Witam, dowiedziałem się, że metrohouse jest do dupy także szukam jakiegoś dobrego pośrednika na terenie Krakowa. Najlepiej gdybyście sami mieli z nimi jakieś doświadczenia i takich polecali. Zależy mi na szybkiej sprzedaży nieruchomości.
Garret Rendellson --> W Krakowie nie miałem do czynienia z pośrednikami, ale z doświadczeń z innych miast - lej na "markę". Istotne jest, jak się z nimi dogadasz i na ile będą chcieli odstąpić od swoich złodziejskich szablonów umów.
W szczególności - zwróć uwagę na zapisy w umowach, które powodują, że nie ważne czy agencja miała jakikolwiek wpływ na sprzedaż - prowizje musisz im płacić. Najlepiej zastrzec w umowie, że jeśli nie sprzedadzą w okresie x miesięcy od podpisania umowy - to oni nic nie mają i umowa z automatu się rozwiązuje. Oraz że jeśli sam znajdziesz klienta - to również nie należy im się żadna odpłatność.
Z doświadczenia - jeśli już na taki układ ktoś pójdzie - to sprzedasz to w ciągu miesiąca :)
Jeśli tego nie zrobisz - skończy się jak zwykle, czyli Ty sam znajdziesz kupca, a oni Ci tylko wystawią rachunek na parę procent od wartości transakcji.
Oczywiście o podpisywaniu pustych kwitków w sensie "teraz podpis, uzupełnimy później" wspominam tylko dlatego, że też mnie kiedyś tak chcieli wrabiać - nigdy nie idź na takie "oszczędności" :)
Poza tym warto dokładnie dopytać, za co tak wysoka marża. Kiedyś miałem przypadek, że goście chcieli z kosmosu kasę za to tylko, że narają klienta. Coś mi tam zaczęli ściemniać, że biorą odpowiedzialność i ubezpieczają transakcję. Od słowa do słowa w końcu pogadałem z szefem (bo słup robiący za pośrednika nie był władny zejść z marży) i wyszło na to, że tak naprawdę guzik oferują - skutkiem tego na umowie pojawiła się wartość będąca 50% ich wartości standardowej :)
Napisałem w Twoim 2 wątku kto w Krk sie w miare stara z posrednictw :) Mysle ze nie ma roznicy czy wynajem czy sprzedaz, przy sprzedazy pewnie staraja sie jeszcze bardziej, bo wiadomo, wieksza kasa :)
Ja zawsze staram się omijać agencje nieruchomości, gdy tylko mogę. Nie oferują niemal nic, a kasę biorą horrendalną. Wystawić na allegro i powiesić kartkę na szybie w swoim biurze to w większości szczyt tego na co można liczyć. Nieliczni jeszcze zrobią zdjęcia sprzedawanej nieruchomości.
Jeśli jednak chcesz się bawić w agencję, to koniecznie zastrzeż, że możesz szukać klienta na własną rękę, że możesz wywiesić ogłoszenie na szybach nieruchomości, a także to na jaki czas obowiązuje umowa. Przy bezterminowych potrafią się odezwać po długim czasie i wołać należności.
A ogłoszenia z agencji najczęściej pomijam z prostego powodu - gdy szukam lokalu przy głównych ulicach, to chciałbym znać lokalizację w momencie przeglądania ogłoszenia, a tak to muszę dzwonić do każdego z 500 ogłoszeń, żeby się dowiedzieć czy lokal w centrum jest przy głównej ulicy, czy może jednak przy którejś z bocznych, ale nadal leżących w centrum.
ja korzystalem z posrednictw w Krk i powiem jedno zostaw oferte tzn bo ja wiem gdzies tak do 4-5 max.Skombinuj wolne klucze najlepiej zostaw je w jakims posrednictwie.Zebys sam nie musial ruszac dupska za kazdym razem jak ktos zrobi sobie objazd po mieszkaniach .
JA korzystalem z
NIERUCHOMOŚCI SPEKTRUM S.C
ul. Urzędnicza 39/1
30-049 Kraków
tel/ fax: (012) 430-56-58
Jest tam p.Monika dosc obrotna osoba .Ale prowizje zdarli 3 % , tzn chcieli ale sie udalo zejsc na 2,5.
Jeszcze jedno : nie trac czasu na gadki z posrednikami , to nic nie da beda pitolic ci 3 po 3 i chetnie umawiac sie na zdjecia itd.Z drugiej strony badz gotow na natychmiastowa sprzedaz !!!! Ludzie daja ogloszenia ale jak kladziesz kase na stol nagle sie okazuje ze :nie maja gdzie sie wyprowadzic , ze oni chcieli wziasc te pieniadze i kupic inne mieszkanie takie same tylko taniej itd itp.
Up jescze jakieś propozycje?
Belert-->No 3% to nawet więcej od tego co wynegocjowałem od metrohouse, więc za dużo.
Eh, zastanawiam się czy nie podpisać z jedną agencją umowy na wyłączność i dodatkowo na czas określony. Teraz, mimo że mam umowy z kilkoma agencjami to najwyraźniej oprócz wrzucenia oferty na swoją stronę, gówno robią... Jakieś rady?
Ja sprzedalem przez agencje mieszkanie w 3 dni. Nie zdazyl nawet baner kurierem przyjsc.
Moja rada? Opusc cene. Jak masz cene kosmos to nie oczekuj ze posrednik Ci znajdzie frajera.
Ja mialem taka cene ze agenci w szoku dzwonili, trzeciego dnia jeden z posrednikow przyszedl z klientem, klienci obejrzeli i dwie godziny pozniej podpisalismy umowe.
Mieszkanie w Piasecznie pod Warszawa, ok. 5000 zl/m2. Stan do remontu, bez mebli. Prowizji nie zaplacilem zadnej, bo powiedzialem agentowi ile chce dostac a on klientom powiedzial cene podwyzszona o jego prowizje ;)
Moze masz cene za wysoką.Zreszta tak czy siak wystawiaj tam gdzie oni czyli na gumtree.Likwiduj jedno ogloszenie i wystawiaj drugie tak co 5-6 godzin.
NIe wydawaj tam kasy na wyroznienia ogloszen itd to wyrzucone pieniadze w bloto.
Notabene gumtree yto podwstawopwy portal posrednikow , jak nie maja klientow to wystawiaja i likwiduja ( nie da sie wystawic dwoch takich samych ogloszen)jednoczesnie mase ogloszen.
Lepiej sprzedać samemu. Zaoszczędzisz i pieniędzy i kłopotu. Niektóre agencje są cwane do tego stopnia, że jeśli sprzedasz swoją nieruchomość bez ich zgody i wiedzy, to cię do sądu pozwą o złamanie ichniejszego regulaminu. Będą mieli cię w garści. Poza tym ludzie kupujący też wolą ostatnimi czasy kupować nieruchomości bez pośredników.
Jeśli podpiszesz z nimi umowę, to popełnisz ogromny błąd.
Grzesiek->Mieszkanie
raziel-->Podpisałem już kilka umów ale nic to nie dało. Ani jednego telefonu nawet.
Po jaką cholerę ci pośrednik, który weźmie z 7 % wartości sprzedaży za nic.
To jest ładnych kilka tysięcy złotych które po prostu wyrzucasz w błoto.
Jak chcesz szybko sprzedać to po prostu daj normalną cenę.
Och kurwa dałem się nabrać na wykopalisko!
Najlepiej bez pośrednika, a umowę podpisać u notariusza. Zostanie w kieszeni sporo golda ;)
Ja natomiast wiem, że Nowodworski Estates ma niezłą firmę od reklamy
spoiler start
Uwaga - odkopany wątek
spoiler stop
Kiedyś podpisałem umowę wstępną na zakup nieruchomości i długo nie mogłem się z niej wyplątać. Rościli sobie w niej jakieś opłaty od zakupu po za tym biurem do 2 lat po podpisaniu umowy. Masakra. Unikać, jak ognia. Warto iść z taką umową do niepowiązanego z nimi prawnika i zapłacić za sprawdzenie jej oraz wydanie opinii. NA PIŚMIE.
Jedno z lepszych biur nieruchomości jakie spotkałem w Opolu to SORS Nieruchomości - www.sorsnieruchomosci.pl. Przedstawiają od samego początku jasne i klarowne warunki współpracy: gwarantują jaką promocję zapewniają w ramach świadczonej umowy pośrednictwa. Jest to jedna z niewielu firm, która pokazuje pozytywne standardy i wysoką jakość na tym rynku....
Wystarczy wejść na gumtry i zobaczyć jaki jest standard ogłoszeń wystawianych przez większość agencji. Nie wiadomo czy sie śmiać czy płakać. Treść ogłoszenia uboga, a zdjęcia są fatalnie skadrowane i robione kalkulatorem. Pozatym nigdy nie podpisywać umowy przed wcześniejszym jej przeczytaniu w domu na spokojnie. A najlepiej wcześniej niech spojrzy na nią prawnik, bo potrafią pod siebie jedno zdanie zmienić aby oszukać.
Andrei - jak to po co?
To takie proste nie jest, jeśli się na tym nie znasz. Też na początku myslalam - ,, po co mi posrednik nieruchomosci? " Jednak okazalo sie, ze jest niezbędny dla osób, które nie mają zielonego pojęcia w tym temacie. Firma [link] spelnila wszystkie moje oczekiwania. Wiadomo zaplacic trzeba, ale o nic nie musisz sie martwic, wszystko jest zgodnie z prawem. Nie tracisz nerwow i czasu.