Przeciętny
Zmieńcie wokal - tak wypranego z emocji głosu to ja już dawno nie słyszałem - nawet zespoły punk typu "2 akordy, darcie mordy" mają wyrazistsze wokale
Zmieńcie nazwę: rozumiem że ta wygrała w konkursie na : Najbardziej hipsterską nazwę we wsi?
Zmieńcie wokal. I zacznijcie grać własne piosenki, takie które wykorzystywały by wasze zalety i pomysły.
Jako zawodowy muzyk z wieloletnim doświadczeniem mogę od siebie powiedzieć ,że wokalistka ma naprawdę świetny głos pod względem techniki i barwy. "Bycie " na scenie przyjdzie jej z czasem. Co do strony instrumentalnej :s kiepsko . Na wstępie wokal kompletnie nie pasuje do waszego brzmienia . Nie do repertuaru tylko brzmienia podkreślam . Gitara kolegi strasznie plumka nie ma w sobie brzmienia które chwyci za ucho. Ustawić lepiej wzmacniacz lub przetworniki do wymiany . Gitarzysta też nie powinien robić chórków nie trafia w tonacje strasznie .
Co do klawiszy . Po pierwsze brzmienie jest za podstawowe . Po drugie granie pełnych akordów z gitarą mija się z celem . Perkusista spoko a o basistach sie nie rozmawia bo oni tylko stoją ; D
Co do całokształtu to jak już wspomniałem kiepsko brzmienie instrumentów z wokalem (dziewczyna powinna w sumie coś ambitniejszego śpiewać bo ma potężne możliwości) . No i jak gracie covery to strasznie siadają popracujcie nad tempem . Bo chwilami ciągnie się jak flaki z olejem.
To chyba tyle . Nie miałem czasu przesłuchać całego koncertu czego żałuję .
Jesteście na dobrej drodze ; d
są fragmenty z poprzedniego występu, jakość lepsza. Spiewają 2 wokalistki z czego jedna juz odeszłą
Wokal nie jest zly, tylko jak bylo powiedziane: musi sie rozwinac.
Basu nie slysze, wiec trudno mi sie wypowiedziec. Tutaj tez chcialem jedna rzecz pokazac - z jednej strony "tylko stoja", a z drugiej jest kupa kawalkow, ktora bylaby tak sucha bez gitary basowej, ze nie ma co porownywac. Poza tym tutaj macie przyklad wybicia basu w rezyserce, oraz jak by to brzmialo. Ten instrument sila rzeczy musi byc w tle.
http://www.youtube.com/watch?v=I7XLQpkTkG8
Od 1:36
A reszta instrumentow no coz. Jak dla mnie gracie troche za bardzo "mechanicznie". Nie mowie ze od razu macie wyjezdzac z wlasna tworczoscia, bo nie bylo tworcow ktorzy zaczynali od czegos swojego - zawsze najpierw uczyli sie na czyms zaslyszanym wczesniej. Ale chodzi mi tu o to, ze prowadzenie tematu nie powinno byc takie samo jak na sciezce studyjnej odgrywanego utworu - bo gdyby tak bylo, to caly konkurs Chopinowski jest do bani. Dodajcie cos wiecej od siebie, przejscia, tempo, cokolwiek. I nie potrzeba do tego super drogich i blyszczacych instrumentow - da sie bez :P
To tyle ode mnie. Rozwijajcie sie dalej, grajcie no i tworzcie
Ja zwrócę uwagę na trochę inną rzecz, która boli mnie u wielu innych zespołów - ruszcie dupy!
Rozumiem perkusistę i klawiszowca, ale reszta? Nie obejrzałem całego godzinnego koncertu, ale włączyłem go w kilku losowych miejscach - dopiero w 36 minusie basista obrócił się o 90 stopni. To ma być muzyka rockowa, macie porwać publiczność, a wyglądacie, jakby mama wam kazała tam stać i grać za karę podczas szkolnego przedstawienia. :) Serio, kupno kilkumetrowego kabla to nie jest spory wydatek, a siłą prawdziwego show jest energia, jaką niesie :)