Jakie gry na ten przed potopowy komputer?
Specyfikacja komputera:
Procesor: Intel Pentium CPU B950 2.10 GHz (dwurdzeniowy)
Karta graficzna: Intel HD Graphics Family
Specyfikacja karty graficznej: 64 bit, prawdopodobnie 128 mb vram
Pamięć Ram: 4 GB
Dodam że Medal Of Honor 2010 chodziło na low na oko 20-25 fps
CS GO chodzi na low płynnie
Fifa 13/14 chodzi na low 20-30 fps
Mafia 2 na low 15-20 fps
Risen
Gothic 1-3
Dragon age: początek
Drakensang
Amnesia
GTA San Andreas
F.e.a.r.
Minecraft.
Worms 4 mayhem
..
Co do San Andreas to może być problem (za mało pamięci video)... Pamiętam jak 10 lat temu mój kolega grał w San Andreas na swoim kompie z kartą 128 mb i niektóre postaci mu prześwitywały, albo chodziły bez głowy :) U mnie na 256 mb nie było problemu.
Gothic 3 też może nie działać (u mnie tak było - za słaba karta), o Risena też się obawiam. Reszta powinna pójść.
Trzymam u siebie prawie taki sam sprzęt. Z tym że 3 GB ram i Pentium B960 (2.2 GHz). Wyżej wymienione gry działały bez problemu (Ew. obniżenie detali/rozdzielczości pomoże.. Da się grać)
Gothic 3 chodził na low 30-40 fps (na high i na medium też ale był czarnobiały) GTA San Andreas chodzi na high 45-50 fps
Grałem na Radeonie z 64MB i działało OK. Tylko w ustawieniach rozdzielczości ustawiałem kolory na 16 bitów. Jakoś nie zauważalem różnicy w jakości, a było płynniej :P. No, i polecam wyłączyc limiter klatek.
To dziwne bo ja pamiętam że u mnie na 9600XT 128MB Gothic 3 był niegrywalny. Za to San Andreas na tej karcie śmigało bez problemów.
Z takim sprzętem to grami wydanymi po 2006 roku nie ma sobie co nawet głowy zawracać. To jest laptop i ta karta graficzna to pewnie ten Intel w procesorze a w tamtym czasie to się nie nadawało do niczego poza wyświetlaniem pulpitu.
Ale zaraz, jak to chodzą? Przecież sam pisałeś że w ~20fps. To tak da się grać? O_o
Miałem kiedyś podobnego laptopa (Pentium T3400, 2GB RAM, Intel GMA 4500MHD) i nie dało się grać w nic, nawet LoL ledwo chodził (na low 20-30fps). Jakieś pojedyncze wyjątki zapewne będą działać na tyle że będą grywalne, ale generalnie to zainteresuj się raczej grami starszymi.
Ja tam na 20 fps mogę grać, nie robi mi to problemu -chociaż fakt jest trochę niekomfortowo
Wszystkie najlepsze gry uruchomisz. Heores 3, StarCraft, Diablo II, Age of Empires 2, Age of Wonders, Baldur's Gate.
Wybacz, ale tytuł jest nieadekwatny do zawartości. Może ja stary jestem, ale do teraz pamiętam ekscytację jak z 32 rozbudowałem ram do 64 MB.
Jak komputer kosztował cztery średnie krajowe (CZTERY! To tak jakby teraz kupić za około 15 tys. nie licząc inflacji i innych czynników), do tego drukarka, monitor i cała klasa po szkole w domu żeby pograć w nowe skoki kupione po drodze w kiosku. Kurde, fajne były czasy. Trochę za tym tęsknię..
A 8 GB dysk wystarczał na absolutnie wszystko na kilka lat..
Na takim sprzęcie bez problemu zagrasz we wszystko co jest warte uwagi. Nowe gry, poza grafiką, nie oferują w 90% niczego. Może to sentyment, ale gry z okolicy roku 2000 instaluję do teraz na każdym sprzęcie i mam w każdym możliwym wydaniu.
Ja pamiętam jak wymieniłem Nvidie Vante 16MB (ta karta to była chyba jakaś obcięta OEMowa wersja Rivy TNT2) na GeForce 256 32MB (a było to już w czasach kiedy standardem były karty GeForce 2 MX) i nagle wszystkie gry dostały niesamowitego przyśpieszenia a te które nie działały w ogóle bądź w 5fps stały się w pełni płynne (w końcu mogłem normalnie zagrać w GTA3). Albo jak kupiłem Radeona 9100 aka 8500 64MB i wszyscy się dziwili że u mnie gry chodzą a u nich na GeForce 4 MX 64MB nie, a pamięci przecież tyle samo xD
Właśnie zacząłem odświeżać klasyki :) W fallouta 1 oraz IceWind Dale 2 zacząłem pykać