Nie jestem pewien, czy zrozumiecie to, co chcę wam przekazać. Być może temat ten będzie nadawany na takiej częstotliwości, że nie każdy mózg ją odnajdzie. Spróbujmy i porozmawiajmy :D
Zauważyliście częste zjawisko przymusowego hejtu na coś nowego? Przymusowego, bo pojawia się zawsze i najwidoczniej jest to permanentna cecha naszej polskości. Jeżeli pojawi się coś nowego, najpierw "przeżywa" to trudny okres, ludzie wytykają temu czemuś błędy, niedociągnięcia, a czasem doszukają się czegoś na siłę.
Przyrównać to można np. do redaktorów tvgry.pl. Odkąd pamiętam, za każdym razem, kiedy pojawiał się ktoś nowy, usłyszał wiele ciekawego na swój temat. Dopiero później, po tygodniu/dwóch ludzie zaczynają się przyzwyczajać, przywiązywać i zaczynają traktować nową osobę jako "swojego". Całkiem zabawnie to brzmi, ale jest to prawda w 100%. Z tego, co zauważyłem internet jest miejscem, gdzie coś, co ma zaistnieć najpierw musi zostać zmieszane z błotem.
Skąd to się bierze i jak żyć? Ot taki refleksyjny temacik dla odciążenia graczy : )
czy w tym temacie proponujemy co mozna hejtowac? jesli tak to wybieram ludzi nadmiernie ekscytuajcych sie polityka xD
Słaby target do hejtu. Wolałbym temu fascynującemu zjawisku poddać internetową dzieciarnię ekscytującą się dźwiękiem żeńskiego głosu w materiale na temat gier. To takie zabawne, przecież dziewczyny chodzą tam za oknem :P
a, sorry, nie wiedzialem, ze ty to taki lysack jestes
uznaj moj poprzedni post za niewazny
Nie, nie, luzuj porty przyjacielu. Zazwyczaj o tej porze włącza mi się sztywniak-mode, ale postaram się nad nim zapanować :D
BTW. Temat założyłem z myślą o "Nienawidzę Poniedziałków" na tvgry. Reakcja w komentarzach trochę przesadzona.
Spokojniej RyuuzaDB, też luzuj - w końcu dostaniesz tego e-maila i napięcie zniknie ;-)
Ryuuza.... Dragon Ball!?
[7] Jasne, ale to u nas zawsze trzeba hejcić wszystko co nowe i nieznane, burzące dotychczasowy spokój i letarg. Taka to Polsza właśnie jest.
[9] ale to u nas zawsze trzeba hejcić wszystko co nowe i nieznane
To nie zależy od kraju ale od ludzi. Poza tym niech sobie hejtują. Dopóki robią to bez szkody na kimś lub na czymś, to trzeba mieć wyje*ane.
hejtuje przede wszystkim młodzież, nastolatki, które kiedy widzą nowy dobry film, mieszają go z błotem, mimo, że z kina wyszli z wypiekami na twarzy, bo był taki zajebisty. Jednak trend jest taki, że trzeba wszystko co nowe (i dobre) zmieszać z błotem, by pokazać jakim się jest znawcą i krytykiem, bo przecież mam 16 lat i filmy, na których byłem mając lat czternaście, były na o wiele wyższym poziomie, poza tym już wszystko widziałem i nic mnie nie zaskoczy.
Tyle jest z wierzchu, pozoracja pełna, a w środku jest zupełnie inaczej.
Mnie najbardziej wpienia, hejt na katolików. Wszędzie, kwejki i te inne, obrażają postacie i religijne i nie tylko. I na prawdę zaczynam się bać, o Polskę wtedy. Gdzie to wszystko zmierza?
no, twoja skladnia tez akurat sprawia, ze czlowiek sie zaczyna bac o Polske
[7] Jasne, ale to u nas zawsze trzeba hejcić wszystko co nowe i nieznane, burzące dotychczasowy spokój i letarg. Taka to Polsza właśnie jest.
Mnie za to ciekawi dlaczego dzieci w Polsce wyzywają się od polszy, polaczków itp.?
A co do hejtu, skoro jesteśmy na forum o grach wejdź sobie na jakieś gamefaq.com albo forum diablo 3 eu - us i zobacz krainy miodem i mlekiem płynące :>
[8] Ryuuza.... Dragon Ball!?
Nie, nie, nick zaczerpnięty z Death Note, a DB to tylko moje inicjały :D
Jak już poruszyliście temat hejtowania katolików itp. to stwierdzam, że taka nadeszła gimbusiarska moda. Hejtowani są katolicy, a nawet humaniści. Ogólnie kwejk, to zbiorowisko głupoty i może dobrze, bo gromadzi się tam większość baranów, co nie pozwala im się rozleźć po sieci. Modnie być dzisiaj ateistą (nie czepiam się oczywiście ateistów stałych, a nie sezonowych).
Ja nienawidzę jak nie mogę sobie spokojnie pohejtować, bo jakiś zawszony hejter zaczyna hejtować moje hejty.