29%2013:00:00/
A mi tam wisi czy bedzie fullhd, czy nawet ultrahd, wazne zeby dalo sie pograc, gry mialy "to cos" i gameplay trwal dluzej niz kilka godzin.
FullHD czy nie - skończyła się era „włóż płytę i graj".
Cholera wie co jeszcze wymyślą w kwestii zabezpieczeń czy obecności netu. Może zakładanie kont i rejestracja gier?
@up
to dawniej nie było krótkich gier? LOL, tyle powiem.
A po co komuś więcej niż 60 FPS'ów? Według mnie jest to granica po której nie odczujesz różnicy w ich ilości.
Oczywiście o tym głośno się nie mówi, ale Sony jak i Microsoft nie bardzo mają pomysł jak wprowadzić następną generację. Dawniej nowe konsole pojawiały się co 4-5 lat, teraz mija 7 rok od premiery X360, a nowych konsol, poza Wii U, na horyzoncie brak.
Dawniej mechanizm był prosty. Tworzyli nowy, znacznie wydajniejszy sprzęt i sprzedawali w cenie starego, dopłacając do kosztów produkcji początkowych partii, ale odbijając sobie z licencji i coraz większej sprzedaży gier.
Teraz jednak wprowadzenie nowej generacji może być po prostu nieopłacalne. Nintendo nie ma wyjścia, bo Wii zestarzała się mocniej od konkurentów, ale też technologicznie zbyt wysoko od X360 i PS3 nie odskakują.
Rynek czeka na nowego gracza, a tym może się okazać Steam. Valve od dłuższego czasu pracuje nad interfejsem z myślą o TV, a ich żywe zainteresowanie linuksem czyni całą sprawę jeszcze ciekawszą. Jest dość prawdopodobne, że Valve stworzy swoją "konsolę", tj. określi specyfikację jaką musi spełniać komputer i przygotuje swoją dystrybucję linuksa. Dell i inni producenci komputerów przygotują specjalne urządzenia, które choć będą pecetami, będą funkcjonować jak konsola.
Co ciekawe zarówno EA jak i Activision są zainteresowane tą inicjatywą, bo ten ostatni raczej niezbyt przychylnym okiem patrzy na fakt, że muszą oddawać sporą częśc zysków z CoDa na opłaty licencyjne i wręcz promowanie X360 i PS3.
Kolejną zaletą Steamowej konsoli byłoby zerwanie z jednolitą platformą sprzętową na długie lata. To sami gracze decydowaliby w jakiej jakości chcą grać. Oczywiście działałoby to na podobnej zasadzie jak funkcjonują urządzenia z iOS. Na iPhone 3GS da się zagrać we wszystkie gry, ale działają one w niskiej rozdzielczości i niskich detalach. iPhone 4 ma wyższą rozdzielczość i średnie detale, a iPhone 4S wysokie detale i FSAA.
Kolejne konsole Sony i Microsoftu to przecież też byłyby PC, ale o udziwnionej architekturze, z DRMami i brakiem możliwości grania wprost z płyty. Dlatego pomimo wszelkich rewelacji o śmierci PC, to właśnie klasyczne stacjonarne konsole właśnie umarły.
klasyczne stacjonarne konsole właśnie umarły
Twój mózg chyba umarł o ile go kiedyś miałeś.
likfidator - żeś sobie dorobił ideologię do swoich własnych wymysłów.
Konsole umierają? To na konsole sprzedają się gry a nie na PC - więc konsole nigdy nie umrą.
Cała reszta to jakieś bzdurne wymysły zakompleksionego pc-towca. Microsoft pracuje nad następcą X360, Sony pracuje nad następcą PS3. Tyle w temacie.
Battle-toad, to żaden argument, że Microsoft i Sony pracuje nad następcami obecnych konsol. Na podobnej zasadzie Sega wciąż pracuje nad następcą Dreamcasta. Fakty są takie, lata mijają, a nowego Xboxa i PS jak nie było tak nie ma, nawet w zapowiedziach, zero konkretów.
To na konsole sprzedają się gry a nie na PC - więc konsole nigdy nie umrą.
Mówisz o tych kilku grach rocznie, które mają kilkumilionową sprzedaż na konsolach, a ich wersje PC raptem kilkaset tysięcy kopii? To jest zaledwie ułamek branży. PC generuje mnóstwo pieniędzy z gier MMO, gier F2P, czy gier na przeglądarki internetowe. No i PC wciąż jest główną platformą branży niezależnej. No i mamy jeszcze smartfony, których też nie postrzega się w kategorii tradycyjnych konsol.
żeś sobie dorobił ideologię do swoich własnych wymysłów.
Nie dorobił, ale przedstawił realną sytuację tej branży. Wróć do tego wątku za kilka lat i zobaczysz kto miał rację:)
Cała reszta to jakieś bzdurne wymysły zakompleksionego pc-towca.
Twój mózg chyba umarł o ile go kiedyś miałeś.
Tylko ktoś kto nie potrafi przedstawić rzeczowych kontrargumentów dyskutuje w ten sposób. Drogie dzieci, nie jestem waszym kolegą z gimnazjum, żebyście się do mnie zwracali w ten sposób.
Argumenty? A jakie chcesz argumenty?
zobacz sobie jak sprzedają się multiplatformy (to takie gry które wychodzą jednocześnie na PC i konsole), a nie ty mi piszesz że gry które wyszły tylko na PC się sprzedają.
Ja piszę o wszystkich miltiplatformach które sprzedają się lepiej na PS3/X360 niż na PC. Ohh. wait wszystkich minus jeden tytuł - Portal 2 sprzedał się lepiej na PC.
To, że ani Microsoft, ani Sony nie zapowiedziało nowego sprzętu to chyba normalne?!? Nie uważasz, że zapowiedz nowego xbox-a czy nowej plejki wpłynie negatywnie na sprzedaż X360/PS3? Marketingowcy uważają, że wpłynie - więc oba teamy trzymają swoje prace w tajemnicy. Szczególnie, że dopiero teraz zaczęli odrabiać straty.
Z wiekiem uważaj - prawdopodobnie jestem od Ciebie ~2-krotnie starszy.
no a wracając do mojego pytania: gry na nowych konsolach będą śmigały w chociaż full hd oraz 60fps´ów? Mi by to w zupełności wystarczyło wystarczy taka grafa i płynność jak na tym wcześniejszym filmiku. Jak myślicie będzie coś takiego możliwego czy za duże wymagania mam?
Myślę, że jak poczekasz i zobaczysz to nic Ci się nie stanie... Ludzie teraz tylko na grafikę zwracają uwagę, według mnie to jest żałosne, najważniejszy jest ciekawa fabuła i długość gry, a nie to czy będzie wszystko ładnie wyglądać...
Full HD i 60 kl/s to będzie standard, na wyższą rozdzielczość nie ma co liczyć, z tego względu że nie ma nawet odpowiednich odbiorników. Oczywiście nie mówię tu o monitorach czy specjalistycznych telewizorach, a o sprzęcie dla przeciętnego Kowalskiego.
Oczywiście nowe konsole będą dużo wydajniejsze od dzisiejszych, ale nie będzie już takiego przeskoku graficznego jak Xbox --> Xbox 360 czy Ps2 ---> Ps3
EnX-myślę że masz rację... też wychodzę z tego założenia, że lepszej grafiki niż 1080p na nextgenach nie będzie i gry będą hulały w nie więcej jak 60kl/s. Tak więc skoku graficznego "zbyt dużego nie będzie" bo już na obecnych konsolach "NIEKTÓRE" gry ciągną w 1080p no tylko minusem jest CPU X360 i PS3 +ram który powoduje że niestety gry działają w MAX 30kl/s....a płynność to bardzo ważna rzecz zaraz po grywalności...takie jest moje zdanie.