Jak oszukać komputer by wykrywał system 64-bit.
Witam. Dostałem się do bety Battlefield: Hardline lecz origin uniemożliwia mi instalację tej gry. Mam system 32 bit a wymagany jest 64. Czy istnieje jakiś sposób na oszukanie origina by myślał że mam inną wersję systemu?
[1] Kupić takowy system.
Nie no, nie wprowadzaj w błąd. Samo kupno systemu nie wystarczy, jeszcze trzeba go zainstalować i spod niego odpalać grę ;]
Ale czy zdoła odpalić grę bez jej instalacji?
no tak, jeden punkt pominięto.
cóż, trzeba w końcu zainstalować 64 bity.
kupować nie trzeba... choć niestety jeśli mowa o 7, oficjalne obrazy juz zniknęły chyba z sieci
Czy istnieje jakiś sposób na oszukanie origina by myślał że mam inną wersję systemu? Takich głupot nie słyszałem już od dawna.
Może i oszukać gdzieś w rejestrze czy coś się da ale tak czy siak nie ruszy.
Czy istnieje jakiś sposób na oszukanie origina by myślał że mam inną wersję systemu?
Takich głupot nie słyszałem już od dawna
Zainstaluj Linuxa, doinstaluj WINE, skonfiguruj WINE tak, aby informowało konkretną aplikację, że jest konkretną wersją systemu z rodziny Window$, aplikacja (w większości) łyknie to jak ciepłe bułki - jesli nie łyknie konfigurujesz WINE tak, aby wszystkim aplikacjom przekazywał informację, że jest konkretną wersją systemu Window$.
Testowałem na grach Incubation, które nie ruszy jeśli nie ma win95/98/ME i na WH40k:Chaos Gate, które też nie lubi nowszych window$
Oczywiście zgadzam się, że w przypadku systemu 32 ustawienie 64 bit tu nie zadziała, ale w konkretnym przywołanym i skomentowanym jako głupoty cytacie, kolega (koleżanka) się myli.
Konkretnie (przy założeniu, że origin może "myśleć") - da się - istnieje sposób na oszukanie origina by myślał że pracuje pod inną wersją systemu