Kojarzy ktoś ten tytuł?
Grałem w to jakieś 10 lat temu, myślę że gra wyszła w okolicach 2000 roku. Był to RPG w bodajże rzucie izometrycznym, przeciwników nie było raczej dużo. Zaczynaliśmy od wyboru postaci (tu nie jestem pewny), a potem znajdowaliśmy się w więzieniu, z którego trzeba było uciec. Kojarzy mi się, że przeciwnicy albo bohater wyglądali jak kaczory :D
Zgadza się, dzięki :)
To może jeszcze jedna zagadka. Też RPG, na początku również uciekamy z więzienia. Gra chyba nowsza od wspomnianej wyżej. Na początku wybieramy postać od której zależy w jaki sposób wydostaniemy się z więzienia - siłacz wyważa drzwi, inteligent chyba jakoś przekabaca strażnika, jeszcze była kobieta, która mogła go uwieść (?). Chyba, że był ktoś w stylu łotrzyka kradnący strażnikowi klucz, nie pamiętam już. Czasy drugiej wojny z tego co pamiętam.
Nie, na pewno nie Komandosi. W tej grze nie było drużyny - graliśmy pojedynczą postacią.