Dzisiejsza posiadowa skonczyla sie kolega, ktory stracil poczucie swiadomosci. I ja chyba tez pojde spac.
Ja pracuję od pon do czw i potem wolne do wtorku :)
Godzine temu wrocilem, polozylem sie spac, ale ni huja moge zasnac. Nic w tym dziwnego, ale o 5.50 mam pobudke bo do roboty na 7....
Jesli Meg jest tu cichaczem jakims cjudem to pewnie zauwazylas, ze nasza ulubiona Tovke puszczaja w radiu na zetce i rmfie? :(
W jednym z wątków zostałem wywołany jak pokemon ...
Co do ćwiczeń to niedługo ruszam z Crossfitem, ciekawe ile czasu dam radę :)
Zawsze wolałem Charizarda ;)
Chcę iść na dwa filmy Furię i Intersellar, ktoś był na jednym z nich i coś może powiedzieć ? Poza Huthem :)
Łyczuś - to ma coś pod chari :D
"Przez język gacka i siarki fetor, Słowa zaklęcia mówiąc jak retor, Niech tu i teraz, na me życzenie, Z czystego nieba buchną płomienie!"
(jak ktoś wie z czego to to ma +15 punktów :D )
z filmami nie pomogę :)
Posiedzialbym, ale musze odespac te niecale 3 godziny drzemki, bo znow jutro na rano... ehh. Dobrej nocy :)
Cześć przyjaciele, koledzy i koleżanki. :)
Co słychać?
Łyczek znalazłeś jakąś fuchę?
Taka tam nutka wieczorna:
https://www.youtube.com/watch?v=yHage8fhVJs
Zaliczyłem wreszcie sieci! Kamień z serca... :p
Jutro robota, niestety. Ale wtorek fajnie się wplątał na odsapnięcie, przyda się.
Piękna sprawa posiedzieć przy niedzieli dłużej i pospać dłużej.
Kręgle, jedzenie, chill - typowa niedziela :)
Zaraz mi minie dwa miesiące bez laptopa, pięknie :)
spoiler start
Nie polecam nic od Lenovo
spoiler stop
Cały weekend na Falkonie. Bardzo fajna impreza, polecam.
eh, no i mam zawirusowany komputer.. Świetnie.. Człowiek porzucił piraty i leci na oryginałach i kumpel zachęca do kupna AC Unity.. Więc podrzucił mi lewe Black Flag.. I tak oto raczej nabawiłem się wirusa.. google mi się nie ładują, YT sypie błędami.. W sumie to chyba żadna wyszukiwarka nie działa.. I weź tu zlokalizuj problem..
Na dobranoc..
http://www.youtube.com/watch?v=qrqgkJZ42BQ
Wieczor udan, ale mam moralbiakai to fhuj. Ale nje chce o rym gadac... dobry :)
Siema Ems! Spojrz jajk mozesz do mego watku w ktorym opisuje swoja dekade na forum, post numer 32 :) jak Meg czyta to cichaczem to tez :)
Zapytaj na Łowcach okazji, daj na wymianke na coś innego i fest :)
Sam bym wziął, ale po pierwsze, mam już sporą biblioteczkę, a i tak Anala Wake'a przerobiłem na Xie
Na wieczor w sam raz https://www.youtube.com/watch?v=KQ8hcLXE6Fg
Na uczelni dalem dupy, nie zaliczylem warunku z chemii. Ech.
Na uczelni dalem dupy, nie zaliczylem warunku z chemii. Ech.
szkoda :(
Dobry i dobranoc.
Fajnie pięknie, że jest ten piąteczek, tylko z łaski swojej gorączka mogła by zrobić sobie wolne ode mnie :(

Z cyklu muzyka, której się słucha przez dwa tygodnie do porzygu:
https://www.youtube.com/watch?v=xuhPOcxLM6U
Czemu dopiero teraz to usłyszałem?
Arxiu ty 2 x % na klatce piersiowej powinieneś mieć wytatuowane ;D
czyli wracasz raczej do normy ;D
Raczej wraca do normy :D Ostatnio też miałem/mam taki czas (od początku miesiąca), że co drugi dzień szły małe niebieskie Sznapsy w ruch. Albo zwykła wódeczk
https://www.youtube.com/watch?v=rSMY2CVjCZA
malutki co to za meczenie zwierząt ? ;D
to prędzej pasuje nawet do bezsennych
http://youtu.be/76RbWuFll0Y ;D
siemandero!
Arxelowi pewnie łycha sie skończyła :p
Jakie meczenie zwierzat Diabolo? :D
Ciepens, nie zapomnij tylko soli i cytryny!
Pomidoro -> co do wiertarki i darcia kocich mord. Tamto to było konkretne bass rnb :P
https://www.youtube.com/watch?v=uppLKyRa8eo
:D
Kalinka dobra do wódzi :)
http://youtu.be/6DcfXVL0mh0 to i gigiego nie może zabraknąć ;)
to była muzyka a nie tortury kotów przy użyciu wiertarki :D
dla teraźniejszych podstawkowiczów torturowane kociska i wiertarka będzie klasykami :P
Malutki to dać Ci grabki i wysłać do piaskownicy a później mimo najszczerszych chęci uda Ci się skończyć podstawówkę? ;D
http://youtu.be/Yau8nHOXhug - tyle ze samolotami w War thundera :D
nie wiem dlaczego wszyscy z tej piosenki się śmieli wibratooooor :D
http://youtu.be/RVmG_d3HKBA - zrób to :)
żarty wrzuć na luz :)
albo idź po pifko czy dwa i patrz opcja pierwsza :)
al chyba właśnie to się stało
http://youtu.be/Sy61Va1L4cM :D
Za dobrze by było :)
ale uśmiechnij się :)
http://youtu.be/4kHl4FoK1Ys jak tamte lata i wcześniejsze :D
Macarena dobra na picie :D Gdzie teraz taką muzykę puszczają? :O
https://www.youtube.com/watch?v=RkEXGgdqMz8
Malutki bracie (i na ruskiego misia - ta piosenka krążyła mi po myślach) :D
bo jak kiedyś mówiliśmy liczy się brutalny .. męski intelekt ;D
Dlatego mam to w dupie :D
Mam w dupie do 7.45 kiedy walne sie do wyra :P Dzisiaj na trzeżwo, nocka...
spoiler start
A co wyrośnie, piekna kobieta to pewne, ale jakoś nie mam przekonania do śpiewających dzieciaków.... :)
spoiler stop
AAAaa moja L9 już ma odprysczek na ekranie!. A mowiłem, odkręce te podłokietniki. To nie!
no bry.
moja L9 o dziwo jeszcze w naprawdę dobrym stanie. A biały tel chyba trudniej utrzymać w jako takim ładzie. ;p
Moja tez, tylko ta blyszcza rameczka n aż rogach starta do bialego plastiku.... :(
Nihdy wiecej sosu czoszkowego w kebsie...
A tak to ta jesienna egzystencja...
Od dluzszego czasu dopada mnie straszna nuda i samotnosc... nie mam normalnych kumpli, ciagle problem zeby wyjsc na piwko. Nie mam z kim normalnie pogadac bo o czym rozmawiac z rodzicami? Z podrywem u mnie srednio na jeza, ale co z tego jak wiekszosc mnie olewa? I tak siedze i pacze w ten monitor i gdy widze czarny na czarnym ekranie ladowania kolejnej sali, a na nim swoje odbicie, lapie dola i mysle "co ja kurwa robie ze dwoim zyciem?" O patrzcie nowa spluwa!. :) Juz nawet granie mnie nudzi bo ile mozna?
Nawet w pracy z wiekszoscia trudno mi sie rozmawia, ale to akurat same konfidenty i piewcy chaosu. Dziewczyny normalne, ale reszta japierdole... brakuje mi tego "Wow!" Jakiegos pierdolonego drobiazgu, dzieki ktoremu mialbym co wspominac i doceniac inne rzeczy. Nawet na glupi koncert ulubionych formacji mnie nie stac. Nie to, ze nie lubie takich spedow, ale czemu by nie na kogos kogo muzyke lubie? Nawet zeby wybrac sie w weekend do innego miasta na impreze jest problem i finansowy i ekipowy. Bo oczywiscie nikomu nie pasuje kurwa mac, a sami nic nie zaproponuja i zawsze czekaja za mna i bratem, no kurwa. Moim marzeniem jest skoczyc ze spadochronu. Ale miej na raz te 800zl? Za 10 lat skladania co miesiac. No chyba, ze kredyt na pol roku, ale znow kredyt, a wiem czy jutro nie bede mial drugiego? Ehh.. :p
hm.. Przyjechałem dziś nieco później do pracy przez korki.. Na chodniku znalazłem 120 zł. Myślałem, że już tylko lepiej dziś będzie.. Niedawno wróciłem z siatki, ale wciąż miałem jakąś dziwną barierę aby poderwać jedną z dziewczyn (aaaczkolwiek wpadliśmy sobie w ramiona podczas gry.. no prawie ;))
A jutro na imprezę z pracy idziemy, aż 16 osób.. Znowu się upiję i jak wrócę to wyślę jakieś sms-y..
A w ogóle to od kilku dobrych miesięcy czuję, że stoję w miejscu..
Kurde znalazłeś 120 zł? Mi się udało maksymalnie znaleźć 50 zł :-(
Widze ze stoje w miejscu. No i jak masz stac? Do tylu? :D
Frciarz, ja to nie mam szczescia do takich znalezisk . Nawet losy na letnia plenerowa loterie sie mnie nie imaja :)
A najlepsze, że przeszedłem obok - co dziwne, zupełnie nikt nie szedł o tej porze w moją stronę - zauważyłem i pomyślałem wpierw, że to pewnie jakieś lewe, z tyłu czyste kartki czy coś.. Ale po kilkunastu krokach się wróciłem. 30 sekund później by mi je jakaś kobieta zgarnęła sprzed nosa :P
Ja tak samo miałem z tym 50 zł. Też to olałem ale się cofnąłem a tam na horyzoncie już szedł sobie jakiś Pan. Ale też muszę się tym pochwalić, że raz zgubiłem 20 zł. No niestety :-(
@malyb89 Pijesz coś w Andrzejki/Ostatki a czy będzie na sucho?
Bry wieczor szanowni panstwo.
Juz dawno nie mialem w ustach alkoholu, a dzisiaj kolega sie dal namowic. Tez z nim niedobrze. Taka dlugotrwala abstynencja moze sie zle skocnzyc.
Ale fajnie, znalezc kase na chodniku, tez mi sie udalo pare razy, dlatego warto patrzec pod nogi dzieci. Raz tez znalazlem srebrna bransoletke, a prawdopodobnei jeszcze kilka rzeczy ktorych niesteyt nie pamietam.
Ciagle sa klopoty z dziewcyznami ? Ile ja juz sie tego nasluchalem. Nawet juz mi sie nie chce nic pisac, bo czlowiek chcialby pomoc, a tu dupa. Ale jakbvy sie komus odwidzialo, to zapraszam, na gg czasem sie pojawiam.
Tak w ogole to ostatnio mnie dziwi jakie sa dziwne problemy. Ale na serio dziwne. Dziisja obejrzalem 2 seriale i w obu z nich bohaterowie placza, ze nie maja kasy zeby kupic samochod. W dzisiejszych czasach akurat samochody sa bardzo tanie i nie widze zadnej wymowki od tego, prawdopodobnie wszystko to zasluga stereotypizacji, niewiedzy, podtrzymywania tych stanow, propagandy i w ogole LOBBY MOTORYZACYJNEGO, czyli sol w moim oku. Czlowiek jak sie rozejrzy moze kupic samochod naprawde bardzo tanio, gdyby nie to ze mam teraz mojego Fiata, to jezdzilbym Polonezem. Samochod jest tani, a czesci kupisz wszedzie, dodatkowo latwo go naprawic. To piekna sprawa miec auto, ladujesz do Poloneza koc, koszyk, termos z herbata, jakies jedzonko i zabierasz dziewczyne na polanke za miasto. Z dala od zgielku i tym podobnych. Teraz troche juz na to za zimno, ale normalnie jak tylko wiosna nastaje, to jest pelno okazji, ludzie dzisiaj sie upieraja na rowery, praktycznie wiekszosc osob ktore w okolicy mieszkaja sie poruszaja wlasnie tym. Gdyby nie ja z moim Fiatem to praktycznie wszyscy bylibysmy wesolym rowerowym grajdolkiem. A z calym szacunkiem, nie miec wspolczesnie samochodu to na serio lipa. Rower jednak ogranicza, bedzie padac deszcz, czy zrobi sie pozno, to lepiej jednak miec te 4 kolka, nie wspomne o tym, ze na tylnej kanapie mozna przezyc niezapomniane chwile :P
Ale sie rozpisalem. Kochani pomyslcie o tym. Nie dajmy sobie wmowic, ze mamy jakies sztuczne potrzeby. Nam nie trzeba wiele, to ze wezmiemy kredyt na jakiegos nowego sedana nam nie podwyzszy statusu spolecznego, nie sprawi ze znajdziemy od razu dziewczyne, a tylko moze uszczuplic nam portfel. Nie jest najwazniejsze to co w zyciu kupimy i ile wydamy kasy, najwazniejsze jest to ile chwil spedzimy z ludzmi, ktorzy sa dla nas wazni. Takie rzeczy jak samochod moga nam pomoc w przemieszczaniu sie, ale nie popadajmy w paranoje. Pamietajcie, ze najwazniejsze co ma robic to jezdzic ;)
A teraz wracam do picia. Moj kolega podsyla propozycje muzyczna na wieczor. Wgryza sie w banie hu hu !!!
https://www.youtube.com/watch?v=MgB1xPMJlm8
Wczoraj sie niezle rozgadalem. Dobrze ze nikt tego nie czytal. A moze wszyscy dalej sluchaja happy rave :P ?
Nakurwiali densa przy nowym Chwytaku :)
http://youtu.be/BRwFEYYfo_M
gamer -> wypije piwko lub dwa bo na rano do roboty w niedziele. I od grudnia przechodzimy na dwunastki. Od 7.00 do 19.00 i od 19.00 do 7.00. Tylko szkoda, ze dowiedzieliśmy, się o tym jak przesłano nam grafik, żadnej informacji, plotek. Ale imho lepiej, bo potem cały nastepny dzień wolny mam :) I jeszcze oczywiście wojna bedzie bo kolejno szósty rok z rzędu ta sama osoba noc sylwestrowa ma wolną. Zbieramy się we wtorek i dziemy do kierowniczki.
szymon -> spokojna głowa, ja tam sobie sobie radze z takimi rzeczami
Łyczka na Steamie nie było od 112 dni, co z niego a gracz? :P
Cześć i czołem, ale spadam do wyra, znów rano i 5.50 pobudka.
W tym miejscu chciałbym podziękować mojemu anonimowemu darczyńcy za sponsorowanie mi wczorajszego wyjścia, całe znalezione 120 pękło. Dom strachu straszny nie był, ale jak ktoś będzie w Krakowie to polecam się przejść :)
Oraz +1 numer telefonu, sympatyczna dziewczyna, zajebiście się z nią tańczyło. It was a good night.
Z minusów to dziś w pracy była katorga, wszyscy jak jeden mąż się męczyli.. :) Każdy wrócił ~3:30, o 8 pobudka.
Mały ---> Bo od tylu dni nie mieszkam już w swoim mieszkaniu gdzie był komputer :) Mieszkam teraz, gdzie kompa brak. A zatem na Steama pewnie w ogóle nie wrócę.

Na dzisiaj:
http://www.youtube.com/watch?v=Ot9ZWonS2yQ
Co to ma być za gracz, który nie bierze ze sobą komputera.. :( Weź się popraw Łyczku, bo za rok się z Tobą nie napiję (na imprezie dla graczy! ;p)!
A to jeszcze z dnia wczorajszego
http://fabrykamemow.pl//uimages/services/fabrykamemow/i18n/pl_PL/201205/1338193954_by_Listerioza_500.jpg
Tyle fajnych nowych zwierząt poznaliśmy..
Lygrys nas zmiażdżył..
A ponadto, od piątku na regres wersji (przetestowanie całej aplikacji) nazwaliśmy "legres" - idealnie się wpisuje w ING - regres ING - regres z lwem ;) huehue
Ugh, pomóżcie z dragon agem. Chcę zrobić sobie spanish inquisition, a nie mogę, bo crash za crashem.
Wlasnie £yczu$,zawiodlem sie na Tobie. Jak mozesz nazywac sie graczen?
Aexus, Lygrys jak wiadomo znany jest od jakichs dwoch- trzech lat :p wielki skurwiel... :-) Z tym gryzoniem to jak z matura to bzdura :p
Anyway na dzis mega pozytyw :)
https://m.youtube.com/watch?v=ZavntnQ_VZU
Dobry wieczor wszystkim !
Bedac zazenowanym dzisiejszym programem "Mam Talent" musialem znowu wypic na ukojenie nerwow. I pomyslalem, ze bede mial dla was zagadke. Jest ona jak najbardziej zwiazana z grami, wiec wiekszosc z was powinna sprobowac ja rozwiazac.
Zagadka dotyczy muzyczki z gry, ktora odkrylem niedawno i uwazam, ze jest genialna. Waszym zadaniem jest odgadnac Z JAKIEJ GRY POCHODZI i mam nadzieje, ze nie uzyjecie w tym celu Sound Hounda. Jesli sie wam uda, to znaczy, ze nie jest wcale tak niszowa jak myslalem.
Oto i link do zagadki. Powodzenia !
http://speedy.sh/vACxQ/zagadka.mp3
Na zyczenie DiabloManiaka cos normalnego
https://www.youtube.com/watch?v=GHqqOILs98c
Ale zagadka nadal aktualna ! PEwnie zaraz bedziecie zakladac nowa czesc, nie zapomnijcie o tym ze ja wrzucilem !
Lubię takie nocki.. 2h posiedzieliśmy ze współlokatorami, koleżanka winko, my z kolegą whisky.. I czas iść spać..
A swoją drogą, to trochę wypadłem z gry, jeśli o dziewczyny chodzi..
Co tam panowie..?
Panna trochę zwodzi.. 1 sms na dzień, niby długi no ale.. Zasadniczo raczej nie zapadłem jej w pamięć aby jej aż tak zależało - przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, lecz z drugiej strony jak wychodziła z klubu i mnie napotkała - sam jej nie zauważyłem - to mnie zaczepiła, że wychodzi i blablabla, więc może tak źle nie było..
Jutro czas spróbować starych sztuczek, zobaczymy czy się złapie w sieć.. Co prawda nie pamiętam za bardzo jak wyglądała, ale z przebłysków to chyba fajna (no i niska była! :D)
Moja tez, troche zdawkowo odpisuje i to jeszcze po dwoch, trzech godzinach. Ale tez nie za bardzo pamietala jak sie przedstawilem i jak napomknalem o Janie to olsnilo. Tylko na spotkanie nie zaproponowalem miejsca do ktorego zawsze szedlem. Przynosilo mi pecha, czas na odmiane :p troche szkoda, bo zarcie mieli dobre :) i dobrze pamietam jak wyglada :D mojego wzrostu, moze ciut nizsza, blondynka dlugie wlosy,lubi nosic koszule i musi miec czerwony acent w ubiorze (miala male czerwone kolczyki i szminke pod ten sam kolor). Podwpjny plus. No i smiala sie z moich zartow :)
A propo śmiania się z żartów to panna z siatkówki dość notorycznie śmieje się z moich.. na sali cisza i tylko ona rechoce.. ;-)
To jest typowo zaunteresowana czyli nie musisz sie zastanawiac :D skoro rechoce to mam nadzieje, ze nie jest ropucha? :D
Chcialbym zobaczyc a wlasne oczy te Twoje podrywy. Przyjade do Rakowa na miesiac z utrzymaniem na Twoj koszt i ostatecznie potwierdze lub obale ten mit :p
anyway, jutro zrobie nowa czesc :)
Smutny tydzień miałem, moja babcia zmarła, wczoraj był pogrzeb. Smutne czasami to życie. :'(
Ale życie idzie dalej przecież. Jeszcze teraz mnie przeziębienie wzięło i gardło coś nawala. uh
Wybaczcie, że wam tak smucę.
:)
Tak z ciekawości. Macie zainstalowany Openfm na telefonie/komputerze? Tak z ciekawości pytam czy ktoś używa i słucha z tej apki muzyki czasami.
Z muzycznym apek to odtwarzacze- aimp3 na kompie i "muzyka" na fonie :) zadnych radiowych. Ze spotifow ucklem szybciej niz zarejestrowalem :)
aimpa też używam :)
pytam, bo ten openfm popularny dość widać. Szczerze mówiąc sam też od czasu do czasu to włączę i parę piosenek z różnych stacji posłucham, coś tam sentymentalnego czasem leci.
Kiedys as crobblowalem na lascie,ale trwalo to niecaly miesiac :p
Ide spac, spoojnej nocy Pany.
A swoją drogą, to trochę wypadłem z gry, jeśli o dziewczyny chodzi..
Ja tam nigdy nawet nie umialem w to "grac" :-D
Czas pomyslec nad prezentem swiatecznym dla D. *sigh* Nie mam zielonego pomyslu co Jej kupic.