Dla pewności zapytam. Chodzi o 50 milionów, nie miliardów? Jakbym za jazdę bez biletu miał dostać mandat na 5 zł, to nie wiedziałbym nawet jak się kupuje bilet.
50mln$ dla giganta, jeszcze w dolarach australijskich? Nie bądźmy śmieszni, dla nich to jak splunąć, a ACCC się ośmiesza. Dowalić by bolało, ale to jak wszędzie, korporacje rządzą, szczególnie politykami i nie można im robić krzywdy. Krzywda rozkłada się na miliony ludzi, to tak nie boli, a my coś zrobiliśmy. Działanie z premedytacją powinno być karane najsurowiej, a nie takie grożonko paluszkiem.