Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 września 2008, 10:51

autor: Filip Grabski

Zadecyduj o nazwie pecetowego odpowiednika Xbox LIVE Marketplace

W lipcu Microsoft ogłosił, że system Games for Windows LIVE będzie całkowicie darmowy. Wraz z tą zmianą została zapowiedziana nowa usługa – wzorowany na Steamie pecetowy odpowiednik xboxowego Live Marketplace, któremu póki co brakuje nazwy.

W lipcu Microsoft ogłosił, że system Games for Windows LIVE będzie całkowicie darmowy. Wraz z tą zmianą została zapowiedziana nowa usługa – wzorowany na Steamie pecetowy odpowiednik xboxowego LIVE Marketplace, któremu póki co brakuje nazwy.

Istotnym faktem jest to, iż windowsowy Marketplace będzie usługą wymagającą zainstalowania na naszych pecetach aplikacji klienckiej (podobnie jak Steam), nie zaś kolejną stroną w Internecie, z której po prostu będzie można ściągać dema, zwiastuny czy aktualizacje lub dodatki do gier. Jeśli Microsoft pójdzie w ślady kolegów z Valve, może wyjść z tego całkiem interesująca rzecz.

Prócz garści szczegółów dotyczących aplikacji, do pełnego szczęścia brakuje już tylko nazwy usługi. Microsoft uruchomił stronę z ankietą, na kórej znajduje się sześć propozycji: LIVE - Dashboard, - Portal, - Client, - Marketplace, - Guide, nazwa bez zmian (po prostu Games for Windows - LIVE) oraz okienko do wpisania własnej. Zatem jeśli chcecie, by wasza propozycja została odrzucona lub też pragniecie cichej satysfakcji z trafienia w gusta pracowników MS (i faktu, że jedyną nagrodą jest ewentualny wybór waszego pomysłu jako oficjalnej nazwy) – nie krępujcie się.

Zadecyduj o nazwie pecetowego odpowiednika Xbox LIVE Marketplace - ilustracja #1

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej