Problem polega na tym, że cele nauczycieli i cele polityków (opozycji i rządu) niekoniecznie idą w parze.
W przypadku apolitycznego strajku to chyba nie sa kryteria brane pod uwage.
Czyli po prostu kapitulacja myśleli że coś dostaną a tu kicha,po prostu strajk polityczny z opozycją nie wypalił.Mogę dodać tyle że może też się martwił Broniarz że mogą zrobić mu koło czterech liter gdyby do matur nie doszło.Ciekawe czy Od 1 września będzie znowu strajk.Chociaż zobaczymy czy jakiegoś asa nie wyciągnie z rękawa z opozycją.
Bukary :
Zawieszenie jest w pewnym sensie porażką, ponieważ postulaty strajkowe nie zostały spełnione. Ale z drugiej strony może to skłonić kolejny rząd (zwłaszcza niepisowski) do poważnego wzięcia pod uwagę postulatów płacowych nauczycieli, bo nikt nie będzie chciał powtórki z rozrywki.
i wiesz co moj drogi dlatego przegraliscie , zwyczajnie jestescie slabi i glupi tzn zyciowo glupi.
Jezeli wierzysz ze inny rzad da Wam jakiekolwiek pieniadze to zwyczajnie powinienes zmienic prace bo glupiejesz ze szczetem w tej robocie.
To brutalne i prostackie ale tak jest .Twoja opinia jest kompletnie oderwana od zycia.
Bo po co dawac komus podwyzki skoro nie potrafi strajkowac a jak was wydymac to juz wszyscy wiedza a pozatym nastepny rzad zakreci kurek z kasa brutalnie .Czemu bo moze ,i trzeba troche wyglodzonych gab nakarmic .
A text sytuacja panstwa po rzadach PiS jest tragiczna i owszem damy podwyzki jak uda sie wyprowadzic finanse panstwa na prosta - czyli nigdy :) zlatwi sprawe .
Daltego napsialem ze zostaliscie wydymani ze tak powiem z obu stron.Jedyna nadzieja ze PizS sie zlituje i Wam cos rzuci.
Tak bez związku (bez ZNP)...
Kto z pamięci, bez wahania, przywoła nazwisko sędziego jaki miał obalić Dobrą Zmianę trzy lata temu?
Tuleya?
spoiler start
Rzepliński
spoiler stop
Wcześniej Bukary stosował manipulacje w miarę dotyczące strajku typu: podawanie wynagrodzenia jako samej podstawy, walka o podwyżkę 1000zł zapominając że przy okazji urosną też dodatki które są nieodłączną częścią pensji nauczyciela, przeliczanie godzin najbardziej zapracowanego nauczyciela w okolicy (polonista-społeczniak który co lekcja wymyśla kartkówki, sprawdziany i inne głupoty) zapominając wspomnieć, że zdecydowana większość nauczycieli ma o wiele mnie do roboty poza lekcjami, czy wklejanie jakichś głupich listów pochwalnych dla strajkujących napisanych niby przez uczniów (oddają chociażby nastrój 1% uczniów?). Teraz już bez skrępowania wjeżdża czysto w politykę i jedzie po pisie. PIS na tym dziadostwie nie stracił. Stracili nauczyciele.
Dodatkowo warto zwrócić uwagę na powtarzający się schemat. Przychodzi ktoś się tutaj wypowiedzieć i jego opinia niezbyt pasuje do narracji którą stara się w tym wątku utrzymać Bukary. Od razu na białym koniu wjeżdża Bukary i kilka przyklaskujących mu nicków i lecą jakieś ośmieszające teksty i gwóźdź programu: "opłacany pisowski troll". Tak, opłacony pisowski troll przychodzi na forum o dość mały zasięgu w sprawach politycznych i pisze unikalną wypowiedź w wątku z 1000 postów który od dechy do dechy przeczytało może kilkadziesiąt osób. Zarobi taki. Cóż za zasięg.
Mi się dostało bo napisałem o nauczycielce zarabiającej 4500zł netto. Od razu polityczny troll, bajki i smoki. Moje wypowiedzi na temat polityki są niezbyt przychylne pisowi. A tu wypowiadałem się na temat strajku. Nawet mi się nie chciało odpisywać tej bandzie botów która na mnie naskoczyła ale dziś mam ochotę więc przeliczmy na kwotach netto co ich tak oburzyło.
Nauczyciel dyplomowany: 2500zł podstawa, 24 godziny tygodniowo czyli 6 nadgodzin 800zł, 20% stażowego 500zł, 10% dodatek wiejski 250zł, wychowawstwo 100-300zł, dodatek motywacyjny 100-300zł. Suma: 4250zł - 4650zł netto. 4500? Bajki? Smoki? Nie trzeba szukać trzynastkek i nieregularnych dodatków o których nie mam pojęcia.
Bukary, po tutejszych postach wnioskuję, że to raczej inteligentny gość, podobno nauczyciel, więc powinien znać realia twierdzi że to niemożliwe. Dlaczego za wszelką cenę chcę utrzymać własną narracje w tym wątku i jak kogoś opinia od niej odbiega to go wyśmiewa? Dlaczego wyzywa ludzi od opłacanych trolli chociaż doskonale wie, że opłacony troll nie bawiłby się w unikalne wypowiedzi w temacie o tak małym zasięgu jak ten? Dlaczego do mojej wypowiedzi napisał "I to w chwili, kiedy PiS prowadzi antynauczycielską propagandę.". Czy wg niego czas strajku gdy wszystkie media nawalają o nim z każdej strony jest nieodpowiednim momentem żeby przypadkowe osoby się na jego temat wypowiedziały? Czy naprawdę wg niego o strajku nauczycieli powinno się wypowiadać minimum rok przed strajkiem albo rok po strajku? (dotyczy tylko obiektywnych opinii, potakiwacze Bukarego mogą pisać cały czas). Nie bardzo mi się chce wierzyć, że inteligenty człowiek, którym niewątpliwie jest Bukary, mógł dojść do powyższych wniosków. Jak to już ktoś w tym wątku napisał "Złodziej najgłośniej krzyczy "łapać złodzieja""?
ale tak na marginesie, mam taki mały dysonans, bo z jednej strony strasznie ubolewano nad tym jak to PIS chce "ominąć" prawo i jakimś tam rozporządzeniem na kolanie wystawić dzieciakom oceny, a teraz nauczyciele chcą ominąć prawo byle dostać kasę za czas strajku - WTF?! a poza tym zebrano aż 7 baniek czyli przy założeniu, że dostanie maks połowa nauczycieli, to wyjdzie jakieś 28 zł na łebka - trochę wam ten strajk nie pyknął, a przecież zajmujecie się edukacją, to powinno być zorganizowane i przygotowane perfekt! jeśli tak uczycie nasze dzieci jak organizujecie strajki to.................... Jezus Maria!
a jak myslisz skad teraz tyle korepetycji wszedzie ? Praktycznie kazdy uczen liceum i 8 klasy ma korki czesto z kilku przedmiotow.
I fakt jesli ten strajk byl zaplanowany to marnie z umiejetnoscia myslenia u nauczycieli>przykre
znajomy jest korepetytorem , powiedzial ze czegos takiego jeszcze nie widzial 10.09 mial pelny sklad gdy wczesniej tzn 15 lat temu bywalo ze ekipe zbieral do polowy pazdziernika.Jednostkowy przyklad ?
takie fajne, ze warto podniesc umierajacy watek.
https://mobile.twitter.com/Gasiuk_Pihowicz/status/1125291167866916866
czekam na broniarza.
Nauczyciele zarabiają nawet za dużo. Za te idiotyczne strajki powinni być zwalniani z pracy, a na ich miejsce powinna przyjść nowa kadra - ludzi świeżo po studiach. Nauczyciele zazwyczaj mają mniejszą ilość godzin pracy (niż normalni ludzie) i 2-miesięczne wakacje. Żadna inna profesja nie posiada takich przywilejów, a ich praca jest mało warta - polega na gadaniu o tym samym kilka razy dziennie, z roku na rok... a i tak cała wiedza jest w podręcznikach, które są całkiem dobre - w większości przypadków książka jest lepsza niż tłumaczenie nauczyciela.
Innym profesjom należą się podwyżki, np. pielęgniarkom, które muszą skończyć studia i do tego pracują fizycznie. Albo strażacy - narażający własne życie w akcjach ratunkowych i zdrowie psychiczne (widok zwłok po makabrycznych wypadkach).
To na pewno byli nauczyciele
Ja obstawiam zjębow z kodu, a ze trafic sie moga wsrod nich nauczyciele, no cóż
Naulczyciele to lenie i tylko im o pieniądze chodzi! Polacy za dużo strajkują i protestują!
Bukary :
No to degrengolada czy naiwny idealizm? Toniesz w meandrach zawiści i stąd problemy z logicznym myśleniem. Gdyby bowiem strajk się powiódł, zawód nauczyciela mógłby wreszcie zostać "otwarty".
ej moj drogi zapominasz ze mam podglad na to srodowisko caly czas , niezbyt dokladny ale jednak .Opowiem Ci historyjke.
Pewien nauczyciel wypadl tuz przed poczatkiem roku z obsady , na gwalt poszukiwano nowego .Zgadnij kogo sciagnieto?Mlodego , chetnego z pomyslami czy emerytke dobrą znajoma p.Dyrektor?
Bukary, tym razem lepiej przygotujecie się na wrzesień? w sensie robicie jakieś składki, żeby was strajk nie trzepną po kieszeni? Pytam poważnie.
Mając w pracy coraz większe doświadczenie z nauczycielami to naprawdę przestaję ich szanować. Jest to w większości grupa osób zbyt przeświadczona o własnej wiedzy, a tak naprawdę tępa jak but, z kwalifikacjami do nauczania dzieci i młodzieży równymi zeru.
Nauczyciel powinien zarabiać co najmniej 5000 zł.
buntownicy a nie nauczyciele wiecznie im mało nie dośc ze mają pensje w wakacje i ferieee za niccccc to jeszcze im mało...za co im te podwyzki dawac jak guzik robia tylko sie obijają w pokoju nauczycielskim , po dzwonku to 15 minut ida do klasy drugie tylko sprawdzają obecność ,, przez15 minut cos pościemniają z podrecznika i juz przerwa kolejna koniec lekcji,,, i tak w kółkooooooo
mogły sobie poszukac bogatych mężów, a nie teraz beczec po mediach ze zle zarabiają ze ich na wczasy na wyspach karaibskich nie stac a, ani na kupno chanel nr 5 czy w ekskluzywnych butikach z ciuchami.... ,, a jak im za 3 miesiące lezenia pensje płaca to wtedy nie protestują , bo mają wakacje i ferie za freee,połowe czerwca cały lipiec i sierpien i jeszcze w lutym 2 tygodnie feriiii
Bardzo ciekawy artykuł dotyczący Pana Broniarza można przeczytać tutaj [link]
Dla tych którzy nie chcą naprostować swojej wiedzy napiszę że za poprzednich rządów nauczyciele mogli pomarzyć o podwyżkach. W poprzednim roku rząd projektując budżet na ten roku zapowiedział podwyżki ale to Pana Broniarza nie urządzało. Dlaczego? Bo w tym roku są wybory i potrzeba jakiejś afery. A teraz pytanie do nauczycieli.
Ta akcja ma za zadanie obniżyć poparcie dla obozu rządzącego. Co zrobicie jeżeli wam uda się to?
Zapomnieliście co mieliście za władzy PO-SLD? No cóż..to wy powinniście być przykładem myślenia.
Ktos zostajac nauczycielem chyba wiedział na co sie decyduje. Jak sie nie podoba to zawsze moga sie zwolnic. Jak kazdy normalny pracownik w każdym innym zawodzie. To samo tyczy sie górników.
a co do tego Bukarowego "to sobie dzieci sami uczcie", a żebyś wiedział, uczymy, dziennie włącznie z sobotami niedzielami to jest jakieś średnio 2 godziny, jak posłałem dziecko do szkoły miałem naiwne przeświadczenie, że będzie się w szkole uczyć i tylko tam, nic bardziej mylnego, po pierwszej wywiadówce dowiedziałem się, że dziecko ma braki i usłyszałem pytanie dosłownie "co zamierzacie państwo z tym zrobić?" w efekcie pisać i czytać praktycznie nauczyliśmy dziecko sami, z matematyką i angielskim to samo - a to jest dopiero 3 klasa, a dalej ma być ponoć jeszcze gorzej.
buntownicy a nie nauczyciele , zbuntowali się w demokratycznym kraju tyć to skandal,.
za czasów towarzysza Jaruzelskiego czy towarzysza Kiszczaka to nie do pomyslenia by nauczyciele się buntowali juz by towarzysze wiedzieli jak na bunt zareagować
zapominacie, że każdy chce dostać największy kawałek tortu, ale ten tort nie jest duży (choć i tak bardzo spuchł po ukróceniu wałków na vacie) to nie da się dać każdemu ale tak się pompuje przez ostatnie dni nauczycieli w mediach, jacy są potrzebni, niezbędni co w konsekwencji utwardzi stanowisko związków jak i samych nauczycieli gdyby taki strajk odbywał się za poprzedniej władzy, pies z kulawą nogą by się nie zainteresował.
wyś, a personel pomocniczy? w tym przedszkolu jest sama na 25 dzieci? do tego którego zaprowadzałem córę, zawsze były minimum dwie nauczycielki + panie z pomocy (swoją drogą szkoda, że o nich nauczyciele zapominają)
Ryokosha, fakty interpretuje się od przyczyn do skutków, teraz sobie odpowiedz kto kogo pierwszy zaatakował, gdybym wjechał na twoje dzieci to by cię to nie obeszło?
BUkary : niegniewaj sie prosze ze sprowadzam tego do konfliktu PO - PIS, ale chyba naprawde nie uwazasz ze strajk akurat przed wyborami to przypadek?
Jest to strajk polityczny , nauczyciele probuja utracic PiS , problem w trym ze wyglada na to ze rzad powiedzial sprawdzam.
I za duzo to wy na rece nie macie, na stole lezy co prawda krol ale z biegeim czasu maleje jego znaczenie bo nie jest atutem, ktos zmienil kolor :).No chyba ze sie zabarykadujecie w szkolach.Ale to raczej malo prawdopodobne z uwagi na to ze zwyczajnie nei jestescie przyzwyczajeni do chodzenia na 8 godzin do roboty.Na dodatek straty finansowe , wyplaty nie bedzie , korepetycje leza , co gorsza wkurzeni rodzice zaczeli akcje podawania nauczycieli z szkol ktore strajkuja do Izb Skarbowych.
Powoli przegrywacie, a to dopiero poczatek.
No chyba ze pIS nie wie jak zalatwic sprawe matur.Ciekawe .W kazdym razie duzo oj duzo ludzi kibicuje rzadowi w sporze z Wami.
I z tego co widze to nawet zwolennicy PO.
Pis z nauczycielami zrobi to co z niepełnosprawnymi Sejmie.
Smuggler a te wulgaryzmy to idź tam na swoim upadłym forum wypisuj ok? Chamie.
lifter : mozna powiedziec kwadratowe zero :)
Nauczyciele dali sie wpuscic w strajk ktorym ich przywodcy zaplanowali jaki poczatek lawiny przed wyborami ktory mial zmiesc PiS .
A wyszlo jak wyszlo.
Sytuacja jest dosc ciekawa bo Broniarz im coraz mocniej wyciaga flage KO , im coraz mocniej popiera strajk schetyna tym bardziej PiS olewa strajk.
I wiecie co ?
Ludziom sie to podoba :)
BUkary : nawet zakladajac że w niemieckim onecie nic nie przekrecili ani nie wycieli z kontekstu to tam jest ciut wiecej niz o nauczycielach.A ze krzywdzicie dzieci ?
Racja.W koncu specjalnie zrobiliscie strajk przed trzema egzaminami a nie we wrzesniu np. prawda?
A ze macie to w d...?
racja.
Jakies pytania ?
Pewnie. W końcu zostali przez nauczycieli pracujących dla idei przygotowani do matury. :P
chcialbym zarabiac tyle kasy co pracujacy dla idei nauczyciele z moim stazem w pracy i wiesz co z checia bym poszedl na roczny ulrop dla poratowania zdrowia. i Na dwa miechy urlopu platnego .Ze tez ni eposzedlem dla nauczyciela ...ale ale moglem ale nie chcialem no bo to babska profesja .
znafcatematu:
14.00 poznbieranie padnietych z nudow lwow ktorym nasi dzielni nauczyciele zafundowali rozbior wiersza marii konopnickiej
Bukary : szczerze nie :)
Jak pomysle jak daliscie d... w starciu z wcale nie zbyt blyskotliwym rzadem majac poparcie mediow , celebrytow etc kompletnie nie przedwidujac że druga strona moze cos wymyslec , to powiem nie .Dlaczego ?
Bo nie nadajcie sie do myslenia Bukary.
Degrengolada tego zawodu i calkowite zamkniecie go przed mlodymi doprowadzily do efektow podobnych z chowem wsobnym.
Pozostaja osobniki ktore poza pilnowaniem pensji na czas i robieniem ochow i achow nic wiecej nei potrafia.
Myslec tez.
PS.Przypominaliscie szachiste ktory siadl do partii szachow z jednym planem i kompetnie nie potrafil go skorygowac mimo ze przeciwnik nie grzeszyl inteligencja , ni epotrafil przewidziec jego posuniec i kompletnie zaskoczony dal sie zamatowac mimo dobrego planu i ryku kibicujacej sali.
Bukary: sprzatam po nich :)
I po co tym strajkiem interesuje się rząd?ano dlatego ze to byl strajk majacy na celu wplyniecie na wybory , moze tacy ludzie jak Bukary sa na tyle naiwni zeby wierzyc w ten caly belkot , choc musze przyznac ze naiwnosc nauczycieli en masse jest przerazajaca, ale Bodnar swietnie wiedzial po co wywoluje ten strajk.
Chcial upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.ale niestety PiSowcy byli lepsi i rozegrali gop jak dziecko.
Pora na sprostowanie kłamstw pisowców z ostatnich dni:
Od kilku dni dramat z uczniami z roczników 2003, 2004, 2005 w roli głównej jest nie tylko tematem dyskusji w mediach, ale stał się pożywką dla polityków i został wpleciony w przedwyborczą kampanię.
W ostatnich dniach mamy więc wystąpienia ministrów, których strach słuchać. Bo z jednej strony jest mowa, że wszystko jest pod kontrolą, ale po nasileniu telewizyjnych aktywności widać, że urzędnicy odpowiedzialni za edukację przestali spać spokojnie.
Niestety, przy okazji wystąpień ministrowie manipulują opinią publiczną lub zwyczajnie nie rozumieją prawideł rekrutacji.
Bo wbrew temu co słyszeliśmy wczoraj z ust panów Piontkowskiego i Gowina nie ma uczniów wielokrotnie przyjętych w trakcie rekrutacji w jednym mieście i blokujących miejsca innym. Nie ma znaczenia, czy aplikując wolno wybrać trzy szkoły, czy sto szkół.
W ramach jednego systemu rekrutacji uczeń zostaje przypisany na JEDNO MIEJSCE i żadnych dodatkowych miejsc nikomu nie blokuje. Sugerowanie, że jest inaczej, że narozrabiali samorządowcy, godząc się na aplikacje do wielu szkół - jak robią to od kilku dni Anna Zalewska osiadła już w Brukseli, a także czynni ministrowie, Gowin i Piontkowski - to nadużycie.
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/1318499058313610
Nie tylko ministrowie Piontkowski i Gowin. W mediach udziela się też Marzena Machałek. Jej wczorajsza wypowiedź, pełna urzędowego optymizmu, godna jest komentarza.
Słyszymy więc o 100 000 zbywających miejsc w szkołach średnich. Słyszymy o dobrodziejstwach reformy, która wypełnia szkoły uczniami do ostatniego krzesełka (ku zadowoleniu samorządowców). Słyszymy o zatrzymaniu przez rząd PiS-u demontażu liceów.
O czym pani Machałek stara się nie mówić? Ano unika tematu szkół branżowych, którymi zajmowała się ostatnie dwa lata - jak do sama mówiła - z wielkimi sukcesami. Nie wspomina więc, że rekrutacja do branżówek jest wielką spektakularną klapą.
Ale to nie koniec niedopowiedzeń. Bo pani Machałek nie mówi, jak w praktyce będą podnoszone z ruin licea. Nie mówi, że nie zanosi się na podniesienie poziomu edukacji, ale na szybki spadek prestiżu.
Przecież wiemy już, że w miastach, gdzie zabrakło lub za chwilę zabraknie miejsc w ogólniakach, właśnie teraz w obleganych szkołach tworzone kolejne dodatkowe klasy i powiększanie limity liczby uczniów w oddziałach. Choć już wcześniej zaplanowano tam upchnięcie zbyt wielu uczniów. Warunki pracy publicznych liceów po 1 września będą wręcz tragiczne - będzie brakowało sal, miejsca na prowadzenie kółek przedmiotowych. Będzie brakowało nauczycieli ważnych przedmiotów. To są koszty, które obciążą nie tylko dzieci ze skumulowanych roczników, ale i ich starszych kolegów uczących się w tych szkołach.
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/1318669381629911
Szkoda, to bylby swietny ruch.
Strajk nauczycieli to jeden wielki skandal i terroryzowanie uczniów. Czemu nauczyciele tak zaciekle bronią się przed podwyżką, ale zależną od efektów ich pracy?
Bo wiedzą że są do niczego ze swoim starym komunistycznym sposobem nauczania.
Nauczyciele zawód ludzi mądrych i oczytanych ale czy inteligentnych ? Jeśli prawdziwym stwierdzeniem jest że wszyscy nauczyciel są mądrzy bo przecież nie do przyjęcia byłoby że uczyli nas idioci, zakładając że w dziedzinach takich jak matematyka, fizyka, informatyka dochodzi jeszcze wskaźnik inteligencji opartej na analizie i zrozumieniu zastanawiające jest to że nauczyciele mając wspólne miejsce spotkań (pokój nauczycielski gdzie ci bardziej inteligentni mogą pomóc zrozumieć pewne sprawy tym mniej) uważają zapewne że zły RZĄD nie daje im pieniędzy i podwyżek bo po prostu jest ZŁY (jak ten zły WILK który ma taki a nie inny kaprys), a nie starają się brać pod uwagę że :
- pieniądze na ich wynagrodzenie dostarczane są z budżetu / drukarki banknotów nie drukują po nocach bez żadnego limitu
- jest wiele innych zawodów które dostają wynagrodzenie z budżetu
- wszyscy w budżetówce zarabiają podobnie i nie są w stanie w większości przypadków kupić GTR3/ S-klasę za miesięczną wypłatę, a nawet roczną
i teraz moje pytanie do poszkodowanych i uciśnionych : po co wybierali ten zawód oparty o wypłacie z budżetu państwa wiedząc że to powyżej, a jednocześnie wiedząc też to co poniżej :
- pensja na czas
- często 13 pensja i nagrody jubileuszowe, fundusze na wakacje jakieś bony itc.
- praca bez nadzoru złego kapitalisty czyli to co robią w 2 dni musieli by u złego barona zrobić w 2 godziny
- w większości przypadków czas na kawę, kawały w pracy, czy też dłubanie w nosie
i teraz pytanie podstawowe narzekanie że Państwo płaci dla patologii 500+ (bo w końcu na flaszkę) a jednocześnie wiedzą doskonale że te 500+ na każde czy tam drugie czy kolejne dziecko dostaje każdy, a w przypadku podwyżki dla nauczycieli zaraz ustawi się kolejka innych zawodów budżetowych, bo niby że co :
dobrze zarabiają
- pracownicy służby zdrowia poza lekarzami
- pracownicy administracji
- pracownicy otoczenia sądów i prokuratur
- policjanci
- żołnierze
- celnicy
- służby więzienne
itd/ itd/
i teraz mówi się o godności zawodu nauczyciela że bez nich itd. a jednocześnie wszystko sprowadza się do pieniędzy. Żądając podwyżek powinni żądać jednocześnie zmian ustawowych coś za coś. Bo jeśli podwyżka tylko dla nauczycieli a nie dla wszystkich innych grup zawodowych opartych na budżecie (bo niby skąd pieniądze z tych biednych przedsiębiorców którzy pracują na cały kraj) to niech też zaproponują coś od siebie np. zwykłe powyższenie godzin etatu z 18 do 24, a że tym sposobem zredukuje się np. 20% nauczycieli to znaczy tylko że to jest zwykła restrukturyzacja jak w normalnie działającej sprawnie firmie.
Soulcatcher - odpowiadając na twój post, w pracy nie ma żadnej chwały, to kim się jest zawodowo, co się robi zawodowo nie ma żadnego i najmniejszego znaczenia praca to zwykła zamiana czasu na pieniądze (czym jesteś lepszy tym dostajesz więcej za każdą minutę) i niby dlaczego każdy nie mógłby zarabiać 100K rocznie / bo ile to w sumie jest 8.34K na miesiąc czyli mniej niż 2K euro, czyli ile w sumie 33 gry do kupienia, ewentualnie połowa telewizora. Oddać 22 dni swojego życia po 8 godzin na dzień aby dostać na 1/2 telewizora :) Śmieszne samo w sobie.
Ryokosha - nigdzie nikt nie powiedział że zawody jedne są patologiczne i nisko opłacane a drugie wspaniałe i cudowne w każdy można w miarę rozsądnie zarabiać, aczkolwiek decydując się na wygodny model budżetowy bierzemy to z wszystkimi plusami i minusami. Jeśli chodzi o prywatne domy opieki czy piekarnie to rynek i przede wszystkim podaż pracownika reguluje zarobki. Jak nikt się nie znajdzie pracować z kwotę X to się po prostu nie znajdzie.
marcing805 - specjalistą ? ;) / śmieszy mnie zawsze ocenianie kogoś przez pryzmat zawodu albo stanowiska, fakt kiedyś mi na tym zależało ale to było b. dawno temu. Jestem bezrobotny co źle brzmi w społeczeństwie opartym na niewolnictwie.
hopkins - jak powyżej lubi swoją pracę to dobrze / jak coś jest pasją to pieniądze nie mają znaczenia.
Już słuchać nie mogę o tych ciężko pracujących nauczycielach którym się wszystko ostatnio należy i pracują tak naprawdę 47h na tydzień. O dziwo tych których znam to raczej nie narzekają. Nikt chyba nikogo nie trzyma na siłę na tych posadach. Wypowiedzenie i droga wolna. Można zacząć podbijać świat na kasie w biedronce. Podejrzewam że jakby poszły groźby zwolnień to z tych 40% protestujących zostałby promil. Resztki szacunku do tego zawodu tracę jak widzę te ich manipulacje. Dla zabawy:
Obowiązki nauczyciela wg wcześniejszego posta:
Badanie wyróżnia następujące czynności nauczycieli:
a) związane z dydaktyką:
Przygotowywanie lekcji - w pierwszym roku pracy jest najgorzej, później to jest już przecież moment
Prowadzenie zajęć pozalekcyjnych - no jakich? kółka wzajemnej adoracji? i to dotyczy niektórych nauczycieli i pewnie macie za to jakieś dodatki bo każdy chętny na zrobienia kółka
Przygotowanie i prowadzenie imprez/wydarzeń szkolnych - w czasie w którym powinni prowadzić lekcje zapomniano dodać
Przygotowywanie zajęć pozalekcyjnych - przygotowanie, prowadzenie, może jeszcze sprzątanie po zajęciach pozalekcyjnych? będzie więcej punktów, to tylko głupie kółko różańcowe, godzina tygodniowo i to nie w każdy tydzień
Przygotowanie uczniów do konkursów/olimpiad - ''masz tu listę zadań i książek''
Sprawdzanie prac - raz na 2 msc większy sprawdzian na który zejdzie pewnie z 3 godziny na klasę i trochę więcej kartkówek które można na przerwach poprawić albo nawet od strzała na lekcji, zależy od organizacji i prowadzonego przedmiotu, części nauczycieli nie dotyczy
Wycieczki - 2 rocznie? i z reguły pchają się do pilnowania nauczyciele którzy lubią się na te wycieczki przejechać, w tym czasie nie prowadzisz lekcji
Przygotowywanie i przeprowadzanie sprawdzianów semestralnych - zamiast lekcji
Dyżury związane z rekolekcjami - zamiast lekcji
Wyjścia dydaktyczne - zamiast lekcji
Zajęcia z uczniami w ramach dni wolnych od zajęć dydaktycznych - zamiast lekcji
Dyżury na dyskotekach - 3 nauczycieli na dyskotece wybieranych na zmianę z 20?
Uczestnictwo w egzaminach zewnętrznych (w trakcie egzaminów) - zamiast lekcji
Przygotowanie planu pracy z konkretnym uczniem - nawet nie wiem o jaką pracę chodzi? w czasie lekcji to się robi?
Przygotowywanie i przeprowadzanie egzaminów próbnych - zamiast lekcji
Czynności obsługowe związane z przeprowadzaniem egzaminów zewnętrznych - zamiast lekcji
Przeprowadzanie egzaminów sprawdzających i kwalifikacyjnych - zamiast lekcji
Przygotowywanie i realizacja zielonych/białych szkół - nie wiem w jakich szkołach coś takie funkcjonuje ale raczej przeciętnego nauczyciela to nie dotyczy
Przeprowadzanie ustnych egzaminów zewnętrznych - zamiast lekcji
b) związane z wychowaniem, opieką i innymi zadaniami statutowymi szkoły:
Indywidualne spotkania z rodzicami - sporadyczne i z tego co pamiętam to na przerwach/części lekcji albo w okienkach
Praca w zespole przedmiotowym - ???
Zebrania z rodzicami - raz na 2,5 msc godzina? płacone dodatkowo
Praca w zespole wychowawczym - ???
Przygotowywanie planu działań wspierających - ???
Opracowywanie karty indywidualnych potrzeb - ???
Przygotowywanie kart osiągnięć ucznia - ???
Praca w zespole pomocy psychologiczno-pedagogicznej - ???
Przygotowywanie oceny opisowej ucznia - to chyba dotyczy tych mniejszych dzieci?
Obserwacje i pomiary pedagogiczne - ???
Opieka nad samorządem uczniowskim - ???
Opieka nad pocztem sztandarowym - ???
Doradztwo edukacyjno-zawodowe - ???
dużo pytajników bo dużo mądrze brzmiących haseł które tak naprawdę sprowadzają się do przyjścia na godzinę wychowawczą raz w tygodniu, za którą jest dodatkowo płacone
c) związane z administracją i tworzeniem dokumentacji:
Prowadzenie dzienników - w czasie lekcji
Opracowywanie kryteriów oceniania - co roku spore zmiany ;)
Rady pedagogiczne
Pisanie sprawozdań - ???
Przygotowanie nagród i dyplomów - wychowawstwo
Uczestniczenie w procesie ewaluacji wewnętrznej lub zewnętrznej - ??? czyli co dokładnie, jesteś tam to uczestniczysz w tym
Opracowywanie programu nauczania - co roku spore zmiany ;)
Obliczanie frekwencji - wychowawstwo
Wypisywanie świadectw - wychowawstwo
Przygotowanie arkuszy ocen - ???
Opiniowanie programów - ???
Tworzenie planu lekcji - to chyba dotyczy jednej osoby w szkole, a reszta najwyżej zgłasza uwagi
Tworzenie siatki dyżurów - jw
d) związane z rozwojem zawodowym: - samorozwój do godzin sobie wliczać to szczyt bezczelności, ambitni państwo nauczyciele
Uczestnictwo w szkoleniach w ramach wewnątrzszkolnego systemu doskonalenia nauczania
Poszukiwanie i zapoznawanie się z pomocami dydaktycznymi
Udział w konferencjach
Uczestnictwo w szkoleniach zewnętrznych i kursach
Przygotowywanie dokumentacji związanej z awansem zawodowym
Udział w zajęciach kursu kwalifikacyjnego
Udział w zajęciach na studiach podyplomowych (bez skierowania od dyr.)
Udział w zajęciach na studiach podyplomowych (ze skierowaniem od dyr.)
Wygląda nieźle jak umęczony nauczyciel rzuci taką listę ale jak się człowiek w to wczyta to ciężko 30h średnio na tydzień uzbierać, a nie dotyczy to wszystkich nauczycieli i pewnie za większość są dodatki pieniężne o których ostatnio nauczyciele tak bardzo nie chcą mówić.
Ludzie powiem to tak obejrzyjcie to i zobaczycie co i jak:)
https://www.youtube.com/watch?v=stANZLixl8M
Ludzie i jak widzicie o co chodzi z tym strajkiem polityczny i tyle dużo osób mówi tak i moich znajomych żeby uwalić PiS i żeby było jak przedtem czyli bieda i nędza po prostu za PO-PSL...
Polecam oglądać do samego końca i każdy niech się zastanowi o co tu chodzi....
twoja żona pracuje w Powiatowym Urzędzie Pracy - za minimalną krajową,, to co ona tam robi sprząta za minimalną to tylko wozne tak pracują.... mogła się uczyć sttudia jakie skonczyc a nie teraz beczec po forach
Bukary - pozdrow gimbaze , widze ze im dluzej siedzisz przy kompie tym dluzse Ci posty wychodza .Strach pomyslec co bedzie za tydzien.
Podstawy programowe zawsze byly przeladowane , wiec nie pisz glupot ze niby teraz sa.Za glupkowate wytyczne do podstaw programowych mozesz podziekowac takim jak Ty nauczycielom.Ktorzy zesraja sie ale zeby wspomniec uczniom o tym czy o tamtym.
W zwiazku z tym program czy polskiego czy matematyki jest rozdety do granic przyzwoitosci.
Szkoly prywatne zawsze sie mialy dobrze z prostej przyczyny :
1.albo stawiaja na kuznie bogatych debilkow - zeby jakos przelazili z klasy do klasy
2.albo ciagna bardzo wysoki poziom , gdzie uczen wyobraz sobie - bez korepetycji moze zdawac egzaminy .Angazowani do nich sa niezli nauczyciele w odroznieniu Pan z pokoju nauczycielskiego w normalnej szkole.Myslacych jak odbebnic swoje i isc na zasluzony urlop na poratowanie zdrowia.W miedzy czasie tlukac kase na korepetycjach.
edit nie mam czasu zeby prostowac kolejne Twoje bzdury
https://natemat.pl/269873,sondaz-przed-wyborami-parlamentarnymi-pis-prowadzi-dalej-po-i-wiosna
Jak widać to PiS wygrywa nadal do wyborów(mała zmiana tematu).
https://www.youtube.com/watch?v=ZUAZs2IqLTQ
https://www.youtube.com/watch?v=fTZe_PjCCos
A tutaj coś o strajku nauczycieli do obejrzenia:)
Powiem to tak to strajk polityczny i tyle żeby PiS przegrało wybory ale tak nie będzie:)
tak, nahlepiej zawiescie i rozpocznijcie kolejny apolityczny strajk przed kolejjnymi wyborami.
pomysly godne schetyny, a potem uslyszymy jak zawod nauczyciela traci etos
wez Bukary mnie nie denerwuj bo sie poplacze ze tak ciezko harujesz. Raz w roku pracujesz jak normalny Polak i sie podniecasz .Ja przez wiekszosc roku pracuje tak ze wychodze z domu o 6.00 a wracam kolo 20-21.I jakos zyje.Ale z checia bym poszedl na roczny urlop dla poratowania zdrowia :) No i dwa miechy wakacji tez bym przytulil
Jejku dalej ten wątek aktywny a Bukary to jego gwiazda... Niech Ci dadzą to 6 tysiaków miesięcznie i nie dramatyzuj już. Np. lekarz nie ma czasu spędzać czasu w górach, bo w wolnym czasie chce się wyspać i zarabia 2 tysiaki a ty paradujesz się po Tatrach i robisz sobie sesje zdjęciowe. :P Rząd daj wincyj i wincyj, bo my nauczyciele...
czemu nie strajkowali w 2018 czy wtedy pensje było satysfakcjonujące bo minimalna wynosiła 2100, a teraz 2250, czy po prostu 2019 to rok szantażu politycznego ? odpowiedź każdy zna / co jest bardziej honorowe negocjacje czy szantaż pod ścianą ?
odniosę się jeszcze do postu lordpiliota 244 (oczywiście to jest mój pogląd bez żadnego ataku at/personalnego na znajomą)
jeśli ma 4 dzieci i dostaje 1500+ i pracuje w szkole w której tak ją ciągną za sutki aż do ziemi 47 godzin tygodniowo (bukary) to musi być naprawdę pier**lnięta aby za 1000 więcej oddawać 47 godzin tygodniowo dla obcych dzieci a nie dla swoich. Na pierwszym miejscu jest zawsze czas dla rodziny, a praca to tylko dodatek najemne oddawanie czasu za pieniądze niczym się nie różni od robienia kupy / w większości przypadków musisz. Miłość do pracy to mniej więcej jak czytanie w WC, trochę urozmaica tę czynność jak ktoś lubi. Jednak zawsze jest to coś co robimy dla pieniędzy chyba że z miłości za darmo jako wolontariusze.
Zastanówcie się jak by wyglądały zawody gdyby ludzie od dziecka nie byli kształtowani na niewolników których definiuje zawód i praca. Jak mnie w sądzie pytają jakie mam wykształcenie to odpowiadam wystarczające co wielu sędziów uważa za obrazę bo muszą znać podstawowe, średnie, wyższe, a zawód jak mówię emeryt to już ich uj trafia.
Nauczyciele tak się przyspawali do swojej misji nauczycielskiej że nie widzą siebie w innych zawodach gdzie godnie płacą a jednocześnie tkwią w zawodzie który nie daje im satysfakcji zarobkowej. Misjonarze XXI wieku ;)
Nie to że im się nie należy należy im się i z +10.000 miesięcznie tylko to to za sponsoruje ?
Bukary - wzruszylem sie listem nauczycieli z Sobieskiego czyli najbardziej zadetego liceum w krk.
Dla mnie to pusta gadanina , chodzi o kase i o utrzymanie przywilejow. I tyle w tym temacie.
Problem w tym ze te przywileje wczesniej czy pozniej zostana utracone i to niezaleznie jaka opcja bedzie przy wladzy.
Za bardzo to wkurza ludzi i ladnie mozna na tym zyskac sondazowo.
Mozna powiedziec ze polityczna w koncu decyzja o strajku przed wyborami zeby pomoc PO odzyskac wladze okazala sie strzalem w kolano .Za duzo sie o Was mowi Bukary i niestety przyznam to z bolem :) w nie najlepszym kontekscie.
Moze i utracicie PiS ale Wasza ukochana Po czy tez KO poszatkuje Was w ciagu 3-4 lat od wyborow.NIe wiem czy tego dozyje ale wspomnisz moje slowa.
NA razie taktyka PiSu twardej reki dzaiala, przy zlym ukladzie bedziecie musieli barykadowac sie w szkolach przed maturzystami, zeby nie zdawali egazminow bez Was.
Generalnie im dluzej trwa strajk tym gorzej dla Was.
Pociesze Cie ze dla PiSu tez.
Bukary bez obrazy ale w moich czasach gdy bylem na studiach to AE i WSP uwazane byly za kierunek dla dziewczyn inieudacznikow
za inwestowanie w edukacje uwazasz napychanie kieszeni nauczycielom ? Ciekawe , to jak lekarze ktrorzy uwazaja ze zawsze za malo zarabiaja i ze jak beda mieli wiecej pieniedzy to bedzie lepszy dostep do lekarzy.
Ps. W pełni popieram oświadczenie w sprawie strajku grupy Superbelfrzy RP, której mam zaszczyt być członkiem i bez poczucia wstydu, bo wstydzić nie powinienem się ja, wrzucam pasek ze swojej comiesięcznej wypłaty. Trudno mi także uwierzyć w szczerość strajku okupacyjnego w Małopolskim Kuratorium Oświaty. Jestem przekonany, że nauczyciele nie dadzą się rozbić ani podzielić i 8 kwietnia wspólnie powiemy wreszcie wszystkim: STOP.
ej bo cos mi ulecialo , i jak to sie skonczylo?Udalo sie ? Czy wyjechał ?
(otwiera pifko i oczekuje na gownoburze)
Bukary : jezeli nauczyciele przedmiotow scislych odwalaja taka maniane jak w Polsce to w sumie dobrze bo niedlugo Niemcy beda musieli scaigac inzynierow z Bangladeszu.
Jak tam odszedles z zawodu ? Czy tylkoe groziles bez pokrycia ?
przejrzałem pobieżnie ostatnie komentarze i nasuwa mi się takie pytanie "jeśli tak źle się dzieje w budżetówce" "jeśli tak plują w twarz" to czemu nie
... zmienić zawodu ? Rozumiem że większość urodziła się z misją ratowania świata, a dodatkowo "się należy". Zalety budżetówki, pensja na czas, stała posada, brak presji że za moment firma splajtuje i musisz radzić sobie gdzieś indziej, i teraz najważniejsze zasady jak z PRL czy się siedzi czy się leży tyle samo się należy. Jak ktoś pisze o poczcie polskiej i tym że do dzisiaj można zapewne zastać (nie byłem w placówkach poczty z 10 lat) kolejkę 3 osobową obsługiwaną 60 minut to zaczynam się śmiać.
Zostaje też ostatnie pytanie: jeśli cała społeczeństwo dostało podwyżkę 500+ a dla niektórych to 1000+ i 2000+ itc. to czy wszyscy nauczyciele i wszyscy pracownicy budżetówki to osoby bezdzietne żyjące w ortodoksyjnym celibacie ?!
Daj, dajcie, dawać, dać, dawać, dajcie... jak małe ptaszki oczekujące że zaraz mama coś dostarczy do dzioba.
Taaa, od razu bal wszystkich swietych.
Praca do 12, ponad dwa miesiace wakacji i chcieliby 10 tysia za frajer.
Niestety, to tylko strajk polityczny. Wykonanie i moment przez egzaminami uwłaczający etyce.
Dodatkowo, poziom naszego aktualnego szkolnictwa, idealnie obrazuje jeden z użytkowników. Kiedy on ma czas tyle pisać na forum będąc nauczycielem? Widocznie jednak nauczyciele nie są tak załadowani pracą haha.
Co do zarobków. Niedawno spotkałem po latach znajomego. Rok temu przeszedł na emeryturę. Przez ostatnie 15 lat był dyrektorem małej, podwarszawskiej szkoły. Dostaje 11tyś emerytury.
https://otopress.pl/2019/04/13/kosztowny-blad-schetyna-powiedzial-za-duzo-o-strajku-nauczycieli/
Trzeba być bardzo naiwnym żeby wierzyć w apolityczność strajku.
Macie racje, 2000 talarów dostałem i to od samego Talara.
@znafcatematu
Winni są wyborcy z wybieranymi, a PO też małą cegiełkę dorzuciła.
Strajk można było urządzić na we wrześniu, po maturach i egzaminie gimnazjalnym, a nie komplikować sytuacje uczniom.
Dulkiewicz apeluje do Morawieckiego, czyli obarczy go winą jeśli nauczyciele nie wystawią stopni? Bo jeśli tak, to ja tego nie kupuję.
Fajne komentarze są :)
POuczyciele do POuczania ! Nauczyciele do Nauki !
Broniarz do Brony !
Jeszcze będziecie, obym się mylił, chwalili ten rząd, przyjdą inni...
http://psychologiblog.pl/teorie/i-have-a-dream-szkola-bez-ocen/
Panie Bukary, jako nauczyciel nie jest pan bezstronny, więc pana wypowiedzi nie należy traktować poważ(sz)nie.
To było do przewidzenia.
Ten strajk miał tylko zdestabilizować sytuację w kraju. Nikt normalny nie wymyśla paraliżu oświaty przed egzaminami. Oni serio sobie myśleli, że zaskarbią sympatię opinii publicznej, gdy 50 tyś. dzieciaków nie podejdzie do egzaminów?
Debile.
Zabawnie się czyta komentarze tego nauczyciela.
Odwołuje zajęcia dodatkowe, bo strajkował przez 3 tygodnie, a teraz płacze, i co sam przyznaje, że od 1. maja nie będzie miał pieniędzy. Za dodatkowe zajęcia samorząd i tak by mu zapłacił. Ale on już teraz nie ma pieniędzy.
Co za zakłamanie.
wyś
Nie rozumiem, dlaczego do końca chcesz udawać twardziela.
Dobrze wiesz, że straciliście tylko ty, żona i reszta podobnych naiwnych strajkujących. Co ty myślałeś, że żona dostanie 30% podwyżki? Że jakikolwiek rząd się na to zgodzi? Decydenci tego strajku specjalnie podwyższyli żądania, po to, by nie zostały spełnione. To była od początku sprawa polityczna. A normalni nauczyciele byli tylko mięsem armatnim.
Ten wyżej, podobno jeden z najlepszych nauczycieli w Polsce, da sobie radę. Pewnie ma już zapisy na cały maj i czerwiec. A twojej żonie pozostanie Provident, bo brak 2000 zł w maju to będzie poważny problem.
Teksty o styl walki rządu, styl upodlania, styl pogardy i propagandy, to serio, już aż żal czytać.
Miłej niedzieli.
Hahahahaha.
Nie wiem, czy lepiej tu pasuje mem z Tomem Cruise, czy Waldkiem Kiepskim.
Pogódźcie się, że nauczyciele nie dostaną tych pieniędzy.
Po 1. Pierwsi lepsi radni zaskarżą nieuprawnione wydatki w budżecie samorządu.
Po 2. Nauczyciele, którzy nie strajkowali, a było ich sporo, zaskarżą decyzję samorządu o wypłaceniu pieniędzy tym, którzy nie pracowali.
Po 3. Żaden dyrektor nie wypłaci pieniędzy nauczycielom. Kary za łamanie dyscypliny w finansach publicznych idą w setkach tyś. zł. Nie mogą dawać "nagród", kiedy nauczyciele nie uczyli.
Miłego grilla. Wyjdźcie czasami sprzed komputera.
Hahaha. 122 zgłoszenia o podłożeniu bomb w szkołach.
Nauczyciele. Nie dość, że dostali za maj po 600zł pensji, to już w czerwcu czekają ich wizyty w prokuraturze. Emailem wysyłać groźby o zamachach terrorystycznych. Naprawdę nie chce wierzyć, że to oni mogą być takimi idiotami.
Belert
i jak to sie skonczylo?Udalo sie ? Czy wyjechał ?
Znasz jakiegoś nauczyciela z budżetówki, który wyjechał z Polski, by pracować w swoim zawodzie hahaha?
wyś
Nie znam Cię, ale pomyśl, jak to może wyglądać z mojej strony...
Mam poprosić 60 letniego byłego dyrektora szkoły o pasek wynagrodzenia, bo kilku "życiowych nieudaczników i kuców od Korwina" nie ogarnia rzeczywistości?
Nie znam nauczyciela, który zarabia poniżej 5tyś brutto. Nie sądzę by jakikolwiek dyrektor szkoły podstawowej, o liceum nie wspomnę, zarabiał poniżej 10tyś brutto.
W ogóle z kim tu dyskutować? Z kucem, który kupuje na Allegro po 5zł konta z grami na Xboxa, jednocześnie chwalac się wysokimi zarobkami? Jednocześnie bo nie potrafiącym wyliczyć, ile to jest 250% średniej krajowej. Czy pseudo nauczycielem, który, z braku zajęcia, produkuje swoje farmazony na forum o grach?
A może Smugglerem, który... no jemu akurat daruję.
Lubię Was tu czytać, ale wyjaśnijmy sobie jedno. Partnerami do dyskusji nie jesteście. Musicie uwierzyć na słowo. Jak akt wiary.
Bukary
Kto za tym stoi? Jak myślisz: Broniarz czy jacyś samozwańczy terroryści z dziennikiem pod pachą?
Oboje wiemy, że to ci, którzy muczeli pod oknami, kiedy dzieci zdawały egzaminy.
Zwykli, mało rozgarnięci w internetach ludzie, którzy uważali, że wysłanie emaili z nowo założonego konta pocztowego zapewni anonimowość. Pewnie zorganizowali się na jakieś zamkniętej grupie na facebooku, co już było i tak szczytem ich możliwości. Prokuratura w ciągu kilkutygodni ich wszystkich wyłapie. Jestem ciekaw, co wtedy napiszesz, i jak mnie rozbawisz.
Ja niczego nie unikam. Zwyczajnie nie wdaję się w szersze polemiki z forumowymi trollami. Twój niski ranking jak na id 4234 jasno wskazuje, że byłeś tu wiele razy karany...
mogą uczyć w prywatnych szkołach i zarabiać z 10K+ miesięcznie nikt im tego nie zabrania / aczkolwiek uważam że dla takich zawodów jak pielęgniarka czy nauczyciel podwyżki powinny być co roku przynajmniej o taki sam wzrost jak rośnie kwota minimalna