Bezsenność 488 - szara rzeczywistość
Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napiszę.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 rokuza sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 450 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają...
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
ENJOY!
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/forum/bezsennosc-487-wyglad-czy-charakter/z8c85611?N=1
Wzór wstępniaka: http://etxt.pl/bezsenni
Enjoy!
cycki
Mam pokazać?

No ja np jojczę także na cycki, nie wiem, jak je odchudzić :(
Ale... po co?
[7]
W kwestii dawania takich fot polecam DżejDżeja, jego fap folder nawet dla mnie jest imponujący ;)

No ja np jojczę także na cycki, nie wiem, jak je odchudzić :(
Good grief, a po co? :-P
siwy-oczywiscie:) i najchetniej bym jej nie zmienial, bo paradoksalnie...cholernie dobrze mi sie nia jezdzi.
[8]+1 :)
Byłam ostatnio na "party" w modnym "clubie" lolol, i tam fotograf robił "pro" zdjęcia. No i uwieczniło się jakieś jedno moje. W sumie nie takie najgorsze, niestety cycki zajmowały 3/4 mnie. To był dramat!
Poza tym teraz to tak mnie "pocieszacie", ale teksty, że nie lubicie "wymion", to leciały! ;P
Też bym na wiosnę/zmienił gablotę. :) Ale zobaczymy jak będzie.
Celuje w 100 C3,80 B4 Avant albo A6 c5.
Tymczasem Dobranoc Wam.
Trzymajcie się.
No ja np jojczę także na cycki, nie wiem, jak je odchudzić :(
Z biustem jest jak z prawem jazdy - wystarczy B, ale każdy facet od dzieciństwa marzy, aby się pobawić C/D.. :)
Z biustem jest jak z prawem jazdy - wystarczy B, ale każdy facet od dzieciństwa marzy, aby się pobawić C/D.. :)
Świetne!
[10] Bardzo ładne (.Y.) :)
Adam [10] ---> To są te Twoje pomoce naukowe? Przy takich to brak prokrastynacji gwarantowany.. ;)
Arxel ---> Nie, moja korepetytorka ma mniejsze (B chyba), ale ma slicze oczy i dlugie, krecone, ciemne wlosy (wlosy to moja obsesja), pare czesci temu wrzucalem zdjecie :-P
Megera ---> Ja sie nie slinie, ja sie doczekac nie moge korepetycji o 18:00 :-D
Tak mi się przypomniało w ogóle, jak to kiedyś Ewunia wrzucała na GOL-a zdjęcie swojego sutka.. :) Szkoda, że poznałem ją jak byłem gówniarzem :D
Meg ---> Czekamy na Twoje! :)
Tak mi się przypomniało w ogóle, jak to kiedyś Ewunia wrzucała na GOL-a zdjęcie swojego sutka.. :) Szkoda, że poznałem ją jak byłem gówniarzem :D
Boże, czemu dopiero od 5 lat regularnie z GOLa korzystam :(((
Adam, nie tylko Twoja(obsesja), widzę iż mamy podobne gusta, piątka :P myślałem że tylko ja mam taki "fetysz"
Dla mnie najważniejsze żeby dziewczyna miała dobry charakter, była sobą i nikogo nie naśladowała, nie chodzi mi o hipsterki tylko po prostu o bycie sobą i naturalność, to sobie cenie :)
Jak już przy owłosieniu jesteśmy - kiedyś kręciły mnie dziewczyny z wyprostowanymi włosami - naturalnie kręcone..
Bosze, ale pieprzycie o tym "charakterze" :P
Arxiu, moje masz mniej więcej, jak sobie odpalisz tego linka, co go zapodawałam w poprzedniej części, obnażając się małemu. :)
Megera ---> Ja na razie nie mysle w ogole o 'wychowaniu' jej sobie :-P
Shekerrr ---> High five!
Tak w ogóle to możemy zapomnieć o tym by Emsik lub Megera_ pokazały nam wiecie co, to jest wręcz zbyt piękne by pokazać :(
Dla mnie najważniejsze żeby dziewczyna miała dobry charakter, była sobą i nikogo nie naśladowała, nie chodzi mi o hipsterki tylko po prostu o bycie sobą i naturalność, to sobie cenie :)
+1 Tylko gdzie takie dziewczyny spotkać? Teraz jak nie masz pięćsettysięcy lajków na FB nawet nie podchodź..
Megera_ --> Dla mnie charakter najważniejszy. Nie musi być idealnie super piękna i w ogóle, byleby w głowie miała poukładane..
Emsik --> Niezłe, ale wolę ten utwór bez remixu ;)
Co jak co ale kobiece włosy to mój słaby punkt, naturalnie "falowane" :3
Pewnie każdy zna tą przeróbkę, co nie zmienia faktu że dziewczyna występująca w nim jest urocza :)
http://www.youtube.com/watch?v=JaAWdljhD5o
Marcin, to jest własnie to...dlatego też jeśli już znajdziemy taką dziewczynę to wiemy że to jedna na przysłowiowy milion :)
Dla mnie charakter najważniejszy. Nie musi być idealnie super piękna i w ogóle, byleby w głowie miała poukładane..
Martuś nie wierzy że my lubimy dziewczyny za charakter :)
Dobranoc jednak. Prochy na mnie działają...
MP3 odpalone, słuchawki na uszy, kołysanka do snu już działa.
http://www.youtube.com/watch?v=Qb4HReC9ZEk
Martuś nie wierzy że my lubimy dziewczyny za charakter :)
Wiesz ja tylko tak gadam o tych biustach, udach i tyłkach... Dla mnie naprawdę najważniejszy jest charakter.
U mnie na słuchawkach gra ASOT 600 ;)
A no i ja mam też trochę słabość do czerwonych włosów.. Ostatnia dziewczyna, z którą się umówiłem miała rewelacyjne czerwone włosy.. Jak już kolor zniknął to efekt nie był taki sam..
Redheady są awesome! :)
I Meg ---> Nie wyglądasz staro, marudzisz i zachowujesz się jak baba.. ;)

[38] +1 ;)
Edi: Dokładnie drogi Thomasie :)
Też miałbym sporo propozycji na dzisiaj gdyby nie to że jestem na tele..
Wiadomo, charakter ponad wszystko. Bo co z tego, że dziewczyna jest fajna, zgrabna z kształtami, jak jest za przeproszeniem głupia jak but?
Arx jeśli lubisz redheady, to "obadaj" Emsa :p

I żeby nie było tak tylko o cyckach to może o jedzeniu..
Jednym z powodów, dla których lubię weekendy to - poza upijaniem się - więcej czasu na gotowanie.. :)
cswthomas93pl ---> Marta bardziej przypadła mi do gustu ;p
Shekerrr ---> Dla mnie najladniejsza jest ta z [37], wlosy ma po prostu przesliczne :-)

Arxiu, czy mogę to odczytać jako minimalny komplement? W sensie tę uwagę o redhead ;)
Adaś, przynudzasz sztampową urodą :P
TO jest prawdziwa kobieta.
Arxel --> [42] Cycki ponad wszystko :P. Danie wygląda nieźle, chyba czas zrobić sobie bezsenną kolację..
Megera_ --> Jak ja nie lubię gdy kobieta jest tak mocno umalowana, myśli, że jest seksi, a mnie odraża :|
@d@m --> Dla mnie [36] najładniejsza ;)
Megera ---> Nie przynudzam - mnie sie takie dziewczyny podobaja :-) A wszystkie zdjecia sa z jednego bloga, dlatego takie podobne ;-)
Poza tym, jak sie bedzie mialo ~60 lat, to zostanie tylko rozmowa :-P

Włosy włosy, wszędzie włosy :p
Adam, a jakiż to blog, podasz link? :)
Meg ---> Jak najbardziej tak :)
Jednak, żeby nie było aż tak różowo - wyglądasz na dość wysoką.. Powiedz mi tylko, że się mylę to obiecuję, że za rok dostaniesz ode mnie walentynkę! ;)
Emma Stone, mój niedościgniony ideał, jest bardzo "inna", bardzo charakterystyczna. Akurat jej jest bardzo dobrze w mocnym, agresywnym makijażu, bo ma nietypowe oczy.
Arx
Niestety, chciałam być wysoka, taka 175cm minimum, ale zatrzymało mi się na ~169 :(
No cóż, nie każdy lubi nieletnie :D
Emma Stone, mój niedościgniony ideał, jest bardzo "inna", bardzo charakterystyczna. Już Cię kocham!
Nieletnie? :)
Arx nie wiem czy widziałeś, ale w poprzednim wątku pytałem o JC2 ;)

A co do żarcia, zrobiłem się głodny i przypomniały mi się pyszne pierogi schabowe które robiłem nie dawno na praktykach :) coś wspaniałego :p
spoiler start
podobne to tych na zdjęciu
spoiler stop

Emsik, jedyna dobra dieta to dieta CUD, wpier**j a jak schudniesz to będzie cud :)
Wrzucajcie swoje zdjęcia, a nie z neta! :)
cswthomas93pl ---> Nie widziałem (wiadomo dlaczego ;)).. mocno chaotyczny :) Wbiłem na jakiś serwer gdzie była totalna rozpierducha, ale też jest jakiś naśladujący normalne życie, gdzie nie można aż tak szaleć.. ;)
Ogólnie to jeśli ma się jakąś większą zgraną grupę znajomych to można popykać i powygłupiać się.
spoiler start
scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash2/t1/p180x540/550828_3594813021878_1605108738_n.jpg
redhead oczywiście.. ;)
spoiler stop
Niestety, chciałam być wysoka, taka 175cm minimum, ale zatrzymało mi się na ~169 :(
I później jak większość kobiet z takim wzrostem, chciałabyś pewnie znaleźć wyższego faceta - najlepiej na tyle wysokiego, aby pasował do Ciebie jak ubierzesz szpilki.. Pomijając fakt ogólnej bezsensowności w tym to wracając do Twojego wzrostu - nie jest źle, ale mogłoby być mniej ;)
169 jest idealne! Nie za wysoka, nie za niska, we wszystkim dobrze czy to szpilki czy trampki i do zdjęć idealna.
Ems
A przepraszam, Ty się odchudzasz z kości na ości? :P
Arx
Nie jestem aż tak sztampowa. A co, sam masz 170? ;>
Arxel ---> Czyje swoje zdjecia mamy wrzucac? :-)
Ja mam skormne 174cm, moja korepetytorka (nie)stety podobnie ;-)
Witam, dawno mnie tu nie było... :)
Co tam?
Widzę nowi ludzie, coś się zmieniło?
Emsik
Dupy się nie odchudza, tylko rzeźbi/"podnosi". :) Chude tyłki są słabe i każdy zdrowy facet to przyzna. Prawda, panowie?! Pupa ma być okrągła, odstająca, jędrna i przyjemna w dotyku! ;)
Sheker - zawodówka z kierunkem kucharza?
Fajna sprawa Arx, nie spodziewałem się :)
Kilka lat temu miałem dziewczynę prawie w moim wzroście. W szpilkach była ze mną na równi, 180cm. (teraz jakies 183/4, ciekawe doświadczenie :)
/ dokładnie Meg.
Witaj Reality. Raczej nie prócz nowych twarzy :)
Dzisiaj chyba szybciej pójdę spać, więc wstępne dobranoc.
// @down
Takie widoki na noc..

Meg, zgadza się! :)
Zgadłeś Thomas :p, Już od naprawdę małego marzy mi się ten co jak co ciężki fach :)
Hej Reality ;) miło poznać.
Coś tam się dzieje, ogólnie pracuję nad dolną częścią ciała, o tak :P
Dobry wieczór, my się jeszcze nie znamy :>
Emsik ---> Taa.. Tylko dlaczego 83% dziewczyn - niezalezienie od wzrostu - "kuca" jak robione są zdjęcia grupowe? Równie idiotyczne zachowanie co robienie dziubków..
Meg ---> ~176 cm. Ot, po prostu "małe" jest super urocze.. :)
Adam -> Jedzenia :P
Dupy się nie odchudza, tylko rzeźbi/"podnosi". :) Chude tyłki są słabe i każdy zdrowy facet to przyzna. Prawda, panowie?! Pupa ma być okrągła, odstająca, jędrna i przyjemna w dotyku! ;)
TAK!
Arxel, jakoś tego nie zauważyłam.
Thomas, aż mi się coś przypomniało, sam wiesz co .. :D
Arxiu
To jest spoko wzrost. Testowałam, więc wiem! ;) Obcas można, ale najważniejsze jest to, że nie trzeba się za bardzo schylać/stawać na palcach ;)
Tak, najważniejsze żeby dziewczyna była niższa od faceta :) Ja sam mam zaledwie 171, czyli tyle co Bruce lee (tak się pocieszam) i fajnie jak dziewczyna ma tak 170/165, jak dla mnie ideał ;)
Sam się zastanawiam czy już się nie położyć, zaczął uaktywniać się tak zwany syndrom suchych oczu ;)
Arxel, A jakim piwkiem popijasz smakołyki? :)
Uch, mnie się zaczyna "empty bottle" i jednoczesna faza na karaoke. Help me, talent mnie męczy :(
Meg ---> Wskakuj pod prysznic i śpiewaj do szamponu.. :) I tak w ogóle to pijesz tak sama?!
Shekerrr ---> Tyskie niestety.. wziąłem pierwsze lepsze w sklepie. Miał być czteropak na dziś i jutro, a właśnie kończę trzecią puszkę i chyba pójdę po kolejną..
Niech mi ktoś rzuci pomysłem na obiad na dzisiaj..
Arx
Mam bardziej wannę niż prysznic. ;)
No sama, już przecież jęczałam, że mam podwójne święto, a znajomi się rozpełzli.. :/
Obiad? Roladki z piersi kurczaka z suszonymi pomidorami. A wcześniej zupa cebulowa. Mój zestaw na jutro :)
Już spadam, dziękuje za rozmowy. Dobranoc wszystkim! :)
Arxel, Co do fotek jedzenia może za niedługo wrzucę moje osobiste pierożki schabowe z sosem pieczarkowym i ziemniakami pure, tylko najpierw muszę je zrobić.
spoiler start
Tyskie ponad wszystkie? ;P mi nie smakuje, są lepsze mniejsze browary ;)
spoiler stop
Zdjęcia żarcia po 24 powinny być nagradzane dożywotnim banem :/
Dokładnie, właśnie zrobiłem sobie kolacje i się tak najadłem, że aż mi nie dobrze :(
Emsik --> Właśnie mam zamiar ;)
EDIT: Dobranoc!
W wannie to nie pośpiewasz.. Za to już pojęczeć prędzej możesz.. ;)
Dzisiaj już były piersi i suszone pomidory (tych drugich może nie za bardzo było widać na zdjęciu).. Myślałem bardziej o wykorzystaniu wołowiny dzisiaj, ale piersiami też nie pogardzę.
W wannie to nie pośpiewasz.. Za to już pojęczeć prędzej możesz.. ;)
Pod prysznicem gorzej, ale tez sie da ;-)
Arx
Może już nie pij tego 4ego piwa. ;)
Z wołowiny to klasyka - w winie albo w kawie. :) Ew. przemielić i na spaghetti! ;)
Co do wanny, to słabo Cię znam Arxiu, ale już byłam pewna, że rzucisz taki komentarz ;> W sumie całkiem podobne miałam skojarzenia. ;D
Co do wanny, to słabo Cię znam Arxiu, ale już byłam pewna, że rzucisz taki komentarz ;> W sumie całkiem podobne miałam skojarzenia. ;D
aawwww, czytasz moje myśli, jak słodko.. :D
Własnie już mam zmielone mięso, więc albo inny klasyk i mielone albo spaghetti. Skłaniam się ku drugiemu, alej jeszcze w zanadrzu mam leczo, na które też mam ochotę od jakiegoś czasu..
Zup nie gotuję - nie mam dla kogo, a sam całego gara przez kilka dni jeść nie będę.. ;)
Ugotuj dla mnie! Wyślij kurierem. Uwielbiam zupy, to najlepsze co człowiek wymyślił. :)
Leczo z mielonego? W moich kręgach leczo zawsze było z kiełbaski..
To może chilli con carne? :)
O, zawsze chcialem zrobic chilli con carne. Macie jakis mozliwie prosty przepis dla laika? :-)
Adam
Mamy. :) Mięso, fasola, kukurydza i przyprawa "chilli con carne" Kotanyi. :)
Skrót myślowy - leczo naturalnie z kiełbaski, chodziło ogólnie o coś innego niż mięso mielone.. ;)
Chilli con carne było jakiś czas temu ;p
Hm.. Nigdy nie zdobyłem kobiety na zupę, ale skoro tak uwielbiasz zupy to może kiedyś się skuszę i zrobię jakąś :>
Adam - nic trudnego, podsmażasz cebulę, czosnek, ostrą papryczkę (wszystko posiekane w kostkę), później dorzucasz mięso, smażysz na małym ogniu. Dorzucasz koncentrat pomidorowy i pomidory z puszki. Na koniec dorzucasz paprykę posiekaną w kostkę, kukurydzę i fasolę czerwoną i dalej gotujesz..
W międzyczasie oczywiście sypiesz ostre przyprawy - pieprz cayenne, paprykę ostrą, pieprz cayenne.. :)
Z tego co pamiętam to tak w ogóle chilli con carne to bardziej płynne danie i powinno w połowie bardziej zupę przypominać (ale też chyba bez przesady) niż zwykłą potrawkę, którą można podać z ryżem, ale wiadomo - co kto woli.. :)
A propo ostrych dań, to mój organizm nie przyjmuje za dobrze takich.. Od jakiegoś czasu także z salami ma problem niestety :(
Już prawie 90 postów w nowej części! Nie pozostaje mi nic innego jak iść spać bo już pijany jestem ;) Dobranoc kochani Bezsenni! :)
Arxiu
Nie dość, że masz wymagania, to jeszcze taki wrażliwiec? ;P
Ja optymalny stopień doprawienia oceniam po łzotoku - jak płaczę, to znaczy że jest dobrze. :) Dlatego jak chilli con carne, to tylko z tabasco, a jak gulasz, to tylko z chrzanem. ;)
Nie mam pojęcia co polecić z rzeczy delikatnych. :( A może coś bez mięsa?
Yay, jestem podrywana na zupę, ale wypas ^^
A może coś bez mięsa?
A idźże się schowaj ;p
Kiedyś uwielbiałem ostre, nie wiem co się stało.. Nie muszą być delikatne, nie przesadzajmy kurcze.
Posiadam w zasobach ostre przyprawy, tylko po prostu nie nadużywam ich jak kiedyś :)
AvengerXXX ---> Było, poszukaj.
Okej, odpuszczam czwarte piwko i idę spać. Jeśli ktoś wpadnie na fajny obiadowy pomysł niech da znać. Zupy (niestety!) dzisiaj nie będzie, ale jak tylko będziesz w Krakowie to daj znać, a przygotuję coś specjalnie dla Ciebie, Meg :)
Dobranoc.
spoiler start
A ja na dokładkę znów dostałam kosza, czas się położyć i rozmyślać ..
spoiler stop
Ems--> Ja myślę o "mojej" Madzi ;) Pamiętaj, zawsze jest ktoś, kto Ciebie kocha! Dobranoc!
Arx
Och. :) Może być nawet rosół z kostki, albo "gorący kubek" :D
Dobranoc wszystkim "niedobitkom".
Och. :) Może być nawet rosół z kostki, albo "gorący kubek" :D
Fuj, bez takich rzeczy! Zupa to zupa, a nie jakieś gotowce.. Nie jesteśmy na studiach, żeby chińskimi zupkami się zajadać.. :)
Właśnie stoczyłem debatę w sprawie Conversy vs Air Maxy.
Założenie rozmowy polegało na to, że kolega stwierdził iż Conversy tak samo jak AirMaxy są dla mało kreatywnych ludzi, którzy kupują to co modne oraz swagowców (nie twierdze że swagowcy są oryginalni). Mniej więcej coś takiego. Spoko, udało mi się wybronić Conversy.
Jakby co, mogę bronić Air Maxów!
Czekaj, czy osoba, z którą stoczyłeś tą debatę przypadkiem mnie nie obraziła, nazywając " mało kreatywnym czowiekim, który kupuje to, co modne"?!
Główny zarzut przeciwko AirMaxom był taki, że to są buty stworzone do biegania, a większość ich posiadaczy ma z wysiłkiem fizycznym tyle wspólnego, co glany z baletem.
Pl@ski, przytoczyłem tylko streszczony obraz tej rozmowy. Jeśli jednak, ty również nie biegasz i kupiłeś je bo wiele osób je ma, no to niestety, chodziło również o ciebie.
W ogóle to jest dziwne, bo ten sam kolega z którym toczyłem tą rozmowę bardzo dużo biega na długie dystanse i ogólnie ćwiczy i stwierdził, że ktoś kto biega zamiast airmaxów kupiłby pewnie coś lepszego.
Megera!! :* :)
Kopę lat, co tam u Ciebie? :)
Cyber Rekin -> Tak się składa, że biegam i również nie w Air Maxach (które mam jako uniwersalne obuwie do sportów innych (ale nie na siłownię i nie na halę :D)... Również uważam, że są zdecydowanie lepsze opcje, jeśli o obuwie typowo do joggingu chodzi...
Pijany Łyczek pozdrawia Płaskiego ...
spoiler start
Z tego co pamiętam to dziad siedzi w UK lub USA :P, więc żaden to bezsenny :D
spoiler stop
Dobranoc Wam :)
Trzeźwy (względnie :P) Płaski również pozdrawia Łyczka! :)
I uprzejmie informuję, że w UK różnica czasu to tylko 1h, więc jak najbardziej bezsenny, wypraszam sobie!
Widzę, że stara gwardia jeszcze nie wymarła.
Dobrze, to doskonała motywacja, by częściej tu wpadać... :)
Nie wiem czemu, ale jakoś zawsze mi się wydaję, że siedzisz w USA a nie w UK :) No, ale nic. Na mnie już czas.
Wpadaj częściej, bo ostatnio wita u Nas martusi_a (Megera), Paudyn, więc jest z kim pogadać. Arxel stara się być z nami na "trzeźwo" :D
Dobranoc !
Taaa, nie jesteś pierwszą osobą, której tak się wydaje, to dlatego, że przed przyjazdem tutaj byłem krótko w USA... :)
Wolałbym spać, wiesz, jak to normalni ludzi robią... Zresztą, kogo ja oszukuję, będę do was wpadał, co mam lepszego do roboty?! ;P
Arxel na trzeźwo? Aaaa, taaaak, teraz rozumiem, więc dał się w końcu namówić na ten odwyk, a wy jesteście teraz jego grupą wsparcia?!
Arxel jesteśmy z Tobą!
:D
Kurwa mać! Ile posto w ta jedna noc!
Weselicho bardzo udane (if you know :D) a jutro poprawiny :)
Dobrej nocy :)
Kurwa mać! Ile posto w ta jedna noc!
+1
o kurde, ale ludzi nawiało do bezsenności. Ale przynajmniej teraz jest szansa na te "dawne czasy" i jedną część w jedną noc nabić ;)
Bry wszystkim.
Opłaca się tu zaglądać :)
spoiler start
Pozdro dla kumatych
spoiler stop
Brryyy wieczór ;)
Ciekawe czy na Wielkanoc spadnie śnieg, znowu ;)
Hej wszystkim.
Chilloutowa niedziela, taka ładna pogoda była, że do domu nie chciało się wracać.
Ano pogoda ładna, szkoda tylko, że dzień za krótki żeby się nią cieszyć. Na tygodniu gdy wracam słońce już zachodzi, a w weekendy wstaje zazwyczaj o 12, także tęsknie za słońcem :(
Witam, pany pomuszcie.
Dzisiaj rano po tym weselu obudzilem sie z charakterystycznym bolem brzucha. Po chwili zorientowalem sie ze bol ten spowodowany obolalymi jajami. Szybkie spojrzenie -czerwone po zewnetrzej, najmocniej bola nasieniowody i gory. Probowalem masowac ale bez skutku. Z tego co wiem to wszystko ze sprzetem w porzadku, ale istnieje możliwość uciskiem bokserek w ktorych panowalo przez dluzszy czas podwyzszone cisnienie? Czy po prostu obilem sobie klejnoty w tancu? Dzisiaj na poprawinach nie tanczylem zbyt dobrze a i przy siedzeniu sprawialo to dyskomfort. Jakies sugestie? Poczekam do jutra, jesli bedzie bez zmian to telefon w lape.
Zadne prowo, true story!
Nie, ruchania nie bylo i nawet lodzika- porzadna dziewczyna :)
Dodam tez ze rura byla przeczyszczana przed impreza :)
Dokładnie. O 17 już zaczynało robić się szaro, ale zdążyłem się nacieszyć chociaż troszkę ;)
Tak Ems, wiem co Ci się przypomniało.. :p
/ hahahaha, sory Mały, ale owned! :D
istnieje możliwość uciskiem bokserek w ktorych panowalo przez dluzszy czas podwyzszone cisnienie?
Czyzby tzw. blue balls?
Tak myslalem ze moze byc to powodem... najlepsze jest to, ze wlasnie na dzisiejszej imprezie chcialem sobie przeczyscic, ale nie mialem dosc silnej psychiki w publicznym kiblu... dzieki adasiu za linka :)
Maly ---> Spoko :-)
Cholera, wrocilem do domu po ~4h nauki i pierwsze co zrobilem, to odpalilem FB. Samemu mam za malo silnej-slabej woli, zeby tego nie robic :-D
Thomas ---> FB to akurat przyklad, moglem sobie tez wlaczyc serial, co czesto robie. Ogolnie rzecz biorac u siebie w mieszkaniu _nie_ jestem produktywny i najchetniej bym tylko wesolo prokrastynowal :-/
Ból jajec :D
Dzieki za pomov, wiedzialem, ze moge na Was liczyc :)
Dobrej nocy :)
mały,
spoiler start
nie mam jaj, ale mam jaja, i to wygląda na książkowy przykład chcemisieruchać
spoiler stop
Nie rozumiem, przecież mówił że sklepał małego (:)), to o jakich sinych jajcach mówimy?
spoiler start
Tak, wiem że to nie to samo...
spoiler stop
Może zmienimy temat z penisów na kobiecie piersi :> ?
spoiler start
Zaraz znowu napiszą, że mam braki :D :P
spoiler stop
BTW. Właśnie odpaliłem sobie triala DSJ4, w ogóle nie umiem skoku oddać :D
@d@m --> Super :)
Prawdę mówiąc to czas znaleźć sobie dziewczynę, ale gdy już prawie mam zagadać to zapala się czerwona lampka. Ciężki związek miałem i po prostu obawiam się, że będzie powtórka z rozgrywki, dosłownie mam niechęć do dziewczyn...
spoiler start
Trafiłem na dziewczynę, z którą przeżyłem niemal wszystkie negatywne sprawy jakie były tylko możliwe :/. Pozytywne też były, ale więcej tych pierwszych..
spoiler stop
Łyczek --> Nie mam na myśli klasycznych fochów czyt. "Foch bo tak", z tym sobie poradzić umiem, były gorsze sprawy niestety :/
Czy jeśli mężczyzna mówi otwarcie w lesie i nie słyszy go żadna kobieta, to czy on wciąż nie ma racji?
Marcin -> Teraz może być tylko lepiej, nie martw się :)
Opuszczam was i życzę miłego poniedziałku w pracy/domu/szkole czy gdziekolwiek tam będziecie.
Dobrej nocy.
Łyczek - każda jest prosta ale do czego i na co to dłuższa bajka :>
Rekin jak twoja racja nie jest racją to żeś nie facet ! :D
Marcin, jak wpadniesz na jakiś pomysł, jak wyjść z takich obaw, to podziel się nim ze mną proszę. Bardzo by mi się przydał..
Cyber Rekin --> Chłopie nawet gdy wina była po stronie dziewczyny (żadne 100% argumenty, nic(!)) to ona nadal swoje, jak do ściany (!)
Mi poradźcie w jaki sposób pozbyć się poczucia samotności i chęci związania się z kimś. Na razie mam zamiar próby medytacji, może mi się uda.
[154] Norma. To nie świadczy za dobrze o inteligencji dziewczyny, dobrze że zamiast się męczyć, dałeś sobie spokój.
Cyber Rekin --> Wystarczyła jedna 18stka znajomej, ja upity w trupa, leżąc w kiblu, przesypiając 3/4 imprezy. Jeden taniec, tak się poznaliśmy, a podobała mnie się bardziej inna :P
[154] Norma. To nie świadczy za dobrze o inteligencji dziewczyny, dobrze że zamiast się męczyć, dałeś sobie spokój.
Zdradziła mnie, tak się skończyła ta pieśń...
Cyber Rekin ---> Wyjscie do ludzi, hobby, nauka? Mozna tez sprobowac innych sposobow, ale to by bylo jak strzelanie do muchy z armaty.
Marcin - Nie bardzo wiem jak ma mi to pomóc.
Mam też zamiar szukać nowych zajęć dzięki którym zapomnę o czymś takim jak inni ludzie. Mam już dwa pomysły, ale wolę nie zapeszać.
@d@m - wyjście do ludzi nie działa w moim przypadku.
Zdradziła mnie, tak się skończyła ta pieśń...
Ou.
Nie wiem, czy zupelna izolacja od ludzi to dobry wybor. Czlowiek, bylo nie bylo, jest zwierzeciem stadnym - i pisze to introwertyk (sic!).
Cyber --> No właśnie Ou, pomyśl, że jeszcze coś gorszego było. Dlatego mam te "obawy" odnośnie podrywania i ewentualnego związku. Ja tak tylko gadam o tych tyłeczkach i biustach (tyłek 1st zawsze!!), ale tak na prawdę to podchodzę do tego bardzo poważnie.
@d@m --> Dokładnie, zupełna izolacja nigdy w życiu, trzeba wyjść do ludzi, tylko niestety niektórzy są jacy są.
BTW. Umiem już skakać w DSJ4 :>
Rekin ---> To poszukaj sobie zajec, ktore mozesz robic samemu, w domu, nie wiem - ja przez pol roku izolowalem sie od ludzi, a teraz widze, ze nie byl to najlepszy pomysl. Mozna utrzymywac kontakty nie przywiazujac sie do nikogo.
Marcin ---> Moze nie spiesz sie teraz z szukaniem kogos. Nic na sile (wszystko mlotkiem) ;-)
Marcin, w teorii każdy nasz związek powinien być coraz lepszy, bo z każdym następnym mamy większe doświadczenie zarówno w szukaniu jak i w byciu w związku.
W żadnym wypadku nie mam zamiaru się izolować. To by na pewno tylko pogorszyło sprawę. Mam już dwa pomysły na hobby, które spróbuję zacząć w marcu. Opowiem jak mi się uda, żeby nie zapeszać.
@d@m --> Nie jestem w związku przeszło 1,5r. Pisałem w kilku wątkach wstecz, że *, ale nie będę szukać na siłę toż to bezsensu.
spoiler start
*pomiętosiłbym (.Y.)
spoiler stop
Ideał jak dla mnie --> http://kwejk.pl/obrazek/2014502/dat-ass.html
Rekin ---> Hobby to jest to!
Marcin ---> U mnie to nieco dluzej trwa ;-) Ja nawet nie tyle chcialbym pomietosic, co glownie przytulic sie, pojsc na spacer, do kina etc. :-P
@d@m --> Z przymrużeniem oka ;). Wiadomo to co napisałeś jest dla mnie bardzo ważne, trafić na porządną dziewczynę...
EDIT: Jasne ;)
Marcin ---> Wiadomo. Ale napisalem tak tez, bo tak naprawde w lozku spedza sie duzo mniej czasu niz po prostu bedac ze soba :-)
Potrzebuję się dowartościować.
maviozo -> Ja zawsze jestem do przodu, również w tym przypadku. :]
Megera -> Oj tam od razu, przesadzasz - wymiar ten sam, perspektywa, z której patrzę jednak nieco inna, if you know what I mean... ;)
Łyczek -> Kolejny.. Jestem tutaj, spokojnie, nigdzie się nie wybieram, niezależnie od tego ile wypalę... ;)
malyb89 -> Doprawdy nie wiem, co mam Ci doradzić, ale muszę przyznać, że totalnie mnie zauroczyła Twoja historia! :)
EDIT: A Ty, Marcinkiewiczius za BF4 się zabieraj, a nie DSJ, kto na to jeszcze chciałby czas marnować?! ;)
Cyber --> Musisz piwa się napić :)
Pl@ski --> Taka odskocznia :). Czekam na kolejne łatki i Drugie uderzenie, ale zagrać wspólnie możemy!
Za dwa tygodnie zrobię sobie takie urodziny, że przez tydzień będę leczył kaca i usuwał zapach cygar z ubrań.
Marcinkiewiczius -> Jak każdy stary, jak każdy...
Chociaż ja "patchy" od DiCE trochę się boję - 2 patche temu zjebali dźwięk w TDM/SQDM, ten ostatni sprawił magicznie, że gra wysypuje mi się na 3 mapach...
Nie zrozum mnie źle, gra jest absolutnie niesamowita, ale tak zajebiście zabugowana i skrajnie nieudolnie łatana, że to się w głowie nie mieści...
Może jutro, bo ja dziś już pograłem, mam dość... :)
Pl@ski --> Ja uruchomiłem wczoraj BF4 po ponad miesięcznej przerwie i na dobry wieczór battlefield4(x64).exe wisiał w procesach, ale gra się nie uruchomiła.. Jak już się udało to były lagi... ehhh :/
Wielka szkoda, że BF4 wyszedł tak szybko. Nie mogli tego wydać rok później? No tak, nie mogli wszak taka marka musiała się pojawić jako tytuł startowy next-genów!..
Szczerze mówiąc to BF3 bardziej mnie się podobał z uwagi na nowy engine i w ogóle. Już pomijam te "jaranie" się wszystkimi screenami czy trailerami, które gromadziłem na twardzielu :D.
Cyber --> Ja mam zamiar od jutra zacząć biegać. Jest to także okazja poznać jakieś dziunie, które biegają :>
EDIT: Mój kumpel kupił w zeszłym roku prawdziwy łuk i 10 strzał. Powiem szczerze, że to nie takie łatwe oddać headshoot'a.. Niemniej zabawa przednia ;)
EDIT 2: Dobranoc!
Marcin - ja mam zamiar spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i zająć się łucznictwem. Pełnowartościowy wysiłek na świeżym powietrzu z jednoczesnym ćwiczeniem zręczności i oka :) Kiedyś sam sobie strugałem łuki będąc dzieckiem, teraz mam zamiar bardziej profesjonalnie do tego podejść.
Marcin -> Pod względem mechaniki rozgrywki pomiędzy BF3 a BF4 jest dość spora różnica, wbrew pozorom... No i mapy są duuuużo lepsze i loudout bardziej zbalansowany i interfejs lepszy, levolution też sprawdza się całkiem nieźle... Generalnie to jest dużo rzeczy przemawiających na korzyść BF4, gdyby tylko nie łasy na kasę wydawca...
Branoc..
Nie wiem, czy pisząc o tej porze nie łamię jakiejś zasady i nie zostanę żywcem obdarty ze skóy, no ale trudno...
Megera - Powód tak naprawdę banalny. Chwilowo skończył mi się czas na dłuższe pogaduchy, dni przeszły w tygodnie, tygodnie w miesiące, a wreszcie i w lata. W pewnym momencie trudno było już tak wrócić po prostu do przerwanej rozmowy, potem martusi_a zniknęła z forum, a ja nie od razu odkryłem, kto się kryje pod nickiem Megery :)
W każdym razie, głównie biernie, ale nadal jestem stałym bywalcem tego forum. Co do przemiany natomiast - miałem oczywiście na myśli przemianę w mocną kobietę. Dla mnie różnica jest tym większa, że znaliśmy się dobre parę lat temu, gdy oboje byliśmy znacznie młodsi i w Twoim przypadku zmiany były z oczywistych względów znacznie bardziej widoczne :)
A co do konwersacji - z przyjemnością, choć uprzedzam, że odpowiadać mogę po dobrych paru dniach, więc będzie to przypominało nieco konwersację listowną. Ot, taki ukłon w stronę przedcyfrowej epoki ;)
Mail od dobrych paru lat jest ten sam - ezrael op.pl
Oczywiście jeśli będziesz miała ochotę, to pisz. Ja ze swojej strony też postaram się znaleźć któregoś dnia dłuższą chwilę i coś skrobnąć :)
Paudyn - A jakże, dycham w najlepsze i wciąż podglądam co się dzieje w tutejszym światku :) I jedno muszę stwierdzić, tak mnie właśnie naszło - to forum ma już ponad dekadę, przez tak długi okres nie umarło i ma się jak najlepiej. Brakuje co prawda paru starych znajomych ksywek, ale i tak zawsze się uśmiecham, gdy odnajdę kogoś z ekipy z Nazgula, albo ze starej ekipy w ogóle :)
Nie wiem, czy pisząc o tej porze nie łamię jakiejś zasady i nie zostanę żywcem obdarty ze skóy, no ale trudno...
złamałeś regulamin, bez kary się nie obejdzie!
cze.
Wkurzyłem się i dobiłem, bo jeden handlarz mnie tak trochę kiwa na sprzęt i niepotrzebnie się emocjonuję, nie lubię tego, a i tak sobie pół dnia popsułem przez to i tak siedzę zdenerwowany i bez sensu eeee.
Witajcie :)
Mav-> kupujesz czy sprzedajesz?
Ja mam teraz taki problem, że lekko podniosłem ceny (a bo i jakość usług wzrosła i też trzeba dojechać) i pewnych ludzi to boli... A jeszcze inni myślą, że gwarancja na usługę obowiązuje wieczność i obejmuje wszystko.
Witam! ;)
Ja napisałem dzisiaj do Magdy na fb. Rozmowa jakoś brnie do przodu, chociaż nie ukrywam, że to ja ją prowadzę ;) No ale to chyba zrozumiałe po pierwszej randce ;)
U Was co słychać? ;)
Chcę kupić, używkę, do tego jestem zły bo facet podkupił okazję (za długo wahałem się) i teraz nie bardzo mam wybór...
Zakładam, że jeszcze siedzisz w tym biznesie co ostatnio. Mam takie pytanie z ciekawości. ;p
Ludzie biorą dalej śluby, wesela, imprezy na dvd czy życzą sobie hade blurej(Panie duży telewizor mam)?
A ja sie właśnie zastanawiam, czy aby jedna z najładniejszych dziewczyn na roku nie zerwała z chłopakiem. Poza tym poniedziałek jak poniedziałek. Pobudka o 7, uczelnia, powrót i brak konstruktywnego zajęcia.
Biorą biorą. Dzisiaj wpisałem kolejną na 2016 umowę. Hade blurej biorą jak najbardziej, takie dobre 2/3 klientów.
Ale trafia się coraz więcej fuch nie-weselnych, z czego się cieszę. prawdopodobnie nawiążę współpracę z pewnym portalem znanym w "światku", robiłem już dla nich pewien film, więc może coś z tego fajnego być. Obecnie piszę próbny artykuł.
Na siebie jedną i to była dobra decyzja, bo trafiłem zupełnie bezproblemowych ludzi - choć wynika to bardziej z ich zerowego zaangażowania w cokolwiek :)
Na 3 innych robiłem dla kolegów, jest to pewien komfort psychiczny - wychodzisz z imprezy, zapominasz.
Tym bardziej się cieszę, bo miałem jeszcze 2 wesela w tym roku (w sensie od stycznia), więc luzik. Parę koncertów i wyjazdów jako operator z kranem - kręci się, nie narzekam, zupełnie nie narzekam.
Glob3r--> No to działaj coś ;)
spoiler start
Wu*wia mnie ilość nowych w bezsenności ;/
spoiler stop
ok ;)
A mnie nie. Większość "nowych" to osoby, które gdzieś skądś od dawna kojarzę z GOLa, więc miło mi ich powitać tutaj :D
Szalone asosjacje to jest to!
dzis wymyslilem to: tasiemca pacyfiste, T. saginata, tanczacego lambade z ~14 innymi kolegami i ubranego w koszule kwiaty z tabliczka 'end the war in iraq now!'
i uzbrojonego, T. saenia, pijacego lapczywie mleko z sola, wyskakujacego po 7 sztuk, z tabliczka 'support ou troops' i uzbrojonego po zeby (sic!) [zapamietam do konca studiow]
Glob3r ---> Dzialaj, dzialaj :-)
Ave-> Czyżby ból dupy? :P
Ja jeszcze pamiętam dzienną izolatkę. Aczkolwiek mało tam pisałem, prawie w ogóle. Chociaż też nie uważam się za starego usera, bo jestem tu od 2007 roku - czyli krótko.
Moja propozycja na noc https://www.youtube.com/watch?v=dwWS6HD8jFw
No tak, zapomnialem, ze tasiemce to zbyt hermetyczny temat dla ogolu ludzi ;-)
To, co standardowo, o cyckach? ;-)
A bawił się ktoś z Was z odzyskiwanie należności ze śmieciówek?
Jedna firma poleciała w kulki ze mną i nie chcę mi wypłacić kasy, umowa spisana, jest adnotacja, że kasa 14 dni po robocie, ale coś się w firmie przewróciło i przemiły Pan prezes się zdenerwował. A jako, że nie będzie zwalniał rodziny to dostało się mi i kasy nie da.
Som zajebiste!11oneone
spoiler start
Jest dobrze, drugi dzień z rzędu przypadłość :D
spoiler stop
Streści ktośw dwóch zdaniach ostatnie posty, których nie nadrobię? :)
Gnoll -> na Twoim zdjęciu w tle jesteśgdzieś tam? W sensie ten z tasakiem to Ty? :)
To, co standardowo, o cyckach?
;-) Dzisiaj tyłeczki, dla mnie ideał --> http://kwejk.pl/obrazek/2014502/dat-ass.html
mały --> Ostatnio rozmawialiśmy o związkach no i kształtach kobiecych. W sumie to o drugim nadal...