Jak w tytule, a konkretnie chodzi mi o propozycje Palikota 1% dla partii zamiast subwencji. Bo według mnie pomysł wydaje się raczej trafny, bo partie może by się przykładały do tego co robią a nie, że jak mają zapewnioną kasę z budżetu państwa to mogą sobie zrobić wieczne wakacje (mam na myśli posłów, którzy bardzo rzadko pojawiają się w sejmie).
Jak będzie głosowanie to tam się pojawi info.