Problem kumpla, stąd nie znam szczegółów.
Nowy dysk przenośny Toshiba 1TB, 2,5" magnetyczny, model raczej nieistotny.
PODOBNO przy pierwszym podłączeniu było git, kumpel puścił formatowanie na NTFS i odszedł od PC, po powrocie zastał dysk z 320GB miejsca, nie wiem, czy nie przerwało albo coś. Ponowny format na żaden system plików nic nie daje, ani systemowy, ani przez program. W zarządzaniu dyskami w "Narzędziach Administracyjnych" też widzi tylko 320GB, zmiany w partycjonowaniu nic nie dają. Próbowałem również formatu niskopoziomowego - bez zmian. W google nawet nie wiem co wpisać, żeby to wykminić.
Ktoś coś?
Próbowałeś całkowicie usunąć partycje? Tzn. żeby nie było żadnej litery dysku, tylko samo nieprzydzielone miejsce.
Szczerze powiedziawszy pierwszy raz z czymś takim się spotykam. Opcja, że tak było od początku także do mnie przemawia najbardziej. :)
Ja tez tzn kumpel...Jaka plyta? 2 5 nie 3 5?jak sie komp uruchamia del albo f2 albo f10 nie wiem jaki masz bios kolego...
sprawdzic obudowe czy nie ma jakis sladow naruszen, podmiany dysku? Bo to ze sklepu czy uzywany ?
sprawdzic numer seryjny dysku, chyba odpowiednie programy powinny to podac bez otwierania, ( bo zwyle w tym numerze jest tez podany rozmiar dysku?)
Moze testdisk i przywracanie partycji, szczegolnie jesli na dysku byla juz gotowa partycja przez producenta? A moze to cos z mbr?
A czasem jego pc nie obsługuje SATA 1?
Tak, i może jeszcze obejrzeć koło fortuny w biosie niech sprawdzi, to nie karta graficzna ze mozna wgrac cos innego
ROZWIĄZANIE dla przyszłych pokoleń - po sprawdzeniu dysku kilkoma programami, pokazuje, że nie jest to Toshiba 1TB, tylko WD 320GB. Czyli jakby dysk był oszukany. A mówiłem kumplowi, kup ze sklepu a nie z allego ;p
Dziękuję wszystkim za sugestie
No to na niezłego oszusta trafił, a może źle przeczytał ogłoszenie? Może było tam gdzieś małym druczkiem napisane że obudowa od Toshiba 1TB i dysk 320GB od Western Digital?
PS ile zapłacił za to?
190 chyba, tyle ile wszędzie ta Toshiba powinna kosztować. Sam tej aukcji nie widziałem, może jest jakaś podejrzana
kupione od jakiejs firmy moze? Dwa tygodnie od otrzymania mozna zwrocic bez podania przyczyny. Do tego negatyw, chyba, ze kumpel z tych co dostaja cala paczke i od razu daja pozytyw ;)