Cześć, zakupiłem sobie ostatnio nowy HDD do mojego PC, w którym już był inny HDD.
Niestety zapomniałem sprawdzić, ile miejsca znajduje się w obudowie; tzn. żeby zmieścić drugi HDD, musiałem wykręcić stację dyskietek (która nie była podłączona i służyła mi za zaślepkę xD) i udało mi się wkleszczyć w to miejsce nowy HDD. Sęk w tym, że znając trochę technologię działania tego typu dysków, obawiam się trochę, czy nie wpłynie to trochę na trwałość obu. Tj. chodzi mi o drgania i tego typu sprawy- jeśli dysk fizycznie "leży" na drugim(oczywiście oba dyski dokręcone z obu stron, by siedziały stabilnie). Mam się czego obawiać i lepiej zainwestować w nową obudowę, czy nic się nie powinno stać?
spoiler start
Tak, tak.- wiem. SSD jest w planach na kolejny upgrade, który będzie dużo większy
spoiler stop
Nie powinny sie dotykac bo cieplo itd.
Ja bym je chociaz rozjechal, ze jeden wepchniety do przodu a drugi wyciagniety wglab obudowy.
Niestety nie da rady ich rozjechać, z przodu jest blacha stanowiąca integralną część obudowy a z tyłu okablowanie, którego przestawienie/przesunięcie jest mocno problematyczne. Chyba pozostaje zamówienie nowej obudowy...