Witam. Mam na zbyciu bardzo stary komputer stacjonarny. Jako że szkoda mi go wyrzucać to postanowiłem że coś z niego zrobie. Tylko nie wiem jeszcze co. Czy jest ktoś kto podsunąby pomysł na zrobienie z niego czegoś co jeszcze się przyda.
Intel Celeron 1x2.40Ghz
1GB Ram
Zintegrowana karta graficzna Intela 64MB
Dysk HDD 40GB
Jak dla mnie to świetna grzałka na zimowe dni :*
Na twoim miejscu to oddałbym go jakimś biednym dzieciom które go POSZANUJĄ żeby mogły sobie pograć w jakieś 15 letnie gry. Innego zastosowania dla niego nie mogę wymyślić.
sa firmy ktore zbierają z domu elektrozlom.google
1) Rozebrać na części i na Allegro opchnąć-na piwo starczy ;)
2) Oddać jakimś biednym dzieciakom, chociaż realia są takie, że z taką specyfikacją możesz zostać przez nie wyśmiany ;)
3) Puścić na jakimś Olx ogłoszenie o oddaniu za darmo/piwo
4) Zrobić sobie pseudo-retro stacjonarkę do grania w klasyki.. chociaż na to ten sprzęt jest w gruncie rzeczy za młody ;)
Ja mam niewiele lepsze parametry na stacjonarnym i gram na nim w wiekszosc tytulow, w ktore jako dzieciak nie bylo kiedy (bo komp za slaby, bo koledzy, bo szkola itp.)
Mowie tu o tytulach takich jak Reah, Aztec, Descent 3, Simon the Sorcerer i wiele innych, ktore taki komputer spokojnie "uciagnie"
Cos jest wart mimo wszystko, nawet jako serwer mozna go wykorzystac. Ja bym go wzial na dzialke, gdyby nie fakt, ze nie pojade tam wczesniej niz w kwietniu :P