Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 maja 2022, 12:49

autor: Kamil Kleszyk

40 światów w 90 dni; zobacz niesamowity pokaz możliwości Unreal Engine 5

Firma Quixel, odpowiedzialna za technologię Megascans generującą fotorealistyczną grafikę, udostępniła w sieci film, na którym prezentuje oszałamiające efekty pracy na silniku Unreal Engine 5.

Źródło: Quixel.com

Niewielka szwedzka firma, która zajmuje się tworzeniem trójwymiarowych, ultrarealistycznych obiektów, w ciągu zaledwie trzech miesięcy wykonała ponad 40 różniących się od siebie światów przy pomocy najnowszego silnika Unreal Engine 5 (via DSOGaming).

Rezultaty, które osiągnął zespół Quixel, są wprost oszałamiające i pokazują wręcz nieograniczone możliwości, jakie daje najnowszy silnik korporacji Epic Games. Do stworzenia światów firma wykorzystała własną kolekcję skanów 3D, Megascans oraz zasoby z serwisów Sketchfab i Unreal Engine Marketplace. Dodatkowo efekt końcowy wzmocniony został za pomocą systemu dynamicznego oświetlenia Lumen i technologii Nanite, umożliwiającej opracowanie licznych szczegółów geometrii.

Poniżej prezentujemy opublikowany przez Quixel krótki filmik, ukazujący efekt prac zespołu.

Warto jeszcze wspomnieć o innym filmiku, pokazującym potęgę współpracy Unreal Engine 5 z realistycznym systemem oświetlenia na przykładzie niepozornego dworca kolejowego. Ten klip zobaczycie poniżej. Niestety, wadą owego dema jest to, że najwyższym ustawieniom graficznym nie sprosta sprzęt nawet z najwyższej półki.

Jak podali twórcy, demo w ultrawysokiej konfiguracji działa z prędkością 7 klatek na sekundę na karcie graficznej NVIDIA GeForce RTX 2080 i procesorze AMD Ryzen 7 3700X. Przy niższych ustawieniach prędkość zwiększa się do 30-50 fps w rozdzielczości 1440p. Oznacza to, że niestety w najbliższej przyszłości nie zobaczymy tak realistycznego świata w grach. Tym niemniej na widok możliwości Unreal Engine 5 zbieramy szczęki z podłogi. Zresztą zobaczcie sami.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej