Pytanie zasadnicze: niby w jaki sposób nagle ma przestać działać system LTE w Polsce? LTE, które Polska ma już działające od dobrych kilku lat i które w Polsce jest już rozwinięte w sposób niespotykany w większości krajów Europy?
Na chwilę obecną, Polska ma bardzo mocno rozwiniętą infrastrukturę jeśli chodzi o system LTE, zarówno w paśmie 1800, jak i 800 i 2600MHz (co jest swoją drogą bardzo rzadkie chociażby w Niemczech - więc chociaż w tej kwestii przestańmy się porównywać do "rozwiniętego sąsiada zza Odry". W kwestii telekomunikacja Polska jest tutaj wyraźnie z przodu). Budowanie nowej stacji bazowej bez systemu LTE jest obecnie nieopłacalne dla operatora. A nowych stacji buduje się naprawdę sporo.
Co więc z tego mamy? Bardzo dużą powierzchnię naszego kraju, gdzie można korzystać z sieci LTE. Dla przestraszonych warto dodać, że dzieje się to dzięki stacjom bazowym, których wybudowanie i późniejsza praca muszą być zgodne z masą przepisów, w tym z Prawem Ochrony Środowiska. A to że mamy w tym Prawie bardzo rygorystyczne normy co do PEM to zupełnie inna bajka. Dla tych, którzy się boją to nawet powinno działać jak sok z cytryny na kaca: kojąco.
Jakim zatem cudem wybudowane już stacje bazowe pracujące w systemie LTE nagle przestaną działać? Zmiana norm na mniej restrykcyjne (co zdaje się sugerować news) nie będzie miała żadnego znaczenia, skoro WSZYSTKIE stacje bazowe w PL spełniają już w tym konkretnym momencie normy bardziej restrykcyjne.
Problem może pojawić się jedynie w przypadku dołożenia 5G do już istniejących stacji bazowych. Być może wtedy ochrona środowiska sprawi, że zwyczajne dodanie 5G do 4G, 3G i 2G będzie niezgodne z przepisami i normami. Być może wtedy konieczne będzie wyłączenie części systemów, jak np. LTE. Jednakże każda stacja powinna być w tej kwestii analizowana indywidualnie. Istotne jest tutaj otoczenie stacji, zabudowa dookoła stacji oraz wysokość zawieszenia anten na stacji. Zakładanie z góry, że na KAŻDEJ stacji LTE przestanie działać to po pierwsze generalizowanie na poziomie "Każda gra Free To Play jest Pay To Win", po drugie kompletnie bezpodstawne twierdzenie.
Wpływ 5G na zdrowie pominę, bo to temat rzeka. Mimo to, wróżenie z fusów na temat przyszłości LTE zabolało w oczy tak bardzo, że po żadnym krojeniu cebuli nie czuły się tak źle :)
Jak odkrywano elektryczność i prąd zaczął się pojawiać w domach to ludzie też panikowali, że magia, szatan, choroby i po co im to. Tak już było i będzie. Na dłuższą metę nikt nie zatrzyma postępu, co najwyżej go niestety spowolnią.
I bardzo dobrze, proponuję powrót do niezawodnego 2G. Mniej promieniowania, telefony dłużej na baterii trzymają i internet też jest!
Tak naprawdę nie wiadomo jak to wpłynie na zdrowie ludzi, samopoczucie, przyrodę (np. pszczoły) etc. Przydałoby się to jednak trochę bardziej zgłębić zanim się wprowadzi, tak w sposób naukowy, in vitro i in vivo. Efekty radiobiologiczne są naprawdę złożone i mało intuicyjne, a wpływ promieniowania niejonizującego na zdrowie człowieka jest bardzo słabo poznany. Znoszenie limitów - to łatwo powiedzieć, a z negatywnymi konsekwencjami, jeśli będą, to już nie będą tacy wyrywni do pomocy.
Darmowe grillowanko mózgu i pakiet 10 GB miesięcznie zmarnowany w 3 minuty ogladająć na telefonie 6' materiał 4K - 8K ?... brzmi świetnie !
Kolejny szmatławy artykuł, autorze jak piszesz, że LTE przestanie działać to napisz dlaczego, a jeżeli tego nie wiesz to nie wspominaj o tym, no ale czego się spodziewać po stronie która jest growym pudelkiem...
Parafrazując dowcip z czasów PRLu i Czarnobyla:
spoiler start
- Januszku - pyta nauczyciel - czy w Polsce wprowadzono w końcu technologię 8G?
- Tak psze Pana - wprowadzono.
- Dobrze - nauczyciel pogłaskał Januszka po główce.
- Januszku - czy to miało jakikolwiek wpływ na zdrowie ludzi?
- Nie psze Pana!
- Dobrze - powiedział nauczyciel i pogłaskal Januszka po drugiej główce.
spoiler stop
Zaczyna się lobowanie koncernów. Na zdrowie !
Foliarzy widać też nie brakuje.
Wielkie mi halo. Wprowadzili 2G, wprowadzili 3G, wprowadzili 4G, wprowadzą 5G i zdradzę wam sekret, że w przyszłości pojawią się zapewne 6G i 7G... A jak ktoś pyta po co to... nie chce mi się nawet ogarniać takiego myślenia. Dzisiaj głupia gierka na telefonie może ważyć ponad 1GB, na pc pewnie już ze 100GB i domyślam się, że w przyszłości będzie to odpowiednio 10GB na telefonie i po 1TB na pc... Zapewne jeszcze za naszego życia będzie można dodać o jedno zero więcej.
Technologia 5G, jest bardziej przydatna miastom, które są naprawdę rozwinięte pod względem technologii ,smart miasta . Na razie to sztuka dla sztuki. Mnie absolutnie wystarczy Światłowód . Nie wiem po co normalnemu zjadaczowi chleba byłby potrzebne 5G. Kiedyś oczywiście,bo to dobra rzecz,szczególnie jeśli coraz więcej rzeczy, będzie smart. Ale to jest melodia przyszłości . Dla firm to się pewno przyda.Ale tak? Znaczy jeśli chodzi o komórki to taaa,ale domowy?
Brudnej elektrycznosci? Chłopie, Zięba też jest "naukowcem/inżynierem" a ludzie traktują na powaznie jego porady dotyczące zdrowia.
Przecież pole elektromagnetyczne jest szkodliwe. Jak bardzo to min. kwestia częstotliwości, mocy i czasu przebywania w zasięgu. Każdy pracujący przy radarach, które emitują podobne pole wie jak duże potrafią być ograniczenia co do bezpiecznej odległości i czasu przebywania w zasięgu pola elektromagnetycznego. Więc jeśli u nas są tak restrykcyjne normy to wcale nie znaczy, że są złe. Raczej to pozostali narażają swoich obywateli na szkodliwy wpływ promieniowania.
Swoją drogą to ciekawe, że ludzie, którzy tak bardzo boją się wprowadzenia technologii 5G, bo promieniowanie, zmowa koncernów, rak i w ogóle... nie mają takich samych oporów kupując z hipermarkecie bochenek białego chleba za 1,5 zł. Trują się na co dzień jedząc syf i zalegając w domach bez chociażby minimum ruchu. I to według nich nie jest problemem. Natomiast wprowadzenie sieci 5G to już zmowa korporacji i trucie biednych ludzi.
Ja bym się nie martwił, ile już razy w tym kraju tak było, że straszono, że nie ma przepisów, że coś będzie nielegalne, a w ostatniej chwili "pyk" ustawa (dziurawa jak ser szwajcarski) i wszystko jest cacy
Wasze zdrowie nikogo nie obchodzi.
A to kolejna, po aresztowaniu korpa Huawei, odsłona wojny Stany - Chiny.
W Warszawie była czy będzie przez chwilę, ale w Zakopanem ciągle są testy 5G. Wiadomości te mam z profilu T-mobile i Orange.
Reptilianie chcą usmażyć umysły naszych dzieci. To nie żart.
Ja tam nie znam takich prędkości , od zawsze mam 10mb max bo wincyj nie da rady tutaj
Dodam tylko od siebie że kiepsko z tymi przepisami nie zdawałem sobie sprawy że jest aż tak źle - po prostu nie pomyślałem nie żebym był optymistą. Sam korzystam z LTE - w miejscu gdzie aktualnie mieszkam inne opcje są średnio dostępne. I co no LTE ma problemy o niektórych porach, mam router Asusa za 1200 zł który ma dwie porządne anteny do LTE, pokazuje maksymalny zasięg. Ale mimo to w godzinach od 17 do 23 maksymalny transfer jaki jestem w stanie wyciągnąć to są 2-4 Mb/s - porażka. I faktycznie będzie tylko gorzej bo użytkowników jak by nie było przybywa a pasma już wcale.
Wszystko przez normy PEM (Pola Magnetycznego) – regulujące je zapisy w polskim prawie pochodzą jeszcze z czasów PRL
Chyba dzięki nim, a nie przez nie. Te normy dotyczą tylko wpływu temperatury tzn. norma mówiąca o tym jak poprzez te fale podgrzewają się komórki w naszym ciele. Ale przecież ciało to nie tylko temperatura. Do tego norma mówiła o oddziaływaniu maksymalnej wartości nie dłużej niż 5 minut. Tutaj waliliby setki razy większym natężeniem i to 24h na dobę. Dlaczego nie zbadają wpływu tych fal na organizm i pracę mózgu ? Bo koncerny boją się, bo wiedzą, że to jest szkodliwe. Dokładne badania prowadziło wojsko polskie na ten temat i wyszło, że to jest BARDZO szkodliwe na nasz organizm, ale jakoś specjalnie o tym nikt mówi, ciekawe dlaczego :-]
Do tego po co 5G ? Przecież szybsze są światłowody, a jak wprowadzili by 5g to na każdym skrzyżowaniu będą anteny. Plus do tego karczowanie drzew w miastach, których i tak już jest mało. Ja jestem przeciwko 5G. Niech to najpierw przebadają, a nie robią z polski poligon doświadczalny.
GRY-OnLine używa NordVPN - wypróbuj teraz! - nikt jeszcze tego nie skomentował? :>
Ten artykuł to jakieś bzdury. Dlaczego mieliby wyłaczyć internet 4G za 3 lata? Przecież skoro teraz spełnia warunki to dlaczego za 3 lata miałby nie spełniać?
https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/strategia-5g-dla-polski
Nasz rząd raczej jest za wprowadzeniem sieci 5g w Polsce. Serio ktoś myśli, że wyłączą internet w całej Polsce, bo nie chce im się zmienić archaicznego zapisu w prawie? O ile w ogóle jakaś poprawka jest wymagana, bo czytając tych pożal się boże ekspertów mam wrażenie, że wszystkie te informacje wzięli z dupy.
Mam nadzieję, że jak najszybciej wprowadzą 5G. Akurat pod względem cyfryzacji wypadamy całkiem dobrze na tle reszty Europy, fajnie by było jakbyśmy jedni z pierwszych mieli jakieś rewolucyjne rozwiązanie technologiczne.
Ja jestem przeciwko 5G. Niech to najpierw przebadają, a nie robią z polski poligon doświadczalny.
Ale jak patrzę na takie teksty albo ankiety o niewprowadzanie sieci 5G (btw, przeciwnicy brzmią jak antyszczepionkowcy), to mam wątpliwości. Bo Polska to ze wszystkim musimy być do tyłu, tak? Niech najpierw na zachodzie zrobią, a my tradycyjnie zaczniemy ich doganiać 20 lat później ;)
Ludzkość nie potrafi ogarnąć nawet tak podstawowych i oczywistych kwestii jak kontrola przyrostu naturalnego czy nadmierne wyeksploatowanie środowiska - a co dopiero tak złożone jak badanie wpływu nowoczesnej elektroniki na zdrowie...
Tak tylko to tu zostawię -> www.5gspaceappeal.org
I tak jesteśmy grubo do przodu przed Anglią gdzie w Londynie standard internet szeroko pasmowy to 17/38 mbit
Pole elektromagnetyczne jest wszędzie. To po pierwsze. Po drugie nad jego ewentualną szkodliwością, wynikającą z rozwoju telefonii mobilnej pracują takie instytucje jak ICNIPR, SCENIHR, WHO (IARC). PEMy - i tu potrzebna jest korekta w tekscie bo chodzi o pole elektromagnetyczne, a nie magnetyczne - mają kategorię 2B (IARC), co oznacza, że są potencjalnie szkodliwe, jednak nie zostało to potwierdzone ponad wszelką wątpliwość w przeprowadzonych badaniach. Taką samą szkodliwość o ile dobrze pamiętam ma talk dla dzieci, aloes, czy pikle. ICNIRP od lat prowadzi badania nad promieniowaniem niejonizujacym (warto to podkreślić), i te zalecenia jakie daje, wskazują, że są to wartości bezpieczne. Polska ma natomiast najbardziej restrykcyjne normy w Europie 0,1 W m2, podczas gdy inne państwa UE 10 W m2. Te normy pamiętają jeszcze czasy ZSRR, bo wówczas zostały wprowadzone i tak zostało. Trzeba pamiętać, że to jest wartość maksymalna, która prawie nigdy nie jest przekraczana. Co to w praktyce oznacza? Że MNO w Polsce zamiast jednego masztu spełniającego normy ICNIRP jak i UE muszą ich budować 25, żeby żaden nie mógł przekraczać zalecanej obecnie mocy, czyli 0,1 W m2. To są ogromne koszty, które w przypadku braku zmiany limitów PEM wystąpią na pewno. Warto pamiętać, że 5G to tylko kolejny etap przystanek w rozwoju IMT i na horyzoncie za jakiś czas będzie 6G. Taki jest rozwój tych technologii i albo wsiądziemy do tego pociągu, albo zostaniemy daleko w tyle za wszystkimi. Dodam jeszcze tylko, że samo 5G to nie wymysł Europy (UE), ale wynik prac, które trwają od dłuższego czasu w ITU (to jest poziom międzynarodowy, do tego zmierza świat), polecam śledzić wyniki WRC-19, która odbędzie się w listopadzie br., na której zapadną decyzje o przeznaczeniu pod IMT kolejnych pasm tzw. milimetrowych, czyli powyżej 26 GHz. A jest ich 11. Zamiast straszyć, proponuję niektórym co nieco poczytać, ale fachową literaturę, a nie banialuki w internecie od których włos się jeży na głowie. A co do tego, że LTE przestanie działać. To nie, nie przestanie, ale efektywność tej technologii będzie ograniczana własnie limitami PEM. Po prostu nie będzie już można dostawiać kolejnych BTSów. Ruch w w sieci, przesył danych lawinowo rośnie. Przy zachowaniu tych limitów opóźnienia, przepływność mogą być po prostu nie adekwatne lub znacząco odbiegające (negatywnie) do obecnych standardów. 5G to opóźnienia rzędu 1 ms (zastosowania URLLC), to oznacza konieczność budowy gęstej sieci nadajników na paśmie C (3,4-3,8 GHz) i 26 GHz (pikokomórki), żeby to osiągnąć. Bez zmiany limitów 5G po prostu może u nas nie być i to jest zasadniczy problem, bo jeśli chcemy się rozwijać i być konkurencyjnym na rynku UE to bez 5G, możemy o tym zapomnieć.
Ale co to są częstotliwości 5G? 5G to tylko kolejny standard, ewolucja 4G/LTE/LTE Advanced. Nad tym pracuje 3GPP. Tak jak napisałem w jednej z odpowiedzi, 5G opiera się na 700 MHz, 3,4-3,8 GHz jak i 26 GHz. Myślisz, że te pasma, zakresy nie są użytkowane obecnie? Są, jak najbardziej. Poza tym nie napisałem, że efekt jest nieznany a tym bardziej, że go nie ma. Jedynym faktycznym, zauważalnym efektem jest wyższa temperatura tkanki, co do reszty nie ma pewności, czy akurat PEMy są przyczyną rozwoju glejaka. Cała praktycznie Europa (m.in. poza Włochami) ma limity 10 W m2. Czy kolokwialnie rzecz ujmując tam ludzie padają jak muchy na raka mózgu? Powinni, bo te limity obowiązują od ok. 2000 roku (zalecenia UE z 1999 r.). Trudno więc mówić tu o zmianie limitów "na pałę", to są limity wielokrotnie weryfikowane i stosowane w zdecydowanej większości krajów UE. Co do konkurencji, spróbuj spojrzeć na to szerzej - 5G będzie kluczowe dla wszystkich przedsiębiorstw wertykalnych. Dodaj do tego rozwój start-upów, nowych technologii, wykorzystujących 5G. Kto i gdzie miałby to robić, rozwijać bez tej technologii? Co z siecią pojazdów autonomicznych, transportu generalnie? Zawody znikają, powstają nowe, taka jest ewolucja, czy tego chcemy, czy nie. 5G będzie rzutowało masę aspektów: edukację, medycynę etc. będzie generowało ogromne oszczędności i jednocześnie stanowiło impuls do rozwoju nowych gałęzi przemysłu. W tym kontekście to nie tylko ewolucja przejście 3G na 4G, ale rewolucja jeśli chodzi o przyszłe możliwości wykorzystania komunikacji M2M. Gdy powstał kinematograf ludzie uciekali z kina, gdy widzieli nadjeżdżający na peron pociąg. Potrzebne jest dobre zrozumienie, co za tym stoi (przykład kina), żeby nie powielać nieuzasadnionych obaw.
Kiedy już będzie trzeba, to wprowadzą te potrzebne zmiany w prawie. Długi czas jeszcze do tego, to na cholerę mają już teraz się tym zajmować.
Rozumiem, żeby tam wszystko dobrze przygotować, przemyśleć decyzje itd., ale bez przesady. Te całe 5G będzie raczej małym piwem i uda się to przedyskutować w miesiąc. Póki co są istotniejsze sprawy. Tak samo jak z WIBOREM-3M, który ma zniknąć, bo Unia. Od stycznia ma go nie być, to w grudniu się tym zajmą. Myślą już nad tym, ale na cholerę mają teraz coś faktycznego z tym robić.
Ile to tam wprowadzić jakieś zmiany w ustawie, żeby coś po prostu było i jako tako działało. Wprowadzi się byle było, a później co będzie wymagało dodatkowych zmian, to się zmieni.
Prawo nie jest dostosowane, bo 5G póki co daleko i dlatego można je mieć tymczasem głęboko w kakaowym oku. Zmiana tego prawa może się wydarzyć nawet dziś. Tylko co z tego, skoro 5G i tak jest w dupie?
Przecież 5g to kolejny krok na drodze do rozwoju technologicznego. Ja osobiście oczekuję że nasz kraj będzie stawiał na nowe technologie. A płaskoziemcy niech sobie gadają co to 5g nam nie zrobi, o LTE gadali tak samo.
Wszystkie G są ok, ale to 5G pali ludzi żywcem, info potwierdzone. Jednemu złodziejowi, kiedy chował telefon do kieszeni, a 5G było włączone, spaliło przyrodzenie na skwarek :/
Sądzę że warto zerknąć:
https://www.youtube.com/watch?time_continue=22&v=pPu0HhcUKo8
Choćby dla wystąpienia od 2:04 jeśli się komuś śpieszy.
Na poniższe również można zerknąć. Ogólnie zachęcam do zapoznania się z tematem.
https://www.youtube.com/watch?v=vLDlLGliHZ0
https://www.youtube.com/watch?v=f9u_Tfxo9VU
Źródło" YT
W Polsce jest problem z normalnym lte czy lte+ nawet jeśli jest to osiąga max 20 mb/s w miastach w godzinach szczytu, a z reguły sporo mniej,kilometr dwa za miastem ledwo 3g lub h+ więc gdzie tu 5g.
Jak mają problemy z pojemnością sieci bezprzewodowych to niech rozciągają światłowody zamiast oferować LTE jako stacjonarny dostęp do Internetu.
Weźcie się do roboty, to nie będzie problemów z LTE. Zamiast czytać takie onetowe wypociny.
ta neofobia jest poprostu śmieszna
od lat używa się bardzo silnych pól magnetycznych np w medycynie (rezonans magnetyczny) i jakoś nikomu się nic nie stało(o ile nie miał przy sobie czegoś metalowego)
choć teraz to jest schiza na wszystko np na szczepionki
szczerze mówiąc. jestem nawet za tym by LTE podupadło.. moze wkońcu ludzie zaczną inwestować w kable zamiast ten syf do stacjonarki .Jakoś mnie nie przekonuje argument bo 500zł pociągnięcie światłowodu, więc za drogo.. a na LTE to niby taniej wychodzi? płacić kupe kasy co miesiąc z chorym limitem GB (jak na stacjonarny) w zamian za jednorazowa opłata, a potem normalna cena bez limitu GB która z czasem wyjdzie na plus
teraz jak weszła "fala na 5G już zaczeły się idiotyczne reklamy typu tej od play "używaj nowej sieci 5G READY" .. co za kretyn to w ogóle wymyślił? (przepraszam za słownictwo, inaczej się tego nazwać nie dało)
jedyne co powinno martwić ludzi co do zdrowia .. to bliskie przebywanie przy samych antenach wieży(tj np 5m) ... chodzi tu nie o pole magnetyczne, a o mikrofale
no i jest jeszcze jedno pole magnetyczne pod którego wpływem jesteśmy ciągle i nie zmiennie, pole magnetyczne ziemi..
Warto też dodać, że Bruksela zabroniła 5G ze względów właśnie zdrowotnych. Czy oni są tak głupi, że nie znają "naukowych faktów" ? A może nam się próbuje wcisnąć nieobadane jeszcze g?ówno.
Paskudna sytuacja, dla niektórych ludzi (w tym mnie) LTE to była jedyna dobra opcja, pomimo gadania że „e tam, większość miast czy wsi ma światłowody bla bla bla", nie nie wszystkie.
[3]
ciemny lud jest ciemny i pełen zakłamania oraz hipokryzji?
też mi odkrycie...
Tylko podstawowe pytanie: Po co nam 5G?
Siec 5G umozilwia wieksze przesyly i/lub obsulge wiekszej ilosci uzytkownikow na danym terenie. Ta druga czesc jest osiagnieta poprzez podzial wiekszego pasma - Jeden uzytkownik dostanie wiecej niz w LTE lub wiecej uzytkownikow dostanie to samo co w LTE.
To rozwiazanie jest potrzebne w mistach o duzym natezeniu uzytkownikow. W Polsce po za poszczegolymi przypadkami (np. warszawski mordor) nie ma takich problemow.
A to sa wysokie koszta tego.
Pionierem w tych technologiach sa panstwa azjatycki, ale u nich jest to potrzebne. Dla Polaków przez dluższy czas bedzie to tylko droga zabawka.
Po pierwsze, skoro to taka wspaniała technologia, to czemu jej najpierw nie wprowadzą na tym "wspaniałym" zachodzie tylko pchają się do tej "zacofanej" Polski?
Po drugie, czegoś tu nie rozumiem. Skoro nasze obecne przepisy nie zezwalają na wprowadzenie tej technologii to jakim cudem dostali pozwolenie na testowanie jej i to w dwóch największych miastach?
Gratuluje niskiego poziomu wiedzy (zacofania informacyjnego) AUTORA TEKSTU. Jesli usmiecha sie Panu zycie w kuchence mikrofalowej, to prosze uprzejnie wsadzic se woj pusty leb do takowego urzadzenia lub spedzic 24h z przyklejonymi do glowy dwoma telefonami typu smartfon. Przypomina mi Pan pasywna krowe idaca na rzez.
Wplyw fal 5G na zdrowie ludzkie nie jet calkowicie zbadany (nie udowodniono w zaden sposob jego bezpieczenstwa), jednak fale EMF sa jak najbardziej szkodliwe - Nalezy w miare mozliwosci ograniczac nasza codzienna na nich ekpozycje (np. nie spiac przy routerze wi-fi). Nadajniki 5G sa w tej kwestii potwornie szkodliwe, poniewaz emituja ogromne ilosci EMF (brudnej elektrycznoci). Istnieja doniesienia swiadczace o jego rakotworczosci oraz innym negatywnym wplywie na ludzki orgnizm (neurologia, hormony - zwlaszcza u mezczyzny). Bynajmniej takimi sprwami NIE ZAJMUJA SIE "ludzie w kpeluszach z folii" - Tylko osoby wyksztalcone majace na celu zdrowie spoleczenstwa i badacze.
''13 września 2017 roku ponad 180 naukowców i lekarzy z 36 krajów podpisało apel, w którym domagają się zawieszenia technologii 5G w Europie.''
https://www.odkrywamyzakryte.com/technologia-5g/
Polska jest zawsze zacofana, więc dziw, że mamy w ogóle Internet.
