Dzisiaj o 20:00 na TVN Gladiator
Straszna posucha w ten piątek, Gladiator to chyba jedyna słuszna propozycja na dzisiejszy wieczór (biorąc pod uwagę podstawowe stacje). 5 Oscarów, świetne role Phoenixa i Crowe'a, pozycja "must have" dla fanów kina.
20:00 - TVN - Gladiator
Oglądałem nieraz, naprawdę dobry film. Polecam, jeżeli ktoś jeszcze nie widział.
Chyba trzeba mieszkać w jaskini bez dostępu do prądu żeby tego filmu nie widziec jeszce :-/
Chyba setny raz w telewizji :-/
Dlatego najlepiej nie brać pod uwagę tylko podstawowych. :)
Przede wszystkim o 20:00 w Canal+ "Łowcy Głów", do tego "Trainspotting" o 22:00 w Cinemaxie. I jest. :)
Słaby film. Nie, to nie trolling. Po prostu mi się kompletnie nie podobał. Chociaż muszę przyznać, że Joaquin Phoenix zagrał naprawdę świetnie! Totalnie przyćmił Russella.
To Russel zagrał kiedykolwiek dobrą rolę? Dość wspomnieć jego udział w Robin Hoodzie, pfff.
[3]
jaskini? Bez przesady. TV z drogim pakietem gdzie masz takie kanały? Owszem :]
Zresztą i tak o 20 jest Życie na podsłuchu. Obejrzałbym gdyby nie rodzinka zapatrzona w telenowele.
kjx -->
Słaby film. Nie, to nie trolling. Po prostu mi się kompletnie nie podobał.
To nie pisz, ze "film slaby", tylko ze tobie sie akurat nie podobal. Twoj gust nie podlega dyskusji, to tylko twoj problem - natomiast stwierdzenie czy dany film moze byc okreslony jako 'slaby' jest akurat weryfikowalne.
SpecShadow --> Oczywiscie, ze Crowe mial troche dobrych rol, jesli ty z jego filmow znasz tylko Robin Hooda, to juz tylko twoja sprawa:)
Panie Moldas, nie każdego stać na kanały premium. Nie oszukujmy się, większość społeczeństwa ma NTC.
Panie kuroń, ja informuję. Nie patrzę na większość społeczeństwa, tylko na najciekawsze pozycje dostępne na polskojęzycznych kanałach. Jak ktoś będzie chciał i miał możliwość, to obejrzy. ;)
To nie pisz, ze "film slaby", tylko ze tobie sie akurat nie podobal.
Przecież to właśnie napisałem. Nie mam zamiaru w jednozdaniowej wypowiedzi, używać 3 razy zwrotu "według mnie". Według mnie słaby film, według mnie RC słabo zagrał, według mnie JP dobrze zagrał.... Średnio rozgarnięty człowiek zrozumie, że mówię tylko o moich odczuciach. Niepotrzebnie się czepiasz.
stwierdzenie czy dany film moze byc okreslony jako 'slaby' jest akurat weryfikowalne
Z ciekawości, w jaki sposób? Znam ludzi, którzy zachwycają się dziełami pokroju "Megapyton vs megamacki" i potrafią kupować (czy nawet sprowadzać z zagranicy) te filmy. Dla 99% ludzi, są one kaszanką, dla nich nie. Jak tutaj zweryfikować czy rzeczywiście są słabe czy nie?
kjx --> Bardzo prosto, sprawdz sobie jaka srednia ocen ma ten film z ponad pol miliona glosow na imdb.
I to ma być jakiś wyznacznik? Wybacz, śmiechłem.
Wybacz, ja tez smiechlem - jest to wyznacznik tego, ze najwyrazniej problem nie jest z filmem, tylko wlasnie z twoim gustem. Ale oczywiscie masz do tego prawo, tobie moga sie dobre filmy nie podobac, tak jak niektorym moga sie podobac rozne Megapytony vs megamacki. Twoj problem.
I to ma być jakiś wyznacznik? Wybacz, śmiechłem.
@up: Ale ja nie mam żadnego problemu. Stwierdzam tylko, że imdb czy inne metacritic nie są żadnym wyznacznikiem (niech ci będzie, dodam "przynajmniej dla mnie nie są"). Co z tego, że pół miliona ludzi uznało ten film za dobry. Na świecie jest pewnie 2 miliony innych ludzi, którym film się nie podobał i mają w dupie całe ocenianie na stronach internetowych. Owszem, takie stronki są fajne, bo można sobie poczytać o wadach czy zaletach danej produkcji ale założenie "pół miliona ludzi oceniło pozytywnie, to znaczy, że film jest dobry i mi też się musi podobać" jest dla mnie nie do przyjęcia, ot co.
Ale masz rację, tutaj nie ma się co spierać, bo to kwestia gustu (a nie jakiegoś wyimaginowanego problemu który mi suponujesz).
Meh. Kilka lat temu miałem szczęście i kupiłem za 10zł edycję specjalną przedłużoną o ileśtam i bajerami na płycie w jakimś kiosku. Wydanie premierowe w folii.
Nie wiem z jakiej okazji była ta cena, ale za taką cenę to brać.
Też śmiechłem. Oceny społeczności na imdb czy filmwebie to ostatnia rzecz jaką bym się sugerował przy wyborze filmu do obejrzenia.
A jeśli chodzi o "gladiatora" to bardzo dobry film w swojej kategorii, w ostatnich latach chyba jeden z lepszych.
A ja śmiecham z was wszystkich równo - oceny na filmwebie czy metacritic jak najbardziej SĄ wyznacznikiem tego jaka jest szansa, że ci się spodobają. Filmy z oceną niższą niż 5 na 90% ci nie podejdą natomiast te wyższe niż 7 na 90% nie będą stratą czasu.
Na filmwebie fajną rzeczą jest "gustomierz". Wybierasz, jaki film chcesz obejrzeć, i sprawdzasz na ile % wg filmwebu ci się on spodoba (musisz oczywiście mieć swój ulubiony gatunek filmowy, ocenione parę filmów, aktorów, wtedy łatwiej jest "gustomierzowi" ocenić).Jak na razie w 100% się to sprawdziło w moim przypadku.
A ocenami do końca nie sugerowałbym się. To są subiektywne opinie ludzi, ale czasem i też "jedynki" dają trolle, aby tylko zaniżyć ocenę filmu.
@up
Polecam Gustomierz szczególnie wtedy kiedy ma się dużo ocenionych filmów :) Ja mam coś około 850 albo i więcej i dlatego mój gustomierz też bardzo dobrze sobie radzi. Chyba tylko raz się pomylił - wybaczam.
niedawno oglądałem wszystkie sezony Spartakusa i mam po tym tak wyprany baniak że już nie mogę oglądać filmów ze starożytnym Rzymem i gladiatorami :D