Witam !
Szukam dobrego procesora Intela 4 rdzeniowego na płytę główną z DDR 2 . Proszę o podpowiedzi .
Pozdrawiam.
Intel Yorkfield Q9550 lub 9650.
Q6600 z rewizji G0 (SLACR) i podkręcić go ile wlezie. Nie ma sensu więcej kasy w coś lepszego pakować do starego sprzętu.
Myślę jednak, że na razie mam dobry sprzęt. Wszystko chodzi na maxa przy nie mniejszej ilości FPS'ów niż 30. No może Wiedźmin 2 działa w 18 z uberpróbkowaniem. Myślę, że za dwa lata jak wejdą konsole nowej generacji sprzęt będzie lepszy i wtedy coś się kupi. Na razie Directx 11 blokuje rozwój grafiki. Takie moje zdanie. Dzięki za odpowiedzi.
A jaki dokładnie sprzęt masz obecnie?
Szczerze, to w s775 już bym się nie pchał, chyba że masz naprawdę stary sprzęt i zamian na takiego Q6600 dała by mu kopa, ale patrząc na chipset płyty głównej, nie sądzę by miał więcej niż 2lata?
Co tam siedzi? Jakiś PDC? E7xxx?
"Na razie Directx 11 blokuje rozwój grafiki."
Tak... A twoja płyta główna blokuję ci montaż lepszgo procka.
Odpowiedz już dostałeś Q9550 lub 9650 to bardzo udane konstrukcje.
PrzemoDZ ---> Posiadam komputer półtora roku. procesor mam dwurdzeniowy Core 2 Duo E7400 2,8 GHz nie kręcony i szczerze jestem zadowolony. Tylko ostatnio ta moda na procesory 4 rdzeniowe skłoniła mnie do przemyśleń nad kupnem jakiegoś.
Barteek88 ---> Fakt blokuje, ale szczegółem jest tez to, ze Directx 11 to wielki pic. Nic w nim dobrego nie ma, a tryb ten potrafi zarżnąć nawet najlepsze karty. Czekam na Directx 12 i Nvidie z układami Keplera.
Q8400, Q9300. Sam się zastanawiałem, czy nie wskoczyć na i5 ale 900 za proca, plus płyta, pamięci -> łącznie z 1,5 tys. Za 9300 dałem niecałe 400 , mam 4 rdzenie i 2x więcej klatek na sek w Battlefieldzie. Wiesiek 2 zapier... tak szybko że się połapać nie mogę.
Tak więc jest to ciągle niezła opcja dla osób, które nie chcą zmieniać połowy kompa, nawet stareńkie Q6600 daje radę w większości gier a w tych kilku, które korzystają z 4 rdzeni wręcz nieodzowne.
Mateusz16b --> No to nie ma dal Ciebie sensu zmieniać tego procka na Q6600 czy jakiegokolwiek Q8xxx, bo będą one po prostu wolniejsze w aplikacjach max dwuwątkowych. Q6600 to już naprawdę stara konstrukcja i prędkość pojedynczego rdzenia tego procesora sporo ustępuje Twojemu. Q8xxx to nic innego naj dwa dual cory E5xxx, czyli takie E7xxx z obciętym cache'em.
Do tej pory większość gier zadowalała się 2 rdzeniami, więc na takiej zamianie byś IMO więcej stracił niż zyskał. Na tą podstawkę jedynymi dobrymi dla Ciebie quadami były by Q9xxx, jednak mają one absurdalne ceny, nawet używane.
Za cenę takiego Q9400 da się kupić Phenoma II x4 i płytę pod niego.
Na Twoim miejscu więc bym póki co niczego nie zmieniał i odkładał kasę- w końcu ten E7400 całkiem całkiem sobie jeszcze radzi. Jak przestanie sobie radzić, zmienisz całą platformę.
albz74 --? Q9300 za 400zł? Naprawdę trafiłeś okazję.