Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 sierpnia 2022, 21:04

Remake The Last of Us dosłownie błyszczy na porównaniu grafiki z wodą

Naughty Dog zaprezentowało kolejne wideo porównujące grafikę z The Last of Us: Part I na PS5 z wizualiami The Last of Us: Remastered na PS4. Filmik koncentruje się na wodzie w bostońskich dokach, która błyszczy – i to dosłownie.

Tylko dwa tygodnie dzielą nas od premiery The Last of Us: Part I na PS5. Od jakiegoś czasu studio Naughty Dog próbuje więc przekonać nas, że zakup owego remake’u będzie miał sens – głównie prezentując zmiany graficzne, jakie wprowadzono względem wydanego na PlayStation 4 The Last of Us: Remastered. O jednym takim filmiku porównawczym już pisaliśmy. Wczoraj natomiast deweloper opublikował kolejny. Możecie obejrzeć go poniżej.

Tym razem zademonstrowano odświeżone graficznie bostońskie doki, do których trafiamy mniej więcej w drugiej godzinie gry. Poprawiona wizualnie lokacja robi całkiem niezłe wrażenie. Tym, co szczególnie zwraca uwagę, jest woda – błyszcząca tak, że wydaje się nie potrzebować blasku słońca, by gracz musiał zmrużyć oczy, gdy na nią spogląda. Jakby twórcy chcieli powiedzieć: „Patrzcie. Woda w naszej grze dosłownie błyszczy”.

A jeśli macie ochotę na więcej, to przed kilkoma dniami pojawił się jeszcze jeden filmik. Zaprezentowano w nim sekwencję jazdy samochodem z samego prologu gry. Materiał znajdziecie poniżej.

Dla przypomnienia dodam, że The Last of Us: Part I ma się ukazać również na PC. Data premiery tego wydania nie jest na razie znana, lecz Jonathan Benainous z Naughty Dog zapewnił jakiś czas temu, iż tytuł trafi na „blaszaki” rychło po debiucie na PS5, który zaplanowano na 2 września 2022 roku (embargo na recenzje zejdzie 31 sierpnia o godzinie 17:00 czasu polskiego).

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej