Potwierdzam - nie znam innej gry z tej serii (a nawet żadnej innej w ogóle), gdzie słowa byłyby tak piętnowane. Nie jestem aniołkiem wypowiedzi i w BF 3 i 4 (pomijam 2042, bo tam normalny czat, jako taki nie istniał) niejednego bana na serwerze niestety wyłapałem. Ale to ban na danym serwerze gry od admina - EA ani razu tam nie interweniowali. Dla ciekawości - swoich banicji w WoT na czat nie zliczę xD (a konto dalej nieruszone). Natomiast tutaj to zupełnie inna bajka. W BF 6 dostałem raz szybciutko ostrzeżenie od samego EA i banicję na tydzień, ale debil nie posłuchałem i kolejnym razem był po prostu perm na konto - i to nieodwracalnie - oczywiście żadne odwołanie nie poskutkowało - straciłem 300 złotych zakupionej gry na Steam - no i połączenie z nim zbanowanego 16-letniego konta, a także oczywiście bibliotekę na nim (koncie EA) - chociaż czytałem, że w single player można próbować. A stało się to - uwaga - o godzinie 5:30 rano, więc absolutnie nie polecam nikogo wyzywać w tej grze od gejów, czy innych (nawet cziterów???), czy pisać głupot. A ja - cóż - posypałem głowę popiołem, założyłem nowe konto EA, kupiłem nowego BF-a - znaczy na razie EA Pro i w grze wyłączyłem sobie całkowicie bindy na czat - zatem na tym koncie nie napisałem ANI jednego słowa, chociaż czasem korci XD Więc nauczka okazała się bolesna i skuteczna. Ja rozumiem, że to ogólnie powinno tak działać, ale w świetle tego artykułu, to człowiek jest jeszcze bardziej niepewny, bo mozna dostać za darmo klapsa na ryj xD A więc, jako "doświadczony" tym brzemieniem apeluję do każdego, kto ma tylko trochę "cięższą" rękę przy pisaniu - słowa o wyłączeniu sobie dostępu do czatu i zostawieniu go w spokoju w tej grze należy uznać za święte.
Natomiast, z drugiej strony, mam wielką nadzieję, że cziterami (bo niejednego już spotkałem) zajmują się tak samo drobiazgowo, jak piszącymi na czacie, czy posiadaczami "dziwnych nicków".