DiRT 4

O ile DiRT Rally dogadzał przede wszystkim fanom wymagających symulacji rajdowych, o tyle DiRT 4 próbuje pogodzić ze sobą zwolenników hardkoru i fanów beztroskiego zamiatania kuprem auta szutrowych poboczy. I nie wychodzi mu to idealnie.

Na początku wszystko jest fajnie, dopóki nie zajedziemy prawie do końca. W późniejszym etapie gra zaczyna już okropnie nudzić, trasy powtarzają się co mistrzostwa, wszystko co mogliśmy zobaczyć zobaczymy już w pierwszych dwóch etapach mistrzostw. Schemat aut jest taki, że zaczynamy od słabych, potem przechodzimy do tych z górnej półki a na samym końcu wracamy do tych najsłabszych... już lepiej jakby to wszystko było zaplanowane tak, że zaczynamy od najgorszego auta i ścigamy się coraz to lepszym. Ogólnie jest to fajna odsłona Dirt'a, bardzo realistyczna. Często możemy złapać kapcia, przez cholerny śmigłowiec który nagrywał wyścig wylądowałem na drzewie bo leciał tak nisko nad drogą, że przez ten kurz nic nie było widać i wyścig zakończył się katastrofą. Momentami można przestraszyć się latającego drona, który nagle nie wiadomo skąd przelatuje przed naszymi oczami. Graficznie w porządku, grywalnie bardzo fajnie, ale tak jak mówię po 35h już nie dało się wytrzymać tych powtarzających tras...

Najlepsza czesc ze zrecznosciowych Dirtów jak do tej pory.Model jazdy jest łatwy i przyjemny.Roznice pomiedzy dostępnymi samochodami są odczuwalne(rodzaj napędu mocno wpływa na prowadzenie auta ale nawet poszczególne samochody z tym samym napędem prowadzi sie inaczej),zmiana nawierzchni tez mocno wpływa na naszą jazde.Niezle oddano warunki atmosferyczne(snieg,deszcz,mgła) i zmiany pór dnia i nocy.Graficznie jest niezle,auta sa ładne ,otoczenie co najwyzej srednie.Rozbudowany i długi tryb kariery.Ilosc i jakosc aut na duzy plus,w tym sporo samochodów historycznych.Minus za ilosc tras i ich zroznicowanie.W rajdach mamy tylko 5 panstw, przez co szybko zaczynaja sie nudzic gdy jezdzimy non stop te same odcinki.W Land Rush mamy tylko małe zamknięte tory ziemne(przydały by sie jakies długie otwarte trasy np.przez las lub przez plaze,góry itd.).W rallycross oddano tylko małe zamknięte tory wyscigowe asfaltowo-ziemne(trasy wytyczone przez miasto pasowały by tutaj idealnie).Minus rowniez za brak mojego ulubionego trybu z poprzednich czesci-wspinaczki pod góre(hill climb).Ogolnie gra bardzo przyjemna,łatwy model jazdy,sporo fajnych samochodów,mało tras i moze ciut za łatwa ale warta ogrania dla fana zręcznosciowek.

Moim zdaniem najlepszy DiRT jaki powstał do tej pory.Model jazdy jest tak samo świetny jak w poprzedniej części. Do tego dali prosty, ale satysfakcjonujący generator tras. Dzięki temu gra jest dla mnie wręcz nieśmiertelna. SUPER Co mi się nie podoba to fakt, że generowane mapy choć bardzo dobrze zrobione to nie posiadają jakiś swoich charakterystycznych miejsc i po jakimś czasie można się nauczyć niektórych zakrętów.

Ale Krytyka w tej recenzji. Mi się podoba. Jest grą trudną ale nie jestem taki że kontynuuje ten sam odcinek by osiągnąć jak najlepszy czas tylko uczę się na błędach. Mała atrakcyjność wyścigów? Trochę jest bo prawie same lasy ale na logikę: to jest rajdówka, szybkie samochody a nie wakacje i zwiedzanie terenów.