No właśnie jak?
Chcę obejrzeć zdjęcie na PC i zobaczyć kiedy było zrobione.
Jakieś iTunesy, iColudy i iWiecojeszcze instaluję, loguję się i jeszcze na trop nie wpadłem...
Podłączyć iPada do kompa i przekopiować z dysku jak z każdego innego aparatu? Do zdjęć/filmów masz normalny dostęp via PC, nie potrzeba iTunesa.
Po podpieciu do PC powinienes widziec folder z fotkami w moj komputer, w itunes mozna tylko zsynchronizowac calosc wtedy magra ci caly folder do pc
Mozesz tez wyslac foto do dropboxa czy na maila
Wyslij je sobie na maila.
Odpada, zapisuje mi się na dysku z aktualną datą, we właściwościach pliku też nie ma innych danych.
Podłączyć iPada do kompa i przekopiować z dysku jak z każdego innego aparatu? Do zdjęć/filmów masz normalny dostęp via PC, nie potrzeba iTunesa.
Pomogło, tylko szkoda, że importuje cały katalog a nie spyta co i ile przegrać.
Po podpieciu do PC powinienes widziec folder z fotkami w moj komputer
Widać, widać. W tym katalogu masa podkatalogów a ch... wie jakimi nazwami i co one mają oznaczać.
A ten cały iTunes to niezłe gówno, ze 2 lata temu podłączyłem iPada, coś tam zsynchronizowałem. Skasowałem jedną czy dwie aplikacje. Jeszcze coś kliknąłem i skończyło się formatem iPada. I nie był to guzik "Formatuj" albo "Skasuj"...
Pomogło, tylko szkoda, że importuje cały katalog a nie spyta co i ile przegrać.
Nie narzekaj, to dla Twojej wygody.
Pomogło, tylko szkoda, że importuje cały katalog a nie spyta co i ile przegrać.
Wat? Przecież normalnie jpgi przeglądasz na dysku.
Itunesa widac nie ogarniasz..
ABSOLUTNIE, serio. "Apple'owski" język komunikacji oraz objaśniania co i jak i co to spowoduje jest dla mnie niezrozumiały.
Wat? Przecież normalnie jpgi przeglądasz na dysku.
Zapytał się tylko czy importować zdjęcia i jak nazwać plik któremu później przypisał kolejność.
piokos - wchodzisz w Komputer, potem wybierasz iPada i widać wszystkie zdjęcia i które chcesz to sobie kopiujesz. Tu nie ma zbędnej filozofii.
Nie narzekaj na Apple, przecież to wszystko dla wygody użytkowników. Nie żeby byli tępi i nie potrafili sami, a gdyby czasem jednak trafili się bardziej rozgarnięci, to mieli zablokowane - nic z tych rzeczy - po prostu oni wiedzą lepiej co i jak chciałbyś zrobić ze swoimi danymi.
Ale swoja drogą - czemu wysłanie na mejla odpada? Przecież jest data utworzenia i zmodyfikowania, co najwyżej ta druga się zmieni. Zawsze tak robię jak chcę szybko mieć daną fotkę bez kombinowania z kablami i kopiowaniem.
Sage => używam maila przez www [screen].
Co Appla, jakby mogli to by użytkownikowi jeszcze tyłek podcierali tym czym chcą.
QamilekQ => a widzisz oprócz innych opcji wyboru po podłączeniu iPada jest importowanie za pomocą: systemu Windows oraz galerii obrazów i wideo. Źle wybrałem za pierwszym razem...