Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 października 2008, 15:18

autor: Dorota Drużko

Gears of War 2 w rękach piratów

O tym, że los bywa przewrotny najwyraźniej przekonało się studio Epic Games. Niespełna miesiąc temu Cliff Bleszinski, główny projektant, zarzekał się, że Gears of War 2 nigdy nie ukaże się na PC ze względu na ogromną skalę piractwa na tej platformie, natomiast już od wczoraj wśród linków warezowych można znaleźć koleżeńską wersję tej produkcji, oczywiście przeznaczonej na Xboxa 360 w wersji NTSC.

O tym, że los bywa przewrotny najwyraźniej przekonało się studio Epic Games. Niespełna miesiąc temu Cliff Bleszinski, główny projektant, zarzekał się, że Gears of War 2 nigdy nie ukaże się na PC ze względu na ogromną skalę piractwa na tej platformie, natomiast już od wczoraj wśród linków warezowych można znaleźć koleżeńską wersję tej produkcji, oczywiście przeznaczonej na Xboxa 360 w wersji NTSC. Osoba udostępniająca plik ważący 6,76GB spakowała go RARem i podzieliła na 73 części. Warto w tym momencie przypomnieć, że niedawno taki sam los spotkał również wydanie Fallouta 3 przygotowane z myślą o tej samej konsoli. Oczywiście obydwie wspomniane gry można uruchomić jedynie na „przerobionym" sprzęcie, co niestety nie stanowi wielkiego problemu.

Gears of War 2 w rękach piratów - ilustracja #1

Jak widać niestety konsolowym zwolennikom nielegalnych wersji łatwo jest zdobyć upragnione gry i problem dotyczy zarówno sprzętu starszej generacji jak i nowszej - Xboxa 360, Wii oraz handheldów, chociaż (z reguły) zjawisko to nie jest jeszcze tak popularne jak w przypadku pecetów. Walka z piractwem jest trudna, ponieważ większość osób, jeśli może, to woli mieć coś "za darmo" niż zapłacić. Nie obchodzi ich przy tym łamanie prawa, czy nawet konsekwencje związane z przerobieniem sprzętu, takie jak na przykład utrata gwarancji lub blokada konsoli. Producenci gier komputerowych starają się jak mogą, aby ich dzieła nie trafiły na dyski osób, które za nie nie zapłaciły. W tym celu wymyślają przeróżne i coraz bardziej uciążliwe zabezpieczenia, które z kolei irytują uczciwych graczy. Jak na razie jedyną platformą, która wciąż pozostaje wolna od piractwa jest PlayStation 3.