Witam! Mam do wyboru dwie gry: AC III oraz nowego Tomb Raidera (obie na Xboxa 360). Która jest Waszym zdaniem lepsza i godniejsza uwagi?
Moim zdaniem lepsza i bardziej godniejsza uwagi jest gra AC III. Tomb Raider to także fajna gra, ale AC III moim zdaniem fajniejsze.
Zdecydowanie ac3, więcej możliwości, dłuższa gra, fabuła lepsza, sporo rzeczy do roboty, a tr to po sznureczku...
Stawiam na TR. AC 3 pomimo dobrego gameplaju, rozczarował mnie niemiłosiernie. TR z kolei zachwycił dosłownie wszystkim. Genialny restart serii i moim zdaniem jedna z lepszych gier tego roku.
Z dwojga zlego Tomb Raider lepszy.
Polecam ci Tomb Raider, jak dla mnie kandydat do GOTY 2013
Co wy ludzie widzicie w tym TR? To słabsze Uncharted z każdym dobrym patentem podprowadzonym z innej gry. Przemoc jest groteskowa, fabuła śmieszna, sterowanie (skoki!) żenujące. Litości. Gra, która z własną nazwą ma niewiele wspólnego. Nie wspominając o obiecywanej "walce o przetrwanie". Babka, która ot tak po pierwszym zabójstwie, które przeżywa jak mrówka okres, z palcem na plecach zabija batalion wyszkolonych najemników za pomocą łuku. Tak, grałem na najwyższym poziomie trudności.
ACIII, może nie jest grą idealną, ale w porównaniu do TR, nie czułem się jak gimbus, gdy grałem.