CD-Action wysmarowało recenzje gry polskiego studia Techland o tytule DYING LIGHT na cztery strony. Okładka na przód i tył. Pełen wypas dopełnia fakt, że materiał opublikowali pierwsi wyprzedając zachodnie serwisy internetowe.
Wszystko jest na swoim miejscu poza OCENA GRY. WTF!? Nie powiem, żebym poczuł się oszukany, ale zniesmaczony na pewno tak. CDAction zawsze kreuje sie na pierwszych sprawiedliwych, wykładających kawę na ławę tymczasem w miejscu na ocenę czytamy jakies bzdury o przyczynach formalno-prawnych i debilne pytanie czy ocena jest nam w ogóle potrzeba przecież wszytko mamy w tekscie.
Oczywiste jest to, że jaka gra jest naprawdę przekonam się grając sam, ale na Boga BALI SIĘ DAĆ 7 czy Techland się bał... Bo co mam wywnioskować ze słów SZTAMPOWA, ŚWIEŻA, AMBITNA, ZACHWYCAJĄCA, ZNAJOMA, ROZCZAROWUJĄCA, FASCYNUJĄCA, NIERÓWNA, GOŚCINNA? Jest ZACHWYCAJACA bardziej na 7 czy na 9? GOSCINNA jak Polak czy jak Putin?
ODDAM klucze z tego nr do:
Ghost Recon Future Soldier Uplay poszło ReaLynX
Commander Cota Gold STEAM
Deadlings Rotten Edition STEAM
No proszę brak cyferków i człowiek się gubi. A podobno gimnazja powstały, co by uczyć czytania ze zrozumieniem.
Czyli nie przeczytałeś mojego wywodu ze zrozumieniem :D
To właśnie pokazuje jaka patologia jest w tej branży. Tekst na 4 strony opublikować mogą, ale je***ej cyferki już dać nie mogą "z przyczyn formalno-prawnych" :DD
Tak jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości co w recenzjach jest najbardziej istotne - treść czy cyferka.
ano to takie słodkie pierdzenie, ale przeciętniakowi pokroju DanuelX to wystarczy, bo taki nie będzie rozkminiał "czemu nie dali? czyżby gra była za słaba a może układziki z developerem że w zamian za pierwszeństwo publikacji nie mogą wystawić oceny, a przynajmniej nic poniżej 9+"
Moment moment. Znam ten tekst o "eksperymencie", już raz tak zrobili z jakąś inną grą i niemal identycznym wyjaśnieniem. Mam gdzieś nawet ten numer, jak znajdę to dam znać :D
ed: MAM ! Nr 12/2012, recenzja Assassin's Creed 3, cytuję (z zachowaniem oryginalnego tabelkowego stylu):
"A gdzie ocena?!
Choć mieliśmy kompletną,
finalną wersję gry, z którą
zapoznałem się w całości,
aż do napisów końcowych,
z powodów formalno-
-prawnych nie mogliśmy
jej w tym numerze ocenić.
A że część czytelników
twierdzi, iż oceny są
w ogól zbędne, a zdanie
o tytule lepiej wyrobić
sobie na podstawie tekstu
- zobaczymy przy okazji,
jak się to sprawdzi."
Daje stówę, że za dwa lata znowu to sprawdzą :)
PS. Sądząc po tym jak było z AC, zaczynam się troszku obawiać. Dodam, że opisywali go jako "znakomity i odświeżający". No ale zobaczymy.
Wymiana zdań na ten temat ze smugglerem na fb CDA zakończyła się banem dla mnie i usunięciem moich wszystkich wypowiedzi :D
Do tego dochodzi jeszcze przesunięcie premiery gry na marzec ze względu na cenzurę po zamachu na redakcję gazety we Francji.
A banowali wszystkich i wszystkie posty na ten temat, w sensie 'z urzędu' temat tabu?
ed: co do recenzji- słowo klucz 'prawnych'.
Czyli był taki punkcik w lojalce, bo co innego za ten przywilej?
Mogę prosić o Deadlings Rotten Edition?
[email protected]
Wymiana zdań na ten temat ze smugglerem na fb CDA zakończyła się banem dla mnie i usunięciem moich wszystkich wypowiedzi :D
Masz jakieś skriny?:D
Jj niestety większość wypowiadajacych się to nie myślące samodzielnie lizusy z gimbazy. Ja staram się być obiektywny. Poprawa zawsze jednak wie lepiej. KONKRETY zachowuje dla siebie i irytuje się gdy prosi się o ich podanie. Owija w bawełnę juz 18 lat.
Kurde, ale są sprytni w tym CDA, magazyn ludzie kupią, bo wszędzie, że pierwsza recka DL, no i w sumie racja, jest pełna recenzja, a że ludzie już są tak nauczeni, żeby wszystko kategoryzować, redukować, uściślać i szufladkować, to potem jakie zdziwienie, że goście z CDA - zresztą zupełnie wyrachowani, wręcz cyniczni - tej oceny nie dają :D
I jeszcze te bany, hahaha
Jakby jeszcze ktos nie wiedzial: Hut, czyli staly wspolpracownik CDA, jest jednoczesnie producentem Dying Light.
To sie nazywa profesjonalizm po polsku:D
Dobrze, ze ktos wspomnial recenzje Assasins Creeda. Co ciekawe przypominam sobie artykul w CDA opowiadajacy o oskarzeniach co do faworyzowania ktorejs czesci Wiedzmina, podejrzane, ze Polacy tak szybko dostali do recenzja polską gre światowego formatu. Podam ktory to numer jesli znajde.
Dlatego w przypadku polskich gier, tylko zagraniczne recenzje. Kolesiostwo i kompletny brak obiektywizmu.
Commander Cota Gold został. Mogę oddać. Wysyłka jutro.
Nie rozumiem oburzenia. Mieli pierwszeństwo na świecie w zrecenzowaniu oczekiwanego tytułu w zamian za nie ocenianie cyferką. Umowa biznesowa na konkretnych warunkach. Wole taka recenzje niż jej brak, bo opinia o grze przedstawiona została tekście. Nic recenzji nie brakuje.
Ban na fb od smugglera? Daj screeny z tej konwersacji, bez powodu go nie dostałeś.
... i usunięciem moich wszystkich wypowiedzi :D
Skoro mieli prawo nie wystawiać oceny to mieli też obowiązek poinformować o tym czytelników. Tylko to trochę wyraz okładki by zepsuło. Poza tym wszytsko jest w tekście czyli ze gra jest średnia bez rewelacji i kolejny raz nie udało się zrealizować zapowiedzi. Nawet polska wersja jest niedopracowana. Tym bardziej wskazuje na fakt ze Techland bal się niskiej noty przed premierą. Wysoka ocena mozna pochwalić się w reklamie a tak będą teksty z CDA ze gra jest ODWAZNA INNOWACYJNA I SWIETNIE ZAPROJEKTOWANA
Zgadzam się niestety z tym co napisałeś, do podobnych wniosków doszedłem już w tym wątku:
https://www.gry-online.pl/forum/jutro-w-kioskach-nowy-numer-cd-action/z8cee7c1
Dying Light nie dostało oceny, bo nie byłaby to ocena satysfakcjonująca dla wydawcy gry.
Moim zdaniem takie praktyki i wmawianie czytelnikom eksperymentowanie z systemem ocen to szmacenie nie mniejsze niż sprzedawanie całych artykułów.
Co zabawne, w tym samym numerze jest napisane, jak chyba Bajtek lata temu się sprzedał amerykańskiemu wydawcy jakiegoś ośmiobitowca, ciekawe czy praktyki CDA (z ich punktu widzenia pewnie niebywale moralne) będą gdzieś tak opisywane za 20 lat :)
zawsze myślałem, że rdzeniem recenzji jest jej treść, nie cyferka na końcu.
Recenzja to opis gry i wrażeń z niej płynących a ocena to rzeczywista ich wartość :) przecież łatwiej dostrzeżesz jakość produkcji po średniej ocen niż przeczytaniu 100 recenzji w tym po chińsku czy niemiecku :)
Polska jak zwykle 100lat za murzynami. Najwięksi ludzie z branży "growej" z zachodu od lat mówią jakim złym pomysłem są oceny liczbowe przy recenzjach, o tym jak metacritic psuje branżę (sprawa z Falloutem NV), duże portale odchodzą od tej metody(np. joystiq). A ci tu gdzie są cyferki i gdzie są cyferki.
Recenzja ma być taka, żebyś po jej przeczytaniu wyrobił sobie zdanie czy gra jest dla ciebie czy nie.
W takim razie niech pisze recenzje w stylu super game play boska grafika cudowna muzyka bo co mam rozumieć przez to ze gra jest GOSCINNA na Boga :E
Z reszta bądźmy szczerzy nie chodzi o to ze oceny nie ma tylko DLACZEGO jej nie ma. Z jakich KONKRETNIE powodów kto tego chciał i na jakich warunkach :D
Snopek strzal w 10. Brawo.
Czasem szukam powiedzmy gry wyscigowej.
Na poczatku wyszukuje 5-6 pozycji z najwyzsza ocena i potem dopiero wglebiam sie ktora mi najbardziej pasuje.
Jak nie bedzie ocen to bym musial dwa dni szukac gier i czytac recenzji zanim kupie gre...nie mam na to czasu.
Tak samo z filmami, jak film ma ocene ponizej 5 na Filmwebie to wiem, ze na 99% to scierwo...oczywiscie moze byc i perelka, ale wole przegapic jedna niz poswiecic czas na 8 scierw.
Ludzie co wy gadacie z bzdury o braku ocen? Przeciez to jest tylko i wylacznie przez lojalkę z wydawcą a nie usuniecie ocen z wszystkich recenzji zeby bylo sprawiedliwie.
Jasne ze oceny zostaną bo nawet cząstkowych nie usunęli a była ankieta na stronie CDA na ten temat. Ale niektórym wiele nie trzeba do zrobienia wody z mózgu żeby się ładnie usprawiedliwic.
Obecna skala 7-10 i tak jest kompletnie patologiczna - rzucenie ocen w cholerę byłoby zdecydowanie najlepszym wyjściem dla całej branży.
Obecna skala 7-10 i tak jest kompletnie patologiczna - rzucenie ocen w cholerę byłoby zdecydowanie najlepszym wyjściem dla całej branży.
Obecny poziom recenzji gier trzyma sam w sobie tak mizerny poziom, ze szkoda czasu na nie. Kontrowersje, przekupstwo oraz brak rzetelnosci to sa najwieksze i najczestsze wady recenzji publikowanych na lamach popularnych czasopism i serwisow. System ocen sam w sobie jest tylko marginalnym problemem.
"Ale niektórym wiele nie trzeba do zrobienia wody z mózgu żeby się ładnie usprawiedliwic"
Moze kupilismy inne CDA, bo w moim jest napisane, ze ocena nie zostala wystawiona z przyczyn formalno - prawnych.
Brawo. Czytales pierwszy post?
Co do braku oceny obstawiam, że był jakiś punkt w stylu że ocena bure może być mniejsza niż 85 czy 90 A redakcja nie chciała dawać tak wysokiej. Albo oficjalnie poszło to jako preview stąd brak oceny. Co do kolesiostwa to ogólnie całą branża recenzji gier to jedna wielka parodia. Kolesie, humorzaści i kapryśni recenzenci, błędy rzeczowe i mocno subiektywne komentarze w newsach. Szkoda gadać.
A czy ktoś mógłby wrzucić zdjęcia tej recenzji? Chętnie bym ją przeczytał, a CD-action dla jednej recki kupować nie będę :/
Albo jeśli nie wstawić to mógłby ktoś mi maila ze zdjęciami wysłać? Mail: [email protected]. Dzięki!