Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Gracze konsolowi wolą fizyczne wersje gier. Pecetowi? Niekoniecznie

19.06.2018 10:13
lordpilot
👍
8
9
odpowiedz
7 odpowiedzi
lordpilot
211
Legend

Gracze konsolowi wybierają wolność konsumencką, pecetowcy niewolę. Żeby oddać sprawiedliwość - ci drudzy wyboru już nie mają, wolność lata temu oddali przeróżnym steamom, originom i uplayom. Teraz, to jest już "po ptokach" i absolutnie rozumiem, że jak się ma do wyboru wersję cyfrową i "pudełko", w którym jest nic nie warta płyta (często tylko z instalatorem steama - lol!) i klucz, który i tak trzeba przypisać do konta, to się wybiera to pierwsze, żeby nie robić w domu "graciarni" ;-).

Natomiast płyty na konsolach faktycznie trzymają się mocno, sam obstawiałem, że przy takiej promocji "cyfry" na PSN i Xboxlive, te proporcje to będzie już bliżej 50 na 50. To już sprawa jasna, że następna generacja to także będą nośniki fizyczne, przy takich upodobaniach konsumentów żaden z gigantów nie zaryzykuje czegoś co tym konsumentom ewidentnie nie leży. Microsoft raz spróbował i płaci za to do dziś, nauczka okazała się wyjątkowo bolesna ;-).

post wyedytowany przez lordpilot 2018-06-19 10:15:14
19.06.2018 09:35
1
3
zanonimizowany714315
111
Legend

Nie dziwię się, skoro na pc i tak przypisujemy klucz do konta, a na płycie całe G jest. Taki MGSV to na płycie miał chyba tylko inatalke steama

19.06.2018 09:38
PanWaras
2
odpowiedz
PanWaras
88
Legend

Up

Dokładnie, żadna to rewelacja. Skoro gry na płycie i tak trzeba podpiąć pod steama, to już wolę wersję elektroniczną prosto ze steama, gdzie dodatkowo ściąga mi się już gra z najnowszą aktualizacją.

Ostatnią grą na PC jaką kupiłem na płycie był wiedźmin 3 bo nie wymagał steama.

19.06.2018 09:39
McPatryk1995v2
3
odpowiedz
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

Od dzieciństwa kolekcjonowałem pudełkowe wersje gier, jednak faktycznie aktualnie jest to nieopłacalne, ponieważ z płyty instaluje się jakieś 4GB, a kolejne 50GB i tak musi się pobrać :/ Jedynie Capcom z Residentami umieszcza wszystkie pliki na płytach, a z neta pobierają się jedynie aktualizacje

19.06.2018 09:40
Ogame_fan
😂
4
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Ogame_fan
127
SpiderBoy

A co mają pecetowcy wolec jak fizyczne kopie zostały zarżnięte. Na konsolach nawet indyki na płytach wychodzą.

post wyedytowany przez Ogame_fan 2018-06-19 09:40:41
19.06.2018 09:49
McPatryk1995v2
4.1
McPatryk1995v2
43
Umbrella Corporation

Jestem ciekaw jak długo na konsolach będą jeszcze kopie fizyczne, bo w końcu twórcy upomną się o procent ze sprzedaży używek :)

19.06.2018 11:41
squaresofter
4.2
4
squaresofter
58
W co gracie w weekend?

gameplay.pl

Image

@Ogame
Gry w pudełkach górą! Zawsze i wszędzie.

19.06.2018 13:53
adam11$13
4.3
1
adam11$13
118
EDGElord
Image

Mimo, że nie zbieram jak kiedyś to i tak pudelka faktycznie górą ;)

19.06.2018 15:11
kaszanka9
4.4
kaszanka9
109
Bulbulator

Sama prawda, co z tego, że nawet kupią w pudle jak i tak gra cyfrowo zablokowana.

post wyedytowany przez kaszanka9 2018-06-19 15:12:36
19.06.2018 09:52
6
4
odpowiedz
9 odpowiedzi
4Skyrim11
25
Pretorianin

I w ten oto sposób Steam zarżnął fizyczne kopie gier.

19.06.2018 10:24
6.1
zanonimizowany664739
8
Senator

Nie tylko to.Ale dlaczego kupując jakąś grę nie jestem jej właścicielem ? Auto mogę sprzedać a gry nie bo nie moja .

19.06.2018 11:25
6.2
zanonimizowany1168249
3
Generał

,,Auto mogę sprzedać a gry nie bo nie moja,,

Eee..inaczej działa prawo?

19.06.2018 11:52
6.3
4
zanonimizowany307509
99
Legend

Zapomniałeś o gry DRM-free od GOG i Humble. Kupujesz gry, a są twoje i możesz z nimi zrobić, co tylko zechcesz. :)

Ale mimo wszystko, wolicie STEAM, a nie GOG. Więc macie odpowiedź. -.-

19.06.2018 12:17
6.4
TobiAlex
193
Legend

@Sir Xan
Aha, czyli kupuję grę z GOG, wrzucam do sieci i niech sobie wszyscy pobierają tak? Czyli te wszystkie wersje GOGowskie gier, które hulają w necie są legalne? Człowieku zastanów się, co piszesz.

19.06.2018 13:01
6.5
4
zanonimizowany307509
99
Legend

@TobiAlex
Już zapomniałeś o sprzedaży Wiedźmin 3, Pillars of Eternity 2, Divinity Original Sin 2, Hellblade, Frostpunk mimo DRM-free? Nie mówiąc o wielu gry AAA, którzy już zostali złamane zabezpieczenie, a tak osiągnęli świetne wyniki sprzedaży? Sklep GOG dalej się rozwija i ma się dobrze.

Tak naprawdę, DRM utrudni życie tylko uczciwe klienci, a piraci już nie. Denuvo powoduje jedynie opóźnienie, ale nie powstrzymuje gracze od piractwo. Człowieku, proszę zastanów się, co piszesz.

Chyba że nie przeszkadza Ci fakt, że ktoś z Valve może usunąć utwory muzyczne z przykładowe gry GTAIV i Mafia, bo licencji wygasły? Albo przymusowe aktualizacji do gier, co powodują brak kompatybilność z super mody? Albo w przyszłość Valve może wprowadzi do umowy nowe zasady, że będziemy kupić i mieć gry tylko na określone terminy czyli bardziej wypożyczanie gry? Tak? Droga wolna.

Kupujesz gry, a są twoje i możesz z nimi zrobić, co tylko zechcesz. :)

To jest wypowiedź od kogoś z ekipa GOG. Mieli na myśli na przykład, że możemy kopiować gry na laptop i wyjechać tam, gdzie nie ma netu, a nie piractwo. Albo grać z kolegami np. Heroes 3. Czyli zero upierdliwe ograniczenie dla uczciwe graczy. Myśl, człowieku...

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-06-19 13:04:43
19.06.2018 14:04
robert357
6.6
2
robert357
66
Konsul

Eh... Jak zwykle, ktoś wspomni o DRM-free i od razu przylatują komentarze o piractwie...

19.06.2018 14:47
😁
6.7
zanonimizowany307509
99
Legend

@robert357
Dokładnie. Szczególnie, kiedy na forum nikt nie chwali o piractwo i pisze tylko o GOG, to już czepiają Cię o piractwo...

Albo w newsie, gdzie piszą o braku Denuvo dla gry, to już płaczą o nadużywanie piractwo i żądają o DRM dla gry. Co najzabawniejsze, niektórzy zbierają podpisów pod petycją o niewydanie gry dla PC, bo piractwo, strata pieniędzy i takie tam. Nie wiedzą, co robią. XD

To nie nasze sprawy, co robią nasi sąsiedzi. Nie popadajmy w paranoję i zachowujmy zdrowy dystansu. Lepiej kupmy sobie gry i cieszmy się granie. :D

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-06-19 14:53:18
19.06.2018 15:16
kaszanka9
6.8
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Zapomniałeś o gry DRM-free od GOG i Humble. Kupujesz gry, a są twoje i możesz z nimi zrobić, co tylko zechcesz. :)

Przykro mi, ale to bzdury, nie możesz, możesz sobie robić z plikami, które pobierzesz co chcesz, ale mają tu zastosowanie takie same przepisy jak z całą resztą, a więc pliki to tylko pliki i nie jesteś właścicielem swojej kopii gry, a licencji, licencji której także NIE MOŻESZ odsprzedać, a sprzedanie komuś tych plików jest nielegalne.

Prawo w przypadku gier cyfrowych to całkowita porażka i zniewolenie.

post wyedytowany przez kaszanka9 2018-06-19 15:18:18
19.06.2018 15:38
6.9
zanonimizowany307509
99
Legend

Prawda. Ale na szczęście jako gracz mogę zrobić kopia zapasowa na dysku, a także na przyszłość nie będą problemy znane tylko u gry z DRM np. GfWL albo SecurROM i Win10. Albo tymczasowy brak dostępu do net...

To zawsze coś. :)

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-06-19 15:39:52
19.06.2018 10:00
7
odpowiedz
Pr0totype
161
Generał

Dla mnie obecnie fizyczna kopia, nie ma sensu. Ani nikomu tego nie pożyczysz, ani nie od sprzedasz. Ostatnio kiedy kupiłem nośnik, a i tak przypadkiem, mniej więcej jak była premiera bf3.

19.06.2018 10:13
lordpilot
👍
8
9
odpowiedz
7 odpowiedzi
lordpilot
211
Legend

Gracze konsolowi wybierają wolność konsumencką, pecetowcy niewolę. Żeby oddać sprawiedliwość - ci drudzy wyboru już nie mają, wolność lata temu oddali przeróżnym steamom, originom i uplayom. Teraz, to jest już "po ptokach" i absolutnie rozumiem, że jak się ma do wyboru wersję cyfrową i "pudełko", w którym jest nic nie warta płyta (często tylko z instalatorem steama - lol!) i klucz, który i tak trzeba przypisać do konta, to się wybiera to pierwsze, żeby nie robić w domu "graciarni" ;-).

Natomiast płyty na konsolach faktycznie trzymają się mocno, sam obstawiałem, że przy takiej promocji "cyfry" na PSN i Xboxlive, te proporcje to będzie już bliżej 50 na 50. To już sprawa jasna, że następna generacja to także będą nośniki fizyczne, przy takich upodobaniach konsumentów żaden z gigantów nie zaryzykuje czegoś co tym konsumentom ewidentnie nie leży. Microsoft raz spróbował i płaci za to do dziś, nauczka okazała się wyjątkowo bolesna ;-).

post wyedytowany przez lordpilot 2018-06-19 10:15:14
19.06.2018 10:18
8.1
Heinrich07
2
Generał

Spokojnie, przyjdzie jeszcze i na konsole czas ;) Rynek używek nie będzie wiecznie trwać, bo to strata masy pieniędzy dla producentów konsoli i gier. Także nie martw się, a kto wie, PS5 tuż za rogiem i ciekawe co wymyślą ;)

19.06.2018 13:52
Sebo1020
👍
8.2
1
Sebo1020
171
Generał

lordpilot -- Jak dystrybutorzy jeszcze bardziej uzależnia graczy konsolowych od internetu czyli pobierania maści łatek (zwłaszcza na premierę), oraz większych dodatków które na tyle zmieniają pliki że przy kolejnej instalacji trzeba pobrać grę jak nowa, a do tego jeszcze bardziej będą promować obniżki gier w wersji cyfrowej to ta tendencja będzie jeszcze większa

19.06.2018 13:57
8.3
zanonimizowany1258974
50
Pretorianin

Następna generacja jeszcze będzie miała napędy płyt. Ale kolejna może już nie mieć.

19.06.2018 16:57
kaszanka9
8.4
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Pecetowcy nic nie wybierają, nie mają wyboru. A jak facet wygrał w sądzie z valve, że utrudnia mu się odsprzedaż gry to steam zmienił regulamin na wypożyczalnię.

19.06.2018 17:15
😂
8.5
Demilisz
193
Generał

Cały lordpilot - dawno nie miał szansy się przyczepić do pecetów i pecetowców, ale w końcu się znalazła okazja. Wolność, mówisz? To jak tam crossplay w wersji na Playstation multiplatform? A tak, nie ma, bo Sony mówi "nie" i możesz ich cmoknąć :)

post wyedytowany przez Demilisz 2018-06-19 17:21:06
19.06.2018 22:03
😂
8.6
5
gameboywik
99
Generał

Demilisz-->
O stary, już dawno nie widziałem tak idiotycznego kontrargumentu...

20.06.2018 13:33
Koktajl Mrozacy Mozg
8.7
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

W przypadku cyfrowek na konsoli, ona sa czasami dla gracza kotem w worku stad pewna nie chec do nich.
NIKT NIE OFERUJE REFUND za gre ktora zle dziala na premiere choc recenzje pozytywne, za tytul VR gdzie nie ma jak sprawdzic czy gra nie bedzie sprawiala problemow z nasza glowa. Kupiles to juz tam zostanie

Steamy i inne pierwotnie nie posiadaly ale juz jakis czas temu to zmienili a to dobry krok.

19.06.2018 10:17
DanuelX
9
2
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

A ja mam to gdzieś. Wybieram tańsze.

19.06.2018 10:17
Harry M
10
odpowiedz
Harry M
188
Master czaszka

Jeśli chodzi o pudełkowe wydania na PC, to ja staram się posiadać fizyczne wydania jedynie moich ulubionych serii/gier od ulubionych producentów. Jakoś tak fajnie się one prezentują na półce, ale poza tym to już od jakiegoś czasu wydania fizyczne innych gier mnie nie interesują - szczególnie że cyfrowe edycje można znaleźć w o wiele mniejszej cenie.

19.06.2018 10:19
adam11$13
11
4
odpowiedz
1 odpowiedź
adam11$13
118
EDGElord

Nie ma co się dziwić - w przypadku konsol gra znajduje się na płycie więc jedynymi rzeczami jakie trzeba dociągać z neta to ewentualne aktualizacje. Dzięki temu grę można bez problemu pożyczyć kumplowi, odsprzedać (dzięki czemu granie na premierę jest po prostu tanie) no i w przypadku awarii/zamknięcia serwerów dalej można bez żadnego problemu ogrywać singlowe gry w trybie offline...

A z poziomu czysto kolekcjonerskiego - gry konsolowe prezentują się dużo lepiej na półce ze względu na jednolitą szatę graficzną okładek oraz grzbietów.

W życiu bym nie wydał ponad 200zł na grę wiedząc, że ta nie znajduje się u mnie, a na serwerach jakiegos korpo-molocha, który w każdej chwili może mi ją odebrać lub też uniemożliwić mi do niej dostęp.

19.06.2018 17:29
WolfDale
😂
11.1
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

I zobacz, robią to miliony graczy na Steam płacąc pełną kwotę na premierę za coś do czego nie mają kompletnie żadnych praw. Jak kiedyś pisałem, tylko tytuły do 20zł nie robią na mnie wrażenia. Ale kiedy mam wydać już więcej to przez dłuższy czas muszę dokładnie to przemyśleć.

Więc po prostu mając taką samą grę do wyboru na Steam (np. 40zł) i GOG (np. 100zł) wybiorę to drugie. Bo wiem, że zapłaciłem za coś, co mogę zarchiwizować i mieć nawet po upadku platformy.

19.06.2018 10:20
12
odpowiedz
9 odpowiedzi
Heinrich07
2
Generał

Zero przywiązania do pudełek, cyfrowe wersje to po prostu wygoda. Mogę zakupić tytuł nie wychodząc z domu, mam już od razu zaktualizowany i tyle. I na konsole w tej materii przyjdzie czas, bo zmiany w kierunku cyfryzacji softu są nie do zatrzymania.

Mi to osobiście nie przeszkadza, jakieś figurki czy gadżety to fajna sprawa i to kupuję, ale po cóż mi to pudełko? Tylko na półce zalega kurzem.

19.06.2018 10:29
PanWaras
12.1
6
PanWaras
88
Legend

I na konsole w tej materii przyjdzie czas, bo zmiany w kierunku cyfryzacji softu są nie do zatrzymania.

Przecież na konsolach również bez problemu możesz kupić cyfrową wersję za pomocą PS Store lub MS Store. Różnica polega na tym, że na konsolach masz jeszcze możliwy wybór, a na PC już nie. Nic dziwnego, że na PC dominuje cyfrowa wersja, jak nie ma co innego wybierać.

19.06.2018 10:30
12.2
Wiekuisty
0
Centurion

Ewidentnie kolega ma jakiś problem z konsolami i wręcz marzy o tym, żeby nie było rynku wtórnego na konsolach:D

19.06.2018 10:33
12.3
Heinrich07
2
Generał

Przecież na konsolach również bez problemu możesz kupić cyfrową wersję za pomocą PS Store lub MS Store

Nie doprecyzowałem, chodzi oczywiście o to, że to będzie w swoim czasie wyłączna forma dystrybucji.

Nic dziwnego, że na PC dominuje cyfrowa wersja, jak nie ma co innego wybierać.

Przecież na PC też są pudełka.

Ewidentnie kolega ma jakiś problem z konsolami i wręcz marzy o tym, żeby nie było rynku wtórnego na konsolach:D

I dlatego mam u siebie PS4, dokładnie, jak mówisz. Ja po prostu mówię, że i na konsole przyjdzie czas, nie ma co się oszukiwać. Przypominam: na PC też był rynek używek KIEDYŚ.

post wyedytowany przez Heinrich07 2018-06-19 10:33:48
19.06.2018 10:36
12.4
Wiekuisty
0
Centurion

Tak są pudełka:D Z cdkeyem przypisanym do konta:D
Jak przyjdzie ten czas to pogadamy. A na razie gracze konsolowi robią wszystko, żeby tak nie było.

19.06.2018 10:37
PanWaras
12.5
PanWaras
88
Legend

Przecież na PC też są pudełka.
No tak, które to gry trzeba i tak podpiąć pod jakieś konto steam, Origin itp. To żadna różnica, stąd wybór pada na cyfrowe.

19.06.2018 10:37
12.6
Heinrich07
2
Generał

No ale są? Są. A to że jest przypisany kod - nikt nie napisał inaczej. Poza tym, nikt się tutaj nie kłóci o fakt z przypisaniem kodu do konta.

Gracze to mogą sobie co najwyżej pada odłączyć od konsoli, jak Sony albo M$ się na to zdecyduje to gracze będą sobie mogli pogwizdać i pojęczeć, bo niby co robią gracze w tym kierunku? xD

post wyedytowany przez Heinrich07 2018-06-19 10:37:50
19.06.2018 10:42
PanWaras
12.7
PanWaras
88
Legend

No ale są? Są
No ale rozumiesz, że to żadna różnica? Nie dziwie, że fizyczne gry umierają...

bo niby co robią gracze w tym kierunku? xD
Microsoft zapłacił dość dużo w tej generacji, za próbę uniemożliwienia odsprzedaży gier na nośnikach. Gracze zagłosowali portfelem.

Dopóki gracze bedą wspierać gry fizyczne, to Sony i MS raczej na siłę nie bedą już nic forsować.

19.06.2018 10:44
12.8
Heinrich07
2
Generał

Przecież pudełko dla wielu ma wartość kolekcjonerską, więc różnica jest w tym, a nie w przypisaniu kodu.

Dopóki gracze bedą wspierać gry fizyczne, to Sony i MS raczej na siłę nie bedą już nic forsować.

Ludzie na PC też kupowali fizyczne kopie zanim producenci nie zaczęli dogadywać się ze steamem, także spokojnie. Kibicuję, żeby rynek używek trwał jak najdłużej, ale wieczny nie będzie.

19.06.2018 21:17
12.9
Demilisz
193
Generał

@Wiekuisty
Tak są pudełka:D Z cdkeyem przypisanym do konta:D

No i? Przecież w kwestii wartosci kolekcjonerskiej czy estetycznej pudełek to jest absolutnie bez znaczenia.

19.06.2018 10:23
13
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Co za głupie pytanie.
To oni mają jakikolwiek wybór.
Nie zdziwiłbym się jakby w kolejnej generacji konsol wprowadzili coś podobnego albo do Steama albo Origin Access of EA. W końcu trzeba zabić rynek używek, jak to zrobili na PC...

19.06.2018 10:34
14
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wiekuisty
0
Centurion

Wróżyć z fusów sobie można, że na konsolach zniknie w następnej generacji rynek używek i fizyczne kopie. Jednak to granie na konsolach jest obecnie tańsze i bardziej opłacalne. Ktoś powie wygoda (cyfrówki)? Ok. Ale jednak większość jak widzimy mówi oszczędność. Ceny gier pc i konsolowych są już praktycznie na tym samym poziomie. Zresztą jak ktoś wyżej wspomniał na konsolach jest wybór. Cyfra, albo fizyczna kopia. Na pc został odebrany.

19.06.2018 10:38
14.1
Heinrich07
2
Generał

Ale to nie jest wróżenie z fusów, tylko pozostaje kwestia w której generacji. Na PC już to zabrano i na konsole też przyjdzie czas. Można się cały czas łudzić, ale to jest nieubłagane.

19.06.2018 10:46
14.2
Wiekuisty
0
Centurion

Pogadamy jak przyjdzie na to czas. Równie dobrze ja mogę napisać, że takie coś nigdy nie będzie miało miejsca:D Zresztą liczy się co jest tu i teraz.

19.06.2018 21:22
14.3
Demilisz
193
Generał

Zresztą jak ktoś wyżej wspomniał na konsolach jest wybór. Cyfra, albo fizyczna kopia. Na pc został odebrany.

Powiedz to mojej pudełkowej wersji Ancestors Legacy, obu TW: Warhammer, Civilization VI, Regalia: Of Men and Monarchs, trylogii StarCraft 2, Diablo 3, Reaper of Souls i wielu innym, kupionym w ostatnich kilku latach.

post wyedytowany przez Demilisz 2018-06-19 21:22:37
19.06.2018 10:47
15
odpowiedz
zanonimizowany1254536
7
Pretorianin

Będąc pecetowym betonem, rzecz jasna wybieram od lat cyfrówki. Nie chodzi nawet o fakt, że trzeba gry przypisywać do kont. Przede wszystkim jest to bardzo wygodne plus szkoda zaśmiecać środowisko zbędnym plastikiem. Jak się trafi dobra okazja w pudełku to czasem kupię ale po wykorzystaniu kodu, cała reszta ląduje momentalnie w śmietniku.

post wyedytowany przez zanonimizowany1254536 2018-06-19 10:56:04
19.06.2018 10:51
16
odpowiedz
siera97
53
Senator

Jeśli mam wybór to kupuję grę na GoGu, bo Steama nie szanuje. Na Steamie mam tylko gry darmowe i z Humbla. Ostatnią grę jaką kupiłem w pudełku to był Wiedźmin 3 i w sumie to tęsknię za czasami kiedy się gry kupowało w Empiku, no ale większość wolała Steama bo nie trzeba z domu wychodzić, dzięki chłopaki.

Mam nadzieję że konsolowcy tego błędu nie popełnią, trzymajcie się pudełek bo jak Sony wpierdzieli swojego Steama to będzie jeszcze gorzej niż na PC, ze względu na brak konkurencji.

19.06.2018 11:05
|13|
😐
17
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
|13|
77
walas85

Jako gracz PCtowy, kolekcjoner gier, który posiada również konsole mogę powiedzieć tylko jedno - że to co się dzieje obecnie "Gracze konsolowi wolą fizyczne wersje gier. Pecetowi? Niekoniecznie", to nieprawda z kilku powodów.

Po pierwsze, ktoś kiedyś powiedział, że jak nie będzie fizycznych wersji gier (koszty produkcji tłoczenia, dystrybucji itp.) to gry będą tańsze, co się okazuje że nie jednokrotnie gry w wersji cyfrowej są dwukrotnie droższe niż ich odpowiednik na fizycznym nośniku – czemu?

Skoro w pudełku oprócz płyty z grą, fizycznych dodatków, jest klucz do gry, a cena jest tańsza – koszt wytworzenia „większy” a gra tańsza, coś tu śmierdzi, lub to czyste lenistwo wydawcy / producentów.

Po drugie, gdyby nowe gry sprzedawali na płycie Blurey, a nie na 8+ płytach DVD (zaczyna to być zabawnie), byłby lepszy komfort w instalacji danego tytułu – nie żonglowanie płytami niskiej jakości raz za razem.

Dodatkowo rozwinąłby się sektor sprzętu odtwarzającego płyty, bo obecnie „relikty” odtwarzaczy DVD jakie możemy zakupić na komputer, to średniowieczna technologia –instalacja gry z płyty to godziny instalacji.

Po trzecie, łącze internetowe które nie zawsze jest takie samo jak w naszym domu, wiec będąc w służbowej delegacji, mamy ochotę zagrać w dany tytuł, i nie posiadamy wersji fizycznej, to czasami pobranie „nowych” tytułów z sieci, zainstalowanie, aktualizacja – to przeprawa przez mękę.

Mając konsole, włożysz płytę, odczekasz chwile i grasz...

Konsolowcy na dzień dzisiejszy są w lepszej sytuacji niż gracze PC, każda gra na płycie, minimum pobierania z internetu, bez rejestracji tu i tu – Ja czuje się grając na PC jak „na smyczy”.

Kupuje legalnie grę, po czym wymuszają na mnie rejestrację gry na jednej z platform Steam / Uplay/ Origin / Battlenet itp., które mi są niepotrzebne by grać! – zrozumiałbym jakby była to gra wieloosobowa, ale nie.

Błąd sieci platformy, wywala z gry, brak połączenia z internetem (kampania jednoosobowa), wywala z gry – normalnie więcej kłód pod nogi.

I tak, czasami zazdroszczę osoba grającą w „piracką wersję” gry, nie maja takich nieudogodnień jak legalni gracze.

Gdyby schemat obecnie występujący u PCtowca przenieść na konsole, to ludzie daliby sobie z tym spokój – tak uważam.

19.06.2018 11:11
PanWaras
17.1
PanWaras
88
Legend

Skoro w pudełku oprócz płyty z grą, fizycznych dodatków, jest klucz do gry, a cena jest tańsza – koszt wytworzenia „większy” a gra tańsza, coś tu śmierdzi, lub to czyste lenistwo wydawcy / producentów.

Problem polega na tym, że steam pobiera sobie opłaty za sprzedawanie gier na swojej platformie, przez co producenci gier podbijają ceny cyfrowych wersji, aby wyjść na tą samą kwotę co za werjsę na płycie.

19.06.2018 12:21
17.2
TobiAlex
193
Legend

Dobrze to ująłeś - coś tu śmierdzi a dokładnie plastikowe pudełka z najtańszego plastiku. Wyprodukowanie pudełka, wytłaczanie płyty plus wrzucenie badziewnej liczy się dosłownie w paru groszach (to pierwsze to jakieś 37 gr, to drugie to jakieś 50 gr) więc argument, że to przez to pudło powinno być tańsze jest z d...

19.06.2018 15:51
kaszanka9
17.3
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Jak dla mnie mijasz się w szczegółach, gry w pudle w PL są tańsze, bo dystrybutor negocjuje dla pl niższą cenę, ot cała tajemnica, w USA nic takiego nie ma, wychodzi gra na peceta i kosztuje tyle co na konsoli, jak AAA to 60 usd i tyle.

Porównujesz też zainstalowanie oraz aktualizację na pececie do konsoli, że wkładasz płytę i grasz, ale już bez aktualizacji, no sorry, na konsoli jak net marny to i tak sobie poczekasz z aktualizacją, bez niej zagrać możesz tylko w premierową wersję, która nie rzadko ma bugi, a i tak nie zagrasz w całość, bo dojedziesz do pewnego momentu i sorry czekasz na zainstalowanie lub pobranie do końca.

Mam Ratcheta cyfrowego i nawet w tak małej gierce zdążyłem całkiem szybko dojść do punktu w którym i tak musiałem czekać na pobranie reszty, mimo, że mogłem zacząć grać wcześniej i tak ostatecznie musiałem czekać.

Z do jeszcze kosztu to cudów nie ma, cena będzie ta sama cyfra czy pudło, bo jak nie za pudło i całą resztę to trzeba płacić za dystrybucję cyfrowa, steam bierze 30%, niby dużo, ale trzeba pamiętać, że oni muszą w nieskończoność utrzymywać grę w serwisie do pobrania w każdej chwili, nawet po latach od premiery, bo ktoś chce sobie pograć, to kosztuje.

A po latach utrzymywane to jest z zysków z nowych gier.

Na konsolach jest gorzej dla m$ i sony, bo jak masz grę na płycie, choćby to była używka to aktualizacja cały czas musi działać, i pobiera się dla każdej gry z płyty, jednocześnie jak to jest używka oni nic, a nic z tego nie mają, a aktualizację muszą udostępniać tak czy siak, to tez są koszty, więc tutaj jest obowiązkowa opłata za mp, która nawet głownie nie idzie na mp, dobrowolnie to oczywiście płaciło by znacznie mniej osób.

A to nie tylko aktualizacje, ale też dema itp.

19.06.2018 11:09
18
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Nie pamiętam kiedy ostatnio włożyłem płytę do napędu w PC. Dla mnie kupowanie pudełek straciło sens, chociaż kiedyś sobie tego nie wyobrażałem. Nawet starsze tytuły wolę kupić w edycjach cyfrowych, jeśli takowe są. Na PS4 sprawa ma się inaczej, gdyż rynek używek nie został jeszcze zabity. Używane pudełko wychodzi taniej niż edycja cyfrowa.

19.06.2018 11:18
mateo91g
19
1
odpowiedz
mateo91g
105
Generał

Ma to swoją jedną zasadniczą przyczynę: grę pudełkową na konsole możemy odsprzedać, natomiast na PC już nie. Dlatego gracze wybierają formę fizyczną bo mogą ją puścić w rynek wtórny, a na PC wybierają cyfrowe bo to wygodniejsze, a płytka z grą może im posłużyć jedynie jako podstawka pod kubek. Jestem PCtowcem i nie mam nawet napędu DVD w komputerze - jadę tylko i wyłącznie na wersjach cyfrowych, jak bym kupił konsole jechał bym głównie na pudełkach, bo grę można odsprzedać.

post wyedytowany przez mateo91g 2018-06-19 11:44:38
19.06.2018 11:20
mateo91g
20
odpowiedz
1 odpowiedź
mateo91g
105
Generał

Co do starzejących się graczy - po grach jakie ostatnio są wypuszczane kompletnie tego nie widać, bo są one tworzone stricte dla nastolatków - mam tutaj na myśli te wszystkie kolorowe stroje, "odjechane" elementy wyglądu postaci i wyposażenia, zwiększanie "szybkości" rozgrywki i zręcznościowego aspektu itd. Widać to szczególnie po serii CoD i Battlefield - coraz kolorowsze, coraz bardziej udziwnione, coraz szybsze i coraz bardziej zręcznościowe - to zdecydowanie nie są cechy pożądane przez starszych graczy, a pożądane przez nastolatków.

post wyedytowany przez mateo91g 2018-06-19 11:24:52
19.06.2018 11:23
20.1
1
Wiekuisty
0
Centurion

Nom, a kiedyś to były tworzone dla dziadków i poważnych dyrektorów:D

19.06.2018 11:25
21
odpowiedz
1 odpowiedź
jahras
58
Pretorianin

Jak można się dziwić, skoro CD a raczej już DVD-ROM to archaiczne zabytki i praktycznie nikt już ich z nowym komputerem nie kupuje. Może gdyby wychodziły gry na pendrive w szerokiej skali to sprawa uległaby zmianie. Podkreślam - w szerokiej.

19.06.2018 11:36
21.1
zanonimizowany307509
99
Legend

Nom. Teraz Blu-Ray to już aktualny standard.

19.06.2018 11:39
22
odpowiedz
zanonimizowany1258334
7
Pretorianin

Na Ps4 ograłem już prawie 70% bliblioteki gier (głównie gry akcji, rpg) całkowicie za darmo dzięki edycjom pudełkowym. Gry kupuję na licytacji w alledrogo lub negocjuje na olx po czym sprzedaje je po przejściu zwykle kampanii, w tej samej jak nie wyższej cenie. Na PC zbierałem tylko klucze przypisując je do konta i mam je do dziś. Niestety nie mam czasu i ochoty powrotu do większości tytułów cyfrowych prócz baldurów, falloutów i gothiców skoro na PS4 mam większość starszych tytułów oraz te pół roczne za darmoche. Oczywiście nie kupuje gier od razu i preoerderów bo jeśli gra okaże się słaba to szybko straci na cenie, ale gdy ma pozytywne recenzje to wiem, że na pewno nie będe na niej stratny.

post wyedytowany przez zanonimizowany1258334 2018-06-19 11:42:21
19.06.2018 11:47
23
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany307509
99
Legend

a na PC wybierają cyfrowe bo to wygodniejsze

Nom. Wolę kupić dyski zewnętrzne dla gry DRM-free (od GOG i Humble) i mody, a nie mieć 1000 płyty w szafce. Jest to o wiele wygodniejsza i co ważniejsze, łatwiej jest zrobić kopie zapasowe za jednym ruchem. Tym bardziej, że płyty CD/DVD nie są trwałe i kiedyś zepsują od wielokrotne użycie.

Okładki pudełki i instrukcje? Owszem, są ładne i urokliwe. Ale nie da się mieć wszystkiego i zawsze będą problemy. Ale za to mogę wybrać tylko kilku najładniejsze zestawy dla kolekcjonerzy. Np. Wiedźmin 3 i Divinity Original Sin 2. A pozostałe klasyki? Mogę mieć okładki i instrukcji w wersji PDF na dysku. GOG oferuje takie bonusy dla klasyki.

Owszem, inni mogą mieć odmienne zdanie, ale to kwestia gustu i potrzeby.

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-06-19 11:50:28
19.06.2018 12:24
Koktajl Mrozacy Mozg
23.1
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Patrzac na dzisiejsze rozmiary gier, srednio minimum to 50gb na jeden tytul, sa i giganty, COD Zombie Chronicles 120gb, GOW4 100gb. Tekken i MK po 60 a to bijatyka tylko...

19.06.2018 12:46
23.2
2
zanonimizowany307509
99
Legend

Dziękuję za minusy. Zapomnieliście o klasyki i gry Indie, co nie zajmują się aż tyle miejsce. No, nie napisałem, że Blu-ray jest zbędny.

To fakt, nowe gry AAA mają coraz więcej GB na tyle, że zbieranie grube gry na dyski zewnętrzne mija się z celem. Ograniczam się tylko do nowe gry AAA, co mają dużo fanowskie mody np. Skyrim, a reszta gry są tylko w biblioteki STEAM, GOG itd. Trzeba znaleźć złoty środek i tyle.

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2018-06-19 13:51:50
20.06.2018 00:05
christbrando
23.3
christbrando
64
Antyhejter

Sir Xan, Ty znać polski? Czy korzystać z translatora?

20.06.2018 00:28
MajsterX4
23.4
MajsterX4
88
Pretorianin

Sir Xan jest niesłyszący.

20.06.2018 13:25
Koktajl Mrozacy Mozg
23.5
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Ja jestem podobnego zdania co Sir Xan - cyfrowki sa wygodniejsze, plusem pudelek byla wymiana i dostepnosc typu "plug and play".
Dzisiaj by przedawali gry o wielkosci boxetow serialu X na DVD bo 1 plytka dvd na pc to za malo ;). Wazniejsza sprawa jest to iz kupujac cyfrowa wersje, mam jakies prawa by ja zwrocic - na PC to normalne ale watpie by cos sie zmienilo na konsolach bo kiedy rozwazalem PSVR to czytalem sobie o zwrotach to czegos takiego nie ma.

Przezroczystosc produktu powoduje iz mniej sie interesujemy bo zazwyczaj skoro wydalem pieniadze i plytka lezy w pudelku, trzeba ja wyciagnac i skojrzystac skoro juz zaplacilem. Na PC to przegladasz listy Steam/itd bo tu 10 gier z promocji, tu za darmo, itd a grac nie ma w co to odpale sobie PUBG/dowolna inna gre ;)

19.06.2018 11:59
Maniac1098
😈
24
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Maniac1098
8
Generał

Co z tej płyty jak patche mają po kilka GB czasem więcej trzeba pobrać aktualizacji niż gra ma na dysku GB.

20.06.2018 00:37
Maniac1098
24.1
Maniac1098
8
Generał

??

19.06.2018 12:21
kęsik
👍
25
odpowiedz
2 odpowiedzi
kęsik
148
Legend

Tylko pudełko. Nigdy nie kupiłem gry na PC w wersji cyfrowej. Nie ma sensu tym bardziej, że w pudełku taniej i szybciej się zainstaluje z płyt.

19.06.2018 12:24
25.1
1
zanonimizowany1171013
27
Konsul

Nie koniecznie bo i tak trzeba pobrać aktualizacje. Np najnowszy DOOM lub Kingdom Come.

19.06.2018 15:54
kaszanka9
25.2
1
kaszanka9
109
Bulbulator

Ha ha, kupiłeś czy ci się to podoba czy nie, pudło z kagańcem na steam czy innym gównie to cyfrówka tak cz siak.

Jedyna gra na pc która nie jest cyfrowa to ta, którą możęsz odsprzedać, takie już nie wychodzą od lat.

A że jest taniej to lokalna sprawa, co do szybkości tez można polemizować, zależy jakie masz łącze, płyty obecnie już takie szybkie wcale nie są.

post wyedytowany przez kaszanka9 2018-06-19 15:56:06
19.06.2018 12:37
Matysiak G
26
odpowiedz
1 odpowiedź
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Za to na pc multi jest za free.

19.06.2018 12:40
PanWaras
👍
26.1
PanWaras
88
Legend
Image

19.06.2018 12:46
27
odpowiedz
1 odpowiedź
margrabina
140
Pretorianin

A ja wolę wersje cyfrowe na konsole. Nareszcie koniec z pożyczaniem gier znajomym, a później proszeniem się miesiącami o zwrot. Płaci się za gry grubą kasę i tylko pożycz i pożycz, bo zamiast sobie oszczędzić to lepiej przepalić i przepić. A jak nie pożyczysz to zły jesteś i obgadywanie, pożyczysz to też zły bo prosisz żeby oddać i jeszcze gorsze obgadywanie. Ile gier do tej pory mi nie oddano, to samo z książkami. A najgorzej to pożyczać komuś w rodzinie. Teraz wszystko mam na dysku lub w bibliotece i jest święty spokój, a nie wydawało się pełno kasy na oryginalne gry a znajomi i rodzinka chcieli by sobie grać za darmo., bo skoro kupiłeś to czego masz niby nie pożyczyć.

post wyedytowany przez margrabina 2018-06-19 12:50:37
19.06.2018 12:52
27.1
1
Piotrek.K
203
... broken ...

Dobry zwyczaj nie pozyczaj i niech sie bujaja. Jakby ktos ode mnie cos pozyczyl za pierwszym razem, nie oddal i chcial cos innego pozyczyc to bym powiedzial, ze najpierw maja wczesniejsza rzecz oddac. I nara. Niech sie bujaja...

19.06.2018 13:05
28
odpowiedz
1 odpowiedź
nowiutki18
63
Centurion

Tytuł "Gracze konsolowi wolą fizyczne wersje gier. Pecetowi? Niekoniecznie" jest tendencyjny.

Pecetowi gracze też woleliby wersje pudełkowe, gdyby umożliwiały odsprzedaż z odpięciem i podpięciem na inne konto steam. Bez tej opcji pudełko to tylko zbędny plastik więc z bólem serca większość kupuje sam klucz.

To co mnie najbardziej zastanawia to jak to się w ogóle stało, że steam pod przykrywką walki z piractwem, z małej platformy DRM tylko dla gier Valve wyrósł na takiego korpo-molocha i chyłkiem wprowadził nowe pojęcie gier jako użytkowania licencji bez możliwości odsprzedaży, co większość graczy łyknęła bez jakichkolwiek protestów.

Przecież ja jeszcze pamiętam czasy jak wszyscy przeklinali tę platformę, a dzisiaj jak czytam niektóre komentarze to ludzie wolą dopłacić do kopii gry, która będzie na steamie. Lepiej - jak na "Łowcach" jest info o grach za darmo, ale nie na steama to ludzie wybrzydzają! Co się stało z ludźmi...

post wyedytowany przez nowiutki18 2018-06-19 13:10:42
19.06.2018 17:27
28.1
Demilisz
193
Generał

Ponieważ, czy się to komuś podoba czy nie, Steam jest wygodny. Wszystko w jednym miejscu, jak się gdzieś jedzie to cała biblioteka "jedzie" z Tobą. Nie szukasz po stronach wydawców/developerów czy gra dostała ostatnio patcha - jeżeli dostała to zostanie automatycznie pobrany. Mody, fanowskie mapy? Jest workshop.

Steam idealny nie jest, ale swoje zalety ma.

post wyedytowany przez Demilisz 2018-06-19 17:28:12
19.06.2018 13:06
animatiV
29
odpowiedz
animatiV
89
Generał

Zawsze byłem i jestem zwolennikiem wersji pudełkowych gier.
Szkoda tylko że wydawcy coraz bardziej są skąpi. Wydają samo pudełko z kodem bez płyty, lub tylko z jedną płytą w totalnie surowej wersji. Co się dziwić że gracze pc kupują gry w wersji elektronicznej skoro pudełko nic nie zawiera. Świetną wersję pudełkową miało GTAV. Tu nawet nie pomyślałem o wersji elektronicznej i bez zawahania zakupiłem fizyczny nośnik. Ładne pudełko z 7 płytami i inną ciekawą makulaturą. Dla takiego czegoś mogę całkowicie porzucić elektroniczne wersje. Choć to i tak nie to samo co kiedyś. Pudełko, płyta/y, instrukacja, poradnik ahhhh to były czasy.

post wyedytowany przez animatiV 2018-06-19 13:09:27
19.06.2018 13:25
vorimenn
😊
30
odpowiedz
vorimenn
68
Generał

I tak ma być! Tylko pudełka!

19.06.2018 13:36
Sebo1020
31
odpowiedz
Sebo1020
171
Generał

Ja zrezygnowałem z wersji pudełkowych na PC ze względu na jej "wirtualną" wartość, co mi z wersji pudełkowej jak już na premierę jest ona bezużyteczna bo dystrybutor dowala kilka-gigowy patch aby w ogóle można było uruchomić dany tytuł i tyczy się to także gier w edycji GoG np. Wiesiek 3 i wszystkie maści problemy jaki były związane z łatkami oraz DLC na tej platformie, a to dopiero początek bo jeśli gracz zacznie także dokupował dodatki to pliki gry są już na tyle zmienione ze przy kolejnej instalacji grę trzeba tak naprawdę pobrać na nowo, a z tego co udało mi się zauważyć od czasu jak mam dostępny do PS4 że ten stan rzeczy zaczyna funkcjonować także na konsolach (np. AC Origins) a cały ten mit "wkładam płytę do konsoli i gram" można sobie w cztery litery wsadzić.

post wyedytowany przez Sebo1020 2018-06-19 14:05:05
19.06.2018 13:56
32
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1218931
20
Konsul

Ja akurat nienawidzę wersji fizycznej do PS4, bo napęd chodzi jak silnik V8 i znacznie ciszej jest grać w gry pobrane bezpośrednio ze sklepu.
Jeśli chodzi o PC, to dawno odebrano nam sens kupowania pudełek, na płycie dvd installka Steam i nic więcej, dlatego jeśli już kupuję pudełka, to jako ozdoby i robię to sporadycznie, gdy kupuję gry w pierwszym tygodniu premiery, nie jakieś pierdoły przecenione do 50zł.

20.06.2018 08:04
cswthomas93pl
32.1
1
cswthomas93pl
135
Legend

Co za farmazony :D Przy wersji fizycznej płytka kręci się tylko przez kilka pierwszych chwil. Później cisza.

19.06.2018 15:05
makmak_
33
odpowiedz
makmak_
36
Chorąży

Nie mam napedu w kompie, nie używam.

19.06.2018 17:25
WolfDale
😂
34
odpowiedz
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Nic dziwnego, skoro aktualne pudełka na PC nie mają kompletnie żadnej wartości. Pudełko czy jego zawartość jest ważna, ale co z tego jak wisienka na torcie - czyli nośnik nie ma tego co najważniejsze?

19.06.2018 17:55
Krysrudy
👍
35
odpowiedz
Krysrudy
10
Legionista

Pudelko rzadzi gdzies mam cyfrowe wydanie. Pozdrawiam pacetowcow.

19.06.2018 17:59
WolfDale
😁
36
odpowiedz
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Proponuję przełom w branży. Cyfrowe pudełka w 3D! Otwierasz prezentację i otwierasz pudełko, wyjmujesz z niego płytę. Następnie wyciągasz nośnik, wkładasz go do wirtualnego napędu i przeglądasz książeczkę dodaną do zestawu. Potem wszystko pakujesz do pudełka i to wszystko na Twoim ekranie z macaniem, oraz otwieraniem za pomocą klawiatury z myszą.

post wyedytowany przez WolfDale 2018-06-19 18:00:07
19.06.2018 19:05
37
odpowiedz
kain_pl
91
Generał

Ja zdecydowanie jestem konsolowcem i osobiście posiadam ,,fizyczne'' wersje gier. Po pierwsze ładnie wygląda kolekcja na półce, a po drugie to mogę komuś pożyczyć lub sprzedać. Od już paru lat kolekcja gier na pc traciła sens. Pierwsze oznaki były jak w pudełkach były kody gier do instalacji przez steam,a teraz cena wzrosła PC gier z brakiem możliwości odsprzedaży ,a wielu oczekuje tylko promocji aby nabyć grę za śmieszne pieniądze. Na tą chwilę dla mnie Steam to tylko wypożyczalnia gier,a nie sprzedaż produktu.

19.06.2018 20:50
38
odpowiedz
zanonimizowany1173954
45
Senator

Na PC nie ma fizycznych wersji.
Odsprzedaz decyduje.

20.06.2018 07:53
39
odpowiedz
5 odpowiedzi
Hisoka
43
Centurion

Na ps4 kupuję grę za 280 zł. W zależności od rodzaju gry po 1-2 tygodniach sprzedaję tą grę na allegro za 240 zł.

Na PC kupuję grę za 160 zł. Nie mogę jej sprzedać.

To chyba jasne, że w takim przypadku kupię cyfrówkę na steam niż pudełko, po co mi one? Statystyka z artykułu mnie nie dziwi.

20.06.2018 07:57
adam11$13
📄
39.1
adam11$13
118
EDGElord

Żadna gra konsolowa nie kosztuje na premierę 280zł.

20.06.2018 08:23
39.2
Hisoka
43
Centurion

Panie czepialski, gry na konsolę na premierę kosztują różnie w NASZYCH sklepach internetowych. Na psstore to jest 289 zł, parę złotych mniej wydasz kupując pudełko w internecie. A czasem nawet więcej.

20.06.2018 08:37
adam11$13
39.3
adam11$13
118
EDGElord

Nie spotkałem się z fizyczną wersją kosztującą aż tyle - nawet w Empiku już ciężko spotkać takie ceny. To nie jest 2010 rok.

20.06.2018 08:43
39.4
Hisoka
43
Centurion

Zgadza się. To nie 2010 rok. A szkoda, bo ceny były wtedy niższe. Nie pamiętasz tego hejtu jaki się wylał po premierze ps4, ze względu na podwyższenie cen gier?

20.06.2018 11:46
39.5
zanonimizowany1258334
7
Pretorianin

W takim razie nie obrażając, nie umiesz po prostu gier sprzedawać lub za drogo jej kupujesz. Na każdej używanej grze jaką kupiłem na ps4, a ograłem na płytach tego ok. 20 byłem tylko może na 3-4 tytułach stratny kilka zł (max dyszkę), na większości (ok. 10) wyszedłem na zero a resztę opchnąłem dalej i byłem z 5 zł do przodu.
Oczywiście w przypadku premier czy preorderów to się nie sprawdzi bo gra po tygodniu potrafi spaść z ceny na łeb jeśli otrzymuje słabe recenzje, ale jeśli gra jest w miarę dobra i nawet jak na 3 pozytywnie opinie ktoś napisze że to gnior, to i tak nie straci na wartości w ciągu 1 czy 2 miesięcy.

20.06.2018 10:21
Kaczmarek35
40
odpowiedz
1 odpowiedź
Kaczmarek35
11
Senator

Tylko pudełka. Cyfrowe wersje niczym nie różnią się od posiadania pirata. W obu przypadkach trzeba ściągać.
Przychodzi ochota na ponowne przejście i znów ściąganie.
Tych gier właściwie nie posiada się.
To tak jakby mieć samochód lub żonę i za każdym razem iść do sąsiada pytać o zgodę na wypożyczenie na weekend auta lub żony :)

20.06.2018 16:15
WolfDale
😉
40.1
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Polecam GOG, może faktycznie ma się uczucie jakby pobierało się pirata. Tylko różnica w porównaniu do Steam jest taka, że tam potrzebujesz tylko raz połączenia z internetem. Potem sobie wypalasz na płytę czy zgrywasz na zewnętrzny/wewnętrzny dysk do archiwizacji. Więc nie musisz nic więcej pobierać. Steam niby też oferuje opcję archiwizacji plików, lecz problem jest taki że bez internetu gry nie przywrócisz.

20.06.2018 12:21
41
1
odpowiedz
zanonimizowany1182476
31
Pretorianin

Na konsolach pudełka można sprzedać - połowa sprzedaje i odzyskuje kasę. Połowa kolekcjonuje, sam bym kolekcjonował, ale przy moich zarobkach nie stać mnie. Zostawiam tylko gry wybitne, do których chce wrócić.

Na PC jest Steam - wszystko jasne.

Wiadomość Gracze konsolowi wolą fizyczne wersje gier. Pecetowi? Niekoniecznie