Gdzie się podziały stare dobre gry ekonomiczno strategiczne? (głównie RTS'y)
Już od jakiegoś czasu borykam się z BRAKIEM porządnej strategii, w której budowaliśmy budynki ekonomiczne tylko po to żeby stworzyć armię i potem zaatakować przeciwnika. Czyli klasyczne ekonomiczno-strategiczne RTSy.
Mam na myśli gry pokroju:
-Knights and Merchants – obie części plus Remake
-Settlers – zwłaszcza 3d „10-cio lecie”
-Twierdza – zwłaszcza Krzyżowiec
-a nawet Warcraft i jemu podobne :)
Oprócz powyższych próbowałem wiele starych dobrych strategii ale to już nie to. Grafika w wielu przypadkach odtrąca mnie, a i grywalność już nie jest na tym poziomie co człowiek pamięta. Raczej jest to na zasadzie: „zagrywałem się w tą grę po nocach, a teraz nie mogę zmęczyć nawet pierwszych kilku misji” lub „po ile razy można tą samą grę przechodzić jak znam w niej wszystko na pamięć”. Nowe tytuły też mnie nie potrafią wciągnąć.
Sprawdzałem jeszcze gry:
-Sins of Solar Empire,
-AI War Fleet Command
-Imperium Galactica 1 i 2
-Total War łącznie z najnowszym Rome 2,
-Earth 2140, 2150, 2160
-Anno – kilka części
-Cywilizacja łącznie z najnowszą,
-Troy – i wszystkie jej pokrewne
-Massive Assault i Domination
-Command And Conquer
-Company of Heroes
-Age of Empires
I wszędzie to samo – stare gry już mnie nudzą albo odtrącają graficznie, a nowe tytuły to przeróbki starszych czyli „przecież już grałem w coś podobnego”
Pytanie więc do Was drodzy koledzy – czy jest jakaś nowa strategia ekonomiczno – budowlana, która mogłaby mnie wciągnąć na dłużej niż 2-3 godzinki? A może ze starych dobrych gier zapomniałem o jakiejś? Lub czy macie cokolwiek godnego polecenia...
Pozdrawiam
Załamany ekonomista-strategista ;)
to może Rise of Nations albo Knights of Honor. Obie wpisują się w schemat, choć nie są to typowe RTS (trochę dodają od siebie, ewentualnie spajają dobre pomysły z innych gier). No i są całkiem ładne.
Łączę się w bólu. Straszna posucha.
Już nie ma dzikich plaż,
Na których zbierałam bursztyny,
Gdy z psem do ciebie szłam
A mewy ósemki kreśliły, kreśliły
Już nie ma dzikich plaż
I gwarnej kafejki przy molo
Nie jedna znikła twarz
I wielu przegrało swą młodość, swą młodość
Ze starych klasycznych rts-ów to jeszcze bym dodał - Tzar oraz Władca pierścieni I i II
Miał być Planetary Annihilation ale chyba lipa z tego wyszła.
A tak to nie ma i nic nie widać na horyzoncie.
Przeglądam cały czas internet (trochę poczytałem o śmierci gatunku RTS :( ) i moją półkę z grami, a mam ich bardzo dużo - jakieś kilkaset (oryginały, z gazet, używane, itp.) i z nostalgią wspominam jak się zagrywałem w RTSy.
Doszedłem do wniosku, że naprawdę nie ma sensu po X razy grać w te same gry jeśli je doskonale pamiętam, a nowych RTS'ów nie ma. Więc albo ktoś mi podrzuci jakąś perełkę, którą jakimś cudem ominąłem i nie grałem w nią jeszcze (na co bardzo liczę :) ). Albo się naprawdę wkurzę, nauczę programować i po kilku latach zrobię własnego RTS'a żebym miał w co grać ;) Przeglądam też rynek indie ale tutaj również nie widzę nic w klimatach starych RTS'ów :(
Dzięki za odpowiedzi i podpowiedzi oraz za łączenie się w bólu ;)
-Starcraft - nigdy mnie nie urzekł bo to nie mój typ strategii - za szybka
-Rise of Nations - bardzo dobra, chyba ze trzy części tego było - przeszedłem kilka razy ale może faktycznie wrócę do niej jeszcze raz jak nic innego się nie znajdzie
-Knights of Honor - też leży na półeczce i też ją bardzo miło wspominam (później zrobili nawet kilka gier na jej podstawie) może znowu wrócę do niej jak nic innego się nie znajdzie
-Spartan - tak zagrywałem się głównie w Troy - podobała mi się nawet bardziej od Total War bo bitwy były bardzo szybkie ;)
-Tzar - tak przed chwilką znalazłem go na półeczce :) obok Warcrafta 3 ale też nie chce mi się ich przechodzić kolejny raz :(
-Władca pierścieni - nie grałem - zaraz sprawdzę :)
http://www.moddb.com/mods/star-trek-armada-3/news/a-call-to-arms-released
masz tu fajną rzecz jak jesteś fanem star Trek lub też grałeś armada 1 i 2.
Tak na marginesie, większość starych rts-ów strategię miała głównie w nazwie. Były to przede wszystkim gry zręcznościowe. Wspomniany Warcraft dobrym przykładem. Szybkość i sprawność w operowaniu myszką na pierwszym planie. Bez tego ani rusz.
Dziś z rts-ami jest lepiej, bo niektóre z nich (np. Company of Heroes) mają zaimplementowany (w rozgrywce single) tryb aktywnej pauzy. A to rzeczywiście czyni już z tego grę strategiczną. Wreszcie możemy na spokojnie wydawać rozkazy dziesiątkom czy nawet setkom jednostek, koordynując ich działania i tworząc sensowne formacje taktyczne.
Założę się że nie grałeś w Outlive. (; Można powiedzieć gra widmo. Nikt o niej nie słyszał, nieliczni w nią grali. Wbrew pozorom niekiepski rts. Miałem na dniach opublikować komentarz o niej i chyba zrobię to nieco szybciej, abyś mógł rzucić okiem na moje przemyślenia.
Distant Worlds Universe https://www.gry-online.pl/gry/distant-worlds-universe/z23d56#pc
Europe Universalis 4 jako jakieś kupieckie państewko ;) https://www.gry-online.pl/gry/europa-universalis-iv/z4329f#pc
Weź nie narzekaj tylko bierz się za mody. Mody na starsze gry(niektóre nawet nie potrzebują samej gry) robią robotę, że tak powiem.
potwierdzam. Stara seria ,,Warlords battlercy" która powstała od gry turowej warlords. Warlords battlercy III jest bardzo przyjemną grą rpg rts. Gra w angielskiej społeczności dostała ,,Moda" który jest osobną grą a w polskiej społeczności jest tylko odnawiana i ulepszana przez nich bo ta gra została oddana w ręce fanów. ( ostrzegam by nie kupować Warlords battlercy III na stemie bo to jest bardzo zmieniona na gorsze i się często psuje na kampanni )
Warlods Battlecry III mam premierowe wydanie na płycie; ciekawe czy na win 10 pójdzie.