Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 grudnia 2022, 13:22

Gracze ciągle kochają Cuphead, wielki sukces pięknej gry

Dodatek do uznanej platformówki Cuphead zdobył sporą sympatię wśród graczy. Dziś deweloperzy pochwalili się wynikami sprzedażowymi. Są one imponujące.

Źródło fot. Studio MDHR
i

Niebawem minie pół roku od premiery dodatku The Delicious Last Course do gry Cuphead, ślicznej platformówki z 2017 r., która wyróżniała się piękną, ręcznie rysowaną grafiką stylizowaną na filmy animowane z początku XX wieku.

Dodatek, który powstawał w bólach (proces produkcji trwał aż pięć lat), zebrał doskonałe oceny, a niespełna kilka tygodni po premierze został zakupiony przez ponad milion graczy. Wczoraj wieczorem studio MDHR postanowiło pochwalić się zaktualizowanymi wynikami sprzedaży.

Podwójna platyna

We wpisie na Twitterze twórcy podziękowali fanom za zainteresowanie dodatkiem i poinformowali, że Cuphead: The Last Delicious Course sprzedał się w liczbie 2 mln kopii na wszystkich platformach.

Gracze ciągle kochają Cuphead, wielki sukces pięknej gry - ilustracja #1

Źródłó: Twitter/Studio MDHR

Oznacza to, że od ostatniego razu, kiedy Studio MDHR ogłaszało wyniki, dodatek do Cuphead podwoił swoją sprzedaż – nic dziwnego, w końcu na Metacriticu osiągnął wysoką średnią ocen 89/100 (wersja PC).

Na koniec przypomnienie – dodatek The Delicious Last Course pojawił się na tych samych platformach, co „podstawka”, czyli PC, PS4, Xbox One oraz Nintendo Switch. Ta ostatnia w chwili premiery na PS4, czyli w 2020 roku, miała 6 mln nabywców.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej