Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Metal Gear Solid V The Phantom Pain | PC

początekpoprzednia1234567891011121314następnaostatnia
14.07.2015 08:39
597
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Ja tylko przypomnę, że Hideo Kojima tworząc "piątkę" inspirował się powieścią "Georga Orwella 1984"w którym opisuje przyszłość inwigilacji społeczeństwa na niespotykaną skale. Książka ma sporo nawiązań do globalizacji (rządu światowego), nieposłuszeństwo jednostek do tego chorego systemu doprowadzi każdego do nędzy i upadku człowieczeństwa. Orwellowskie społeczeństwo w głównym znaczeniu znaczy - otępienie mass ludzi. Nie myślimy samodzielnie, włączamy jakieś ogłupiające programy, jesteśmy bydłem dla polityków, a my sobie myślimy, że naprawdę mamy jakikolwiek wpływ na naszych polityków. Orwellowska wizja polityczna to nie fikcja literacka, ale o tym nie tutaj. Zresztą polecam Wam ją przeczytać.

A więc reasumując: spodziewajmy się w przyszłym roku zapowiedzi nowego Metala VI ech... Z jednej strony jestem bardzo ciekaw jak nowy zespół poradzi sobie z tą olbrzymią presją, a z drugiej strony nie chce tego widzieć. Nie oszukujmy się. 28 lat historii, więc już czas zakończyć sagę "węża" raz na zawsze. Zająć się nowymi projektami. Konami - popełniasz wielki błąd, kto wie, czy "Silent Hill" nie byłby największym dziełem studia.

yadin->>> Ja wczoraj też się bawiłem w strzelankę w "GZ" i to naprawdę psuje rozrywkę.

47 dni i 17 godzin.

14.07.2015 13:04
598
odpowiedz
deetau
6
Legionista

Mam pytanie:Czy The Phantom Pain będzie miał takie same wymagania jak prolog Ground Zero?

14.07.2015 13:14
aenwu
599
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Inne lokalizacje językowe gry to dla wydawcy spory problem logistyczny i to nie jest wcale takie proste jakby się mogło wydawać. Tego się nie robi na poziomie produkcji gry tylko równolegle z pracami nad samą grą lokalni wydawcy w Europie zajmują się tłumaczeniem mają pewnie stosowne narzędzia i później przetłumaczony materiał trafia do ludzi pracujących nad grą i oni to wszystko integrują z plikami gry. Tak to pewnie mniej więcej wygląda. Amatorskie polonizacje na przykładzie LA Noire pokazało ile z tym jest roboty nie goniły ich terminy. To sobie mogli na spokojnie tłumaczyć, a mieli w zespole kilku tłumaczy i programistę który napisał narzędzia pracy.

@phantom pain

Ciekawe jak nowy zespól sobie poradzi czy dadzą radę z tą olbrzymią presją, a z drugiej strony MGS już ma 28 lat i już by wypadało zakończyć sagę o wężu i rozpocząć jakiś nowy projekt. Lepiej zakończyć jak jest dobra gra niż ma pozostać niesmak, że było świetnie i popsuli.

14.07.2015 17:11
yadin
600
odpowiedz
yadin
102
Legend
Image

@phantom pain :: W ogóle większość z nas myśli, że ma swoje poglądy. Dotyczy to zarówno prawej jak i lewej strony. Najczęściej jesteśmy odtwórczy i powtarzamy to, co mówią lub piszą inni na jakiś temat, ale jednocześnie upieramy się, że sami doszliśmy do takiego poglądu. To odnośnie do Orwella.

Nie sądzę, aby Konami tak łatwo podjęło się projektu nad kontynuacją MGS. Są przecież zasady copyrightu, których nie wolno tak sobie łamać. Kojima wymyślił większość tych postaci wraz z grupką scenarzystów. Snake i spółka nie mogą tak sobie bez wiedzy Kojimy egzystować w każdej przygodowej strzelance Konami. Chyba że dawno temu podpisał dokument, w którym wszystkie prawa autorskie dał właśnie Konami.

Nowości

Czego brakuje na okładce MGS 5? Jest Snake z profilu, jest "V", jest logo Konami, jest pełny tytuł gry. Więc czego nie ma? No dobra. Wiadomo, że nie ma "A Hideo Kojima Game". Logo było drukowane lub bite na każdym pudełku z grą od początku serii. W szafie mam nie tylko każdą część, ale również dwa wydania ekskluzywne, niedostępne tak sobie na rynku. Oba w metalowych pudełkach. Na górze widnieje wygrawerowane na biało (niemal zawsze na biało) "A Hideo Kojima Game". Co to zmienia dziś. A no dokładnie to, że z punktu widzenia praw autorskich tylko Konami jest twórcą gry i doprowadziło (wymusiło?) na Kojima Productions do wycofania się z oznaczeń autorskich. Ja daję zdjęcie jeszcze sprzed decyzji. Zostawiono za to napis "Tactical Espinage Oparations", który jest w wersji "Ground Zeroes".

47 dni i 8 godzin

15.07.2015 10:11
601
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Gwoli ścisłości. Możemy być samodzielną jednostką indywidualną. Poglądy możemy mieć zaimplementowane nam przez kogoś czy tez nie , ale nie zapominajmy, że mamy wolną wole. To od nas zależy czy potrafimy się troszkę wysilić i myśleć samodzielnie, czy jednak zamknąć się w klatce samoograniczeń.

Krążą spekulacje, że Skull Face jest prawdziwy. Teoria jest taka, że Skull Face szantażuje Big Bossa i przez to ma zwidy. Big Boss może mieć załamanie nerwowe i będzie mógł zabijać swoich. Ot, taka teoria na internecie.

Co do tej okładki, to Konami samo strzela sobie w kolano. Ciekawe czy będzie miało to jakiś wpływ na sprzedaż "piątki"?

deetau->>> Jak to bywa w podawaniu wymagań, zawsze są zawyżone, ale Phantom Pain będzie naprawdę potworem.

46 dni i 15 godzin.

15.07.2015 11:11
yadin
602
odpowiedz
yadin
102
Legend

Co do wymagań, to gdyby tę grę robiła inna firma, z takimi parametrami nie ruszyłaby pewnie nawet na konsoli. Jeśli MGS 5 rusza na wielu pecetach to znaczy, że tak zwana optymalizacja jest wykonana na poziomie arcymistrzowskim.

MGS 5 sprzeda się tym bardziej świetnie, ponieważ to ostatnia gra w takiej konfiguracji.

Skull Face też mi się wydaje kimś zupełnie nowy, kto do tej pory nie pojawił się w serii.

46 dni i 14 godzin

15.07.2015 15:46
😊
603
odpowiedz
deetau
6
Legionista

phantom pain>>>Pytam ponieważ ground zero mi ruszył a nie powinien (według wymagań)
A phantom pain bedzie mialo podobne wymagania? Bo się martwię otwarty świat i w ogóle...Proszę o odp pozdrawiam

15.07.2015 20:00
604
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Konami to niech swoje sprawy załatwia wewnętrznie a nie całemu światu chwali się usunięciem logo Kojima productions i całym tym bałaganem. SKoro przebranżowiają się na mobilne gry to mają wszystko w dupie, ale MGS chcą kontynuować. Ja wiem, że te kitajce lubią trollować ale to już by była chyba lekka przesada. a może Kojima poczuł się bogiem i musieli go sprowadzić na ziemię. Znajdzie sobie nowego wydawcę i jeszcze mu to na dobre wyjdzie i nam też. On ma plecy w stanach i koneksje, poradzi sobie bez nich a nie odwrotnie.

15.07.2015 23:58
yadin
605
odpowiedz
yadin
102
Legend

@deetau :: Podaję wymagania sprzed roku. Nie wiem, czy są prawdziwe.

W serwisie Steam opublikowano minimalną i zalecaną specyfikację techniczną dla pecetowej wersji gry Metal Gear Solid V: Ground Zeroes. Okazuje się, że produkcja nie ma zbyt wysokich wymagań dotyczących karty graficznej, ale za to już w konfiguracji minimalnej pojawia się czterordzeniowy procesor. Niezbędny będzie także system 64-bitowy.

Minimalna konfiguracja
System: Windows Vista 64-bit lub nowszy,
Procesor: czterordzeniowy Core i5 Sandy Bridge taktowany zegarem 2,7 GHz lub lepszy,
Pamięć RAM: 4 GB,
Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 650 lub lepsza, obsługiwane są tylko modele obsługujące DirectX 11.

Zalecana konfiguracja
System: Windows Vista 64-bit lub nowszy,
Procesor: czterordzeniowy Core i5 Sandy Bridge taktowany zegarem 2,7 GHz lub lepszy,
Pamięć RAM: 8 GB,
Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 760 lub lepsza, obsługiwane są tylko modele obsługujące DirectX 11.

Poza tym z nowości
Ujawniane są powoli soundtracki z gry w coraz pełniejszych listach.

46 dni i 1 godzina

17.07.2015 06:06
yadin
606
odpowiedz
yadin
102
Legend

Ostatni news, czyli dlaczego powinniśmy zbojkotować Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain"?

Jacyś ortodoksi i fani serii "Metal Grear Solid" chcą nawoływać do bojkotu MGS 5. Powodem ma być definitywne usunięcie z okładki "A Hideo Kojima Game" oraz logo "Fox". Propozycja pojawiła się w ostatnich godzinach na N4G . Kiedy Konami potwierdziło, że usuwa obie rzeczy z okładki, pojawiła się propozycja, aby gracze najbardziej oddani serii zbojkotowali grę i w ogóle jej nie kupowali. Pomysłodawcy posłużyli się terminem "franszyza" (ang. franchise), co oznacza sposób na własny biznes pod znanym logo. Tym razem chodzi o interpretacyjną woltę. Owym znakiem formowym miałaby być sama gra MGS 5, a firmą wykorzystującą jej sławę oczywiście Konami.

Jak wiadomo, Kojima Productions miało bardzo daleko posuniętą autonomię. Tak daleko, że serię zawsze robiło samodzielnie, bez większej ingerencji Konami. Natomiast Konami było kimś w rodzaju dystrybutora. Tłumaczę to na wypadek, gdyby znaleźli się tacy, którzy jak zwykle pomstują na Kojimę i nie znają realiów związanych z funkcjonowaniem Konami i Kojima Productions. Zgodnie z prawem firma Kojimy była jednostką zależną względem Konami. Studio zatrudniało na co dzień około 100 własnych pracowników, a w okresie produkcji ostatnich części MGS nawet 200 osób. Samemu notowało przychody i płaciło pensje. Konami funkcjonowało jako korporacja takich studiów.

Konami ma swoje oddziały, ale nie należy ich mylić ze studiami i oddziałami zależnymi. Przykładem identycznej zależności od Konami, ale z własną podmiotowością jest wydawca Hudson Soft, który zrobił kiedyś grę "Bomberman 64: The Second Attack". Gdyby więc ktoś pytał, to w zasadzie wszystkie gry, wszystkie tytuły znaczące dla Konami, wychodziły ze stajni Kojima Productions. Jedyny produktem niezależnym o Kojimy był i jest Pro Evolution Soccer. To tak, jak nierobiące prawie w ogóle gier Sony miało kiedyś kaprys i wypuściło znakomity tytuł "Shadow of the Colossus". Rok temu obie produkcje coś połączyło. Tym czymś był Fox Engine, silnik graficzny. Studio Kojimy zbudowało ten silnik na potrzeby MGS 5 i udostępniło go Konami, gdy okazało się, że można zrobić jeszcze jeden MGS, ale z piłkarzami. Jaki wygląda robota Konami na produkcie zespołu Kojimy, wiedzą ci, którzy grali lub usiłowali grać w PES 2015.

A teraz do rzeczy. Kojima Productions dostało kopa od Konami, ponieważ Konami chce zmienić swój profil i przerzuca się na gry na urządzenia mobilne. Nie wiadomo, czy zajmą się tylko tym. Chyba nie, ponieważ PES to znaczny zastrzyk wpływów, ale ja do księgowości Konami nie mam dostępu, więc głowy pod topór za przychody z PES nie podłożę. Sprawy z PES idą jednak w złym kierunku i większość graczy nie wie, że seria niebawem raczej umrze. Dlaczego? Ponieważ mają silnik Kojimy i być możne nawet mają prawa do licencji, ale czy to wystarczy, aby PES nadal robić na dziele człowieka, którego Konami wyrzuciło? To znaczy, jeśli MGS doczeka się kontynuacji w ramach Konami, to raczej z użyciem Fox Engine (bo przecież nie będą robić sobie MGS na Cry Engine), to i PES może też dadzą radę wydać. Jeśli sprawa się rypnie o silnik, nie będzie pewnie ani jednej, ani drugiej produkcji. Ostatecznie pod PES mogą zrobić inny silnik.

Kojima odszedł, jego ludzie także, studio zamknięto i Konami zostało z cudzym produktem, który wyda wyłącznie pod swoim logo. Wierni tradycji gracze przebąkują, że może warto zmobilizować ortodoksów i nie kupić MGS 5. Przewija się więc pytanie "Do I boycott the game?".

Gra oczywiście nie zostanie zbojkotowana i Konami dobrze wie, na czym położyło łapy. Walka toczyła się o zbyt wielką stawkę i Konami wygrało pieniądze, a Kojima Productions prestiż i szacunek. Jednak sytuacja Konami nie wydaje się być zbyt wesoła. Bardzo możliwe, że Konami straci poważanie na rynku. Czasy się zmieniły i dziś gracze nie śledzą tytułów, ale śledzą z uwagą studia, które po postu robią świetne gry. To studia robiące bezpośrednio dany tytuł mają dziś największą markę, a nie ich globalny dystrybutor. Tak jest z Ubisoftem, który posiada wiele oddziałów, ale tylko niektóre są w stanie czasem wypuścić strawny tytuł. Dlatego MGS 5 może okazać się dla Konami gwoździem do trumny.

Po dłuższym namyśle postanowiłem zbojkotować grę i nie kupię "Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain".

44 dni i 19 godzin

Żartowałem. Nie kupię innych produktów Konami.

18.07.2015 17:01
aenwu
607
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Gra mi się bardzo fajnie mechanika świetna bez pośpiechu każdego strażnika wyrzucałem do morza :) strażnicy zlewali się z otoczeniem reagowali dynamicznie jeden leżał uśpiony na ziemi drugi podszedł i zainteresował się dlaczego kolega leży. Jak długo się kręciłem po lokacji to zaczęły się pojawiać tzw "fantomy" czyli nadliczbowi strażnicy. Jeden sobie spacerował na głównym placu uśpiłem go a dalej kolo budki strażniczej stali kolejni uśpiłem jednego potem szybko drugiego, a później koło tej budki przyjechał jeepem kolejny sytuacja mnie nieco zaskoczyła. Mechanika jak najbardziej mi odpowiad. Brak mozliwości podskakiwania w dowolnym momenci mi nie przeszkadza jest tak jak się spodziewałem gdy chcemy żeby postac pokonala jakąś przeszkode naciskamy odpowiedni klawisz i robi to bez najmniejszego problemu. http://i.imgur.com/KASL7eu.jpg zerknij :D

18.07.2015 18:43
aenwu
608
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin
To jak postąpiło Konami z zespołem Hideo Kojimy to tak się po prostu nie robi. Ten zespól kilka lat pracował nad grą, a jak już skończyli pracę to się ich zwyczajnie pozbyli. Czy ja się przyłącze do bojkotu gry Metal Gear Solid V:The Phantom Pain to jeszcze nie wiem. Żeby to odniosło skutek i logo "Kojima Productions" i napis "A Hideo Kojima Game" wróciło na pudełko gry i do samej gry to musi być przede wszystkim zjednoczenie całej społeczności fanów na całym świecie, bo bez tego nic to nie da. Po tym jak postąpili z zespołem Kojima Productions to nikt po Konami płakał nie będzie jak ta firma miała by ostatecznie zniknąć.

18.07.2015 20:18
609
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Mnie to już zaczyna irytować. Konami nie ładnie postąpiło względem Kojimy i jego zespołowi. A ja ponawiam pytanie - czy przez logo "A Hideo Kojima Game" będzie miało wielki wpływ na sprzedaż Metal Gear Solid V: The Phantom Pain?

Ci "ortodoksyjni" fani serii MGS jeśli tak postąpią, to dla mnie są idiotami po prostu. Tym bardziej trzeba wspierać twórców i nie przejmować się. Nie wiem jak Wy, ale ja nie będę bojkotował Metala V. Poza tym trzeba wiedzieć, że Phantom Pain nie ucierpiał przy produkcji. Gra została w 100% ukończona przez Kojima Productions i jego ludzi. Otrzymamy najwyższy produkt, co nie zmienia faktu oczywiście, że zachowanie Konami było bardzo głupie. Teraz sami nawarzyli sobie tego piwa, więc niech go sobie teraz wypiją.

Zaraz się okaże, że silnik graficzny "Fox Engine" usuną i skończy się Konami jakie znamy, albo co gorsza już się skończyło.

aenwu->>> Cieszy mnie to, że Metal Gear Solid V: Ground Zeroes przypadło Ci do gustu. Widzę, że 21 restartów robiłeś, by przejść misję bez alarmu. Podoba mi się Twoje podejście do skradanki. Nie idziesz na żywioł robić sieczkę, jak "John Rambo" tylko każdego strażnika usypiasz, wrzucasz ich do morza, eksplorujesz, sprawdzasz każdy kąt. Zaimponował mnie Twój czas 297 minut AMAZING! Twoje pierwsze zetknięcie z serią, a już widzę, że będziesz wymiatał w Phantom Pain. 100 razy większe obszary do eksplorowania będą w Phantom Pain, wiec wygląda na to, że jedna misja zajmie Ci 10 godzin. Obawiałem się, jak podejdziesz do "GZ", bo co innego, gdybyś miał zetkniecie z poprzednimi częściami, ale się ostro wkręciłeś. Bardzo ważne info dla Ciebie. Ground Zeroes i Phantom Pain nie ma nic wspólnego z poprzednimi częściami, prócz Metal Gear Solid 4: Guns Of The Patriots pod względem mechaniki i fizyki gry. Odsłona z PSX, PS2 to już inna bajka.

43 dni i 5 godzin.

18.07.2015 21:49
yadin
610
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: Nieźle. Cztery godziny, ale bez alarmów. Dzięki temu zaliczyłeś bonus i odznakę, hehehe. Ja za pierwszym razem miałem chyba trzy godziny. Nie znalazłeś jednego więźnia. Jest w obozie południowo-zachodnim, zaraz naprzeciwko lokacji, w której zaczyna się grę. Nie znasz jeszcze rozkładu strażników i nie poznałeś dokładnie ich systemu reagowania. Jednak w MGS zawsze najważniejsze jest nierobienie alarmów.

Również uważam, że Konami jako producent gier się skończyło. Pewnie przejdą na te małe zabawki, jak Apple.

18.07.2015 22:53
aenwu
611
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Dla mnie i tak autorem MGSV: TPP jest zespół Hideo Kojimy i usuniecie tego napisu "A Hideo Kojima Game" z pudełek tu niczego raczej nie zmienia. Pewnie wielu fanów ma podobny pogląd. Moim zdaniem taka zagrywka ze strony Konami pokazuje jacy są zachłanni, że położyli łapy na czyjeś twórczości. Gdyby Zespół Kojimy był właścicielem silnika graficznego i miał do niego pełne prawa, to zanim Konami rozwiązało biuro Kojima Productions to mógł powiedzieć tak stawiacie sprawę? to ja odchodzę i zabieram ze sobą całą technologie przy której ludzie z mojego zespołu pracowali latami. A wtedy Konami zostaje z marką bez silnika graficznego, ale to raczej Konami jest właścicielem silnika "Fox Engine" inaczej by tak nie postąpili.

Podszedłem do tej gry uczciwie z pozytywnym nastawieniem dając grze szanse i nie żałuje tego że się grą zainteresowałem. Popełniłem sporo błędów co z reszta widać w statystykach, bo nie chciałem wchodzić w wymianę ognia ze strażnikami stąd tyle tych restartów. Nie chciałem ani razu po wykryciu wyjść z gry tylko na spokojnie próbujemy jeszcze raz. Gra mnie szybko nauczyła używania lornetki.

@yadin

Wiem o tym, że nie znalazłem jednego więźnia i nie poznałem dokładnie ilu jest strażników na danym obszarze i ich systemu reagowania i tego według jakich ścieżek się poruszają, ale za to baza była pusta hehe tylko jeden strażnik kimał na tej najwyższej wieży na głównym placu, a tak wszyscy byli wyrzuceni jak wspomniałem do morza.

19.07.2015 04:49
yadin
612
odpowiedz
yadin
102
Legend

Widzę, że mój numer z wyrzucaniem każdego po kolei do morza się przyjął.

19.07.2015 13:58
613
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Byłem prawie pewny, że poza nami nikt się nie znajdzie, który przekroczy 120-200 minut w głównej misji "GZ" a tu taka niespodzianka :)))

Ja mam do Pana pytanie - Jak już Pan sprawdzi Phantom Pain do granic możliwości, to czy Pan będzie próbował swoich sił w Metal Gear Online? Ja na 200% popróbuje kiedy się już pobawię w single-player. We dwóch w trybie online moglibyśmy się pobawić. Jestem ciekaw jak ludzie będą grać. Będą biec przez całą mapę by się szybko wystrzelać, czy podejmą taktykę "skradania się"? Ja i Ty razem byśmy mogli tam pokombinować trochę.

42 dni i 12 godzin.

19.07.2015 16:58
yadin
614
odpowiedz
yadin
102
Legend

@phantom pain :: Ja nigdy nie byłem przekonany co do trybów online. Pograłem trochę w PES, trochę w FIFA i dałem sobie spokój. Wszedłem też chyba na jakąś strzelankę. To, co robili inni gracze, było dla mnie nie do przyjęcia.

Na eksplorację "Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain" będę potrzebował co najmniej roku. Pewnie nie znajdę już siły, żeby grać w online. Chyba że sam ze sobą. Z innymi wykluczone.

Jestem zaskoczony, że @aenwu zagrał tak jak my. Podejrzewam, że ludzi, którzy utoną w MGS jak w second-life będzie dużo więcej.

19.07.2015 19:33
aenwu
615
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin @phantom pain

Po to zamieściłem statystykę przejścia głównej misji żeby poznać wasze zdanie co do mojego podejścia do gry.
Podszedłem do tej gry jak już wspomniałem z pozytywnym nastawieniem, uczciwie bez uprzedzeń nigdy nie krytykowałem serii jak inni którzy twierdzili, że to jest "japońskie dziwadło" bo nie mam w zwyczaju krytykować czegoś z czym się nie zapoznałem. Mogłem wyjąć karabin i wszystkich powystrzelać tylko w tej grze nie o to przecież chodzi. Znalazłem niezły arsenał w kilku pomieszczeniach, ale nie czułem potrzeby używania tej broni jaka tam była czyli karabiny, strzelby, miny, C4, granaty, wyrzutnie.

Myślę że nie czułym żadnej przyjemności z głośnego przejścia głównej misji takie granie to zdecydowanie nie w MGS. Stylem rozgrywki na Rambo jestem już zwyczajnie znudzony i nie bawi mnie takie granie, bo w wielu dzisiejszych grach które się szybko nudzą sama gra wymusza taki styl grania.
Mechanika MGSV:GZ przypadła mi do gustu sterowanie jest normalne, a słyszałem że na PC dziwnie się steruje postacią Snake'a ja tego nie stwierdziłem. Sterowanie nie jest jakieś skomplikowane. Spodobał mi się klimat, to grałem jak najdłużej nie robiłem tego celowo żeby wywołać wrażenie. Ten czas przejścia wynika jedynie z tego, że klimat gry mi się spodobał i kompletnie nie rozumiem dlaczego ta seria ma w Polsce tak niewielu fanów trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby przez tyle lat piać z zachwytu nad znanymi seriami takimi jak CoD, AC itd. Assasin Creed, Splinter Cell: Blacklist, Conviction w porównaniu z MGSV:Ground Zeroes to mechanikę ma strasznie toporną jak dla mnie.

Jedyne co zwróciło moją uwagę w menu gry nie mogłem opcji wybierać myszką tylko klawiszami, ale to jest drobiazg który nie ma wpływu na rozgrywkę, ale dla malkontentów okazja do krytyki jest.
Co do rozgrywki sieciowej to dużo zależy od tego jaki poziom reprezentują gracze, bo losowi tzw randomy nie zawsze ogarniają i przede wszystkim chcą współpracować z innymi tylko każdy gra dla siebie i brak tej zespołowej współpracy tylko ludzie grają indywidualnie. Jak ktoś ma tak grać, to niech lepiej gra w singla zespół powinien grać wspólnie. Jak mam grać multiplayer, to tylko z ludźmi na poziomie z którymi gra jest przyjemnością, bo tylko wtedy można się dobrze bawić i takie granie ma sens. Jeśli chodzi o rozgrywkę sieciową lubię tryb współpracy.

19.07.2015 20:28
yadin
616
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: W serii MGS wszystko trzeba było przechodzić po cichu. Dopiero w trzeciej części zaimplementowano elementy ostrej strzelaniny. Dochodziło do sytuacji, w których nie można było nie strzelać. To były jednak wyjątki. Pamiętaj o walkach z bossami w MGS 5, które na pewno będą. Większość bossów nie da się zabić bronią konwencjonalną. Można najwyżej trochę zranić. Koiima robił to w taki sposób, że trzeba było znaleźć kilka sposobów na unicestwienie. Na przykład Vamp reagował tylko na wstrzyknięcie mu środka obezwładniającego w szyję. Do The Sorrow w ogóle nie wolno było niczym strzelać – znikał sam. Z The Boss należało walczyć za pomocą … chusteczek higienicznych, nasączonych eterem. Co prawda inni pokonywali ją CAC, czyli walką wręcz, a gdy leżała, to do niej strzelali. Trwało to jednak dłużej. Z kobietami w tej grze walczy się kobiecymi metodami. Czyli puszcza się mysz albo wyciąga aparat i panna zamiast walczyć, zaczyna pozować do zdjęć. Takie absurdy są w MGS. To trochę bawi, ale po wielu próbach nieskutecznego strzelania odkrycie tak niewinnego sposobu na przeciwnika przynosi ulgę. Myślisz sobie: „O! To o wiele prostsze, a ja chciałem armatą”.

Przejściem w stylu Rambo w MGS czasem nie daje się rady. Po chwili giniesz od gradu kul. Snake ma pod ręką kilka przedmiotów. Od zawsze są puste magazynki. Rzucaniem ich w jakieś miejsce z łatwością odwrócisz u wagę przeciwnika.

Niestety, od lat nie gram na pececie i nie wiem, jak wygląda sterowanie. MGS był zawsze robiony na konsolę. To, co masz na pececie, to konwersja.

Co do Twojego przejścia. Cóż, 21 jeden załadowań do bardzo dużo. Jak tylko poćwiczysz, przejdziesz bez najmniejszej wpadki. Ja zawsze robię tak: jedna wpadka = koniec misji. Zaczynam od początku. Wszystko dlatego, że nigdy nie grałeś w MGS. Tu zawsze liczyła się animacja Snake’a czy The Bossa, czyli to, co może on zrobić sam wokół siebie, jak może użyć sprzęt, który ma na wyposażeniu. W MGS często trzeba było coś robić na około. Rzadko prosto do celu. W każdej lokacji istnieje niezliczona liczba forteli. Na przykład w „Ground Zeroes”, aby przyśpieszyć sobie przejście w głównym kompleksie, można strażnikom raz po raz wyłączać główne zasilanie. Wówczas przychodzi jeden i go obezwładniasz. Ja zazwyczaj zdejmuję ich po kolei, ale wcześniej podjeżdżam jeepem. Potem zawożę ich nad morze i tam utylizuję. Potem kolejna trójka i tak dalej.

Są różne sposoby ewakuacji. Inaczej toczy się rozgrywka, gdy najpierw uratujesz Chico, a inaczej, gdy uratujesz Paz. Ja preferuję najpierw Paz, a potem dopiero idę po chłopaka. Jednak przed ewakuacją Paz zdejmuję wszystkich.

Przejście bez usypiania kogokolwiek i bez alarmów robi się za pomocą rzucania magazynków i unika się widoku patroli. Wtedy nie ma praktycznie innej możliwości, jak zacząć od Chico. Tylko tam możesz popełnić ten jeden jedyny błąd, który kosztuje utratę misji. Lepiej prędzej niż po pół godzinie. Do Chico jestem w stanie dojść po dwóch minutach.

Zaraz spróbuję zgrać mój gameplay. Ale to chyba na PS4 niemożliwe. Chętnie bym wgrał i pokazał obie metody na YouTube.

Garść teorii na temat odejścia Kojimy

1. Kojima odchodzi i zakłada własne studio, które dalej będzie robić to, co robił pod auspicjami Konami. Ma chłop szansę!

2. Kojima się wkurzył i skorzystał z okazji, aby przyciąć palce Konami w szczelinie drzwi, przez którą się pchali jeszcze w czasach MGS 4. Nie dawał narzucić sobie wymogów produkcji i nie chciał dostosować MGS do wielkiego rynku.

3. Kojima odmówił zrobienia kolejnego MGS-a lub kilku wersji płatnych DLC. W myśl: co robisz raz, tylko raz sprzedajesz. Hideo postępował już tak w przeszłości z MGS.

4. Kojima jest większy jak całe Konami. Czyli wyrósł ponad głowy zarządu i całej hałastry ich informatyków. Zdominował i z jednego z liderów przeistoczył się w głównego sprawcę sukcesów Konami. Takich ludzi się tępi.

5. Kojima nie lubi, gdy ktoś obcy wchodzi do jego biura i wypija cały zapas kawy z mlekiem. Aluzja do nadmiernej kontroli koncernu.

6. Homonimia. Taka głupota językowa. Ale skoro Konami ma szyld, a Kojima Productions brzmi trochę podobnie (ponoć po japońsku), to nazwy są zbyt bliskie i Konami poprosiło o niesamodzielne funkcjonowanie. Kojima uznał, że co za dużo, to niezdrowo.

7. Kojima chce po prostu iść dalej. To nie dziwi. Podobno MGS 5 to nie jest szczyt technicznych możliwości Japończyka i jego ludzi. Mówi się na targach, że już teraz może on o wiele więcej. Konami nie dawało mu już możliwości realizowania jeszcze lepszych pomysłów niż MGS. Jako samodzielny podmiot będzie mógł pracować jak chce i sprzedawać gry komu chce.

8. Konami chciało zwyczajnie zjeść Kojima Productions w ramach restrukturyzacji. Ponoć zamykają niektóre samodzielne studia, które dotąd funkcjonowały pod innymi szyldami. Kojima uznał, że to jego dziecko i za nic w świecie nie pozwoli, by pożarł jego duży moloch.

9. Kojima został zwolniony. Dlaczego? Z każdego z powyższych powodów. Resztę dopowiedzcie sobie sami.

10. Kojima to największy troll wszechczasów. Odejście z Konami, zamknięcie studia, usunięcie logo za obopólną zgodą to największy trolling w dziejach gier. W wrześniu możemy dowiedzieć się, że Kojima Productions ma się dobrze, Konami też i nadal są szczęśliwym małżeństwem.

Wiem, że to już męczące, ale niejeden portal zalewał nas przez rok większymi bzdurami na temat „Wiedźmina” i GTA. Rzecz w tym, że Konami kolejny raz strzela sobie w stopę. Konami stara się coraz głośniej twierdzić, że to nie Kojima był główny motorem napędowym MGS 5, uznając go za despotę i człowieka, który cierpi na megalomanię. Te ruchy koncernu są wyjątkowo nieskuteczne, ponieważ w oczach graczy Konami wyłącznie traci, obojętnie, co się dzieje wokół gry.

Już się przebąkuje, że Kojima przeniesie się do Los Angeles, aby pod auspicjami Rockstar Games dokończyć odstawionego na półkę „Agenta”. Gra leży i amerykanie uważają go za jedyną osobę, która byłaby w stanie zmienić oblicze zawieszonej przed laty produkcji. Plotki? Pewnie tak. Tylko czy gdyby Cristiano Ronaldo odchodził z Relau, to mielibyśmy problemy ze wskazaniem klbu, do którego miałby przejść? Raczej nie, ponieważ takich ekip jest na świecie tylko kilka. A możę będzie działał sam?

Za Digital Journal

19.07.2015 21:31
aenwu
617
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin
Do sterowania w MGSV:GZ na pececie nie mam zastrzeżeń jest wygodne nie sprawia problemów.
Odwracałem uwagę strażników właśnie magazynkami jednym rzuciłem zbyt blisko strażnika który się schylił wziął magazynek do ręki i powiadomił kogoś przez radio. Tak wpadek miałem sporo, a wynikały one właśnie z tego, że to był mój pierwszy kontakt z serią popełniałem takie błędy jak np będąc nie do końca pewnym, że nie w tym obszarze strażnika okazywało się że jednak był. Ja najpierw oczyściłem główną część bazy ze strażników każdego brałem na plecy i wyrzucałem do morza, a później zająłem się oczyszczaniem miejsca gdzie trzymali Chico i więźniów którzy byli słabiej pilnowani raptem przez dwóch strażników. Dopiero niedaleko miejsca gdzie gra sugerowała, że mam zanieść Chico i więźniów przy budce strażniczej byli kolejni i tu miałem kolejną wpadkę nie upewniłem się że nikogo tam nie ma. Dopiero później poszedłem w tą część bazy gdzie trzymali Paz i zająłem się oczyszczaniem tego obszaru, a jak już było czysto zaniosłem uśpionych strażników do morza, a później wróciłem po Paz. Nie używałem ciężarówki, jeepa.

Jak chcesz przenieść nagrania z gry z konsoli na komputer żeby je opublikować na YouTube jeśli oprogramowanie konsoli umożliwia przenoszenie nagrań na nośnik zewnętrzny np przenośny dysk twardy to w ten sposób możesz to zrobić.

19.07.2015 22:50
618
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Mam newsa. Wielkimi krokami zbliża się premiera Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Z tej okazji jutro na Twitterze (Metal Gear Online) pojawią się nowe informacje z nadchodzącym multiplayerem. Nie będą to jakieś oszałamiające informacje, ale podobno zaostrzą apetyt na nadchodzący Metal Gear Online. Podzielę się z Wami, jak tylko się pojawią.

20.07.2015 00:35
yadin
619
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: Przede wszystkim nie sugeruj się tym, co każde tobie koordynator misji przez radio. Sam możesz wybrać przez radio miejsce do ewakuacji. Są dwie pewne lokacja: ta poniżej skał przy Chico i tam, gdzie zaczynasz misję, też na skałach.

Jak któryś nie zrobi alarmu, ale powiadamia o "strange noises" przez radio, to go ogłusz lub uśpij. To jeszcze nie alarm.

Radzę skorzystać z jeepa i odwozić ich trójkami. Szybko, sprawnie i po cichu, Tylko że trasa nad morze musi być wcześniej wyczyszczona.

Za to zamieszczenie w grze świeżutkiej piosenki "Nuclear" Mike'a Oldfielda, to dla mnie prawdziwe zaskoczenie. W ogóle to dowód na to, jak bardzo seria MGS wbiła się w świadomość współczesnej sztuki. To Kojima zrobił jako pierwszy z gry coś więcej jak zabawę. Nie dość, że zapłacił tantiem za tak zapomnianą, ale świetną rzecz z czasów hippiesowskich, jak "Here's To You" (Ennio Morricone & Joan Baez), to jeszcze namówił samego Oldfielda na użyczenie piosenki jako jednego z głównych soundtracków.

42 dni i 1 godzina

20.07.2015 11:45
aenwu
620
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Oczywiście wiem, że sam mogę wybrać miejsce do ewakuacji gra tego nie narzuca jest kilka takich miejsc jak spojrzymy na mapę to mamy od razu ocenę czy miejsce ewakuacji jest bezpieczne czy nie. Na głównym placu bazy niedaleko gdzie trzymają Paz po zniszczeniu dział przeciwlotniczych też można bezpiecznie ewakuować Chico, Paz i więźniów. Tak to jest oczywiste, że teren bazy jak i droga nad morze musi być wcześniej oczyszczona. Jak się gra w MGS to ma się to uczucie, że to coś więcej niż tylko zabawa ten specyficzny klimat ta mechanika mi to przypadło do gustu od samego początku.

20.07.2015 19:23
aenwu
621
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

Jeśli to kogoś interesuje to Nvidia do kart graficznych serii GTX 900 będzie dodawała Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.

Portale o grach w Polsce wolą informować jaki patch do jakiej gry ma wyjść czy jaki będzie Assasin's Creed: Syndicate a o MGSV: TPP obszernego newsa napisać, a po co średnie tytuły są ważniejsze. Ludzi interesują jakieś Batmany Arkham Knight.

21.07.2015 13:05
yadin
622
odpowiedz
yadin
102
Legend

Już zdjęli ikonę MGS 5 z zakładki dla konsol PlayStation. Jeden z nich, jakiś Impler (redaktor), napisał, że publikują to, co interesuje ludzi. Dlatego są największym serwisem w Polsce. Teraz się nie dziwię, dlaczego "Bloodborne" był traktowany tak, jakby GOL miał za tę grę dumping.

Teraz jedna nowość

Jeśli usuwanie latarką logo "Kojima Productions" w misji "Déjà vu" to coś więcej niż minigierka, to wniosek może być jeden. Rozstanie Kojimy i Konami na przynajmniej dwuletnią historię. Usuwanie znaczków z całej lokacji wszystkim wydawało się tyleż dziwne, co ekscentryczne. "You might be able to erase the markings, but the memories will never disappear".

@phantom pain :: Jak znajdziesz czas, to wejdź na komentarze pod artykułem Sony wypuszcza "remastery", bo 40% posiadaczy PS4 nie miało PS3

21.07.2015 14:00
aenwu
623
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Tak ale największy serwis o grach wcale nie znaczy, że jest najlepszy, treściwy i obiektywny. O jakim artykule mowa?

21.07.2015 14:19
624
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

aenwu->>> wątek "Sony wypuszcza remastery, ponieważ 40% użytkowników PS4 nie ograło tytuł z PS3"

yadin->>> Nie mamy co liczyć na GOLA definitywnie. Ja go rozumiem, że piszą to, co ludzi interesuje, ale jawnie pokazał swój (i redakcji owszem) nie profesjonalizm. Szczerze powiedziawszy zaraz wylecę pewnie z tego portalu, ale GOL powinien się bardzo wstydzić. "Metal Gear Solid" to nie jest byle co, ma 28 letnią historię, ale jak takie Ground Zeroes" okrzyknięte "absurdalnie drogie demo" to jakże może być inaczej? Przynajmniej na zachodzie i Japonii jest ogromne zainteresowanie.

21.07.2015 14:36
aenwu
625
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Tak niech sobie piszą co ludzi interesuje, a redakcja GOL pokazuje swoim podejściem jedynie jaka jest "profesjonalna" i te ich "absurdalnie drogie demo" jak okrzyknęli Ground Zeroes albo napisali artykuł o MGSV: TPP w tytule "idealne połączenie sandboksa i skradanki?" to nie ma się co dziwić ich podejściu. Nie ma w redakcji nikogo kto by napisał wartościowy news o MGSV. Poświęcają wiele czasu na tytuły które nie są tego warte. Jak sami gracze którzy pieją z zachwytu nad średnimi tytułami twierdza, że MGS to "japońskie dziwadło" wiele portali manipuluje w ten sposób pisząc o Ground Zeroes że to płatne demo, a w tekście pada pojęcie prolog prequel itd

21.07.2015 17:30
626
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

aenwu->>> Skończyłem tam dyskusje definitywnie.

Mam newsa na temat Metal Gear Online;

Drużyna graczy korzystająca z kamuflarza będzie kompletnie niewidoczna dla przeciwników nawet jeżeli jej członek będzie celował w innego gracza z pistoletu z tłumikiem. System rozwoju postaci został zaprojektowany zupełnie od nowa i nie będzie przypominał tego znanego z poprzednich odsłon serii, jednak twórcy nie mogli w tym momencie podawać konkretnych szczegółów. Zachodnia wersja gry będzie posiadać możliwość wyboru japońskiej ścieżki audio. W przeciwieństwie do "dwójki", głowa postaci nie będzie obracała się na boki wraz z ruchem kamery. Online otrzymał pewien zestaw unikatowych animacji, ale większość została bezpośrednio przeniesiona z Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.'

21.07.2015 21:13
yadin
627
odpowiedz
yadin
102
Legend

@phantom pain, @aenwu :: Super! Dziękuję Wam! Nic więcej się nie da zrobić. Przynajmniej raz nie wytrzymaliśmy i niechcący włożyłem kij w mrowisko. Gdyby nie ten jeden, chyba "Jogurt" czy "Kefir", to nie byłoby problemu. Jestem też rozgoryczony zgryźliwością redaktora i lekceważeniem faktu, że na forum ludzie robią sobie uwagi poniżej pasa. Naprawdę myślałem, że to zawodowi dziennikarze, a to pewnie jacyś młodzi ludzie, którzy udzielają się tu po godzinach. Już nie mam złudzeń. Same dodatki do "Wiedźmina 3" doczekają się niedługo oddzielnej recenzji.

@phantom pain :: Ciekawa rzecz z tym kamuflażem. Nawet nie pamiętam, czy w MGS 3 i 4 był on online? Chyba nie. Online doczekał się rozbudowy, ponieważ gra nie będzie już miała DLC... bo nie będzie miał je kto zrobić.

40 dni i 4 godziny

21.07.2015 21:36
628
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Wie Pan dorzucę swoje trzy grosze w tamtej sprawie. Z użytkownikami GOLA nie da się prowadzić merytorycznej dyskusji tylko od razu obleją Cię wodą i będą z Ciebie drwić. Myślę, że nasza "interwencja" była słuszna i uzasadniona, bo Metalowi V naprawdę należało się kilka najistotniejszych informacji, których GOL w ogóle nie publikuje, a powinien. Brak zainteresowania redakcji tą grą to też druga strona medalu. Od 6-7 lat tutaj zaglądam i różni ludzie tutaj się przewinęli, ale dzisiaj pokolenie graczy jest inne, to pewnie przez młodzież i nie mają szacunku do ludzi starszych, ale się nie dziwię, jak całym ich życiem są komputery. I wie Pan co? Poza "naszym wątkiem" NIGDZIE indziej już się nie wypowiadam, bo nie ma to sensu. Odpuściłem tę dyskusje, ponieważ z racji mojego wieku i kultury (którą staram się zachować) nie jest tak mnie łatwo sprowokować. Panu też radzę nie ma sensu do tego wracać. Sprawa już jest załatwiona. Jeżeli ma Pan jeszcze siły, to piszmy dalej w tym wątku, bo reszta jak sam Pan widział poziom bardzo niski. Próbowaliśmy wielokrotnie, ale nas zbywano...

A jakieś tam pojedyncze indywidua nie wiele mnie obchodzą, niech się topią we własnych oparach.

Kojima chyba sam był przeciwnikiem DLC. Czy w jakiejkolwiek produkcji pojawia się DLC? Chyba raczej nie.

21.07.2015 22:04
aenwu
629
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

System kamuflarzu pewnie będzie jakoś sensownie zbalansowany żeby gracze mieli mniej więcej równe szanse rywalizacji ze sobą.

@yadin

Nie ma o czym mówić, a silą ludzi w Polsce do zainteresowania się MGS nie zmusimy nie chcą zagrać nie interesuje ich gra to nie nic na siłę. Jedyne na co stać użytkowników GOL'a to na złośliwości i drwiny pod adresem fanów MGS na nic więcej. Yogurt czy jak mu tam, to właśnie typowy przykład kolesia z którym nie warto prowadzić dyskusji, bo nie ma to żadnego sensu, bo jak się z nim nie zgadasz to zaczyna drwić, nie ma szacunku dla osoby z którą dyskutuje. Jakby to było normalne forum to moderator by zrobił porządek z niesfornym chamskim towarzystwem. Chama kultury nie nauczysz.

O ile dobrze pamiętam, to właśnie sam Kojima jest przeciwny dodatkom DLC.

22.07.2015 07:11
630
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

Panowie, krytykujecie redaktorów GOL-a, ale zastanawiam się tak naprawdę za co? To, że jest tyle newsów ile jest? I tak jest ich dużo jak na zainteresowanie wywoływane przez tą grę. Niech tu przykładem będzie chociażby sam wątek o MGS. Jesteśmy właśnie na stronie 4 tego wątku. W większości posty piszecie we 3. Porównajcie sobie to chociaż do GTA V, czy wiedźmina. GTA V - wątek przed premierą 49 stron (zgadzam się, w większości syf, ale pokazuje skalę zainteresowania grą), wątek popremierowy 15 stron. Wiedźmin 3 - 39 stron postów. Możecie pisać, że te gry są słabe (chociaż nie są, to żę nie trafiły w wasz gust nie oznacza od razu że to crapy). Fakt jest faktem, że wywołują zainteresowanie na stronie, więc redakcja o nich pisze. Co do kultury na forum, to cóż, trudno się nie zgodzić, że jest jaka jest. Problemem jest to, że nie trzyma tu nikt standardów. Chociaż z drugiej strony, to Yoghurt był i tak delikatny jak na standardy panujące na gol-u. Sami też się w ostatnich postach nie popisaliście, chociażby celowo przekręcając nick.
[627] Dlaczego dodatki do wiedźmina miały by się recenzji nie doczekać? MGS V na pewno też się doczeka, więc nie bardzo rozumiem do czego pijesz. Czy te dodatki mają mniejszą wartość? Bo Ciebie nie interesują?

22.07.2015 13:00
aenwu
631
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

Nie chodzi o to właśnie, że nie ma newsów o Metal Gear SolidV: The Phantom Pain tylko o to jakiej jakości to są newsy. My się nie popisaliśmy? a jak określisz Yogurta którego złośliwe drwiny pod adresem rozmówców bawią. To właśnie on się popisał swoim brakiem kultury osobistej. Można się z czyimś zdaniem nie zgadzać mieć odmienne, ale wypadało by je uszanować, a jeśli ma z tym problem to niech się nad sobą zastanowi. Dyskusja z kimś takim jest pozbawiona sensu.

Ja nie uważam Wiedźmina 3 za grę słabą wręcz przeciwnie gra idealna nie jest, ale ja przy tej grze bawiłem się dobrze i nie żałuje poświęconego na nią czasu.

22.07.2015 13:12
632
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

[631] nie piszę, że on zrobił dobrze pisząc to co napisal, ale jeżeli zgłasza się do kogoś pretensje się o brak kultury, to pasuje pokazać przede wszystkim swoim zachowaniem jak to powinno wyglądać. Może akurat coś się nauczy. Co do wiedźmina, to podałem go jako przykład gry popularnej, co właśnie przekłada się na ilość newsów o niej. Co do ich jakości, to zdarzają się lepsze i gorsze, bez względu na tytuł gry.

22.07.2015 13:43
aenwu
633
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

A kto z nas nie pokazał jak powinna wyglądać kulturalna dyskusja? z doświadczenia wiem, że chama kultury nie nauczysz.

22.07.2015 14:00
yadin
634
odpowiedz
yadin
102
Legend

@seba181 :: Nie chcę całej sprawy ciągnąć, zwłaszcza pod innym tematem. Ja skrytykowałem serwis za politykę. Oni mają prawo publikować to, co publikują, a mnie nie musi się to podobać. Pewnie siedziałbym cicho, gdyby nie drwiny i przyrównywanie mojego stanu do stanu żula, któremu gorzała zlasowała mózg. Yoghurt tak zdaje się napisał. Czy był delikatny jak na standardy GOL? A czy szyderstwo jest delikatne? Wiem, ze tu jest więcej chamstwa, większości postów nie da się czytać, ponieważ poziom języka polskiego jest rodem z najpodlejszych SMS-ów. Niepoprawne czasowniki, brak interpunkcji, jeden wielki strumień świadomości.

Nie pomógł też Impler, który jako redaktor poczuł się w obowiązku odpowiedzieć, czemu i o czym piszą. Natomiast na moją prośbę, aby zadbać o kulturę wypowiedzi, zareagował wyraźną odmową. To było bardzo nieuczciwe. Kiedyś poprosiłem o ukaranie jednego z aroganckich rozmówców. Wiesz, jaką odpowiedź otrzymałem o administratora forum? Że przyjrzy się sprawie, ale mnie prosi, abym nie odpisywał więcej takim ludziom, bo pogarszam sprawę. Wyszło na to, że to mnie dostało się ostrzeżenie, a nie winowajcy. To było wiele lat temu.

Co do popularności gier. My nabiliśmy tu ponad 600 postów, a poziom dyskusji jest raczej bardzo wysoki. Tylko na temat. „Wiedźmin 3” zgromadził ponad 7000 wpisów, ale 6500 nie da się czytać. Ja nie czytam, ponieważ nie ma sensu przebijać się przez to bezhołowie pełne pogardy dla innych.

Chodzi o to, że oni kompletnie zawalili proporcje. Ja już się nie łapię, których informacji o GTA V czy Wiedźminie nie czytałem. Tymczasem MGS 5 znowu zniknął z zakładki. Tylko w historii PlayStation całej serii „Metal Gear Solid” sprzedało się na świecie ponad 25 mln płyt. To dane za MGS 2, MGS 3 i MGS 4. Nie liczę już „Ground Zeroes”. To wynik niemal taki, jak GTA. To jeden z najlepszych tytułów na świecie. GOL jest po prostu opiniotwórczy i powinien lepiej ważyć proporcje. Przypomina mi się, jak zajechano radiową Trójkę odchodząc od promocji ambitnych gatunków muzyki. Trójka padła, bo zaczęła puszczać pop, pop i jeszcze raz pop. Zniknął jazz, blues i klasyczny rock. Dziś stacja jest zerem, bo postawiła na popularność.

22.07.2015 14:23
635
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

[634] co do kwestii kultury na forum nie mamy o czym dyskutować, bo w tej kwestii się zgadzam. Może jak napisał aenwu chama kultury nie nauczysz, ale z doświadczenia wiem, że jeżeli dyskusja jest prowadzona na argumenty, to i trolli jakby mniej. W kwestii popularności, to niestety jakość postów nie ma tu żadnego znaczenia. Zgadzam się, że na ilości 600 postów i są one w większości rzeczowe. Ale problem w tym, że nabijanie je w 3. To właśnie świadczy o popularności. Osobiście życzył bym sobie zęby inne wątki trzymały taki poziom merytoryczności jak ten, ale to nie zmieni faktu ze MGS jest mniej popularny. Choćby liczby które podałeś. Piszesz ze seria sprzedała się w 25 mln sztuk. To mniej niż samo GTA V na konsole starej generacji. Nie przeczę, że seria jest popularna. Skądś ta sława Kojimy się wzięła. Ale nie jest tak popularna w naszym kraju. A piszemy na forum portalu przeznaczonego na nasz rynek.

22.07.2015 15:21
636
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Wątek się rozkręci po premierze i przybędzie sezonowców, znawców serii. Jak na razie możemy się nazywac hipsterami, tak nas mało. ja już gdzieś pisałem, że sukces gta V świadczy o poziomie ludzkiej populacji i jej wymaganiach. Mówiąc kolokwialnie jeśt mnóstwo lemmingów grających online, co ratuje tą gre. Ja jestem napalony na nowego MGS jak kot z 3 jajami ale chyba nie będzie mi dane zagrać po premierze, wyjeżdzam z kraju na dłużej i biorę tylko lapka. Ja pojadę grubo tym... fachowcom z GOL jak się zaczną po premierze podniecać jaka to świetna gra itp itd Nie lubię obłudy i hipokryzji, a tu jeszcze jakieś drwiny i naśmiewanie się. Żal...

22.07.2015 16:09
637
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Polecam wam ten kanał na yt: www.youtube.com/channel/UC4ADOfWpEKskk04WKQ3Lmpg
Koleś jest fanem serii i przeszedł wszystkie gry z S-rank. Miło popatrzeć jak gra, jest profesjonalistą. Nie raz byłem w szoku, co on wyprawiał. MGS nie ma dla niego tajemnic, ja się sporo nauczyłem od niego. Można go nazwac ortodoksem, pewnie spędził kawał czasu przy tym, bo zna ruchy wszystkich strażników, bossow, zachowania w róznych sytuacjach.
Tak się powinno grać w serię MGS!

22.07.2015 18:20
638
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Kilka informacji o trybie Metal Gear Online:

Strój nie będzie miał wpływu na statystyki postaci gracza;
wzorów na sprzęcie nie będzie można zaprojektować, ale będzie wybór między wieloma gotowymi;
zabraknie gotowych zestawów - każda część ciała będzie miała kilka kategorii sprzętu;
nie znajdziemy sprzętu z MGS4;
niektóre przedmioty będą dostępne wyłącznie dla jednej klasy postaci;
nie można odblokowywać sprzętu w singlu MGS V;
sprzęt nie może być zmieniany w trakcie potyczek.

yadin->>> Sprawa zakończona. Już nic nie prośmy GOLA, bo widzisz jak to wygląda. Przy okazji przelicznik "Ground Zeroes"pokazuje 80 godzin.

22.07.2015 19:47
aenwu
639
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

Nie ma o czym mówić do tamtego wątku dołączają kolejni jak Mephistopheles i klepią się po plecach dopingują żałosne. Szkoda na to dalej poświęcać czasu.

22.07.2015 20:21
640
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Spokojnie kochani. Oni próbują nas z prowokować, abyśmy poszli tę samą drogą - czyli pokazali swoją frustracje, płacz i głupotę, ale powtórzę raz jeszcze. Czy da się nauczyć drzewo mówić? Czy koguta nauczyć śpiewać? Nie, więc olejcie ich i zobaczymy, co szanowni moderatorzy z tym zrobią, bo jeżeli ZEZWALAJĄ na taki poziom wypowiedzi (w szczególności posty 152, 153) to jest to jawny pokaz usprawiedliwiania prymitywnych postów i chęci wyśmiania i oblewania wodą innych użytkowników. To tylko świadczy o tym (w jakich granicach wiekowych Ci chłopczyki opiewają) i na jakim poziomie ten portal funkcjonuje :)))

22.07.2015 21:16
aenwu
641
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Nie oczekujmy od prymitywnych ludzi tego żeby zachowywali się na poziomie jak przystało na kulturalnych ludzi, ale to jeszcze by musieli wiedzieć co to jest kultura, a to pojęcie jest im jak widać bardzo obce. Ich język pokazuje jaki niski poziom intelektualny reprezentują. To jak prowokują do słownych utarczek sugeruje, że są to sfrustrowani kolesie których jedyną rozrywką jest takie właśnie zachowanie. Ciekawe czy moderatorzy na takie puste prowokacyjne posty zareagują, a jeśli nie to tylko udowodnią jaki ten portal ma żenujący poziom. Skoro pozwalają użytkownikom na takie zachowanie.

23.07.2015 00:04
yadin
642
odpowiedz
yadin
102
Legend

Z obliczeń budżetu wynika, że gry i inne aplikacje na mniejsze urządzenia zapewnią Konami o wiele większe przychody niż jakakolwiek gra. Wszystko jasne.

segmentnext.com

39 dni i 1 godzina

To tak, jakby raptem miesiąc i tylko dziewięć dni

23.07.2015 13:55
643
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Mam dwa newsy:

Pierwszy - Hideo Kojima na twitterze promuje nowy plakat Metal Gear Solid V: The Phantom Pain, na którym możemy ujrzeć zalanych krwią Snake'a i Quiet. Plakat ma wisieć na ścianach "wybranych sklepów" od sierpnia. Napis na plakacie głosi: "ubrudzeni krwią - oznaką zemsty".

Drugi - Z informacji udostępnionych na japońskim PlayStation Store wynika, iż Metal Gear Solid V w wersji na PlayStation 4 będzie ważył 25.1 GB. Nie tak dużo, jeżeli nie nastawiacie się na wersję pudełkową. Wydanie na poprzednią generacje konsol to już lekkie 11.7 GB. Dla porównania MGS 4 ważył swego czasu blisko ponad 30 giga.

23.07.2015 16:24
yadin
644
odpowiedz
yadin
102
Legend
Image

Oto plakat.

23.07.2015 19:35
645
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Wielkość gry nie jest oszałamiająca, prawda? Pewnie wielu spodziewało się, że będzie ważyć minimum 30 GB, a tu 25 GB na PS4/X0/PC. Na starej generacji zaledwie 12 GB. Ale to przekłada się na wiele czynników.

Jednym z nich jest to, że gra wychodzi na starą generację konsol.

Po drugie nie będzie poprawionej grafiki i nie będzie się różnić, jak choćby GTA V PS3/PS4.

Po trzecie nie ma tak dużo przetłumaczonych języków, a dubbing, napisy trochę zajmują.

Po czwarte Metal V nie będzie miał filmiki PRERENDEROWANE tylko na silniku gry w czasie rzeczywistym niż miało miejsce w takim God Of War: Wstąpienie (gra ważyła 40 GB przez te filmiki HD) podobnie jak MGS 4 30 GB.

Po piąte czy tryb Metal Gear Online będzie od razu dostępny? Pewnie też to trochę zajmie i ostatni punkt.

Szósty ta część będzie miała najmniej filmików. Myślę, że to jest powodem dla którego nie waży, jak jakiś potwór.

23.07.2015 21:16
yadin
646
odpowiedz
yadin
102
Legend

@phantom pain :: Gra jest rzeczywiście bardzo mała. Gdyby mnie ktoś spytał, ile będzie miała, typowałbym na minimum 60 GB.

1. Podejrzewam, że to nie będzie miało przełożenia na jakość, a różnice pomiędzy PS3 a PS4 będą tak samo widoczne gołym okiem, jak w przypadku "Ground Zeroes".

2. Te języki, to o ile dobrze pamięta: angielski, hiszpański, francuski i niemiecki. Może jeszcze rosyjski. Oddzielnie będzie zrobiona wersja japońska.

3 & 4. To zależy, jak online będzie zrobiony. Jeśli będzie tak, jak w przypadku "Call of Duty 4: Modern Warfare", to zajmie niewiele. Pamiętam, że na płycie był tylko oddzielny patch, dzięki któremu się wyłącznie logowałeś, a cała grafika była generowana przez serwer. Wtedy, jak pamiętam, mieliśmy obniżoną rozdzielczość do 640x480.

5. Zdaje się, że zapowiadano taki stan rzeczy. Twórcy chcieli, aby gracz poznawał fabułę i historię na podstawie samych dialogów w grze. Celowo odeszli od trybu filmów. W MGS 3 "movie story" zajmuje 4 godziny i 20 minut. W MGS 4 było już ponad 7 godzin! Zdałem sobie sprawę z tego, gdy zacząłem oglądać z nudów całą historię. Nie da się!!! Już przy MGS 2 wiele osób narzekało, że gra jest przegadana.

Po przejrzeniu wszystkich dostępnych filmów z walkthrough obawiam się tylko jednej rzeczy. Mianowicie tego, że każda lokacja/misja będzie jak mały stolik na środku wielkiego salonu. Pośrodku lokacja, a na zewnątrz wielka pustka. Oby tak nie było, bo wtedy jeżdżenie po mapie będzie zaliczaniem bliźniaczych pikseli, oprócz których nic nie będzie.

23.07.2015 21:31
647
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Trzeba wiedzieć, że to wersja Japońska jest, więc Amerykańska czy Europejska może ważyć trochę więcej.

Dochodzę do takich samych wniosków, co Ty. Na razie to są puste lokacje i powiem Ci, że największe wrażenie zrobiła na mnie dżungla. Musimy poczekać do premiery, uruchomić ją i wtedy się określi, jak to wszystko wygląda. Ten niby otwarty świat jest podzielony na lokację. Miesiąc temu lub dwa podawałeś wiadomość, że Afganistan całą LOKACJĘ będziemy mogli przemierzyć bez szybkiej podróży (o ile dobrze zrozumiałem oczywiście) a nie będzie to w taki sposób działać, jak Wiedźmin 3 podzielony na lokacje?

23.07.2015 22:19
aenwu
648
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Na Steamie mam MGSV:Ground Zeroes w dwóch wersjach językowych angielskiej i japońskiej.
Pozostałe języki to podejrzewam wyłącznie napisy. Myślę że w The Phantom Pain pewnie będzie podobnie chodź niewykluczone, że rozmiar 25 GB może sugerować dubbing kilku wersji językowych. Przypuszczam, że wersje Amerykańska, Europejska nie zmieni się zbytnio rozmiarem względem Japońskiej. Ilość wymaganego miejsca na dysku potrzebne na zainstalowanie MGSV:TPP nie oszałamia rozmiar jest dość typowy jak na dzisiejsze czasy. Tyle samo waży Battlefiled 3 i 4, ACIV: Black Flag prerenderowane cut scenki, tekstury hd i audio dobrej jakości ważą najwięcej. O ile dobrze wiem to MGS4 ważył 40 GB ze względu na przerywniki filmowe. Weźmy takie GTA V rozmiar tej gry to 50 GB a Wiedźmina 3 35 GB. Co do twojej obawy o wykorzystanie świata w MGSV:TPP że będzie czuć pustkę lepiej poczekajmy do premiery, to się wszystko wyjaśni nie ma co w tej chwili się nad tym zastanawiać na zapas. Myślę że nie będzie ten świat sprawiał wrażenia z pozoru otwartego, a tak naprawdę każda misja to będzie jak ten mały stolik pośrodku wielkiego salonu w środku lokacja, a na zewnątrz pusto.

24.07.2015 12:57
kapitan_konsola
649
odpowiedz
kapitan_konsola
14
Pretorianin

Wy chyba odliczacie do konsolowej edycji, bo chyba nie do PCtowej ktora ukaże się 2 tygodnie później?

24.07.2015 13:35
yadin
650
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: Oby ta wolna przestrzeń zawierała jednak jakieś miejsca do eksploracji. Tak zapowiadano jeszcze rok temu.

@kapitan_konsola :: Tak, odliczamy według wersji konsolowej.

24.07.2015 20:28
651
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Mam newsa o trybie Metal Gear Online:

Zawodnicy przed rozpoczęciem meczu będą dostosowywać swój sprzęt – zmiany w ekwipunku nie dokonamy w trakcie rundy, więc zainteresowani będą musieli wybrać odpowiednie zabawki. Oczywiście otrzymamy do dyspozycji różne kolory oraz wzory, dzięki którym upiększymy swoje nabytki. Warto jednak wiedzieć, że sprzęt nie będzie miał wpływu na statystyki bohaterów.

W grze pojawią się klasy postaci i niektóre bronie będą dostępne wyłącznie dla danego typu żołnierza. Nie otrzymaliśmy szczegółów, ale ten element na pewno wprowadzi na areny sporo taktycznej zabawy.

Autorzy nie zdecydowali się na połączenie rozgrywki single-player z multiplayer i przez to nie odblokujemy w kampanii nowych broni do MGO.

Pod względem rozgrywki ponownie otrzymamy zmagania drużyn na arenach – jeden z graczy zapytał, czy projekcie pojawi się „otwarty świat z kooperacją”, ale deweloperzy nie zdecydowali się na ten wariant zabawy.

Gracze, którzy zamierzają grać na dwóch platformach (np. PlayStation 3 i PlayStation 4) nie mogą liczyć na przenoszenie stanów rozgrywki. Na każdym sprzęcie będziemy rozpoczynać zabawę od początku.

24.07.2015 20:56
aenwu
652
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain [

Decyzja o nie dodawaniu trybu współpracy do Metal Gear Solid V:The Phantom Pain mogła być podyktowana faktem, że według twórców taka rozgrywka mogła by być wtedy zbyt łatwa. Gracz steruje postacią Big Bossa, a kolega snajperką Quiet lub Ocelotem. Jeśli ten tryb współpracy byłby dobrze zrobiony, to pewnie wielu ludzi by się przy nim dobrze bawiło. Ale i tak drużynowe starcia z innymi graczami będą jak najbardziej ciekawe oczywiście z odpowiednią zgraną ekipą :)

24.07.2015 21:12
653
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

aenwu->>> Obawiam się właśnie tej "zgranej ekipy". Niektórzy grają dla zabawy a drudzy podchodzą do rozgrywki bardziej poważniej. Grałem przez kilka miesięcy w multi The Last Of Us. Jak była zgrana ekipa i każdy posiadał jakieś umiejętności, to grało się bardzo przyjemnie. Ale multi w TLoU to bardziej singlowa taktyka niż team.

24.07.2015 21:56
654
odpowiedz
zanonimizowany1055127
4
Chorąży

Wy chyba odliczacie do konsolowej edycji, bo chyba nie do PCtowej ktora ukaże się 2 tygodnie później?

Wleźć do PC'towego wątku by napisać taki shit... Tylko po to by połechtać e-peena i mieć satysfakcję że dołożyło się cegiełke do gównoburzy... Co do dwutygodniowego opóźnienia, ważne że wyjdzie, ale ból tyłka musi być.

24.07.2015 22:44
aenwu
655
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Dlatego lepiej grać w miarę możliwości z tymi samymi ludźmi po których wiemy czego się spodziewać. Wtedy gra się o wiele lepiej. Problem pojawia się wtedy jak przyjdzie nam grać z losowymi graczami tacy nie zawsze chcą współpracować.

25.07.2015 00:03
kapitan_konsola
656
odpowiedz
kapitan_konsola
14
Pretorianin

Wleźć do PC'towego wątku by napisać taki shit...
Wleźć do PCtowego watku by znaleźć mój post i napisać jeszcze większy shit. Cały freak_man...

25.07.2015 12:21
657
odpowiedz
zanonimizowany1055127
4
Chorąży

Wleźć do PCtowego watku by znaleźć mój post i napisać jeszcze większy shit. Cały freak_man...
To nie ja łaze po wątkach konsolowych i piszę cytuję "Wy chyba odliczacie do PC'towej edycji..." np w przypadku Ethana Cartera lub Diablo 3 gdy pierw ukazał się na PC... Ty natomiast łazisz po wątkach PC'towych i piszesz swoje prowokacyjne brednie, ja rozumiem są wakacje ale zluzuj :).

25.07.2015 16:28
658
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@up Zgadzam się z tym odliczaniem, bo to wątek PC więc niech odliczają prawidłowo. Jeszcze gra nie wyszła już marudzą, że waży mało(tyle samo co W3) i będzie słaba grafika, niewiele lepsza niż na ps3/x360 :)) Wiesiek 3 tez ma filmy na silniku a grafika jest zajebista (mimo downgrade'u) i cała filozofia. Wolfenstein NO waży ok.45gb ze słabą grafiką(przestarzały silnik imo) ale ma filmiki "gotowce" i dlatego tyle waży. Skoro GZ waży 2.5gb to PP ma być 200x większe wiec powinno ważyć... 500gb xD

25.07.2015 16:57
659
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

sickraabit->>> Kto narzeka na grafikę? Nam się podoba. 25 GB już omówiliśmy, dlaczego tyle zawiera, a odliczamy premierę konsolową, bo na tych platformach będziemy ogrywać Metala V. A że się jakoś złożyło, że "wątek PC rozwinęliśmy" to już swoją drogą. Nas nie interesują wymagania sprzętowe czy nam pójdzie czy nie. Pozdrawiam.

25.07.2015 18:45
😁
660
odpowiedz
zanonimizowany714315
111
Legend

Kto w ogóle wpadł na pomysł, że jakość grafiki zależy od ilości zajmowanego miejsca przez daną grę?

Taki Prey w 2006 ważył 1,4gb, a miał prawie najlepszą grafikę wówczas..

25.07.2015 18:57
661
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Gra waży tyle, ponieważ filmiki będą w czasie rzeczywistym, a nie PRERENDEROWANE cuts-scenki (God Of War: Wstąpienie 40 GB, MGS 4 30 GB przez filmiki w HD), zresztą w poprzednim poście już omówiliśmy tę kwestię, dlaczego tyle gra będzie zajmować. Sporo osób spodziewało się, że będzie to potwór na minimum 30, 50 GB, ale jednak jest inaczej. Niemniej gra zapowiada się na olbrzymią produkcję, gdyż pracownik Konami (przeszedł MGS V: TPP) w 50 godzin, a gra mu pokazywała zaledwie 52% ukończenia. Będzie sporo roboty przy tym tytule, jeśli ktoś będzie każdą misję chciał przejść bez alarmów, bez zabójstw z rangą "S". I to wcale nie jest sztuczne wydłużanie się gry, bo na tym ta gra będzie polegać, by przejść każdą misję (jak to tylko możliwe bez alarmów) z rangą "S", choć nie konieczne. Ale znajdą się tacy śmiałkowie.

26.07.2015 03:51
yadin
662
odpowiedz
yadin
102
Legend

Przede wszystkim to nie nasz wybór, że się tu wpisujemy. Tak działa ta strona. Jeśli dodałem "Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain" do "ulubionych", to po kliknięciu na ikonkę pierwsze forum, jakie się rozwija pod grą, to właśnie TO! Serwis tak ustawia pierwszą stronę gry, że uruchamia się to forum, które jest domyślnie przypisane do PC. Nawet jeśli dodam grę z opcji PlayStation 4 jako "ulubioną", to jako główne forum otworzy się to, które jest przypisane. Nie ja to układałem. W grach na rożne platformy uwagi ogólne gracze dodają właśnie w takich miejscach, które od razu otwierają forum.

I żeby dla malkontentów to było jasne. Po wejściu z opcji "ulubione gry" wyświetla się cały panel PC - PS3 - PS4 - XBox, na zaraz na dole jest forum. Na dodatek nie jest ono, jak widzę, opisane jako wątek PC. Dopiero po rozwinięciu opcji "zobacz wszystkie komentarze" na górze pojawia się pasek [PC]. Owszem, mamy na gorze suwak PC/PS3/PS4/XBox, ale domyślnym forum, na którym gracze wymieniają ogólne opinie jest to, które się otwiera jako pierwsze. To dzieje się tak długo, jak długo forum ma takie ustawienia. Poza tym GOL uczynił cały serwis i poszczególne podstrony mniej czytelnymi kilka lat temu, gdy zreformował silnik/serwer - jak zwał, tak zwał. Dlatego ludzie zapewne nie grzebią. W pozostałych zakładkach komentarzy jest więc dużo, dużo mnie. Dlaczego? Ponieważ ludzie zawsze otwierają to, co jest na wierzchu i tam się od razu wpisują.

Ponadto najdłużej działająca strona poświęcona serii, czyli "Zanzibar MGS" ma główny zegar z napisem "Do premiery MGSV zostało..." i podany jest zegar dla premiery konsolowej. Premiera na konsole jest faktyczną premierą gry, ponieważ premierą jest pierwszy dzień oficjalnej sprzedaży. Poniżej są zamieszczone dwie uwagi. Oto one:

01.09.2015
Premiera Metal Gear Solid V: The Phantom Pain na konsolach.

15.09.2015
Premiera Metal Gear Solid V: The Phantom Pain na PC.

Pomimo że "Zanzibar MGS" prowadzą dość zakręceni ludzie, z którymi ciężko się dogadać na jakikolwiek temat, to akurat cenię sobie ich serwis za pionierstwo i miarodajność informacji.

Z NOWOŚCI

Podano, że będą 44 trofea. Do zdobycia niektórych z nich będzie trzeba ukończyć wybrane misje lub którąś z misji przejść według określonego kanonu. Zabrałem się za tłumaczenie, ale w połowie odeszła mi ochota. Aby to miało sens, trzeba by podać tytuły misji po angielsku, ponieważ tak będą się wyświetlać w grze. Nazwy osiągnięć będzie po polsku wyświetlać zapewne konsola, jeśli gracz ustawi "język polski" w konsoli. Może więc w przyszłości. Nie chcę spamować. Poza tym jestem przekonany, że GOL niezwłocznie zamieści wszystkie szczegółowe informacje dotyczące trofeów z MGS 5, jak i będzie niebawem regularnie informował o nadchodzącej premierze. A po premierze codziennie doda przynajmniej trzy nowe newsy plus wrażenia wszystkich członków redakcji z przechodzenia każdej misji.

W grze będzie dostępna... broń nuklearna. Nie sądzę, aby można było ją użyć. Istnieje możliwość zdobycia arsenału. Gracz będzie miał też możliwość utylizacji broni jądrowej.

W Mother Base możemy osobiście zatrudnić lub zwerbować 50 pracowników. Jak się dobrze postaramy, to liczba pracowników może dojść nawet do 250. Nie pamiętam takiej gry, w której mielibyśmy możliwość kooperacji z tyloma postaciami.

Jakość wszystkich własnych jednostek, które wyszczególniałem dużo wcześniej (lotnictwo, szpital polowy, etc.) można podnieść do maksymalnego współczynnika "99".

Będzie można rozwijać współczynnik zdolności kooperacji również u psa i konia.

W jednej z misji wracają pszczoły. Retrospekcja z pojedynku rewolwerowców z Ocelotem w MGS 3.

Będzie możliwość przechwycenia wszystkich jednostek w Kabulu i całym Afganistanie.

Do rozwoju bazy będziemy mogli wykorzystać wszystkie gatunki zwierząt dostępne w grze.

Oprócz tradycyjnego uzbrojenia sami będziemy mogli wytwarzać przedmioty służące do dywersji.

35 dni i 21 godzin

A jak wrócę z Bliskiego Wschodu, to gra będzie już w sklepie.

26.07.2015 07:42
kluha666
663
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Do premiery wersji pecetowej zostało juz niewiele czasu a pre-orderu jak nie bylo tak nie ma.

26.07.2015 13:27
yadin
664
odpowiedz
yadin
102
Legend

Gdzie nie ma zamówień przedpremierowych? W sklepach czy na PSN?

26.07.2015 14:13
665
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@up większych bzdur nie czytałęm, możesz pisać w każdym wątku osobno poświęconym każdej platformie. Skoro piszecie we dwóch na pc, to możecie na ps4 bo tam też widzę wasze posty. Piszecie tu, bo większe prawdopodobieństwo, że ktoś to przeczyta. Po co się pytasz o PSN jak wyraźnie napisał "wersji pecetowej".
Ten drugi pisał, ze mu pójdzie na ps4, ale w 20-30 fps, dla mnie niegrywalne. Róznica 30-40fps jest OGROMNA jeśli chodzi o gameplay i przyjemność z grania. Tak więc konsolowi władcy wątku pc, walczycie z wiatrakami. Gol to jedyny serwis pl, który olewa nowego MGS, nawet na Filmweb(serwis wiadomo o czym) gra jest razem z MAD Max najbardziej wyczekiwana i jest duże zainteresowanie nią. Ciekawe, który z tych fachowców zrecenzuje nowego MGS żeby mu dać ocenę 7.5 stwierdzając, że GTA to lepszy sandbox :))

26.07.2015 14:30
666
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

sickrabbit->>> Tak, największe prawdo podobieństwo, że ktoś śledzi ten wątek a że mamy już 667 post, nie chcemy tego zmieniać i robić zamieszania w innych wątkach, jak się nikt nie wypowiada poza wątkiem PC. Najwięcej fanów MGS to ma PSX Extreme. Oczywiście nie ma tylu użytkowników jak na GOLU, ale tam redakcja non stop podaje jakieś newsy. Razem już mają 157 newsów, świeżych, ciekawych i tam przeważnie zaglądam i dzielę się z Wami nowymi wiadomościami.

Nie wiem czy wiesz, ale z redakcji PSX Extreme jako jedyny Polak był na pierwszych testach PP. Ogrywał ten tytuł 15 godzin w Los Angeles. Dwa tygodnie później opublikowali tekst, w którym użytkownicy tego portalu zadali powyżej 50 pytań o Phantom Pain. Na wszystkie pytania odpowiedział i mamy jasny przekaz, jak ta gra się prezentuje. Na PSX Extreme najbardziej oczekiwana gra to jest właśnie Phantom Pain. Kolejny portal to pssite. Tam też jako nr.1. najbardziej oczekiwana gra roku to Phantom Pain. 100 newsów podają, świeżych, a GOL nic. Dziennikarze ogrywali pierwsze 7-8 godzin. PP i opisali swoje wrażenia na Twitterach i byli pod ogromnym wrażeniem. Filmweb to samo, choć zajmują się bardziej filmami. Tam też jest PP jako jedna z najbardziej wyczekiwanych gier roku, tylko GOL olał tę grę.

26.07.2015 15:08
667
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@up Obejrzałęm właśnie na co czekają jeszcze w tym roku na GOLu i pewnie ten Hed będzie recenzował(bo podał MGSV jako jeden z tytułów), a z tego co widzę to lubi te klimaty i japońszczyznę. Właśnie na Filmweb w komentach wyczytałem, że MGS1 został wybrany na psx extreme(ppe) jako najlepsza gra w historii. Wszędzie jest głosno, IGN, gamespot cały czas coś nowego piszą, nawet o pierdołach jak buty puma z gry, czy figurki głownych postaci itp. Wiem, czytałem na ppe odpowiedzi na pytania od graczy. Może i TPP będzie tym sandboksem ale z wieloma lokacjami.Po prostu misje będą sandboksowe W Somalii będzie się działo grubo, a praktycznie wiemy sporo tylko o Afganistanie...

26.07.2015 15:20
668
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

sickrabbit->>> Konami czy sam Kojima wspominał, że Afganistan to tylko rozgrzewka, gracze odczują trudności, kiedy znajdą się w Angoli. Lokacje prezentują się następująco: Afganistan, Angola, Somalia, Camp Omega, Afryka, Cypr i na razie tyle wiemy. Jeszcze dochodzą olbrzymie bazy wojskowe, Mother Base itd. Byłoby zajebiście, gdyby pojawił się upragniony śnieg. Przydałby się jakiś zimny klimat. MGS 1 (ja sam uważam ją za najlepszą odsłonę). Phantom Pain na pewno przebije każdą część MGS, jaka wyszła.

N4g.com czy jakoś tak te największe portale zagraniczne pękają w szwach z wiadomościami o PP. Czy to gamespot, IGN i widać jakie tam jest olbrzymie zainteresowanie tą grą. Tylko na GOLU nic nie ma.

26.07.2015 18:03
aenwu
669
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Moim zdaniem dobrze się dzieje, że nie zdradzają zbyt wielu szczegółów odnośnie innych lokacji w MGSV:TPP premiera już niedługo. Nie wracajmy do tematu jak redakcja GOL lekceważy tą grę.

@sickrabbit

Nie ma różnicy w jakim wątku się pisze o grze czy PS4 czy PC przecież gra na wszystkich platformach będzie taka sama. To że GOL olewa MGSV:TPP to już nie nasz problem niech sobie tak do tego podchodzą redaktorzy uważają, że MGS to nisza w Polsce jakoś zaglądając na inne branżowe portale w tym kraju widać wyraźnie, że to popularna gra. Ja będę w tą grę grał na PC i liczę na to, że optymalizacja będzie taka jakiej próbkę dali w Ground Zeroes oczywiście w The Phantom Pain lokacje będą większe i wymagania wobec sprzętu przez to większe, ale i tak pewnie twórcy z optymalizacją nie zawiodą i nie ma się czego obawiać.

26.07.2015 19:02
670
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Mam nadzieję, że uświadcze skradania w budynkach, bazach, zabudowanych kompleksach tak jak to było w częsci Iszej i IIgiej, bo widzę, że postawili głownie na dżunglę, pustynie, lasy itp jak w Snake Eater a bliżej mi do I&II. Ja lubię się przyklejac do ścian, chować w szafkach, pod stołem :) itp, zabawa z kamerami. W GZ miałem to wszystko, chciałbym coś w stylu Shadow Moses albo początek MGSII na tankowcu opanowanym przez terrorystów.

27.07.2015 06:31
yadin
671
odpowiedz
yadin
102
Legend

@sickrabbit :: Od półtora roku się mówi, że "Ground Zeroes" wszedł dlatego, aby: 1) zapoznać graczy z nową mechaniką, 2) mechanika w MGS 5 będzie identyczna. Tak więc poczołgasz się tyle, ile będziesz chciał. Czy wejdziesz pod stół, to nie wiem, bo w GZ nie było ani jednego stołu. Do ścian w GZ przecież się "przyklejałeś". Dlaczego w MGS 5 ma być inaczej? Dżungla jest tylko jednym z elementów. Pomieszczeń do eksploracji będzie aż zanadto.

34 dni i 19 godzin

27.07.2015 10:13
yadin
672
odpowiedz
yadin
102
Legend
Image

Nowości

Wyciekła mapa Afganistanu. Z wersji promocyjnej gry wyciekły mapy Afganistanu. Kenny McDonnell z „movie-pilot” jest pod wrażeniem ogromu lokacji. Sam przed chwilą przeglądałem szczegóły. Porównałem ilość lokacji z ich rozmiarami w stosunku do całej mapy. Miało można twierdzić, że mapa Afganistanu w grze to monstrum. Dziesięć główny lokacji, które będzie można eksplorować do woli w wybranym przez siebie czasie, można porównać do skali GTA V. Mapę daję w załączniku JPEG.

Z zażenowaniem donoszę o zainteresowaniu się dziennikarzy wątkami homoseksualnymi w MGS 5. Problemem nie jest temat, ale sposób, w jaki jeden z nich sformułował problem. Interesujący się serią od lat dziennikarz Stan Rezaee z San Jose (jakby co, to w Californii) zwraca uwagę, że „wątki LGBT” coraz śmielej torują sobie drogę w świecie gier video”.

Nie wiem, kim jest ten pan, ale wmyśla rozmaite teorie, które ponoć miały wyciec na temat MGS 5. Otóż podejrzewa on, że któryś z głównych bohaterów, a dokładnie Quiet, to nikt inny, tylko Chico jakiś czas po wydarzeniach z „Ground Zeroes”, ale po operacji zmiany płci. Ludzie blisko związani z Kojima Productions mieli ponoć stanowczo odciąć się od takiej teorii.

Z LGBT nie ma to za wiele wspólnego, ale ponoć wszyscy trzymają się razem. Za homoseksualistów uznał Stan Rezaee również Vampa z poprzednich części. Cóż, homoseksualiści mają to do siebie, że widzą swoich zbyt często i nawet w wampirach.

Prawdą jest natomiast fakt, że silny wątek homoseksualny miał miejsce w MGS 3: Snake Eater. Ocelot był młodym kochankiem Volgina, oficera GRU, umięśnionego wielkoluda. Volgin nie miał jednak cech kobiecych, ale reprezentował raczej bardzo męski typ homoseksualisty. Ponoć tacy są – nigdy nie sprawdzałem, bo nie lubię i się brzydzę.

Problem w czym innym. Świat gier od dawna nie jest na uboczu głównych przemian i homoseksualne postaci już pojawiały się w grach. W wielu przypadkach woleliśmy ich nie zauważać, bo dla przebiegu rozgrywki nie miało to raczej znaczenia. Problem leży w czym innym. Stan Rezaee nie tropi „geja”, ale chce go uczłowieczyć.

To nie koniec tego typu pomysłów. Serwis „Vice” również potraktował serio problem z tożsamością Quiet, utrzymując, że Quiet to najprawdopodobniej Chico po operacji zmiany płci. Pasować ma też wiek bohaterów. W „Ground Zeroes” Chico ma około 13-14 lat, a Quiet w „MGS 5: The Phantom Pain” około 20. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że akcja MGS 5 rozgrywa się w 1984 roku, to wszystko by się zgadzało. Prawie wszystko. Pewnych wskazówek dostarczają taśmy magnetofonowe kolekcjonowane przez Snake’a w „Ground Zeroes”. Na jednej z nich możemy usłyszeć, że Chico jest torturowany i wtedy stracił nie tylko część swoich organów, ale również i głos. Bo przecież podczas akacji ratunkowej chłopiec tylko pojękuje z bólu. To oczywiście część teorii dziennikarskiej. Jak pamiętamy, Chico normalnie rozmawia ze Snakiem na pokładzie helikoptera, gdy wracają razem do bazy.

27.07.2015 10:50
673
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Przeglądałem mapę Afganistanu, ale to był mały rozmiar. Teraz widzę, że mapa jest naprawdę ogromna. Afganistan zajmie nam sporo.

Ja króciutko odniosę się do teorii Chico-Quiet. Stefanie Joosten (zaproszona do Kojima Station) rok temu powiedziała, że Quiet to postać kobieca, którą gra. Plotki zostały zdementowane przez samą Stefanie Joosten, że Quiet to rzekomo Chico. Stefanie powiedziała wyraźnie, że te teorie (pochodzą z zachodu) i SĄ NIE PRAWDZIWE! Tę teorie słyszałem jakieś dwa lata temu i widocznie Ci dziennikarze nie wzięli pod uwagę wypowiedź Steff. Spokojnie, Quiet to Stefanie Joosten, nie Chico.

A tak w ogóle, co ma do rzeczy wydarzenia przedstawione w PP? Kojima raz tworzy czasy współczesne, w następnej części wraca do lat 60 tych, teraz 80 i robi taką wodę z mózgu, że już nie wiadomo, kto kim jest.

A więc reasumując: Quiet - to postać kobieca, którą gra Stefanie Joosten. Stefanie ZDEMENTOWAŁA TĘ PLOTKĘ Z ZACHODU. Amen!

27.07.2015 11:46
aenwu
674
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Rozmiar Afganistanu robi wrażenie spędzimy w nim wiele czasu :)

Ci dziennikarze zagraniczni nie mają o czym pisać tylko na siłę wciskać, że postać Quiet to Chico po operacji zmiany płci chore. Nie wzięli pod uwagę wypowiedzi Stef, bo wtedy musieli by przyznać, że ich teoria jest kompletną bzdurą, nie pasowało by im to do ich przyjętej jedynej słusznej "prawdziwej" ich zdaniem wersji.

27.07.2015 12:42
yadin
675
odpowiedz
yadin
102
Legend

Nie dziwcie się, że ludzie są skołowani. Propaganda w mediach zrobiła swoje. Co do wypowiedzi Jootsen, to jej nie znałem. Podejrzewam, że fabuła nie będzie aż tak przekombinowana, jak chcieliby niektórzy. To byłoby nie do zniesienia.

Słyszałem, że już się przebąkuje o przejściu Snake'a na "złą stron e mocy". W The Phantom Pain ma to się dziać stopniowo. Tylko nie wiem, czy to ma sens? Będziemy przeprowadzać misje protagonistą, aby w końcu zrobić coś złego? Nie sądzę.

27.07.2015 14:20
aenwu
676
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Też nie znałem wypowiedzi Joosten odnośnie tych teorii jakoby Quiet to był Chico po operacji zmiany płci.
Nie sadzę by Snake przeszedł na złą stronę, to było by kompletnie bez sensu robić misje protagonistą by w efekcie zrobić coś złego. To mało prawdopodobne pewnie to kolejne teorie nie mające odniesienia w faktach.

27.07.2015 15:33
677
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Zakaz pedałowania w MGS. Jak można promować i propagowac pedalstwo? W chorym swiecie przyszło mi żyć. Rozumiem lesbijki, bo kobiece ciało jest, piękne, delikatne, gładkie, miłe w dotyku, te krągłości :D U know what I mean. Abstrahując pograłem w nocy w GZ i znów się podniecałem grafą, nie ma lepiej wyglądającej gry na obecną chwilę, a jak to musi wyglądać w 4K... Optymalizacja jest super, skoro na moim sprzęcie śmiga na ultra 1080p średnio 50fps(W3 wypada słabiutko). Przywiązanie do detali jest wręcz chore :D Ostatnio porównywałem konie w W3 i PP, ten z MGS ma podkowy i widac, jakiej jest płci, i ogólnie wygląda jak żywy a płotka to taki podrabianiec hehe No i D-Horse... wali kupy xD O ich wykorzystaniu nie będe pisał bo juz widzieliście na gameplay'u.

27.07.2015 18:12
👍
678
odpowiedz
ABSOLUTION
64
Pretorianin

Po lekkim ograniu najnowszego Hitmana myślę jednak że dużo większą frajdę sprawi mi Metal gear , więc nadal czekam :)

28.07.2015 10:38
aenwu
679
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

Garść informacji o zwolnieniu Kojimy z Konami. Póki co te informacje mają status plotki Muranaka nie potwierdziła, że udzieliła takich informacji autorom podcastu The Codec.

Informacje pochodzą z podcastu na którym podobno jeden z nagrywających miał okazje porozmawiać z współpracowniczką Kojimy Rika Muranaka, która współpracowała z nim od czasów Metal Gear Solid.
Hideo Kojima stracił pracę w Konami dlatego, bo nie chciał iść na żadne ustępstwa w pracach nad grą wymagał od wydawcy zbyt dużych nakładów finansowych i Konami straciło cierpliwość. Pewnie chcieli mu projekt wywrócić do góry nogam jak Konami naciskało na to by ciąć pewne elementy gry, to Kojima się na to nie zgodził bronił swojego.
Jak z silnikiem Fox był jakiś problem czy z samą grą lub Kojimie coś nie pasowało, to ważniejsze dla niego było to naprawić przesuwając prace nad MGSV:TPP na później. Miało to miejsce tak długo, aż osiągnięto zamierzony cel. Gra przez wiele lat produkcji pochłonęła ogromny budżet. Potrafił zlecić skomponowanie utworów do gry, a później nie wykorzystać żadnego z nich twierdząc, że nie pasują do klimatu, i zlecając komponowanie następnych, a to wszystko kosztowało.
Kojima chciał być idealistą, ale niestety stracił pracę, i rozwiązano mu studio. To pokazuje jak trudno być idealistą w tej branży kiedy najważniejszy jest zysk. Moim zdaniem Konami to by najchętniej wydało tą grę jak najszybciej z błędami byle zarobić, tak jak to robią inne studia. Ja jestem w całości za Kojimą na tym świecie brakuje takich ludzi którzy jak już się za coś zabierają, to robią to od początku do końca porządnie, a niestety więcej jest takich co tylko po łebkach po trupach do celu.

28.07.2015 11:47
marcing805
680
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

No to teraz idealista Kojima będzie żebrał o pieniądze z Del Toro na Kickstarterze. Bo jakoś nie widzę innej opcji. Chyba, żeby zalożył jakieś małe studio i zaczął robić mniejsze gry, jak Ken Levine. Pytanie, jak sobie poradzi Konami bez niego i jaki to będzie miało wpływ na serię Meral Gear?

28.07.2015 13:35
681
odpowiedz
zanonimizowany897166
18
Chorąży

Hej, mógłby mi ktoś pomóc? Właśnie ogrywam mgs legacy edition i w pp również zamierzam zagrać. Nie wiem tylko na jaką platformę się zdecydować. Seria jest w zasadzie związana z playstation więc nie chciałbym "skakać", ale mam tylko ps3, x360 i pc, który uciągnie ground zeroes na średnio wysokich. Wiadomo, że na obecną generację konsol gra będzie wyglądać najlepiej, a obejrzawszy porównania gz, stwierdzam, że między ps3 i ps4 jest niezła przepaść. Mógłbym wybrać zatem wersję pc (wymagania wprawdzie nie są jeszcze ujawnione, ale nie powinny się przecież znacznie różnić od gz) niemniej chciałbym mieć wersję pudełkową, a z tego co wiem pc-towcy dostaną grę tylko na steama i to jeszcze dwa tygodnie później. Ostatni wariant, to jest, czekać bliżej nieznaną ilość czasu, aż będę miał ps4 również nie zachęca. Prawda? Może najlepiej na spokojnie poczekać do premiery i dopiero wtedy ponownie to rozważyć?

28.07.2015 14:11
682
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@grzegov97-----> Ja radze zagrać na pc jak nie masz ps4. Napisz jaki masz hardware, bo mi na FX6300 8gb hd7950/R9 280 3gb GZ hula na ultra 1080p z nowymi sterami rzadko spada poniżej 60fps(sprawdzałem dziś) więc optymalizacja jest ZAJEBISTA!!! Tylko czy PP będzie miał taką samą, hehe? Gram na padzie, nie ma z tym problemu, nawet nie musiałem kombinować z łatką aby widziało kontroler w grze jak to bywa w innych tytułach. Możesz sprzedac x360 z grami i doinwestowac w pieca(grafa, proc, ram co masz najsłabsze). Na ps4 PP i tak będzie wyglądać słabiej od pc i prawdopodobnie 30fps lock...

28.07.2015 14:31
marcing805
683
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

Gra na XOne i PS4 ma działać w 60 FPS. Nie siej paniki.

28.07.2015 14:38
684
odpowiedz
zanonimizowany897166
18
Chorąży

@sickrabbit, mój pc, a właściwie to laptop (dopiero teraz zauważyłem, że nie napisałem tego na początku, sorry za wprowadzenie w błąd) i5 3210m, 6gb ram, gt650m naprawdę mnie zaskoczył pozwalając na grę w +/- 30fps w 900p. Sprzedawać x360 nie chcę i nie zamierzam, wymiana podzespołów oczywista w moim wypadku odpada, a kupić 4gb ram i wyrzucić 2, żeby mieć 8, nie ma raczej sensu bo i nie będzie miało znaczącego przekładu na wydajność.

28.07.2015 16:34
685
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@marcing805 ------------> Tego nie wiesz, powiesz jak wyjdzie a na pewno poziom ustawień graficznych będzie niższy niż na pc, dorysowujące się tekstury i roślinnośc co już widzieliśmy w GZ na konsolach, czy gameplay'u z PP
Mój pc jest mocniejszy od PS4 co moge stwierdzic po W3(poziom ustawień grafy i fps) a wart jest tyle samo co używana ps4, jakieś 1200zł, o XO nie wypowiadam się bo ROFL wiadomo. @grzegov97----->Możesz kupic używaną ps4, ja bym tak zrobił(po co płacic 1800+ za nową) jak nie chcesz z niczego zrezygnowac. Laptop to pomyłka, ja mam kompa pod tv podpiętego więc tak jakbym grał na konsoli.

28.07.2015 16:41
marcing805
686
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

Boże, chłopie gra na targach i prezentacjach była pokazywana na PS4 w 60 FPS. Sam Kojima wielokrotnie wspominał, że to dla niego jest priorytet. Więc dlaczego, miałoby się to w ciągu miesiąca zmienić?
O mocnym komputerze za 1200 zł nawet nie ma co wspominać.
Koleją bzdura, której nie zauważyłem - nowa PS4 za 1800+, jak nówki po allegro chodzą za 1450zł. Weź, skończy już pisać.

28.07.2015 17:07
Zorpen
687
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu [680]
Chłopie, nie wiesz o czym piszesz. Fajnie być idealistą jeśli się nim jest nie za swoje pieniądze. Kojima wywalał pieniądze w błoto to się na niego wkurzyli.
Wyobraź sobie sytuację gdzie PP jest finansowane na np Kickstarterze. Kojima prosi o (dla przykładu) milion dolarów. Zbiórka kończy się sukcesem. Fani się cieszą, ale po jakimś czasie Kojima mówi - "Wiecie co? Musicie dać kolejny milion bo poprzedni wydałem na rzeczy których w grze nie będzie bo mi nie pasują do klimatu". Tak samo się czuło Konami. Łatwo jest wydawać nie swoje pieniądze.

28.07.2015 18:38
688
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@marcing805 Chłopie, ta generacja konsol nie daje gwarancji na nic więc poczekajmy do premiery, będa porównania pc vs ps4. Dodaj konsolę z wiekszym dyskiem, 2xpad, gra za 250-290. Golasa za 1500 kupisz, pewnie. Wiedźmin 3 max 30fps ze spadkami do 20, batman lock 30fps, nie masz argumentów to wypad. Moja grafika ma o 40% większa moc obliczeniową od tej z ps4, plejak ma tylko zajebiście szybki ram ddr5 ale to jest dobre do szybkiego ładowania itp. Mój komp jest starszy od ps4. PP może hulac w 60fps na konsoli ale na pewno nie na max detalach, chłopie

28.07.2015 20:12
yadin
689
odpowiedz
yadin
102
Legend

Ludzie od dawna wiedzą, że Kojima chce być artystą. Podejrzewam, że jest też czasami despotą. Jak powie, że coś ma być tak a tak, to dopina swego. Bardzo długo trwały prace nad ukończeniem MGS 3. Czas pokazał, że warto było czekać, gdyż jest to dziś jedna z najwybitniejszych gier w historii. Jak w to gram, nie mogę uwierzyć, że był to środkowy okres PlayStation 2.

W konflikcie Kojima vs. Konami z pewnością poszło o pieniądze. Nie wiadomo tylko, w jaki sposób się o nie pokłócono? Czy rzeczywiście Konami chciało ciąć koszty i wydać, jak leci? Biorąc pod uwagę niechlujstwo i brak szacunku wobec graczy w wydaniu "Pro Evolution Soccer 2015", jestem skłonny w to uwierzyć. Hideo Kojima był w zarządzie i doskonale wiedział, że skoro taki los spotkał PES, to za kilka lat każą mu zrobić za pół darmo i na jednej nodze.

Nie pamiętam takiej jego gry, która nie byłaby arcydziełem technologicznym. Można nie lubić jego produkcji, ale trzeba przyznać, że robi gry wyznaczające nowe trendy. Często wielu nie potrafi go naśladować.

28.07.2015 20:52
aenwu
690
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Nie wywalono pieniędzy w błoto jak napisał @yadin warto było czekać dłużej na MGS 3 więc tym razem przy MGSV:TPP będzie warto. Brakuje takiego podejścia w tej branży jakie ma Kojima. Większość developerów ulega presji wydawców i zmuszeni są partaczyć robotę świadomie wydając gry z błędami. A Hideo Kojima to dla mnie swego rodzaju geniusz który jak się za coś zabiera, to dąży do tego by jego dzieło było bliskiego ideału. Niestety świat goni za kasą więc tacy ludzie w których powinno się inwestować, bo to przynosi efekty są traktowani jak rozkapryszeni artyści i ludzie którzy finansują ich prace po pewnym czasie się ich pozbywają. To jest artysta, nie biznesmen on się nie musi znać na biznesie jemu płacą za to co robi, a że ma taki styl swojej pracy wkłada serce i jest pełen zaangażowania w to nad czym akurat pracuje, to tylko pochwalić takie podejście i brać przykład. Bardziej patrząc na finansowy punkt widzenia opłaca wydać świadomie niedopracowana grę, a później i tak te błędy trzeba naprawić, a już kompletnym partactwem wykazali się twórcy gry Batman: Arkham Knight. Niż dążyć do perfekcji jej działania żeby gra po premierze nie miała błędów, nie sprawiała większych problemów. Zamiast sugerować mi że nie mam pojęcia o czym pisze przeczytałbyś to co napisałem ze zrozumieniem najlepiej kilka razy.

@yadin

Też nie słyszałem o jego grze która nie była by arcydziełem. Można jego gier nie lubić, ale trzeba przyznać fakt, że robi gry wyznaczając nowe trendy :)

28.07.2015 21:21
691
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Ja liczę na pojawienie się w PP Sniper Wolf, bo to Big Boss ją "odkrył" i zrobił z niej snajpera, kto grał w MGS(psx) ten wie ocb. Teoretycznie może się pojawić Gray Fox bo czasy się zgadzają a będziemy śmigac po Afryce więc moze i mała Naomi, psycho-mantis na trailerze było widac, młody Liquid i Solid albo Liquidus, to będzie ukłon dla fanów serii takich jak ja, sporo postaci mi jeszcze wydaje się możliwych do obsadzenia w fabule. Byli też Vulcan Raven. Jak się myle to dajcie znać, bo są osoby lepiej poinformowne ode mnie na tym forum

28.07.2015 23:40
Zorpen
692
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu
Ja nie mówię że PP będzie miało błędy itd, bo zapewne Kojima dopiął wszystko na ostatni guzik. Mówię jedynie że gdybyś przytoczył wszystkie informacje z newsa o którym wspomniałeś to jasne by było, że Kojima np zlecił napisanie 40 utworów które ostatecznie nie pojawią się w grze bo jednak mu nie pasowały. Pieniądze na te utwory zostały wydane, tyle że to były pieniądze Konami. Nie znam się, ale wydaje mi się że 40 utworów to może być naprawdę gruba kasa. Do tego mogły to nie być jedyne rzeczy na które Konami wydało pieniądze a Kojima kręcił nosem po fakcie.

29.07.2015 01:21
aenwu
693
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Żeby sprawdzić czy coś pasuje do klimatu gry czy nie, to trzeba to najpierw stworzyć, bo nie da się tego sprawdzić w inny sposób żeby określić czy skomponowana muzyka pasuje do klimatu gry czy nie. Zespół Kojima Productions był pewny swojego wyboru młodej Holenderki Stefanie Joosten do roli postaci kobiecej snajperki Quiet wykorzystali nie tylko jej wizerunek, ale też przechwytywanie ruchu w technice Motion Capture. I ja w całości słuszność tego wyboru podzielam tutaj doskonale trafili angażując ta młodą piękna dziewczynę.

Każdy człowiek ma swój styl pracy Kojima ma taki jaki ma i tak już jest jeden człowiek będzie dłubał dbając o każdy detal bez pospiechu, a inny będzie robił to samo, ale będzie się śpieszył i nie będzie dbał o każdy szczegół. Po skończonej pracy ten pierwszy będzie miał z głowy, a ten drugi będzie musiał swoją prace poprawiać. Jeśli chcieli mu wywracać jego projekt do góry nogami mówili to zrób tak, a to tak, a tym się w ogóle nie zajmuj. Więc nie ma się co dziwić, że stawał okoniem i bronił swojej pracy. To że Konami finansowało projekt, to jeszcze im nie daje prawa do dezorganizacji czyjeś pracy. Owszem wydawca ma prawo wymagać, ale są pewne granice tym bardziej, że dali mu wolną rękę w pracach nad MGS a po pewnym czasie się uznali, że jednak będą ingerować w projekt. Nie zmienia się reguł gry podczas meczu.

29.07.2015 09:28
Zorpen
694
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu
Nie do końca. Naprawdę wierzysz, że produkt ocenia się po tym jak jest w 100% skończony? Na pewno są próbki itd.
To tak jak ze Stefanie Joosten. Wyobraź sobie, że Kojima wynajmuje 40 modelek/aktorek, robi z nimi pełną sesję motion capture, robi voice acting i co tam jeszcze od nich potrzebuje, one dostają za to pieniądze, a Kojima mówi że jednak żadna z nich nie pasuje i na koniec zatrudnia Stefanie.
Konami to inwestor który liczy na zysk jak najmniejszym kosztem (co nie znaczy że jak najmniejszą jakością produktu) - to nie jest nic nienormalnego. Takie są prawa rynku. Kojima według ujawnionych informacji dostawał pieniądze niezależnie od sukcesu, czy też jego braku gry. Konami "dostanie" pieniądze tylko w przypadku sukcesu. Różnica polega na tym, że Kojima nie wyłożył pieniędzy na produkcję tej gry.
Tak jak pisałem wcześniej - w żaden sposób nie ujmuję Kojimie umiejętności, kunsztu itd. Mówię jedynie, że zachowuje się jakby był panem tego świata i nie liczył się z kosztami. To nie jest trudne jeśli nie są to jego pieniądze. Po prostu Konami, w pewnym momencie, powiedziało "dość".

29.07.2015 11:06
695
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Dobra, skończcie już z ta publicystyką i piszcie o samej grze bo nikt waszych wypocin pewnie nie czyta(ja po 3 wyrazach przestałem). Kilka słow o oprawie graficznej pc vs ps4. Już w GZ widac było różnicę, nawet na yt, głowna bolączka to te dorysowujące się tekstury i roślinnośc wyrastająca prawie pod nogami jeśli chodzi o ps4. Na pc to nie występuje na ultra i raczej jestem spokojny o jakość portu, tfu to nie jest port tylko osobno tworzona wersja na pc więc można brać w ciemno. Mój hajs już czeka :))

29.07.2015 13:54
aenwu
696
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Powstają wczesne buildy gry które później staja się coraz bardziej rozbudowane. Jak sobie wyobrażasz sprawdzenie czy muzyka pasuje do gry czy nie trzeba ją skomponować. Akurat w przypadku tej młodej Holenderki był wraz ze swoim zespołem na 100% pewny że właśnie takiej osoby potrzebują. Nie ma sensu sobie wyobrażać, że Kojima angażuje 40 modelek robi z nimi pełne sesje Motion Capture a potem nic z tego nie wykorzystuje w samej grze. Aktorów się dobiera staranniej były na pewno jakieś castingi, a jak zrobisz casting muzyce do gry? pomyśl trochę skoro nie pasowała do klimatu, to nie została wykorzystana proste. Myślisz, że nie wykorzystanie tych 40 utworów to fanaberia Kojimy? robienie na złość i narażanie Konami na koszty, to były jego świadome decyzje. Właśnie to jest problem inwestorów/wydawców chcą osiągnąć maksymalny zysk jak najmniejszym nakładem finansowym, a od innych by wymagali żeby się śpieszyli, a najlepiej to pracowali za pół darmo, bo wydawca musi zarobić. Widocznie nie zależało mu na tym żeby dostawać stale tą samą kasę bez różnicy czy gra osiągnie sukces czy nie. Owszem nie robił tych gier charytatywnie, bo świat się kręci wokół pieniądza niestety. Kojima widział jaki los spotkał "Pro Evolution Soccer 2015" był w zarządzie więc nie chciał tego samego dla MGSV:TPP o tym pisze yadin w poście [690] ty byś pozwolił na to żeby ci wydawca dyktował co masz robić i niszczył to nad czym pracowałeś wiele lat?
Nie zapominaj jak się zachowało Konami wobec Kojimy usuwając jego imię i nazwisko z pudełka gry. Fani i tak wiedzą kto za tą grą stoi więc takie zagrywki im nic nie dadzą, bo nie ma gracza na tym świecie który by nie kojarzył serii MGS z osobą Hideo Kojimy. "Możesz pousuwać symbole, a wspomnienia i tak zostaną"

29.07.2015 14:09
Zorpen
697
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu

"ty byś pozwolił na to żeby ci wydawca dyktował co masz robić i niszczył to nad czym pracowałeś wiele lat?"

Nie wiem ile masz lat i czy pracujesz, ale jeśli tak to powiedz mi kto dyktuje warunki Twojego zatrudnienia i tego co robisz, Ty, czy Twój szef?
Konami ma pełne prawo ingerować w pracę Kojimy bo mu za tą pracę płacą. Jeśli mieliby taki kaprys to wywalili by ten projekt do kosza i nie interesowało by ich ile lat Kojima nad tym pracował.
Każdy projekt ma jakaś stopę opłacalności i zakładany zwrot kosztów. Być może Konami stwierdziło, że przestaje im się opłacać znosić fanaberię Kojimy?
Nie wiem ile kosztowała produkcja PP, ale żeby ta inwestycja się zwróciła to gra musi się sprzedać w iluś tam egzemplarzach, być może musi zostać wydana w jakimś tam okresie itp.
Kojima miał to wszystko gdzieś bo jest perfekcjonistą i liczyło się tylko to że gra ma być idealna.
Rozumiem stanowisko Kojimy, ale rozumiem też stanowisko Konami. Z tego co widzę Ty masz klapki na oczach, bo to Kojima i nie chcesz uwierzyć, że w całym tym konflikcie niekoniecznie był bez winy.

29.07.2015 14:58
aenwu
698
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

To co ja robię i ile mam lat to zachowam dla siebie, to nie twój problem.
To że Konami finansowało projekt, to jeszcze nie daje im prawa do tego żeby go wywracać do góry nogami czego tu nie rozumiesz? według ciebie maja pełne prawo nawet go wyrzucić do kosza jeśli się im coś nie spodoba.
Twoim zdaniem Kojima miał wszystko gdzieś i narażał Konami wyłącznie na koszty skąd ty to możesz wiedzieć?
Żeby zarobić, to trzeba najpierw zainwestować proste. Pewnie jakby Kojima wydał grę jak najszybciej byle wydać żeby Konami mogło zarabiać, to wtedy czepiali by się, że w grze są błędy. Wydawcy naciskają na jak najszybsze wydanie gry, a później i tak developerzy pracują nad poprawkami przy okazji psując inne rzeczy, ale to rozumiem według ciebie ma sens? W przypadku MGS3 taki długi okres developingu miał sens. Ale dla ciebie Kojima to rozkapryszony twórca który ma wszystko gdzieś. Moim zdaniem brakuje w tej branży ludzi z takim podejściem.
W twoim mniemaniu mam klapki na oczach, nie nie mam przeczytaj ze zrozumieniem, to co napisał yadin i ja, bo masz z tym widzę problem. Jak opanujesz umiejętność czytania ze zrozumieniem, to wrócimy do tej dyskusji. To nie jest kwestia mojej wiary. Na przykładzie PES 2015 widzę co by ta firma zrobiła z MGSV:TPP jakby przejęli w całości ten projekt była by to gra wydana jak najszybciej z pewnością miała by masę błędów.

29.07.2015 15:07
Zorpen
699
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu

"To że Konami finansowało projekt, to jeszcze nie daje im prawa do tego żeby go wywracać do góry nogami czego tu nie rozumiesz?"

Ty tak na poważnie? Ktoś daje Ci pieniądze na zrobienie czegoś i ma nie mieć prawa decydować jak to coś będzie wyglądało? Na jakim świecie Ty żyjesz?
Nigdzie nie napisałem że Kojima nie robił nic innego tylko narażał Konami na koszta. Powiedziałem jedynie że były sytuacje kiedy to robił. Nie wiem czy była tylko jedna taka sytuacja czy 10.
Powtarzam, wina leży moim zdaniem po obu stronach.

29.07.2015 15:23
aenwu
700
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

W życiu nie liczą się wyłącznie pieniądze, bo one szczęścia nie dają powoduje tylko kłopoty i zawiść ludzką nic więcej.

Ty niby rozumiesz stanowisko Kojimy, ale przyznajesz racje Konami. To że finansowali projekt jeszcze o niczym nie świadczy. Skoro dali Kojimie wolną rękę w pracach nad MGS, a później zmienili zdanie i ingerują w projekt, to każdemu by się to nie spodobało. Widocznie Konami za bardzo ingerowało w projekt i chcieli cięć w samej grze, a to mogło by się odbić na finalnym efekcie końcowym. Unikasz odniesienia się do argumentów co Konami zrobiło z PES 2015 po tym co zrobili z PES jestem skłonny przyznać racje Kojimie. Konami mogło by wyłącznie zepsuć najnowszego MGS'a swoim dyktowaniem zmian.

29.07.2015 15:34
Zorpen
701
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu
Nie unikam odniesienia się do PES. Nigdzie nie napisałem że MGS byłby taki jaki jest gdyby Konami przeforsowało swoje pomysły etc. Możliwe że miałby mnóstwo błędów itd, nie przeczę. Mówię jedynie że mieli pełne prawo zrobić z ta grą co im się podobało, łącznie z zepsuciem jej, bo za to zapłacili. Tak samo jak mają prawo usunąć nazwisko Kojimy z okładki gry. Czy to fair? Nie. Po prostu nie wierzę że Kojima był święty, a Konami chciało zrobić mu na złość. Wina leży po obu stronach.

29.07.2015 15:51
aenwu
702
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Co byś zrobił jakby ci ktoś dyktował co masz robić, a ty byś miał swoją opracowaną koncepcje i konkretne plan działania. A finansujący twoją prace inwestor by powiedział ty tego tak nie zrobisz, bo ja tu mam dla ciebie opracowany projekt wykonaj prace według niego. A wcześniej rozmowa była, że masz wolną rękę w działaniach. Też byś mówił że ok, ok wy to finansujecie macie pełne prawo dyktowania zakresu mojej pracy zrobię tak jak chcecie. Kojima bronił swojego postanowił cele i konsekwentnie dążył do ich realizacji. Nie wiesz ile razy się według niego samo Konami zachowało nie fair ten konflikt narastał przez lata dobrze, że dali mu dokończyć to co zaczął czyli sami nie zwątpili w jego talent i mieli nadzieje, że gra odniesie sukces. Tobie się pewnie wydaje, że to rozkapryszony twórca który strzelił focha. Dla mnie temat został wyczerpany.

29.07.2015 16:43
703
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

Z jednej strony, jako gracz, cenię takie podejście twórcy. Z drugiej, tak jak pisze Zorpen, firma nie może bez końca przesuwać premiery gry, bo twórca jest niezadowolony z jej stanu. Każdy miesiąc po planowanym terminie premiery, to są miliony dolarów straty dla firmy. Bo trzeba ludziom zapłacić. Można to tolerować do pewnego czasu (zawsze wlicza się w planie wydawniczym możliwość, że coś pójdzie nie tak i trzeba będzie premierę przesunąć), ale nie można tego ciągnąć w nieskończoność. Bo im dłużej produkcja trwa, tym mniej firma zarobi na takim tytule (możesz sobie aenwu pisać, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze, ale do ciężkiej cholery rozmawiamy tutaj o biznesie, a nie o dziele sztuki - jeżeli Kojima chce zrobić dzieło sztuki, niech wyłoży swoje pieniądze i niech siedzi nad grą nawet do usranej śmierci). Konami interesuje zysk. To wszystko, takie jest "prawo dżungli". Pewnie, że chcą wypuścić jak najlepszy produkt, bo dzięki temu następna część też się dobrze sprzeda. Zrobią crapa, to następnej gry też nikt nie kupi. Ale dochodzi się do momentu, że grę trzeba wydać, czy szanowny twórca jest z niej zadowolony, czy nie. Bo po prostu przestaje być opłacalne. Najwidoczniej tutaj doszło do różnicy zdań. Niekoniecznie chodzi o to, że Konami chciało wpłynąć na grę jako taką. Rozumiem Kojimę jako twórcę (i osobiście chciałbym żeby było takich ludzi więcej), ale rozumiem też Konami jako jego pracodawców.

29.07.2015 17:46
aenwu
704
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

Tak tak jeszcze powiedź, że w biznesie nie ma miejsca na sentymenty. Firma nie może przesuwać w nieskończoność premiery gry ok, ale na jak najlepszej jakości finalnej projektu im zależy, a na to potrzeba czasu, bo nie da się wydać gry z którą nie ma większych problemów w np dwa lata, bo taka gra będzie działać jak wersja pre alpha chcesz takich gier? bo ja nie. Firmy wydające gry co z resztą widać interesują się wyłącznie zyskiem po jak najniższej linii oporu, a później mamy przypadki takie jak chociażby Assasin's Creed: Unity, Batman:Arkhan Knight, Wiedźmina 3 itd wiem o tym, że im dłuższy okres developingu gry tym większe pieniądze pochłania, ale taki jest ten biznes.

29.07.2015 18:17
705
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

Oczywiście każdy z nas chce jak najlepszych gier. I tak jak napisałem, można przenieść premierę o jakiś czas. Ale w końcu trzeba tą grę wydać. Bo w przeciwnym wypadku nie zwrócą się koszty jej wyprodukowania. Widocznie cierpliwość Konami się wyczerpała. Co do tytułów, które wymieniłeś, to Unity w momencie gdy w tą grę grałem chodziła bardzo dobrze (styczeń). Batman na moim kompie działa ok (ale rozumiem tych, co mają z nim problemy, nie na darmo został wycofany ze sprzedaży - i w tym przypadku gra też była przenoszona), Wiedźmin 3 nie sprawiał mi od początku większych problemów, a gram od premiery. I też zaliczył solidną obsuwę. Nawet redzi się wypowiadali, że nie udało im się wszystkiego zaimplementować, ale grę wydać musieli, bo po prostu nie było ich stać na kolejne przesunięcie premiery. Masz rację, taki to jest biznes, że nie zawsze da się wydać grę idealną. Czasem trzeba iść na pewne ustępstwa.

29.07.2015 19:05
aenwu
706
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

Jak już wspomniałem ten człowiek ma taki styl pracy jest perfekcjonistą i nie można go za to obwiniać, a Konami nastawione na zysk jak to typowa firma włożyli kasę chcą zarobić. Każdemu myślę zależy na jakości gier, a dopracowanie gry wymaga czasu i nakładów finansowych, a wydawcom się to nie podoba chcieli by już zarabiać, ale niestety nad grą trzeba dalej pracować i wtedy tworzą się konflikty twórców z wydawcom. Dla graczy to dobrze bo dostaną grę z która nie będą mieli wielu problemów, a wydawcy przewietrzy się znowu kieszeń. Taka jest ta branża. Nie można powiedzieć, że Kojima celowo opóźnia premierę gry żeby zrobić wydawcy nazłość i naciągnąć go na koszty, bo to i tak nie jego pieniądze. Ale Konami z samymi pieniędzmi nie stworzyło by takiej serii jak Metal Gear Solid. Czy nie jest tak?

29.07.2015 19:58
707
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

Absolutnie nie piszę, że robi to na złość. Po prostu nie wie kiedy odpuścić. W tej branży perfekcjonizm nie jest zaletą. Choćbyś pracował nad aplikacją lata, to i tak bugi wyjdą.

29.07.2015 21:09
aenwu
708
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@seba1818

Może dzięki temu, że jak to określiłeś nie wie kiedy odpuścić, to jego gry nie sprawiają większych problemów, a takich gier właśnie oczekują gracze przynajmniej ja. W tej branży właśnie perfekcjonizm jest zaletą, a wadą jest pośpiech, bo później i tak te błędy trzeba poprawić. Pewnie według ciebie, to nie powinien tracić czasu na naprawę problemów z silnikiem gry i samą gra systematycznie. Tylko pracować dalej nad projektem żeby nie narażać wydawcy na koszty. Jak coś robisz systematycznie, to masz mniej problemów do ogarnięcia, to jest oczywiste. Wiele studiów świadomie wydaje gry z błędami, a wydawca ile by później nie zarobił na grze, to będzie zawsze niezadowolony. To już od zespołu zależy jeden będzie siedział nad grą i dłubał pięć lat i zrobi to na zadowalającym bliskim ideału poziomie, a drugi będzie siedział sześć lat i nawet nie zrobi gry w połowie tak wolnej od wszelkich większych problemów jak ten pierwszy zespól. Błędy zawsze wyjdą, ale będzie ich dużo mniej.

29.07.2015 22:08
709
odpowiedz
seba1818
31
Pretorianin

Programowanie, to taka dziwna dziedzina, że czasem naprawiając jedną rzecz, psujesz jednocześnie 3 inne. Dlatego zdarza się, że patche poprawiają jakieś błędy, ale pojawią się po takim patch nowe. Dlatego nie ma gier/aplikacji bezbłędnych. Jeżeli pracujesz nad jakąś załóżmy grą 5 lat, to przez ten czas pojawiają się nowe technologie, o których nikt nie śnił nawet, kiedy pracę nad grą zaczynałeś. A przykładowo w momencie wydanie gry są "must have". Co wychodzi z takich gier w wiecznej produkcji widać na przykładzie Duke Nukem Forever. Według tego co piszesz, to powinna być gra idealna. A wyszło słabo. Właśnie dlatego, że świat poszedł naprzód i trzeba było zmieniać kilkakrotnie koncepcję. Więc po pierwsze: pracując zbyt długo nad grą tracisz finansowo. Po drugie: zostajesz w tyle technologicznie, bądź też musisz robić wszystko od początku, żeby to nadrobić.

30.07.2015 12:39
710
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

yadin i phantom pain, gdzie wy jesteście bo nie mam co poczytać o MGS, wasze posty czytam bo coś wnoszą do tematu, a teraz jakiś balagan się tu zrobił, nadciągają sezonowcy bo miesiąc do premiery

30.07.2015 12:41
yadin
711
odpowiedz
yadin
102
Legend

@Zorpen :: Nie zaglądałem tu od kilku dni. Widzę, że ostatnio ty tu brylujesz. Może więc włączę się krótko do dyskusji. Konami, owszem, dawało Kojimie pieniądze na robienie gry i Konami miało prawo oczekiwać od Kojimy tego, że się w wielu jeśli nie we wszystkich sprawach dostosuje. Zgadzam się, że rachunek firmy jest priorytetem. Jednak to konwencjonalne podejście i pewnie dlatego Kojima odszedł. Nie wiem, czy uważa się za pępek świata. Jednak gdyby ktoś mi powiedział: "Słuchaj, grasz na poziomie wirtuozerskim na skrzypcach, ale my chcemy, aby zagrał Szła dzieweczka do laseczka". Upierałbym się, że umiem o wiele więcej, mogę o wiele więcej i nie chcę, aby moje umiejętności były wykorzystywane w tak nędzny sposób. Na pewno bym odszedł. To właśnie zrobił Kojima.

Napisałeś też, że (cytuję): "Mówię jedynie że mieli pełne prawo zrobić z ta grą co im się podobało, łącznie z zepsuciem jej, bo za to zapłacili. Tak samo jak mają prawo usunąć nazwisko Kojimy z okładki gry".

Co to znaczy, że mieli pełne prawo? Jeśli była umowa Konami & Kojima, w której Konami było suwerenem, to rozumiem. Nie znamy treści umowy. Czy Konami miało prawo zrobić z grą to, co im się żywnie podoba? Nie do końca. Podpisywałem wiele umów na prawa autorskie i wcale to tak nie wygląda. Jako autor miałem też prawo do poszanowania moich praw autorskich. Między innymi do umieszczenia nazwiska. Raz wydawca się z tego nie wywiązał w wersji przedpremierowej. Przyniosłem umowę i musiał zmienić cały nakład. Gdyby w umowie było, że robię anonimowo, a autorem jest wydawnictwo, to bym się nie czepiał. Jak wracała do mnie korekta, to ja musiałem się zgodzić na to, co proponuje wydawnictwo. Nie ma takiej możliwości, aby szastać nazwiskiem kogoś takiego, jak Hideo Kojima. Konami nigdy nie wspięłoby się na obecny poziom, gdyby nie "Metal Gear Solid". Dziś robiliby najwyżej wtyczki do słuchawek w samej Japonii.

Wiesz, co stało się jesienią ubiegłego roku po premierze PES 2015? Twórcy patchów odmówili jakiejkolwiek współpracy z Konami po tym, jak nie zaimplementowało do konsolowych wersji gry możliwości edycji ikon (to dzięki nim można było robić całe stroje). Ludzie, którzy od 15 lat pomagali Konami w przerobieniu półprodukty w produkt grywalny poczuli się zlekceważeni i po raz pierwszy w historii nie wyłożyli własnych pieniędzy i czasu na to, aby półprodukt Konami był lepszy, jak w rzeczywistości.

Do czego zmierzam? W biznesie i show-biznesie istnieje odwieczny dylemat: co jest ważniejsze? Rachunek czy poziom artystyczny? Przestajemy być graczami, jeśli bijemy brawo firmie, która przedkłada zysk nad poziom. Wtedy takiego produktu nie kupujemy.

@sickrabbit :: Spoko!!! Jestem w pracy. Napiszę coś pod wieczór. Są małe nowinki.

31 dni i 13 godzin

Ludzie! To tylko miesiąc!!!

30.07.2015 13:42
aenwu
712
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Tak rachunek firmy jest priorytetem, nie znamy treści umów i zobowiązań Kojima-Konami. Autor projektu też ma swoje prawa, nie szasta się nazwiskiem kogoś takiego jak Hideo Kojima gdyby nie on i jego zespół, to Konami nie było by na tym poziomie na którym jest obecnie. Do tego jak potraktowali ludzi w sprawie PES 2015 pokazuje, że ta firma nie szanuje ludzi od których przecież zależy efekt końcowy tego co sprzedają.

Ten odwieczny dylemat biznesu i show biznesu jak napisałeś ważniejszy jest rachunek? czy może poziom artystyczny? Zgodzę się z faktem, że kiedy przyklaskujemy firmie która przedkłada zysk nad poziom, to przestajemy być graczami. Skończą produkując gry na telefony komórkowe.
Jestem ciekaw tych nowinek jakie tam masz na wieczór.

Tak, to już tylko miesiąc i kilkanaście dni w moim przypadku :)

30.07.2015 16:59
Zorpen
713
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@yadin
Źle mnie zrozumiałeś. Nazwisko Kojimy pojawi się w grze, zapewne w napisach po misjach / na końcu, ale nie oznacza to że wszędzie ma być napisane "A Hideo Kojima game".
Ja nikomu nie przyklaskuje, ani Konami, ani Kojimie. Po prostu patrzę na "problem" z dwóch perspektyw, a nie tylko jednej.
Co do Twoich newsów to też czekam. Premiera już niedługo.

30.07.2015 17:57
yadin
714
odpowiedz
yadin
102
Legend

@Zorpen :: Z tym brylowaniem to oczywiście żartowałem.

30.07.2015 18:36
aenwu
715
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Ja patrze na tą sytuacje nieco inaczej Konami postąpiło niewłaściwie wobec zespołu Kojima Productions i ludzi opracowywali patche do PES 2015 więc to ile władowali w grę ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Pieniądz nie może być ważniejszy niż odpowiednie traktowanie i podejście do ludzi od których przecież zależy efekt końcowy gier którymi Konami handluje. Ja tutaj nie twierdze, że Konami jako inwestor powinni charytatywnie podchodzić do sprawy, ale są pewne zasady o których często tego typu firmy zapominają, że nie zysk ponad wszystko inne. Ale rozumiem ty to widzisz zupełnie inaczej i masz do tego prawo jak każdy.

31.07.2015 10:21
yadin
716
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: To historia stara jak świat. Tylko nieliczni twórcy mogą sobie pozwolić na pełną swobodę twórczą. Jak słyszymy takie hasło, to najczęściej kryje się za tym wiele nieprzyjemnych rzeczy w muzyce. Na przykład "Nagracie u nas swoje piosenki, ale nasi reżyserzy muszą je tak zmienić, aby spodobały się szerszej publiczności", "Musisz dać w filmie jakiś wyściga samochodowym, bo jak nie to film będzie nudny". Po czasie wielu twórców odchodziło na swoje. Nie wszyscy mieli od początku takie przywileje jak Beatlesi. Ale nawet i im wczesne utwory przerabiał i aranżował reżyser dźwięku i kompozytor muzyki orkiestrowej, George Martin. Kojima miał tę wolność, ale mu ją ograniczono.

Wczoraj rozmawiałem z osobą, która stanęła w obronie rachunku ekonomicznego Konami. Powiedział mi, ze nawet nie mam pojęcia, jakie krociowe zyski ma się z gier na urządzenia mobilne. W takim razie masówka zastąpiła sztukę. Wybierzcie sami.

31.07.2015 12:18
aenwu
717
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Tak właśnie to co jest tworzone zostaje przerabiane żeby trafiało do jak najszerszej grupy odbiorców wtedy w teorii są większe zyski, a że przy okazji robi się średniej jakości muzykę, filmy to już nieważne. Ma się sprzedać i tyle. Z grami jest tak samo robi się masówkę, a że przez to sztukę zastępuje się masówką to widać doskonale i co później z tego wychodzi przykład Assasin's Creed, CoD itd. Rachunek ekonomiczny, to jedno ale nie można zapominać, że ludzi się traktuje z szacunkiem, bo to oni wykonali powierzone im zadanie, a nie w ten sposób jak robi to Konami.

31.07.2015 12:36
Zorpen
718
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@aenwu
Wszystko prawda, ale nieważne "co z tego wychodzi" bo CoD'y, Assassin'y i inne sprzedają się w wielomilionowych nakładach.
Nie pochwalam tego, ale ani ja, ani Ty tego nie zmienimy.

31.07.2015 14:11
719
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

Kupując Metal Gear Solid V: The Phantom możemy wesprzeć schronisko dla psów. Cała akcja zaczęła się od od Mateusza Olecha czyli popularnego youtubera, który zdecydował się niedawno rozpocząć akcję, w ramach której fani, zamiast wysyłać listy do niego, wysyłają paczki z prezentami dla psów ze Schroniska w Sosnowicach. Do akcji dołączył się polski wydawca Metal Gear Solid V: The Phantom Pain czyli CDP.pl.

Jeśli kupisz grę do 6 września 2015 (włącznie), to 5 zł z twojego egzemplarza zostanie przekazane na zakup karmy i innych potrzebnych rzeczy dla schroniska dla bezdomnych zwierząt w Sosnowicach.

31.07.2015 14:26
720
odpowiedz
zanonimizowany398029
124
Konsul

Zaglądam do tego wątku żeby poczytać waszą dyskusję i dowiedziałem się mnóstwa ciekawych rzeczy o MGS, o Kojimie, Konami itd. Odwalacie tu świetną robotę panowie ;D Co jakiś czas wracam do Ground Zeroes, oglądam po kilkanaście razy gameplaye z Phantoma, a do tego jeszcze informacje które niektórzy z was zamieszczają na tym forum.. to wszystko się tak kumuluje, że jestem "nahajpowany" jak nigdy, serio, nigdy jeszcze tak nie czekałem na grę. I szczerze zdziwię się, jeśli PP nie zostanie co najmniej najlepszą grą akcji tego roku. Pozdrawiam wszystkich maniaków (i nie tylko) Metal Gear Solid! :)

31.07.2015 14:33
721
odpowiedz
zanonimizowany812566
62
Generał

Jeszcze tylko 32 dni i koniec czekania. Jak można wywalić ze studia osobę która była jej ostatnich filarem? Z Ground Zeroes dopiero będę się zaznajamiał więc oto pytanie: czy wersja na ps3 trzyma poziom? Grafika mnie nie obchodzi, ważne żeby gra nie dropiła i co najważniejsze świetnie się grało. Z góry dzięki drużyno Kojimy ;)

31.07.2015 14:35
aenwu
722
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Nie mamy na to wpływu. Jeśli nam takie podejście jakie ma większość dzisiejszych firm wydających gry, nie odpowiada, to możemy tych gier nie kupować proste. Pewnie wielu ludzi by wolało i samo Konami żeby MGSV był bardziej otwarty na nowych graczy i sama gra była robiona w stylu takiego Call of Duty. Tylko takim podejściem raczej zniszczyli by tą serie, bo nie da się zadowolić wszystkich, a efekt będzie taki że nie zadowoli się nikogo.
Fani będą niezadowoleni, a dla zwolenników prostych gier nie wymagających myślenia i kombinowania jak chociażby CoD to będzie kolejna banalna gra do odhaczenia. Lepiej robić tą serie dla fanów. MGS o przykład gry nie dla każdego. Dzisiejszym graczom brak tej cierpliwości i chęci kombinowania. Mi rozgrywka w stylu Rambo dawno się znudziła i mnie już nie bawi takie granie. Za to w MGSV:Ground Zeroes bawię się wspaniale dużo lepiej niż w Splinter Cell: Blacklist, a we wcześniejsze MGS nie grałem :)

31.07.2015 14:53
marcing805
👍
723
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE
Image

Tutaj obrazek z akcją dla psów.

U nas w Polsce i tak nic nie przebije Wiedźmina ale na świecie to MGSV będzie rządził w plebiscytach grę roku. Bo skradanką roku będzie na pewno. Pytanie czy, będzie najlepsza skradanką w historii gamingu?

31.07.2015 15:14
Zorpen
724
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul

@up
Chętnie bym kupił, ale jakoś nie widzę na stronie CDP wersji PC :P

@aenwu
Owszem możemy nie kupować, ale gdybyśmy nie kupowali to nie było by w co grać ;)
Ja nie gram w gry "rambo" w ogóle. Nie grałem w żadnego CoD'a, w Battlefielda to chyba tylko Bad Company.
W Black List akurat świetnie się bawiłem. Podobnie w serię Hitman i inne "skradankowe". Poza tym to tylko RPG :)

31.07.2015 18:21
aenwu
725
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Wież mi lub nie ale ja nie ruszam tych znanych serii znudziły mi się jakiś czas temu. Dla mnie mechanika Splinter Cell:Blacklist jest toporna niewygodna, a w Hitmana: Absolution przestałem grać po jednym podejściu. Jednak MGS to jest to :)

31.07.2015 19:31
yadin
726
odpowiedz
yadin
102
Legend

@planeswalker :: Bardzo fajna rzecz. Sam odprowadzam 1 procent podatku na schronisko dla kotów i psów. Bardzo kocham zwierzęta.

@rj :: Bardzo dziękujemy. Staramy się we dwóch/trzech zawsze dorzucać jakieś nowości. We wrześniu cała praca straci sens, ponieważ pojawi się tu więcej osób, i będzie wtedy hype, którego nikt nie ogarnie.

@panTicTac :: „Ground Zeroes” na PlayStation 3 jest nieco niższej jakości jak wersja na PlayStation 4 i czy na wysokiej klasy pecety. To wynika z mniej liczby klatek na sekundę (jak sądzę) i nieco mniejszej rozdzielczości. Jednak gra działa perfekcyjnie.

Z nowości

Dlaczego warto / trzeba zagrać w Peace Walker zanim się kupi Metal Gear Soli 5: The Phantom Pain”? Czyli krótka dyskusja o wiązanej fabule. „Game Informer” zwraca uwagę, że nigdy dotąd „Peace Walker”, będący w zasadzie interquelem, nie miał takiego znaczenia jak obecnie. Co łączy „Peace Walker’a” z „Ground Zeroes” i „Phantom Pain”? Kasety, na których gromadzone są informacje i Mother Base. Niepozorne elementy z sprzed kilku lat i to z edycji, która pojawiła się jako swego rodzaju wypełnienie wraz z wersją HD na PS3. W PW są już antycypacje Mother Base, co prawda w wersji bardzo okrojonej. Jednak to pierwsza część w historii, w której możemy poćwiczyć w obozie treningowym i sprawdzić funkcjonowanie dodawanych podczas gry usprawnień. Niektórzy w ogóle uważają, że „Peace Walker” sam w sobie jest Mother Base. Podczas poszczególnych misji bardziej się bawimy jak rozwijamy fabułę.

Osobom nieznającym serii powiem, że faktycznie jest sens grać Peace Walker, ponieważ jest to bezpośredni prequel MGSV (i bezpośredni sequel MGS3).

Psychomantis i prawdziwa tożsamość

Psychomantis, jeden/jedna z bossów, to ciągle postać zagadkowa. W MGS 4 otrzymał/a postać kobiecą, wyjątkowo piękną. To była najtrudniejsza postać do pokonania w całej grze. Nie pomagały żadne sztuczki, żadne obejścia. 15 września posiadacze pecetów dostaną podobno coś, czego nie dostaną konsolowcy. Psychomantis, który/a pojawia się w MGS 5, będzie mieć specyficzną umiejętność: czytanie zawartości ogólnych komputera. Niektórzy gracze mogą się zdziwić, gdy Psychomantis, podczas rozgrywki, zacznie nam mówić o tym, co mamy na dysku twardym. Jak Kojima to robi, już pozostanie jego słodką tajemnicą. Pomysł nie jest nowy i już pojawiał się w grach.

Afganistan mierzony linijką

Mapa Afganistanu ma być około 60 razy większa od lokacji w „Ground Zeroes”. Czy to dużo? To zależy, jak to zmierzymy. Zaledwie 48 godzin temu pewien zapalony miłośnik MGS i kartograf dokonał pomiaru za pomocą skalowania nałożonego na fotografię Afganistanu, o której pisałem parę dni temu. Zdjęcie w załączniku na górze (673). Porównując zasięg wzrokowy z niedawnego demo z tym, co mamy na fotografii, zastosował skalę widoczną na GPS Snake’a. Jeśli obliczenia są w miarę dokładne, to przejście, a raczej przetruchtanie Afganistanu w najdłuższym miejscu, czyli po przekątnej, zajmie nam około 120 minut. Mało? Nie sądzę. Dla przykładu, próbowałem czasami przechodzić Geraltem Skellige i lokacje, które wydawały się bardzo odległe, potrafiłem przemierzyć w ciągu 3-5 minut. Ach, ta kompresja graficzna. (gamingbolt)

Joakim Morgen i Moby Dick Studios

Czy ktoś w ogóle wie, o co chodzi? Raczej mało kto. Więc wyjaśniam. Kiedy w 2012 roku pojawił się w mediach niemal znikąd film, autorstwa niejakiego Joakima Morgena, który figurował jako pracownik Moby Dick Studios. Dopiero 35-40 sekundzie filmu widać czołgającą się postać w bandażach. Dopiero wtedy lduzie połapali się, że to zapowiedź czegoś wielkiego. Proszę uważnie przejrzeć zasoby YouTube wpisując „Joakim Morgen i Moby Dick Studios”. Is this real? Something is coming? What is going on? Have I gone to Hell? Open your eyes! Dopiero gdy pojawia się w 2 minucie I 50 sekundzie napis „The Phantom Pain” i ukazuje się twarz Snake’ (tego, tego Snake’a z MGS 3), ludzie zrozumieli, że zbliża się comeback wszech czasów. Dobra, wiem, że piszę jak sekciarz, ale fani na całym świecie nie dowierzali, że Kojima zrobi MGS 5 i na dodatek wskrzesi głównego bohatera z gry, która odmieniła PlayStation 2. Jeden z kolegów na GOL pisał krótko po premierze: „To niesamowite uczucie leżeć w trawie 20 minut o obserwować przechodzących radzieckich żołnierzy” (cytat z głowy). „Games Radar” odświeża ten fakt. Warto obejrzeć film, w którym Kojima zażartował sobie z graczy. Potem była słynna konferencja, na której pojawił się z zabandażowaną twarzą.(games-radar)

Mother Base jako demo czy tylko filmik?

Kojima Productions zamierza udostępnić w sierpniu nie tylko pełną grywalną wersję (targi w Kolonii), ale udostępni film z gameplay’em z "Mother Base". Film pokaże zarządzanie bazą, co zostało zapowiedziane na Twitterze Kojimy. Ma być zgrany w 1080p / 60 FPS. Nowe zdjęcia bazy, udostępnione przez Kojimę, pokazują, że "Mother Base" jest przerażająco gigantyczna.

30 dni i 6 godzin

31.07.2015 22:32
kluha666
727
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Zamiast organizować akcje, daliby ten preorder na PC.

@yadin
Dzieki za informacje. W sumie gdyby nie ten wątek pewnie o niczym bym nie wiedzial. Zaciekawilo mnie to, ze Psycho Mantis będzie czytał dane z komputera. Nie moge się doczekać premiery.

31.07.2015 23:01
728
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Powiem tylko tak, Kojima puscił Konami z torbami, aby stwórzyć dzieło swojego zycia. O czymś to świadczy. to będzie król wszechwag. On to zrobił dla siebie i oczywiście dla nas, graczy, fanów i fanatyków nie patrząc na konsekwencje. Przecież głowna misja z GZ zjada na śniadanie większośc pełnometrażowych tytułow. To nie będzie jedna z najlepszych gier roku czy kilku ostatnich lat, to będzie najlepsza gra w historii elektronicznej rozrywki. Jeszcze tylko gamescom i ostatnia prosta. Obecnie gram tyko w GZ, nawet Wiesiek 3 jest marny przy tym a METAL GEAR SOLID V: THE PHANTOM PAIN zdeklasuje konkurencję na lata.

31.07.2015 23:18
marcing805
729
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE
Image

Tutaj zapowiedź tego, jak wielkie może być Mother Base

yadin
Ciekawie piszesz ale mam prośbę, możesz dawać zródła tych rewelacji, o których tu informujesz?

01.08.2015 01:13
aenwu
730
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Ja sobie w Metal Gear Solid: Peace Walker niestety nie zagram, nie posiadam konsoli. Ciekawe z tym że Psychomantis będzie opowiadała o tym co mamy na dysku :)

01.08.2015 05:59
yadin
731
odpowiedz
yadin
102
Legend

@marcing805 :: Napisałem, że jeśli chodzi o film dotyczący funkcjonalności "Mother Base", to skorzystałem z konta Twittera Hideo Kojimy. W informacji o Psychomantis nie podałem źródła, ponieważ to były przemyślenia jednego z dziennikarzy z jego z czasopism tematycznych. W innych źródła podałem na końcu kursywą. Nie zawsze to robiłem, ponieważ to zadania GOL. Nie będę się tu bawił w zawodowego dziennikarza. Ja tu naprawdę to robię, bo czasami mam czas i mimo braku sił podrzucam jakieś nowości.

@sickrabbit :: Coś w tym jest. Kojima przerósł Konami już dawno temu.

01.08.2015 09:50
732
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Oglądałem ostatnio wywiad ze Stefanie Joosten w holenderskiej telewizji, brał w nim udział fachowiec ze znanego i cenionego serwisu o grach w NL i powiem wam, że tam gra jest uważana za mega wydarzenie, nie to co u nas. Kojimę uważają za półboga i porównują do Quentina Tarantino a samą gre do filmów z Jamesem Bondem i uważają za jedną z najlepszych w historii, hype i oczekiwania są ogromne. Holendrzy to naród graczy, prawie każdy ma ps4, potrafią rozmawiac o grach w pracy, znam ich bo pracuję tam a w Polsce wydaję ;) Mnie się pytali czy mam ps4, powiedziałem, że nie mam żadnej konsoli obecnie to byli zdziwieni :D Poecam wszystkim ten kraj, zupełnie inny świat, piękne dziewczyny(takich jak Stefanie jest duuuużo więcej), mili ludzie, nie taka chamówa co u nas i nie ma tyle ciapatych co w UK.

01.08.2015 12:32
aenwu
733
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@sickrabbit

Bo tam mają zupełnie inne podejście do tematu gier niż u nas. Media w Polsce pewnie twierdzą, że gry to rozrywka wyłącznie dla dzieci, a to nieprawda gry dawno przestały takie być. W Holandii jest takie podejście jakie być powinno. Ja się w Polsce z chamstwem aż tak nie spotykam. Fakt nie raz dochodzi do takich sytuacji, że się nawet nie chce ich komentować żeby Polak dla Polaka był takim chamem, wredny, zawistny. Pewnie dziewczyn tak pięknych jak Stefanie Joosten w Holandii jest znacznie więcej, ale ona jest myślę wyjątkowa. :)

@sickrabbit

Kojima puścił Konami z torbami tworząc Metal Gear Solid V: The Phantom Pain ale zrobił to dla nas graczy i też dla siebie, to jest człowiek z wizją i pomysłem, a takich ludzi w tej branży brakuje. Można śmiało powiedzieć, że przerósł samo Konami.

01.08.2015 15:55
734
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul
Image

yadin->>> Nice work.

Cóż, ja tylko dodam nowy obrazek, który Kojima przesłał na Twitterze. Zdjęcie pokazuje błękitną protezę Snake`a.

01.08.2015 17:40
aenwu
735
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Czy ty też grając w główną misje w Ground Zeroes odczuwasz jakbyś sam w tej misji brał udział? niby nic takiego ale ten klimat, atmosfera cche się do tego wracać. Słyszałem opinie, że komuś Japońskie gry przeszkadzają wczuć się w ich klimat ja czegoś takiego nie stwierdzam, a przecież grałem jedynie w MGSV:GZ. Miałem wrażenie, że cały czas słyszę nadjeżdżająca ciężarówkę i odruchowo rozglądam się gdzie by tu się skryć, a to tylko zwyczajny podmuch wiatru. Nie sądziłem, że leżenie w krzakach może być tak klimatyczne.

02.08.2015 00:30
A.l.e.X
736
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

--->sickrabbit [729] - do kreacji świata w Wiedźminie III to obecnie nikt nie dorównuje nawet R*, liczę że poziom MGSV (bo uwielbiam tą serię) dorówna temu z W3, bo o przeskoczeniu raczej nie będzie mowy. Ty to masz jakieś straszne kompleksy, najpierw na tle arabów, potem nie dostrzegasz że jedne z najpiękniejszych kobiet to Słowianki i to w dużej mierze z Polski, a na końcu zapominasz chyba że jednym z najbardziej gościnnych narodów są Polacy. Ręce opadają.

--->aenwu - [734] - to zawsze jest tylko i wyłącznie kwestia gustu, taka zwykła jak każda, a pisanie dodatkowo że w Holandii (ech...)

Z jednym mogę się tylko zgodzić, to jest Wielka premiera, i miesiąc przed na GOLu powinny pojawiać się już materiały o tym fakcie. Za czasów Krzyśka były naprawdę niezłe materiały, teraz też można było zrobić niezłe przybliżenie historii marki w oczekiwani jakby nie było na jedną z największych premier tego roku.

02.08.2015 01:12
marcing805
737
odpowiedz
marcing805
186
PC MASTER RACE

Patrząc na komentarze po gameplaymi z gry, można wywnioskować, że to dobrze, że GOL tak podchodzi do premiery tej gry. Nawet jakby miała największą średnia w historii i tytuł najlepszej skradanki w dziejach. Nic tu i tak nie pobije kochanego Wiedźmina, nawet jak bedzie ósmym cudem świata. A to dziwactwa Kojimy im orzeszkadzają, postacie, balony i czort wie co jeszcze? GOL( zresztą cała Polska) to głównie PC-owi gracze. A ci mało co są obeznani z serią. Wątpię, żeby jakieś materiały przed premierą miały zaciekawić większa widownię.

02.08.2015 01:22
yadin
738
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: Teraz to raczej rutyna. Doszedłem do 150 godzin. Dobrze jednak pamiętam, co czułem grając pierwszy raz. Strach, adrenalina, podniecenie i niepewność. Znam MGS, ale "Ground Zeroes" musiałem się uczyć od zera. To było prawdziwe "Ground Zeroes". Kilka pierwszych przejść zaliczyłem na dziwnych alarmach, nieprzemyślanych decyzjach, aż w końcu zacząłem opracowywać strategię. Na każdą z misji mam kilka. Zależy, co chcę zrobić. Inna stratega na speed-run z głównymi celami, ale bez alarmów, inna na Rank "S", inna na totalną inwigilację.

Co do klimatu, to japońskie tytuły mi wyraźnie służą. W ogóle gry azjatyckie mają fajny klimat, jak chociażby "Sleeping Dogs". To co prawda Kanada, ale Hongkong oddany jest naprawdę po azjatycku i mnie ta gra się klimatycznie spodobała bardziej jak bliski doskonałości GTA V.

@phantom pain :: Lubię niebieski. Jednak ten rdzawy kolor na okładce bardziej mi się podoba. Te ręce Snake'a będziemy mogli zmieniać i udoskonalać. Jak się dobrze postaracie podczas gry, to ręka będzie wyposażona w różne dziwne opcje, jak to u Hideo.

02.08.2015 01:36
739
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Widziałem na jednym z filmików ze Stefanie Joosten, jak podkładała głos, stała przy mikrofonie i coś nawijała, a był to niewątpliwie materiał o MGS, ciekawe... Kojima za bardzo lubi trolować, już raz przegiął, chodzi mi o MGS2 i pojawienie się Raidena, nikt się nie spodziewał, że zostaniemy zmuszeni do gry kims innym niz Snake a teraz raczy nas enigmatycznymi newsami i trailerami, no cóż, ten typ tak ma ale czasami mam mu ochotę poslać jobów :D

02.08.2015 12:24
aenwu
740
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Tak gry azjatyckie właśnie pozwalają się wczuć w klimat gry nie ma z tym problemu i to w niczym nie przeszkadza. Klimat to jest to na co zwracam uwagę po uruchomieniu jakieś gry grałem w Sleeping Dogs i fakt ten specyficzny klimat Azji się czuje. Ja grając drugi raz w główną misje MGSV:Ground Zeroes wszedłem na najwyższy budynek jaki znalazłem i pooznaczałem sobie strażników. Miałbym tylko 2 powtórzenia gdyby nie transporter opancerzony który pojawił się na głównym placu i zaczął patrolować okolice, a ja akurat szedłem z Paz do helikoptera wyszedłem innymi drzwiami ominąłem transporter który później pojechał akurat w miejsce gdzie stałem schowałem się za osłoną poczekałem aż przejedzie wziąłem Paz na plecy i rura do helikoptera :D trochę mnie to zaskoczyło czysto było wszyscy w morzu albo spali, a tu transporter i otwarta brama :)

Wspomniałeś o tym, że Proteza Snake'a będzie miała rożne dziwne opcje, tak jeśli się postaramy i oczywiście kiedy znajdziemy odpowiedniego inżyniera który tą protezę usprawni.

02.08.2015 12:43
yadin
741
odpowiedz
yadin
102
Legend

@aenwu :: Jeśli nie wywołasz alarmu, to transporter w zasadzie może się pojawić w jedynym miejscu.

03.08.2015 11:30
Zorpen
742
odpowiedz
Zorpen
70
Konsul
Wideo

Jeśli ktoś jeszcze nie widział -> https://www.youtube.com/watch?v=ZInpN4yx3K4
Tłumaczenie relacji francuskiego pisma po 5 dniach intensywnego grania w TPP.

03.08.2015 12:22
743
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Zorpen->>> Wielkie dzięki. Po tym, co ten gość napisał pokuszę się o stwierdzenie, że ta gra uzależni strasznie :)))))

Mam kolejną porcję newsów na linii Kojima-Konami. Przeczytajcie uważnie:

"Do początku kwietnia 2015 roku, na produkcję gry Metal Gear Solid V: The Phantom Pain wydano aż 80 milionów dolarów. Dzisiaj ta kwota jest zapewne nieco wyższa. Hideo Kojima został usunięty ze względu na to, że pompował w produkcję zbyt duże sumy pieniędzy. Informacja ta łączy się ujawnioną jakiś czas temu przez anonimowe źródło plotką, mówiącą że Konami odmówiło dalszego pompowania kasy w nowe przygody Snake'a.

Giganta zmierzającego w kierunku wydawania na rynek drobnych gier mobilnych opuściło już wielu znanych twórców. Ekipa odpowiedzialna za serię Love Plus nie pracuje już w firmie od jakiegoś czasu. Niedawno zawieszono także pracę nad marką Suikoden.

Konami karygodnie traktuje także swoich pracowników i to niezależnie od stanowiska. Przerwy na lunch normowane są za pomocą specjalnych kart zliczających czas przerwy. Osoby zbyt długo przebywające na obiedzie były wyczytywane na głos przez megafon. Pracownicy "uznawani za bezużytecznych" przenoszeni byli do pracy w fabryce, gdzie składali maszyny do Pachinko - popularnej w Japonii gry hazardowej, trudnili się jako ochroniarze lub sprzątali kluby fitness. Z takim traktowaniem spotykali się zarówno programiści, projektanci jak i sami producenci.

Brzmi trochę niczym obóz koncentracyjny, prawda?

Biorąc pod uwagę status gazety, w której ukazał się artykuł, powyższe informacje możemy uznać za prawdziwe i potwierdzone.

Czyli konkludując: budżet przy MGS V: TPP zamyka się w granicy 100 mln. dolarów. Pamiętajmy, że samo GTA V kosztowało całe wyprodukowanie ponad 137 mln. dolarów. Nie liczę marketingu oczywiście.

Jedna z najdroższych gier wow

03.08.2015 13:40
aenwu
744
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@Zorpen

Po tym co napisał @phntom pain teraz rozumiesz dlaczego tak twardo stoję przy Hideo Kojimie i stanowisko Konami mnie średnio interesuje. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie jak to robi Konami, ta firma z takim podejściem w stosunku do pracowników od których zależy ich zysk w końcu upadnie, to tylko kwestia czasu zysk zyskiem, ale ludziom należny się szacunek i odpowiednie traktowanie. Ta firma to nie firma pokuszę się o stwierdzenie to obóz pracy.

03.08.2015 15:09
745
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Kolejny news:

Japończycy nie zamierzają zmarnować okazji i chcą zaprezentować Metal Gear Solid V: The Phantom Pain szerokiej, europejskiej publiczności. Nie musimy się jednak obawiać o „znowu to samo” i ukazanie rozgrywki z E3 2015. Firma przygotowała całkowity nowy fragment rozgrywki oraz zwiastun – materiały zostaną opublikowane w środę, 5 sierpnia o 20:00.

Gameplay przedstawi nam unikalne aspekty Mother Base, czyli bazy głównego bohatera. Twórcy zaprezentują elementy personalizacji oraz otrzymamy pierwsze, gorące szczegóły z funkcji sieciowych Forward Operating Base. Dzięki tej innowacji inni gracze będą mogli zaatakować naszą miejscówkę i wykraść nasze skarby.

Natomiast trailer pozwoli nam zerknąć na „prezentację przeglądu całej gry”, czyli możliwe, że otrzymamy gruby i wypakowany informacjami zwiastun.

03.08.2015 19:22
kluha666
746
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy
03.08.2015 19:28
747
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend

kluha666 mnie uprzedził.

Dobra wiadomość, bo byłem jednym z tych co czekają właśnie na wersję PC i będę mógł ogrywać spokojnie od dnia premiery bez narażania się na spoilery :)

03.08.2015 19:30
kluha666
748
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Zła wiadomość jest taka, że premiera trybu online się trochę opóźni. Więcej info tutaj:
http://www.pcgamer.com/metal-gear-solid-5-pc-release-date-moved-to-match-consoles/

Tyle dobrze, że w trybie jednego gracza spędzę mnóstwo czasu, tak więc czekanie na online będzie dość przyjemne :D

03.08.2015 19:32
749
odpowiedz
zanonimizowany398029
124
Konsul

No z tą datą premiery PC to świetna wiadomość, a ja jeszcze przy okazji odsyłam do zapoznania się z kartą katalogową gry w sklepie Steam, są tam wymagania sprzętowe które - co w sumie nie zaskakuje - niczym nie różnią się od tych z Ground Zeroes, poza oczywiście potrzebnym miejscem na HDD.

03.08.2015 19:52
grzyb111
750
odpowiedz
grzyb111
83
Pretorianin

W metal gear solid v the phantom pain będą mikrotransakcje "Pracownik Konami nie ukrywał, że w grze znalazło się miejsce na mikrotransakcje. Jak twierdzi - Funkcja została dodana w celu ułatwienia graczom postępów w grze. Opcja ta jest całkowicie dobrowolna i nie trzeba z niej korzystać." porażka ta gra yh poddaje się chyba będzie kolejne coś zabite przez mikro.

03.08.2015 19:57
751
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Najlepsza wiadomość dla mnie, będe miał calutki miesiąc na dokładne ogranie bo wypierd*lam w październiku na kontrakcik do NL czyli jarać jointy i siek, a czasami popracować :D Budżet jest ogromny, porownawszy do W3 gdzie wyniósł ok 35-40 mln $(120mln PLN) a 2/3 poszło na marketing i promocję. W przypadku MGS pewnie było odwrrotnie więc będzie grubo. Swoją drogą R* i jego 265mln $ na GTA V, ciekawe co tam pochłonęło tyle hajsu, jak nawet licencji na fury nie ma, a gra mnie przykuła na całe 2-3 h :D I'm so fuckin' happy!!! You guys made my day :D

04.08.2015 13:18
yadin
752
odpowiedz
yadin
102
Legend

Aleście się tu rozkręcili. @pantom_pain :: Świetna sprawa. Dobrze, że uzupełniłeś informacje. Ja za dwa tygodnie się wyłączam na ... dwa tygodnie. Musisz sam dźwignąć wózek z info. Albo wezmę mniejszy laptop na drugi kontynent.

04.08.2015 14:54
aenwu
753
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@yadin

Z phantom_pain damy radę we dwóch ciągnąć ten wózek :) wnioskuje, że na jakieś wakacje się wybierasz w takim razie udanego wypoczynku. Pozdrawiam :)

04.08.2015 14:59
kluha666
754
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Pasowałoby już zamówić pre-order a nadal nigdzie go nie ma :(

Informacji pewnie już będzie niewiele. Zostaje tylko Gamescom a następnie już premiera gry.

04.08.2015 15:07
755
odpowiedz
MacGyver661
1
Legionista

Witam.
Mam Pytanie, Czy MGS 5 TPP Będzie sprzedawany w wersji pudełkowej na PC (tak jak Ground Zeroes), czy posiadacze blaszaków skazani są na zakup samego keya?
Tylko na Allegro znalazłem wersje box (niby).

04.08.2015 15:12
kluha666
756
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

@MacGyver661

Pudełko będzie na 100%. Skoro Ground Zeroes otrzymało wersję pudełkową to czemu The Phantom Pain by nie miało? Prawdopodobne, że na dniach pojawi się możliwość kupna wersji retail.

04.08.2015 18:58
757
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Mam newsa - wypłynęło po sieci, ile będzie misji i rozdziałów węża. Nie będę spoilerował, ale jeśli ktoś uważał, że będzie 20, 30 misji głównych, to był w błędzie. Dodatkowo na każdej głównej misji są jakieś poboczne, i napiszę krótko: roboty będzie w cholerę.

Po sieci pojawiły się już zrzuty na jutrzejszy zwiastun i gameplay. Sądząc po zrzutach to nie będą puste miejsca, jak w Afganistanie. Wyglądają fantastycznie i rzeczywiście Konami zapowiadało, że będzie się dziać. Przypominam, że jutrzejszy zwiastun może być gruby, więc jak ktoś nie chce sobie zepsuć przygody we wrześniu, to lepiej, żeby nie oglądał.

26 dni i 7 godzin.

04.08.2015 20:30
aenwu
758
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom_pain

Ja sobie nie będę oglądał jutrzejszego materiału wideo po co sobie psuć przyjemność z odkrywania samemu gry. Zanim zdecydowałem się na kupienie MGSV: Ground Zeroes to oglądałem gameplaye z MGSV:TPP teraz jak już wiem jak ta mechanika wygląda i jak się w tą serie dobrze gra daruje sobie oglądanie tego filmu który ma właśnie być jutro opublikowany.

Wymagania Metal Gear Solid V: The Phantom Pain są takie same jak w MGSV: Ground Zeroes
Ja grałem w MGSV:GZ na AMD Phenom II X4 955 i GTX660Ti wszystkie opcje poza cieniami które ustawiłem na high resztę opcji ustawiłem na very high rozdzielczość 1920x1080 możecie mi wierzyć lub nie ale gra śmiga 40-50 Fps więc ten procesor z wymagań zalecanych jest mocno przesadzony.

04.08.2015 21:11
759
odpowiedz
alexiel19
54
Centurion

A wiadomo coś o nowych lokacjach?

04.08.2015 21:25
A.l.e.X
760
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

O jakość gry nie ma co się nawet martwić wiadomo że będzie to absolutny top i na pewno MGSV ma szansę na tytuł gry roku. Fabularnie na pewno będzie o czym dyskutować, gameplayowo już jest sporo gorzej, AI przeciwników przynajmniej w wersji pokazowej była na dość niskim poziomie, ale do premiery jeszcze chwila więc pewnie to dopracują.

04.08.2015 22:00
761
odpowiedz
jan118
5
Konsul

spokojnie sobie pogram :)

04.08.2015 22:25
762
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

A.l.e.X ->>> Twórcy zapowiadali, że inteligencja AI będzie o wiele wyższa niż miało miejsce w Ground Zeroes. Dziennikarze, którzy mieli okazję pograć już w Phantom Pain przez 7-15 godzin, to powiedzieli, że inteligencja jest dobrze wyważona. Konami zapowiedziało też, że Afganistan to tylko rozgrzewka. Prawdziwy trud odczujemy, kiedy znajdziemy się w Angoli.

alexiel19->>> Jak na razie wiadomo, to lokacje wyglądają następująco: Camp Omega, Afganistan, Angola, Cypr, Afryka, Mother Base i jakieś bazy wojskowe, ale sądzę, że Kojima przyszykował nam jeszcze jedną miejscówkę i ucieszyłbym się, gdyby to była zima. Jakieś zimne klimaty.

aenwu->>> Wymagania są ok. Co do trailera pewnie obejrzę, bo wszystko łykam jak piwo. Sam doskonale wiesz :))))))))) Gameplay/ online z pewnością obejrzę.

04.08.2015 23:08
aenwu
763
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom_pain

Ja się o optymalizacje MGSV:TPP nie martwię, bo mam jej próbkę w MGSV:GZ i jest według mnie świetna.
Ja gameplay trybu Online chętnie obejrzę żeby zobaczyć czy coś nowego pokażą, bo to jak będzie wyglądać rozgrywka już widziałem. Pewnie że AI w The Phantom Pain będzie bardziej dopracowane w porównaniu z Ground Zeroes dzięki temu gra będzie ciekawsza i bardziej satysfakcjonująca jeśli przeciwnicy będą bystrzejsi :) O tak mogła by być jakaś zimowa lokacja.

04.08.2015 23:14
764
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Kolejny news o Phantom Pain, ale nie spodziewajcie się wiadomości o produkcji, tylko zupełnie o czym innym.

Do sieci trafiło wideo prezentujące japońską reklamę Metal Gear Solid V: The Phantom Pain.

Reklama w swojej wymowie jest dosyć poważna. Zupełnie zresztą jak Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. W tym konkretnym wypadku wideo oprócz tego, że reklamuje grę, to namawia także do pozytywnych odruchów społecznych, czyli nieodwracania głowy, gdy dzieje się coś, co możemy zmienić na lepsze.
W kontekście gry prezentuje to oczywiście naśladowanie postawy Big Bossa, co jak nie trudno się domyślić, przemawia do japońskiej widowni. Nie musimy od razu walczyć z całym światem. Wystarczy pomóc bezpańskiemu psu lub wysłuchać zapijającego się byłego pracownika korporacji, który stracił wszystko. Słysząc płaczące dziecko, wystarczy sprawdzić, co się dzieje i ewentualnie znaleźć jego matkę.
W Japonii znieczulica społeczna jest ogromnym problemem. Dużo większym niż w Polsce. Sam słyszałem o historiach, gdzie osoba zemdlała na ulicy i nikt przez wiele minut nie chciał jej pomóc, dyskretnie omijając miejsce, gdzie leżała. Taka postawa jest głęboko osadzona w kulturze japońskiej. Pomagając komuś, zmuszamy tę osobę do odwdzięczenia się w stopniu jeszcze wyższym.

05.08.2015 00:01
aenwu
765
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom_pain

Dobrze się stało, że powstała taka reklama, która przy okazji promuje odpowiednie społeczne zachowanie i miejmy nadzieje, że zmieni się nieco podejście japońskiego społeczeństwa i będą chcieli pomagać drugiemu człowiekowi, bo trzeba pomagać na tyle na ile jesteśmy wstanie. Oby więcej takich reklam, to może zmieni się nastawienie wobec graczy, bo nadal wielu ludzi uważa że gry to rozrywka zarezerwowana wyłącznie dla dzieci, a od dawna już tak nie jest gry są kierowane do dojrzałych ludzi, to takie samo medium do realizacji twórczej wizji, jak film czy literatura. Ile było takich sytuacji w których winą za masakry obwiniano brutalne gry, że to one miały bezpośredni wpływ na fakt, że młody człowiek postanowił zrobić coś złego i zabić innych ludzi.
Psychopata nie potrzebuje do tego celu gier, to w nim siedzi i nie wiadomo kiedy taka osoba kogoś zabije, a media czy śledczy wyjaśniający sprawę z wygody zwyczajnie zwalają to wszystko na gry.

05.08.2015 00:15
766
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

aenwu->>> Problemem jest to, że młodzi ludzie traktują gry video za bardzo poważnie. Owszem, można czuć emocje, wzruszyć się w pewnych sytuacjach w grach, ale to tylko gry (aż gry niestety). Pamiętam historię 2 graczy, którzy grali ze sobą w Counter Strike w kafejce. Gracz ciągle przegrywał z przeciwnikiem i po skończeniu partii, każdy poszedł do swojego domu. Ten przegrany oczywiście zaczął go śledzić i miał przy sobie albo cegłę albo nóż (nie pamiętam dokładnie narzędzia zbrodni, nie ważne) tak nie mógł znieść porażki, że go zabił - to tak na marginesie.

Sporo newsów mam o MGS V: TPP, że nie wiem od czego zacząć. Tym razem news odnosi się do ostatniego plakatu, na którym jest Snake i Quiet. Obecna na nich ogromna ilość krwi zatrwożyła fanów, zaczynających się nawet zastanawiać, czy z Kojimą wszystko jest w porządku. Hideo Kojima szybko się odniósł i wyjaśnił, dlaczego jest tyle krwi:

"Metal Gear Solid V: The Phantom Pain to gra opowiadająca o legendarnym bohaterze, który zostaje strącony do piekła (Outer Heaven). Chciałem podkreślić ten fakt nie za pomocą słów, a właśnie za pośrednictwem grafiki.

Hideo Kojima następnie wyjaśnił, że w swoich grach stara się poruszać w miarę aktualne dla społeczeństwa problemy.

"W MGS zagrożeniem była broń nuklearna, a problemem niebezpieczeństwo, które niesie ze sobą genetyka dla przyszłych pokoleń. Poszerzyłem ten temat w MGS2, rozwijając wątek całej kultury, jaka rozwinęła się wokół badań genetycznych. W MGS3 przedstawiłem zimną wojnę z trochę innej perspektywy, a w MGS4 rozwój dronów, coraz częściej obecne „wojny zastępcze” i rozwój PMC. W Peace Walker chciałem pokazać, że pokój ma też ciemniejszą stronę, jaką jest strach przed jego utratą. W The Phantom Pain zaś chcę przestawić, do czego prowadzą niekończące się odwety i zemsty zgodnie z zasadą „Krew za krew”.

05.08.2015 00:34
aenwu
767
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom_pain

Jeśli gra jest klimatyczna, to wczucie się w jej świat jest silniejsze od nas pewnie wiesz co mam na myśli.
A co do tej sytuacji z grą Counter Strike to cóż trzeba też umieć przegrywać, ale żeby z takiego błahego powodu kogoś zabić. To musiał na pewno był człowiek z problemami psychicznymi, a przegrana w CS'a była jedynie impulsem do popełnienia zbrodni. Zgodzę się z tym faktem, że gra to elektroniczna rozrywka i tym dla nas powinna pozostać rozrywką niczym więcej, a że gry są bliskie realizmu to jedynie należny traktować jako poprawę odbioru gry, ale to nadal tylko gra. Tak zgadza się niektórzy gracze podchodzą do gier zbyt poważnie biorą za bardzo do siebie porażkę.

Co do newsa to Hideo Kojima opisał pokrótce każdą z części co chciał w nich przedstawić wskazując problemy z jakimi boryka się świat.

05.08.2015 09:49
768
odpowiedz
zanonimizowany1080091
33
Legend
05.08.2015 13:39
yadin
769
odpowiedz
yadin
102
Legend

@phantom pain :: A dwa lata temu, chyba w Rosji lub w USA, nastolatek zabił matkę, ponieważ chciała go odciągnąć od konsoli.

05.08.2015 14:22
770
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Nie będziecie oglądac nowego gameplaya bo popsuje wam zabawę? :D tak jakby mieli wam pokazać zakończenie gry lub jakiś kluczowy moment, żebyście się przypadkiem nie zdziwili. Ja obejrzę wszystko po kilka razy. Wymagania sprzętowe są prawie identyczne co w GZ tylko 2x więcej ramu przy rekomendowanych bo wiadomo duże lokacje więc musi się wszystko szybko wczytywać. No i mam nadzieję, ze kupię wersję pudełkową bo pierd*le steam'a, chcę mieć na pamiątkę. Ten nowy trailer nie zachwycił, połowa to wszystko co już widzieliśmy. czekam na rozgrywkę z mother base

05.08.2015 15:44
aenwu
771
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@sickrabbit

Ja tam się o optymalizacje nie martwię dla mnie Japończycy są mistrzami w tej dziedzinie reszta się powinna od nich uczyć :)

05.08.2015 16:52
772
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

sickrabbit->>> Była mowa o trailerze. Nie powoduje zbierania szczęki z podłogi, ale był świetny. Widać, że gra będzie olbrzymia chyba już nie mam wątpliwości.

05.08.2015 16:55
aenwu
773
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

Ja w to nie wątpiłem, że gra będzie olbrzymia po obejrzeniu trailera jestem bardziej utwierdzony w przekonaniu, że gra właśnie taka będzie.

05.08.2015 17:03
774
odpowiedz
zanonimizowany56091
142
Generał

Szału nie ma. Pierwszej części na pewno nie przeskoczą więc niech chociaż niech nie będzie gorzej.

05.08.2015 17:13
775
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@phantom pain Ja nie miałem wątpliwości od początku, wszędzie to zaznaczałem przy okazji kazdego newsa itp, że MGSV PP to będzie best game ever, jeszcze przed GZ(nie grałem od razu po premierze), a Quiet Trailer to najlepsza zajawka jaką do tej pory widziałem w hitorii elektronicznej rozrywki

05.08.2015 17:14
776
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

gothmok->>> MGS 1 to dla mnie najlepsza część, ale Phantom Pain jest w stanie ją przebić, jestem pewny w 100%.

sickrabbit->>> Mnie też ten trailer z Quiet się podobał. W szczególności muzyka i ruch kamery na Snake`a, kiedy wypowiada ostatnie słowa do Millera. Zobacz, ile tam będzie sposobów na przechodzenie misji i jak podkreślałem w poprzednim newsie misji będzie w cholerę. Znam ją pełną liczbę, ale nie będę psuł nam zabawy.

05.08.2015 18:39
777
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

Wiecie, czego mi najbardziej brakuje, może to detal ale dlaczego nie ma możliwości rozwalenia radia strażnikowi aby nie mógł się komunikowac tak jak to było wcześniej, czemu z tego zrezygnowali. ja miałem z tym dużo zabawy, jak strażnik był odcięty i mogłem się z nim pobawić jak chciałem. W GZ nie było tego ale w PP mała nadzieja jest bo wraca "pukanie w ścianę' (też zajebiście) więc może ten element też. Fultona też przecież nie było w GZ więc wszystko jest możliwe

05.08.2015 18:58
A.l.e.X
778
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Phantom Pain będzie doskonały m.in dlatego że opowiada o zupełnym początku z Big Bossem na czele. Niemniej dopiero dzisiaj zobaczyłem ile języków ma Ground Zeroes - wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, nawet jest Rosyjski, polskiego za to nie ma bo żaden porządny wydawca nie wydaje tej gry w Polsce ;(

05.08.2015 18:58
aenwu
779
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@sickrabbit

Owszem zabranie radia strażnikowi, to może być ciekawym elementem zabawy ze strażnikiem np skradasz się po cichu i zabierasz mu radio, a później mu się pokazujesz a on sięga po radio którego już nie ma :D dobrze gdyby to było. Mi się podobają chwyty i animacje walki wręcz ze strażnikiem.
Nie wiem dlaczego co niektórym przeszkadza system Fulton mi on nie przeszkadza. Ja jestem z tych co w głównej misji Ground Zeroes każdego strażnika wynosił do morza ;) a co do trailera prezentującego postać Quiet to będzie przydatna pomoc w grze dla tych którzy będą wybierać się na misję z towarzyszem.

@A.l.e.X

Co ty bredzisz wydawcą Metal Gear Solid V: Ground Zeroes w Polsce jest Cd Projekt i z MGSV:TPP będzie tak samo.

05.08.2015 19:22
780
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

yadin->>> Kilka miesięcy temu w "wiadomościach wieczornych" podawali, że młody chłopak zabił swoją matkę, ponieważ mu odebrała jakąś brutalną grę. Mama mu zabierała tę grę, bo był strasznie nerwowy i skończyło się to tragicznie. Ja od 5 roku życia gram w gry i nie jestem tak chory psychicznie. To tylko gry, pamiętajmy o tym.

sickrabbit->>> Słuszne spostrzeżenie. Nie zauważyłem, że można byłoby zniszczyć radio strażnika. Fajnie, że będzie można przeciwników chować w kontenerach, w szafie itp. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ostatni gameplay pokazany na E3 2015 poprawili animacje CQC MOVES. Snake dusił przeciwnika i trwało to o wiele dłużej, bardziej realistycznie. Ucieszyło mnie to, że nie leżeli na laurach tylko dopracowywali tę grę na 200%.

A.l.e.X->>> Gra będzie perfekcyjna. Murowane 200 h albo i 1000 godzin. Multiplayer na pewno wypróbuje też, ale poświecę na początek mnóstwo godzin w single-player.

Polskiego języka nie będzie i raczej tak pozostanie.

Co do naszych kompanów na pewno DD czy Quiet zabiorę ich na jakąś misję, żeby sprawdzić jak to się prezentuje. Ale osobiście będę raczej grał solo.

Metal Gear Solid V: Ground Zeroes na PS3 przelicznik pokazuje mi już "83 godziny".

Do premiery pozostało 25 dni.

05.08.2015 20:01
A.l.e.X
781
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

--->aenwu - dawno grałem w MGSV:GZ teraz po skończeniu W3 zaczynam powoli szykować się na premierę i tym samym zaliczyć jeszcze z raz czy kilka razy GZ. Jakoś wcześniej nie zwróciłem uwagi na to że jest tyle języków. Jeśli chodzi o wydawcę to CDProjekt nie jest już tym samym CDProjektem - obecnie to cień firmy, jeśli chodzi o wydawanie gier, za to jest to pierwsza liga w innych kategoriach GOG i CDPRed. I tak nic się w mojej wypowiedzi nie zmieniło, MGS nie ma żadnego porządnego wydawcy w Polsce. Cenega myśli nawet o pełnej polskiej lokalizacji F4 która będzie gigantyczna, a ci nie mogą dodać polskich napisów, szczególnie że nawet rosyjskie są. Zupełnie inną kwestią było wydanie Divinity Grzech Pierwotny - to cały obraz CDP.

--->phantom pain - myślę że 200 godzin to spokojnie, to będzie naprawdę duża gra.

05.08.2015 20:10
kluha666
782
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy
Wideo

Już dostepny jest 30-minutowy gameplay pokazany z okazji Gamescomu:
https://www.youtube.com/watch?v=9e8r_xgms4M

05.08.2015 20:33
783
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@aenwu Zabrać radio to by było coś zajebistego, ale pisałem "rozwalić". W poprzednich częsciach to było(nie pamiętam czy w IV), strzelałeś mu w radio, koleś wykrzyknik nad głową, najpierw chciał powiadomić o intruzie a tu dupa, bierze radio i nie działa, potrząsa nim i nic. Nici z alarmu, jest odcięty i robisz z nim co chcesz :D Za takie szczególy ubóstwiam MGS
@phantom pain Nie zwróciłem uwagi, za to zwróciłem uwage na Konami na końcu trailera, dlatego taki słaby bo nie reżyserowany przez Kojimę
Pierwszy dzień jak dorwę się do gry to pewnie nocka zarwana będzie :)

05.08.2015 20:55
aenwu
784
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@phantom pain

To dobrze świadczy o twórcach zrobili coś dobrego, ale nie spoczęli na laurach i starali się to dopracować. Na przyjemność płynącą z rozgrywki ma wpływ wiele rzeczy animacje CQC Moves nawet to że podduszonego strażnika można przenieść w dogodniejsze miejsce i go obudzić żeby go przesłuchać. Kilka razy robiąc główną misje nie przytrzymałem lewego przycisku myszy tak żeby zobaczyć co się stanie i Snake strażnikiem uderzył o ścianę. Mechanika tej gry zachęca właśnie do takiej zabawy. Na pewno w MGSV:TPP będzie więcej możliwości takiej zabawy.

@A.l.e.X

Skoro są napisy w innych językach, to Polskie też by mogły być. Pewnie ich brak, to wina wydawcy który o to nie zadbał.

05.08.2015 21:26
785
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

"Mają rozmach skurwysyny" - po obejrzeniu mother base gameplay, a nie pokazali naszego prywatnego zoo i wielu innych rzeczy. Moge być subiektywny, ale powiem, że nowy MGS ośmiesza inne duże tytuły sprawiając, że wyglądają jak aplikacje na androida, tak, również Wiesia :D po tym co zobaczyłem zaciera mi się róznica między realem a grą. Mnóstwo smaczków jak muchy latające wokół śmierdzącego Snake'a i Ocelot z wiadrem wody :), żołnierz chciał zasalutować a zakrył nos hehe EPIC!!!

05.08.2015 22:03
aenwu
786
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@sickrabbit

Skoro można przyczepić strażnikowi ładunek wybuchowy do spodni, to zabrać, uszkodzić mu radio jak najbardziej powinna być taka możliwość.

Po obejrzeniu gameplayu z Mother Base wrażenia do roboty będzie full i jeszcze trochę. I ten moment w którym wokół Snake'a latają muchy inni żołnierze chcieli by zasalutować, ale jednak smród silniejszy i Ocelot z wiadrem :D na jednym z ujęć było widać brudną twarz Snake i na innym ujęciu cały we krwi.
Z całym szacunkiem dla GTAV i Wiedźmina 3 te gry przy Metal Gear SolidV: The Phantom Pain wypadają blado.
Pewnie będzie się dało w opcjach gry wyłączyć ten wjazd na naszą bazę przez innego gracza żeby nie przeszkadzało to w robieniu misji.

05.08.2015 22:20
787
odpowiedz
zanonimizowany1018116
16
Konsul

Nie wiem jak Wy, ale z całym szacunkiem dla GTA V czy Wiedźmina 3, którego oceniłem 8/10 ale MGS V: PP zjada je na śniadanie. Takie drobiazgi, jak latające wokół Snake`a muchy, czy twarz cała brudna, pokryty po całym ciele krwią i Ocelot z wiadrem hahah.

Phantom Pain przebije moje rewelacyjne The Last Of Us czy Metal Gear Solid 1. Ta gra wprowadzi coś naprawdę świeżego i muszę stwierdzić, że gra wyprzedzi tę generację o dekadę. Jak dorwę PP, to stracę połowę życia :)))))

05.08.2015 23:31
A.l.e.X
788
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

--->phantom pain - poczekaj do premiery, jeśli chodzi o rozmach to nic nie przebija na chwilę obecną Wiedźmina III, graficznie to w ogóle jest poza zasięgiem. Jeśli grafika nie poprawi się w PP względem GZ to poziom W3 jest nie do osiągnięcia (oczywiście po modyfikacjach). Ja do premiery się nie wypowiadam, aczkolwiek skrycie liczę że MGSV dorówna rozmachowi W3.

06.08.2015 00:07
aenwu
789
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@A.l.e.X

Wyśpij się rano idź pobiegaj dotleń się i wtedy zweryfikuj co napisałeś ;) to jest tylko twoja subiektywna opinia.

06.08.2015 01:10
A.l.e.X
790
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

--->aenwu - każda opinia jest subiektywna, aczkolwiek nie zaklinaj rzeczywistości, gra jeszcze nie miała premiery więc można tylko oceniać materiały udostępnione. Fabuły gry nie oceniam, ale liczę że wpisze się w schemat serii (skrycie liczę na bombę wielkości MGS3/MGS4), niemniej graficznie do W3 dość daleka drogą (nie oceniam jednak przed premierą całości, poza tym mam nadzieję że uda mi się ja odpowiednio zmodyfikować graficznie za pomocą reshade i masstereffect, może wewnętrznych modyfikacji), zaprezentowane materiały są niezłe ale to nie jest poziom W3 i z tym należy się pogodzić. Kwestia rozmach prezentacji świata będzie możliwa dopiero po premierze, jedna na chwilę obecną W3 dokonał absolutnego przewrotu i inni muszą się równać z nim, a nie na odwrót. Jednak pomijając te wszystkie aspekty jakie podałem i tak będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia z jedną z najlepszych jeśli nie najlepszą grą roku.

To jak wygląda wiedźmin III po modyfikacjach możesz zobaczyć między innymi w tym temacie:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13706243&N=1

06.08.2015 02:08
791
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

@up Sorry ale W3 nie ma nawet motion capture i lip sync, więc z czym do ludu,nie mówiąc już o masie detali jak fizyka, roślinnośc, oswietlenie, efekty, szczegółowośc postaci i otoczenia, zasięg widzenia, woda, ogień, deszcz, warunki pogodowe Ja tak moge cały dzień. Dla przykładu porównaj płotkę i d-hose, porównaj big boss'a i geralta, porównaj ciri i quiet, porównaj ruchy postaci, animacje i mimikę twarzy, porównaj cazłą reszte... Walkower dla MGS Zniszczyłem chłopaka doszczętnie :D Po angielsku, get rekt

06.08.2015 02:18
792
odpowiedz
zanonimizowany1093973
16
Generał

O rozmachu też chcesz podyskutować? jakby co to mam jeden trailer, niecałe 4 min, które zjadają wiesia i ciebie razem z papuciami, chłopaki z wątku już wiedzą o jaki trailer mi chodzi więc nie będe się powtarzał
@aenwu dobrze mu pojechałeś i z kulturą, sarkazmem tak jak lubię
Wiesio 3 to świetna gra ale...czytaj post wyzej

06.08.2015 09:37
A.l.e.X
793
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

--->sickrabbit - weź mnie nie rozmieszczaj fox engine jest niezły, ale to nie jest poziom red engine przynajmniej na gz i pokazach z pp nie było niczego co poziomem zbliża się do W3. Z całej tej bzdury jaka napisałeś jedyna prawda dotyczy tego że mc został użyty w mgsv, poza tym wszystko inne normalnie kosmosem. Nie wiesz po prostu o czy piszesz. Chętnie postaram się wycisnąć z PP ile się da ale nie liczę na cuda. GZ jest słabe do zmiany shaderow nawet mastereffect nie można zaaplikowac. Weź ty lepiej dowiedz się jakie silnik ma efekty za nim napiszesz kolejne posty. Z oceną końcowa jakości silnika wstrzymam się do premiery a oceniam teraz tylko prasowke i gz.

06.08.2015 11:31
aenwu
794
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@sickrabbit

Moim zdaniem Wiedźmin 3 to dobra gra owszem z dobrze wykreowanym światem z ładną grafiką, ale we wrześniu to właśnie Metal Gear Solid V: The Phantom Pain będzie tą grą która namiesza w branży. Ground Zeroes nie wygląda źle pod względem graficznym ale wieże że w MGSV:TPP będzie pod tym względem poprawa filmy na YouTube są przed publikacją renderowane kompresowane później przetwarzane więc nie oceniajmy jakości grafiki.. A cała reszta już teraz wywołuje pozytywne wrażenia.

@A.l.e.x

Pogódź się z tym że we wrześniu się to zmieni. Tak ja wiem trudno to przyjąć do wiadomości :)

06.08.2015 13:23
A.l.e.X
795
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Wideo

--->aenwu - nie zrozum mnie źle jak każdy liczę na jak najlepszą odsłonę MGS5, poza tym liczę także, że Fox Engine będzie w miarę elastyczny (w GZ za dużo poprawić się nie dało, powiedziałbym nawet że poprawić można niewiele). Jednak nie chce zaklinać rzeczywistości w tym budować nieuzasadnionego hype np. w oparciu o grafikę, jeśli mnie zaskoczy to tylko radość, jeśli nie to nie będzie zawodu.

--->sickrabbit - 30 minutowy gameplay z MGS5

https://www.youtube.com/watch?v=GDBLjIRupqo

0:10-0:40 - włosy, nie ma GW dla fur, nie ma także tressfx, włosy na postaciach to już inna epoka przy użyciu fur
5:13 - tekstury niskiej jakości
7:30 - słabe efekty fizyczne, brak efektów futra
8:06 - niski zasięg rysowania, niebo pozbawione jakikolwiek efektów
10:27 - niskie tekstury, mam nadzieje że wersja PC dostanie lepsze GZ nie dostało
15:20 - znowu pokaz niskich tekstur na ok. 512
17:41 - jak wyżej
19:02 - zasięgi rysowania, niskie
21:00-21:46 - pogoda przez cały gameplay pozostaje w miejscu tak samo jak słońce brak ruchu
21:51- brak fizyki piasku przy ruchu postaci, brak kurzu
25:16 - całkowity brak tessellacji np. ślady na piasku
28:30-28:41 - całkowity brak fizyki wiatru
37:06 - brak fizyki pocisków, brak śladów po pociskach, brak odłamków brak PhysX
38:50 - wybuchy jako zwykła animacja, bez elementów fizyki

https://www.youtube.com/watch?v=SrQbpoR3SzQ

0:46 - całkowity brak efektów na niebie, brak fur, włosów, brak fizyki wiatru
0:50 - woda bez tessellacji, bez refleksów, bez fizyki
3:26 - niskie zasięgi rysowania, słabe tekstury
5:43 - tekstury max 512 - jedna płaska powierzchnia
--- - cały film pokazuje niskie tekstury, brak efektów cieniowania, brak AO chyba nawet go w grze nie ma
10:16 - niewielkie zasięgi LOD, powiedziałbym ekstremalnie niskie, tekstury niskie, kombinacja elementów bardzo niska
16:13 - brak AO, jedna tekstura
17:55 - woda jako jedna tekstura (!?)
23:38 - brak jakiegokolwiek efektu użycia broni, brak odłamków era PS2
29:30 - niskie LOD, słabej jakości tekstury

Jak ktoś porównuje graficznie MGSV (prezentacje, GZ) do Wiedźmina III to mocno mu słońce przygrzało w te upały ;)

W3

Valen
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/912/rnyIzE.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/538/p3vqSb.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/910/DrJRtH.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/661/4z18cG.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/909/CweX5p.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/537/ZVCuT9.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/661/pXHsFG.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/540/mHudzK.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/901/KBQOgz.jpg

Skellige
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/909/RabWwb.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/913/KDVxml.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/910/yXvNmn.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/540/qYFnsG.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/912/Wjreic.jpg
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/673/pdxRgU.jpg

06.08.2015 14:17
aenwu
796
odpowiedz
aenwu
89
Konsul

@A.l.e.X

I co ta twoja analiza gameplayu z jednej lokacji ma dowieść? nie ma tego nie ma tamtego, a te screeny z Wiedźmina 3 owszem ładne mam wrażenie, że ktoś przy nich na pewno majstrował w Photoshopie :) MGSV:GZ ma Dx 11 ale próżno szukać w opcjach ustawień teselacji, Nvidia Hairworks, nie widziałem opcji graficznych w The Phantom Pain więc się nie wypowiadam, ale z tego co wiem to ma być Nvidia Gameworks w skład którego wchodzą efekty min HairWorks, PhysX itd. Na TressFx nie masz co liczyć, bo to jest podobna technologia co HairWorks od Nvidii tyle że opracowana przez AMD. Co do niskiego LOD i słabych tekstur w The Phantom Pain brak Ambient Occlusion woda to nie jedna tekstura musi być animowana zawierać fizykę. Widziałem gry brzydsze graficznie jak Hitman: Absolution, GTAV też szału pod względem graficznym nie robi. Nie wiemy na jakiej platformie nagrywano materiał z Mother Base, to wszystko są materiały nagrane wcześniej przed E3 i Gamescom 2015. Porównujmy grafikę w grze w standardzie to co prezentuje w momencie uruchomienia gry na PC, a nie po modyfikacjach.

Gra Metal Gear Solid V The Phantom Pain | PC
początekpoprzednia1234567891011121314następnaostatnia