autor: Bartosz Świątek
Miejsce akcji – wschodnie wybrzeże, a może... całe Stany Zjednoczone?. Jakie ma być GTA 6? Analizujemy przecieki
Spis treści
Wiele wskazuje na to, że akcja Grand Theft Auto VI będzie toczyć się na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Liczne źródła sugerują, że otrzymamy możliwość eksplorowania kilku miast – najczęściej padają nazwy Vice City (fikcyjna metropolia wzorowana na Miami, która pojawiła się w GTA: Vice City z 2002 roku) oraz Liberty City (alternatywna wersja Nowego Jorku, którą zwiedzaliśmy m.in. w GTAIII oraz GTAIV). Mówią o tym przecieki z marca 2018, a także te z maja i czerwca tego roku. O Miami i Nowym Jorku wspomniał także tajemniczy deweloper powiązany z PlayStation 5.
Niektóre doniesienia sugerują, że świat gry może być jeszcze bardziej rozległy. Być może na mapie znajdziemy trzecie miasto i będzie to albo Los Santos, albo zupełnie nowe miejsce wzorowane na Orlando lub brazylijskim Rio de Janeiro – ta druga opcja oznaczałaby, że w nowej produkcji Rockstar Games trafimy poza granice Stanów Zjednoczonych. Warto odnotować, że podróże do Ameryki Południowej pojawiają się również w przecieku z kanału The Know z marca zeszłego roku. Może faktycznie coś w tym jest?
Przeciek z września tego roku wspomina o dwóch zupełnie innych miastach – Las Venturas (fikcyjne Las Vegas) oraz San Fierro (alternatywna wersja San Francisco) – które mają znajdować się na jednej olbrzymiej mapie – czterokrotnie większej od tej z GTAV. Co ciekawe, jedno z doniesień (z sierpnia 2017) sugeruje nawet, że deweloperzy rozpatrywali przeniesienie akcji do... Londynu. Z pomysłu tego jednak zrezygnowano.
Chyba najciekawsza – i najbardziej ekscytująca – możliwość pojawiła się w przecieku z maja 2019 roku. Zgodnie z tymi informacjami miejscem akcji Grand Theft Auto VI mogą być... praktycznie całe Stany Zjednoczone. Mapa miałaby uwzględniać wszystkie ikoniczne lokacje i miasta znane z dotychczasowych odsłon serii. Źródłem tych wiadomości jest negatywna ocena wystawiona firmie Rockstar Games na portalu Glassdoor, na którym pracownicy anonimowo wypowiadają się o pracodawcach. Podobna koncepcja pojawiła się też rok wcześniej w poście na GTAForums – jego autor sugerował, że pracował nad projektem mapy do GTA 6 obejmującym cały teren USA. Pomysł wydaje się szalony i skrajnie ambitny, ale czy nie tego właśnie nauczyliśmy się oczekiwać od „Gwiazd Rocka”?