Jakie wydarzenie z ubiegłego roku uważacie za najważniejsze?
Trzeba przyznać że ten rok nie był wcale nudny.
W sporcie na początku udane IO w Soczi dla naszej reprezentacji z 4 złotymi medalami. Mistrzostwa świata w piłce nożnej wygrywają Niemcy którzy parę miesięcy później pierwszy raz w historii przegrywają z naszą reprezentacją. Jesteśmy potęgą w siatkówce po bardzo udanych mistrzostwach, które sami organizowaliśmy.
Sport to nie wszystko a rok 2014 dostarczył nam np. "babę z brodą", lądowanie sądy na asteroidzie, afery podsłuchowe, niepewne wybory. Tusk "prezydentem" Europy, Rosja Putina coraz gorzej się trzyma, ISIS obcina głowy niewiernym a Korwin ma 7% do Europarlamentu.
Co najbardziej zostanie wam w pamięci z poprzedniego roku?
Dla mnie jako fana sportu był to rok polskich sukcesów bo oprócz tego co wyżej należy dodać też kolarzy :)
Najlepsze wydarzenie: Wreszcie mam Boga w sercu.
Premierę Hobbita
Samsung wyprzedził Apple pod względem poziomu zadowolenia klientów : czyli jest jeszcze nadzieja dla ludzkości, nie wszyscy dali się ogłupić jabłkami
http://pclab.pl/news61209.html
Istnienie w szoł biznesie mamy Kisi jest spowodowane tym, że lansuje się swoją "biedą" wraz z Panem przebranym za Panią o pseudonimie Rafalala ....
Dla Europy najważniejszym wydarzeniem na pewno była napaść Rosji na Ukrainę. Dla świata istotna była ekspansja tzw. Państwa Islamskiego na terenach północnego Iraku i Syrii. Ważną kwestią było nawiązanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Kubą a USA. Wzmożona aktywność Chin w rejonie Morza Południowochińskiego i koncentracja w tym rejonie floty chińskiej mogą zwiastować niefajne zdarzenia w najbliższej przyszłości. Jeśli chodzi o "podbój kosmosu" to każdy projekt z tym związany jest procesem wieloletnim. Wciąż czekamy na niezbite potwierdzenie, że na Marsie istniało życie.
Jeśli chodzi o Polskę, to w roku 2014 wybijał się sport wraz z największymi sukcesami od lat. IO w Soczi to w wykonaniu polskich sportowców ewenement i w zasadzie sensacja. Wystarczy prześledzić medalowe osiągnięcia Polaków ze wszystkich poprzednich zimowych igrzysk i porównać to z Soczi. Do tego złoty medal Kwiatkowskiego, rekord świata Włodarczyk, no i mistrzostwo świata siatkarzy.
Dziennikarze tabloidów lubią podkreślać, że polskie męskie reprezentacje w roku 2014 wygrały z Niemcami w oficjalnych spotkaniach we wszystkich najpopularniejszych dyscyplinach drużynowych: w koszykówce, w piłce ręcznej, w siatkówce i w piłce nożnej.
Do najważniejszych wydarzeń roku minionego z pewnością zaliczylibyśmy referendum w Szkocji, gdyby wynik był inny. Jednak dziś wiadomo, że ewentualny rozpad Wielkiej Brytanii to kwestia czasu, na co zwracają uwagę brytyjscy historycy i socjologowie. Furtka została uchylona a ten wynik 45% za niepodległością i tak należy uznać, biorąc pod uwagę okoliczności, za wysoki. Zwiastuje on, że kraj Szkocja stanie się państwem w przeciągu 30-40 lat, może szybciej.
Wszyscy wiemy jaką katastrofą zakończyło się referendum w 1979 roku w sprawie przywrócenia autonomii. Wystarczyło niespełna 20 lat by 3/4 Szkotów dojrzało do powiedzenia tej idei TAK. Teraz podobny proces powtórzy się. Tym bardziej, że pogłębiają się różnice społeczne pomiędzy Szkocją a Anglią, ze względu na inny system prawny, administracyjny, edukacji, opieki zdrowotnej, ubezpieczeń etc. Zupełnie inny jest też, przykładowo, stosunek do UE i hipotetycznego wystąpienia z niej Zjednoczonego Królestwa. Od 70 do 80% Szkotów jest za pozostaniem w strukturach unii, podczas gdy w Anglii to wygląda nieco inaczej.
Ahaswer ->
Ważną kwestią było nawiązanie stosunków dyplomatycznych pomiędzy Kubą a USA.
Tak absolutnie serio-czemu? To wydarzenie raczej rangi 'ciekawostkowej' (i kolejny powód do uroczego wyśmiewania Obamy), niż cokolwiek w jakiś sposób istotnego dla Polski/Świata/USA.
Wzmożona aktywność Chin w rejonie Morza Południowochińskiego i koncentracja w tym rejonie floty chińskiej mogą zwiastować niefajne zdarzenia w najbliższej przyszłości.
Jakie niefajne wydarzenia? Chiny umacniają swoją mocarstwową pozycję światową, więc oczywistym jest zwiększona aktywność ich wojsk poza ich granicami, która w dalszym ciągu jest promilem aktywności chłopców z USA poza swoimi granicami ;). Oni nie idą na konfrontacje, oni idą na mamonę. Dominacja gospodarczo-finansowa pasuje im lepiej, niż rzucanie się z szabelką.
Zupełnie inny jest też, przykładowo, stosunek do UE i hipotetycznego wystąpienia z niej Zjednoczonego Królestwa. Od 70 do 80% Szkotów jest za pozostaniem w strukturach unii, podczas gdy w Anglii to wygląda nieco inaczej.
Problem jest taki, że w zasadzie nie jest jasnym status Szkocji w razie oddzielenia od UK. Ot-choćby taki detal, czy dalej by była częścią UE, czy musiałaby przechodzić normalną procedurę akcesji :). A w momencie równoczesnego oddzielenia Szkocji zarówno od UK jak i od UE sytuacja robi się jednak jakby mniej wesoła.