Konsekwencje, które dotknęły Megaupload spowodowały, że administratorzy Rapidshare rozpoczęli monitoring miejsc wymiany opinii pod kątem udostępniania przez ich użytkowników linków do pobierania nielegalnych treści. Dodatkowo serwis ograniczył prędkość pobierania do ok. 30 kb/s dla użytkowników nieposiadających kont Premium. Co jeszcze powinien zrobić Rapidshare by uchronić swoich użytkowników przed dostępem do nielegalnych treści?
Zamknąć swój serwis lub ograniczyć pobieranie do swoich plików po zalogowaniu się. ;)
Tylko że to właśnie dostępność plików chronionych prawem autorskim powoduje ruch na stronie. Gdyby ich nie było to popularność takich serwisów znacznie by spadła. Byłby to strzał sobie w stopę.
sztabantypiracki
Nie pierdol, Megaupload dotknęły konsekwencje tylko dlatego że chciał konkurować (legalnie) z wielkimi koncernami. Podobnych hostingów istnieje multum i dobrze się mają. Nie mogą tylko za bardzo się wychylać ze słusznymi inicjatywami jak widać.
Zatrudnić boty, które nic nie robią oprócz wrzucania losowych newsów na fora o grach, to powinno załatwić sprawę.
[4] Zbieżność zamknięcia Megaupload z jego pomysłem dystrybucji utworów muzycznych z pominięciem "związków chroniących prawa autorskie" raczej nie jest przypadkowe.
Prawda jest taka, że twórców "okradają" wydawcy a nie piraci co doskonale widać przy produkcjach niezależnych tworzonych przez małe studia.
[6]
Toć o tym właśnie piszę. :)
I tak jak mówisz, twórców (poza jakimś procentem tych najbardziej medialnych wystawianych w pierwszym szeregu) najwięcej okradają koncerny i wszelkie sztaby mające ich "chronić".
A bo ochrona, wicie rozumicie, kosztuje... i jest wicie rozumicie, niezbędna, tak jak marketing i wielkie koncerny, wicie rozumicie.