Widziałem to już jakiś czas temu, ale dzisiaj naszło mnie, żeby znaleźć ten filmik jeszcze raz. Cóż, zapowiadało się dobrze, ale nie do końca wyszło. Rozwalają mnie ludzie z tyłu, niczym z amerykańskich filmów o spełnianiu marzeń. :D
http://www.youtube.com/watch?v=AO0K2jE-Qt8
Trampoline mial złą :) powinni dać tak mocno naciągniętą że chudego by na księzyc wyrzucilo a on "slamdunka" by zrobil.
Booomm
Wy myślicie, że on myslał że doleci? Zrobił to dla beki przecież. Od początku wiedział, że nie doleci.
Tak, ale czy to w jakiś sposób ujmuje "fajności" temu filmikowi? Tym lepiej, dobrze, że nie użala się nad sobą, siedząc w domu. :D
:DDD