Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 maja 2021, 10:47

Moderzy przenoszą anulowanego Van Burena na silnik Fallout: New Vegas

Fani Fallouta zajęli się kolejnym ambitnym projektem. Zamierzają odtworzyć anulowaną grę Van Buren studia Black Isle na silniku New Vegas.

W SKRÓCIE:
  • Moderzy pracują nad remakiem Van Burena na silniku Fallout: New Vegas.
  • Twórcy zamierzają trzymać się fabuły i założeń, jakie pierwotnie prezentować miała produkcja Black Isle Studios.
  • W grze wcielimy się w zbiegłego skazańca, który trafi na tereny południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych.

Bethesda od dłuższego czasu nie rozpieszcza fanów serii Fallout. Wygląda więc na to, że część z nich po raz kolejny postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Grupa moderów The United West Team pracuje nad przeniesieniem anulowanego Van Burena na silnik Fallout: New Vegas. Projekt jest aktualnie na bardzo wczesnym etapie produkcji.

Fallout Revelation Blue, bo tak nazywa się modyfikacja, będzie w gruncie rzeczy kompletnym remakiem porzuconej gry Van Buren. Pierwotnie miała ona być trzecią częścią postapokaliptycznej serii, nad którą pracowali deweloperzy z Black Isle. To właśnie to studio odpowiadało za stworzenie pierwszych dwóch części serii. Niestety jego zamknięcie w 2003 roku doprowadziło do porzucenia produkcji. Wydawało się więc, że jest to projekt, który już nie powróci. Fani z The United West Team zamierzają zmienić ten stan rzeczy.

W opisie Revelation Blue zdradzili, że starają się wiernie trzymać fabuły i założeń pierwotnego Van Burena. Historia zabierze nas więc w rejony południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych. Grę rozpoczniemy w roku 2253 jako skazaniec, który ucieka z więzienia Tibbets. Ścigani przez zabójcze roboty, odwiedzimy miejsca takie jak Denver lub Wielki Kanion Kolorado.

Pomimo osadzenia akcji w miejscu znanym z New Vegas, twórcy Revelation Blue nie będą w żaden sposób odwoływać się do dzieła Obsidian Entertainment. Zdradzili, że fabuła, którą zamierzają przedstawić graczom, mogłaby nie zgadzać się z wydarzeniami ukazanymi w RPG z 2010 roku. W ramach swojego projektu nie będą więc traktować New Vegas jako kanonu.

Twórcy będą za to w pełni korzystać z nowych mechanik, które wprowadziła gra studia Obsidian. Nie zamierzają jednak poprzestać tylko na tym. The United West Team zdradziło, że planuje uzyskać zgodę innych moderów na zawarcie ich dzieł w swoim projekcie. Revelation Blue pozwoli również na użycie nowych rodzajów uzbrojenia, które przeniesione zostanie wprost z Fallout 2.

Na razie modyfikacja jest na bardzo wczesnym etapie prac. Twórcy nie zdradzili, na kiedy przewidują premierę jej pełnej wersji. Nie zmienia to jednak faktu, że już teraz udostępniono demo, dzięki któremu możemy sprawdzić, w jakim kierunku zmierza projekt. Pobrać je można ze strony remake’u w serwisie NexusMods. Do jego uruchomienia wymagana jest pełna wersja Fallout: New Vegas oraz wszystkie związane z grą DLC.

Warto wspomnieć, że nadal przetestować możemy również pierwotnego Van Burena. W sieci dostępne jest bowiem demo technologiczne porzuconej gry.

  1. Testujemy grę Van Buren - tak wyglądałby Fallout 3, gdyby nie Bethesda
  2. Van Buren, V13, czyli Fallouty, których nie było - pustkowia pełne anulowanych gier

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej