Przygotowanie zdrowego miejsca pracy. Oczy a granie

Przygotowanie zdrowego miejsca pracy

Prawidłowe ustawienie monitora

Niebagatelne znaczenie dla naszego wzroku ma odległość, w jakiej siedzimy od monitora. Zaleca się, aby twarz użytkownika nie znajdywała się bliżej niż 40–75 cm od ekranu (ta wartość różni się nieznacznie w zależności od wielkości i rozdzielczości obrazu). Dlatego jeśli masz problem z wielkością czcionki lub rozróżnieniem elementów na pulpicie, to zamiast przybliżać się do ekranu, lepiej zwiększyć ich rozmiar. No i wybrać się do okulisty, gdyż prawdopodobnie musisz zainwestować w mocniejsze okulary.

Monitor musi być także umieszczony na odpowiedniej wysokości: najlepiej tak, by górna jego część była na tym samym poziomie co oczy.

Oprócz włączenia w systemie Windows trybu nocnego (nawet jeśli pracujemy w ciągu dnia!), zmniejsz jasność ekranu i zwiększ kontrast między czernią i bielą, aby uniknąć konieczności wytężania wzroku podczas patrzenia w monitor.

Górna krawędź monitora powinna znaleźć się na wysokości naszych oczu.

Taki mamy klimat

Suche powietrze sprawia, że znacznie szybciej zaczniemy odczuwać nieprzyjemne skutki zmęczenia oczu – swędzenie, łzawienie, „piasek pod powiekami” i ból. Optymalny poziom wilgotności powietrza w pomieszczeniu, w którym pracujemy przy komputerze, powinien wynosić +/- 50%.

Latem powietrze skutecznie wysuszane jest przez klimatyzację, natomiast zimą przez ogrzewanie. Dlatego niezależnie od pory roku warto często wietrzyć biuro oraz zaopatrzyć się w nawilżacz.

Zmęczenie

Zabrzmi to banalnie, ale jeśli jesteś bardzo zmęczony, to zrezygnuj z korzystania z wszelkich ekranów. Stan wyczerpania lub niewyspania odbija się negatywnie na naszych oczach i jakości widzenia. Przemęczanie narządu wzroku może prowadzić do uczucia dyskomfortu, a nawet bólu.

Świetną metodą na relaks (dla oczu i nie tylko) jest tzw. palming. Polega on na zakryciu oczu i pozostawieniu ich w całkowitej ciemności przez kilka minut.

5 minut takiego odpoczynku może mieć zbawienny wpływ na nasz wzrok.

Skonsultuj się z lekarzem

I pamiętajcie najważniejszą zasadę: jeśli odczuwanie problemy zdrowotne przy korzystaniu z komputera, a żadna z przedstawionych metod Wam nie pomaga, to wizyta u okulisty jest obowiązkowa. Lepiej zapobiegać niż leczyć. A problemy z widzeniem czy nawet utrata wzroku to nie są żarty i serdecznie Wam ich nie życzę.

Cybernetyczne wszczepy

Człowiek od wieków próbuje zastąpić w jakiś sposób utracone kończyny czy nawet organy. Oczy są jednymi z najbardziej skomplikowanych urządzeń biologicznych w naszym organizmie. Dlatego od lat próbuje się stworzyć zamienniki dla osób niewidomych lub tych, które utraciły wzrok w wyniku wypadku lub choroby.

Jedna z wersji tego wynalazku składa się z kilku elementów. Podstawą wynalazku jest proteza siatkówki, na której powstaje obraz. Dodatkowo mamy minikamery umieszczone w ciemnych okularach, wszczepiony w pobliże oka przekaźnik obrazu na siatkówkę i mikro przekaźnik siatkówkowy z krzemu lub platyny, który przesyła bodziec wzrokowy do mózgu. Aby wynalazek mógł działać, pacjent musi przejść specjalny zabieg, w którego trakcie przekaźniki są podłączane bezpośrednio do mózgu. Osoba, która posiada ten wynalazek, jest w stanie rozróżniać zarys obiektów, ruch oraz światło. Działa to jednak z kilkusekundowym opóźnieniem. Rozpoczęto również prace nad specjalnymi soczewkami, które mają pomóc osobom cierpiącym na choroby atakujące oczy. Wciąż jednak są w fazie testów.

Minie jeszcze wiele lat, nim sztuczne odpowiedniki zbliżą się do swoich oryginałów – o ile jest to możliwe. Ewolucja to bardzo skuteczny inżynier, którego trudno naśladować.