Jak polska długa i szeroka, tysiące ulicznych, dzielnicowych i domowych bokserów szaleją z chęci przywalenia komuś w ryj. Siłownia, bicie, picie i plucie to sport narodowy młodzieży w dresach, więc wydawałoby się, że kadra bokserska mocarzem będzie.
A tu taki dyshonor. Honoru polskiego boksu na olimpiadzie będzie bronić kobieta Karolina Michalczuk.
Czyli ci wszyscy bitnicy i kozacy to cipy, a nie bokserzy?
Mirencjum - taka ''moda'' by przechodzić szybko na zawodowstwo a technikę najlepiej szlifować na kibolskich ustawkach a nie w klubach
byle kostki nie skręciła bo czasu mało i zastępstwo może być trudno ;->
Się odezwał wąsaty znawca zza kółka jelcza.
O boksie wiesz tyle co ja o balecie, to po kiego grzyba się wypowiadasz?
Boks jest akurat sportem, gdzie wbrew pozorom trzeba miec duzy warsztat techniczny. To kompletnie nie to samo co bijatyka, wiec troche mylisz pojecia. Troche tak jakbys powiedzial, ze zapasy to przepychanki.
Zenedon – Mirek od samego rana ciężko pracuje by wywołać u ludzi ''doła'' ale to co piszesz to przesada
o sportach najróżniejszych - od kopania piłki do okopania ud, łydek tyłków i głowy często wypowiadają się aktualne lub wczorajsze gimbusy, a chlop koło czterdziestki miałby się nie znać na boksie , tak by rozmawiać o tym na forum głownie o grach?
wystarczy ze ogląda regularnie polsat sport i już ma wyrobione zdanie ;->
a to, że żaden z naszych ''zdolnych'' amatorów nie wywalczył minimum na olimpiadę to fakt i to wstydliwy
Warsztat techniczny może i trzeba mieć, co nie zmienia faktu że jeśli popatrzec okiem ufoludka to jest to najardziej chyba niecywilizowany sport.
Polega on na tym, by zadać krzywdę drugiemu przez fachowe uderzenia w najcenniejszy organ jaki człowiek ma - ludzki mózg.
Mózg podczas takich czynności lata w czaszce, zmienia wręcz kształty, obija sie o przeciwne ścianki. Stąd wrażenie widzenia gwiazd (w potylicy jest kora wzrokowa).
Inna sprawa że ludzie którzy ten sport uprawiają, bardzo często nie potrzebują tego organu aż tak bardzo.
wystarczy ze ogląda regularnie polsat sport i już ma wyrobione zdanie ;->
No fakt, boks amatorski ma dużo wspólnego z zawodowym. Chociaż w sumie polski boks zawodowy i amatorski to podobny poziom farsy...
Polega on na tym, by zadać krzywdę drugiemu przez fachowe uderzenia w najcenniejszy organ jaki człowiek ma - ludzki mózg.
W wątrobę też :).
Warsztat techniczny może i trzeba mieć, co nie zmienia faktu że jeśli popatrzec okiem ufoludka to jest to najardziej chyba niecywilizowany sport.
Właśnie dzięki takim poglądom boks amatorski stał się parodią. Poduszki przywiązane do rąk i kaski niczym na turniejach rycerskich :). Nikomu krzywda się nie stanie.
Zenedon - a mirencjum pisze o czym?
o dresach i olimpiadzie czy zawodowym boksie?
akurat tu chlop ma rację
Mirencjum jak zwykle pokazuje swój żałosny poziom.
Honoru boksu AMATORSKIEGO, bo zawodowy kwitnie:
- Tomasz Adamek - były mistrz świata 2 kategorii wagowych, teraz top 5 wagi ciężkiej
- Krzysztof Włodarczyk - mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej
- Grzegorz Proksa - mistrz Europy wagi średniej, 1 września zawalczy o MŚ
- Andrzej Fonfara - topowy półciężki
- Mateusz Masternak - topowy junior ciężki
- Paweł Kołodziej - topowy junior ciężki, na końcu tego roku/ początku przyszłego walka o MŚ
- Damian Jonak - topowy junior średni
- Mariusz Wach - olbrzym przymierzany do walki z Kliczkami
Oprócz tego mnóstwo prospektów, nie mamy się czego wstydzić.
w o y t e k
Inna sprawa że ludzie którzy ten sport uprawiają, bardzo często nie potrzebują tego organu aż tak bardzo.
I tu pokazałeś, że jesteś totalnym debilem i masz zerowe pojęcie o tym sporcie. Dobry bokser/ mistrz MUSI BYĆ INTELIGENTNY. Musi tej inteligencji używać w ringu, mistrzem świata HW jest Witalij Kliczko - ma on tytuł DOKTORA i jest prezesem 3 siły w ukraińskim parlamencie. Mistrzami tego sportu są 95% ludzie niezwykle inteligentni.
powaznie, bedziesz kliczkow przywolywal, ktorzy akurat stanowia chlubny wyjatek?
tyson, lewis, walujew - sami rektorzy
Poczytaj coś o Tysonie zanim zaczniesz się wypowiadać - był piekielnie inteligentny.
... Lewis też ma doktorat :D
... a Wałujew jest posłem w rosyjskim parlamencie :D
Nie chodzi o to by być intelektualistą, nie można być debilem. Dlatego też niejakiemu Szpilce nie wróżę wielkiej kariery.
Tak z ciekawosci, boks i wszelakie sporty walki lubie ogladac... ale czemu Tysony, Kliczki itd nie walcza na olimpiadach? jest jakis zakas czy co?
Dessloch [ gry online level: 125 - Legend ]
Tak z ciekawosci, boks i wszelakie sporty walki lubie ogladac... ale czemu Tysony, Kliczki itd nie walcza na olimpiadach? jest jakis zakas czy co?
Władimir Kliczko był złotym medalistą olimpijskim :) Ale to zalicza się do kariery amatorskiej, potem podpisał zawodowy kontrakt i zaczął rywalizować o prawdziwą stawkę - mistrzowskie pasy poszczególnych federacji.
Karierę bokserską rozróżnia się na: amatorską (rywalizacja o medale olimpijskie, mistrzostw świata i Europy, rekord pięściarza [liczba walk, wygranych, przegranych] tutaj nie ma znaczenia) oraz zawodową (rekord pięściarza zostaje jego kolejnym imieniem, rywalizacja o mistrzostwo federacji EBU (Europy), czy WBO/ WBA/ WBC/ IBF (świata))
Z zawodowstwa nie można wrócić do amatorki. Jednak już na kolejnych igrzyskach Ci pięściarze również będą mogli rywalizować na olimpiadzie i wtedy boks amatorski praktycznie zniknie :)
wlasnie o to chodzi... skoro sa duzo lepsi to czemu nie moga wrocic? jakies zakazy? czemu taki adamek nagle nie moze walczyc na Olimpiadzie? zabrania kontrakt, przepisy czy moze chodzi o kase?
Ivrox - toś wywalił do Wojtka z grubej rury aż się smród spalenizny rozszedł
to chyba było najfajniejsze - ''olbrzym przymierzany do walki z Kliczkami'' ;->
zapomniałeś tylko dodać do tej listy andriu, który może zdecyduje się na trzecią wojnę jajcarską, cygana który zdobędzie jakiś pasek jak już wyjdzie z pierdla i szpilę który robi postępy i postępy zrobi - jeśli do pierdla nie wróci
-------------------------------
Dessloch - na bokserów musisz chyba poczekać co najmniej do olimpiady 2016
- jakieś plany są ale teraz nie ma pomysłu na metodę wyłaniania zawodników itd, ani nikt specjalnie mocno nie kwapi się do tego bo interesy MKOI i różnych promotorów, organizacji boksu zawodowego, międzynarodowej federacji boksu amatorskiego i niektórych narodowych są zdeko rozbieżne
ustali się mechanizmy, przepisy , rozdzieli kompetencje i stołki a kasa ich (kiedyś) pogodzi
Poczytaj coś o Tysonie zanim zaczniesz się wypowiadać - był piekielnie inteligentny.
... Lewis też ma doktorat :D
... a Wałujew jest posłem w rosyjskim parlamencie :D
lewis ma nie ma normalnego doktoratu, tylko honoris causa - vide andrzej lepper
zeby byc poslem to akurat specjalnie inteligentnym byc nie trzeba - vide andrzej lepper
o tysonie nie wiedzialem, wezme to na wiare
lewis ma nie ma normalnego doktoratu, tylko honoris causa - vide andrzej lepper
zeby byc poslem to akurat specjalnie inteligentnym byc nie trzeba - vide andrzej lepper
Oglądałem Teleexpress gdy o niej mówili, i myślę w tej sprawie tylko jedno:
Ona wygląda jak 100% facet, nawet z tego co mówiła bardziej uważa się za faceta niż kobietę....
Przecież boks amatorski na igrzyskach olimpijskich to jakieś żarty.
Jakieś kaski, koszulki...
To nie te same emocji co zawodowcy.
graf_0 – póki co ciesz się że boks jest w ogóle na igrzyskach
jakoś słabo to widzę mistrza czy pretendenta do pasa jakiejś federacji, który walczy ze 2 razy do roku za pierdylion dolarów - a przyjeżdża na igrzyska stoczyć kilka walk w odstępie paru dni, za pamiątkowy krążek i symboliczna gratyfikację ;->
widzisz wielu chętnych?
Uwielbiam znawców internetowych.
Polega on na tym, by zadać krzywdę drugiemu przez fachowe uderzenia w najcenniejszy organ jaki człowiek ma - ludzki mózg.
Mózg podczas takich czynności lata w czaszce, zmienia wręcz kształty, obija sie o przeciwne ścianki. Stąd wrażenie widzenia gwiazd (w potylicy jest kora wzrokowa).
Tutaj mamy lekarza, socjologa i boksera
Uwielbiam internetowych komentatorów umiejących wskazywać internetowych znawców.
Prawda taka, że boks został zjedzony przez komercję. Właściciele gymów również. Na petofiego (knockout gym, czyli zagroda buraków pierwszej wody typu szpilka, włodarczyk, czy nie umiejący się wysłowić wawrzyk) treningi 170zł + dodatkowo płatne tarczowanie ze skrzeczem. Nie wszystkich rodziców stać na takie rzeczy (tym bardziej rodziców "najlepiej rokujących" młodocianych chuliganów). Tym samym wyników, medali brak bo promujemy tylko napompowane medialnym powiewem baloniki. Gwardia? Śmiech na sali. Więc może treningi w Riwierze dla studentów politechniki warszawskiej? Już to widzę jak jajogłowe przygłupy zostają mistrzami amatorów. Chyba tylko Migaczew w Fenixie na Grochowie proponuje młodym dzieciakom lekcje boksu za darmo i tam rzeczywiście jakieś puchary i medale stoją (choć sale garażową mają paskudną i śmierdzącą butwą).