Siedzę dość często, zwłaszcza przed laptopem i oczy zaczynają mnie boleć już po około 30 minutach. Nie rozumiem dlaczego nie robi się takich filtrów jak kiedyś do monitorów CRT. Jak posiadałem jeszcze parę lat temu CRT, to miałem taki filtr i siedzenie przed kompem było bardziej komfortowe i oczy mi się tak szybko nie męczyły. Tymczasem matryce LCD wcale nie są o wiele zdrowsze od CRT i też oczy się szybko męczą, zwłaszcza jak się ogląda internet, bo jak filmy czy się gra, to komfort jest lepszy.
Bronie się przed światłem LCD redukując jasność monitora poprzez naciśnięcie klawisza FN + F4 a i tak to niewiele pomaga. Kupiłem nawet okulary Gunnar za ponad 300zł i nie spełniają do końca moich oczekiwań i oczy dalej bolą po 30 minutach. Jakby były filtry jak na monitory CRT, to taki bym zakupił, ale takich nie ma są tylko tak zwane prywatyzujące, ale one są do tego aby nikt z boku nie oglądał, co jest na ekranie.
Wiesz w ogóle czemu służyły tamte filtry?
Nie robi się ich do LCD, bo w tej technologii wyeliminowano przyczynę ich stosowania w CRT, czyli promieniowanie wiązki elektronów.
To że cie oczy bolą, znaczy tylko tyle, że powinieneś wybrać się do okulisty- może musisz je czymś zakrapiać.
Dwie rzeczy.
1. JAKI masz monitor? Mam na myśli rodzaj matrycy.
2. KONIECZNIE zainstaluj sobie program f.lux - pomoże.
[2] Ok niech będzie, te filtry CRT służyły do wyeliminowania promieniowania wiązki elektronów, ale z nadejściem LCD nadeszły nowe problemy. Z tego co czytałem to w Stanach przeprowadzono jakieś badania i okazało się że 65% badanych odczuwa dolegliwości oczne, pracując przed komputerami. A wiadomo że CRT już prawie na rynku nie ma, więc ci ludzie siedzą przed LCD, które miały być zdrowe dla naszych oczów, a wcale jak widać tak nie jest.
Dzisiaj chyba tylko ta firma Gunnar oferuje okulary, które mają bardziej chronić oczy, ale jak dla mnie, efekty nie są jakoś specjalnie oszałamiające i więcej firm powinno się zająć, problemem ludzi siedzących przed monitorami i opracować nowe filtry, które będą dostosowane do LCD. Bo problem jest duży.
[3] W laptopie nie wiem jaką mam matrycę. Jest błyszcząca.
Skoro cię bolą oczy, to powinieneś iść do okulisty i z nim porozmawiać na ten temat. Oczy ci się szybko męczą a tzn, że siedzenie przed komputerem w twoim wypadku jest bardziej szkodliwe niż u innych. Zapewne zaproponuję ci specjalne progresywne okulary do pracy przy komputerze. Dzięki temu, oczy nie będą się tak męczyły a co za tym idzie, nie będą cię bolały. Ja tego typu problemów nie mam i wątpię, żeby to była wina współczesnych monitorów LCD, LED czy innego ustrojstwa. To kwestia indywidualna bo większości osób nie ma takich problemów. Pamiętaj, że wszystko szkodzi. Lekarstwem jest umiar.
Dzisiaj chyba tylko ta firma Gunnar oferuje okulary, które mają bardziej chronić oczy, ale jak dla mnie, efekty nie są jakoś specjalnie oszałamiające i więcej firm powinno się zająć, problemem ludzi siedzących przed monitorami i opracować nowe filtry, które będą dostosowane do LCD. Bo problem jest duży.
No to stary znalazles wlasnie luke w rynku, nic tylko zalozyc firme i zaczac produkowac takie magiczne okulary, chroniace nie wiadomo przed czym, bo teoretycznie przed niczym. I moim zdaniem praktycznie rowniez przed niczym, pracuje od lat w IT, wszyscy wspolpracownicy uzywaja laptopow lub monitorow LCD, i nikt sie nie skarzy na zadne problemy z oczami z tego powodu.
No ale skoro wierzysz, ze 'problem jest duzy'.....:)
hinson - oczy przy komputerze bolą bo sam monitor jest mniej uciążliwy od CRT. Dlatego też ludzie długo dużej wpatrują się w niego bez ruchu oczu. I mniej mrugają.
Co do matrycy - mam na myśli czy jest to TN czy IPS/MVA. Najłatwiej sprawdzić to patrząc na ekran od góry i od dołu. Jeśli kolory się zmieniają to jest to TN.
Te które nie zmieniają są DUŻO DUŻO lepsze.
wysiak - jako człowiek z branży IT powinieneś wiedzieć, że informatycy rozwiązują problemy, które sami stwarzają. Może po prostu nie wiedzą, że potrzebują tych okularów? Jakby ich uświadomić, to rynek zbytu by się znalazł. Skoro ktoś kupuje magnetyzery do samochodu, to i okulary do LCD się sprzedadzą.
To mam TN. Zainstalowałem ten program Flux, może coś pomoże. Włączyłem go i coś się zaczyna dziać z ekranem, jakby lekko kolory zmienił.
Może chodzi o to że mój laptop jest z 2009 roku i matryce wtedy nie były tak dobre jak dzisiaj? Pamiętam pierwszego laptopa, kupionego w 2005 roku, po 30 minutach używania, nie tylko mnie oczy bolały, ale głowa mnie tak bolała, że na wymioty mnie brało. Z tym kupionym w 2009 jest lepiej i tylko czy mi się męczą.
Hinson - Oh nie. Kiedyś matryce w laptopach były znacznie lepsze niż dziś.
A twoje złe samopoczucie musi mieć inne przyczyny niż rodzaj ekranu. Medyczne przyczyny.
Ten program Flux działa. Nie bije tak światło tak po oczach, szkoda że wcześniej go nie znałem. Zmienił jasność i tak jakby trochę barwy kolorów. Do grania czy oglądania filmów się nie nadaje, ale do przeglądania netu może być.