Chyba pierwsza wasza dobra wstawka na pocztku. A cały materiał nieobiektywny. Typowy hejt GRY-ONLINE na mainstream. Zamiast charakterystyki posłuchałem gorzkich żalów autora że teraz wszędzie on występuje. Polecam podpatrzeć filmiki Kacpra odnośnie mechaniki działania np. VSYNC i zrobić coś podobnego odnośnie mechanik występujących w grach a nie wypłakiwać się 10 min jaki to mainstream jest zły.
Aaa i BTW: Crafting w Rise of Tomb Rider był zajebisty. Bardzo podobało mi się to w jaki sposób można było modyfikować bronie i to że zmieniały się one wizualnie. Zbieranie surowców nie było uciążliwe, ponieważ robiło się to w trakcie gry (wystarczyło się trochę rozejrzeć). Jedyne co można mu w mojej ocenie zarzucić to to, że był mało realny.
Na przyszłość wiecej charakterystyki a mniej gorzkich żali.
No najlepsze w nowym tombrajderze było, gdy otwierało się pradawny grobowiec a w środku lufa nowoczesnego karabinu!
Dzisiaj panuje jakaś chora moda na crafting, na backtracking, na erpegowanie i sandboxowanie gier. Gdzie te czasy tunelowych fpsów z powalającą grafiką, dobrą historią, dynamiczną walką i zagadkami?
Ja uwielbiam crafting :-)
Gram obecnie w Inkwizycję i muszę przyznać, że crafting faktycznie nieco nuży, czasami wręcz muszę się do niego zmuszać..