Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 listopada 2010, 13:20

autor: Aleksander Kaczmarek

2 miliony kierowców F1 2010 i wyścigi przez przeglądarkę

20 lat doświadczenia w dewelopingu gier wyścigowych procentuje. Rod Cousens, szef firmy Codemasters pochwalił się, że w ciągu miesiąca od premiery F1 2010 kupiło ponad 2 miliony graczy, głównie z Europy i Azji, gdzie Formuła 1 cieszy się największą popularnością. Dla miłośników tego sportu Mistrzowie Kodu szykują już kolejną niespodziankę – przeglądarkowe wyścigi F1.

20 lat doświadczenia w dewelopingu gier wyścigowych procentuje. Rod Cousens, szef firmy Codemasters pochwalił się, że w ciągu miesiąca od premiery F1 2010 kupiło ponad 2 miliony graczy, głównie z Europy i Azji, gdzie Formuła 1 cieszy się największą popularnością. Dla miłośników tego sportu Mistrzowie Kodu szykują już kolejną niespodziankę – przeglądarkowe wyścigi F1.

W wywiadzie na łamach serwisu gamesindustry.biz Rod Cousens ujawnił kilka informacji na temat kondycji finansowej firmy Codemasters a także jej najbliższych planów. Twórcy serii Colin McRae Rally i TOCA Race Driver znaleźli solidnego partnera w postaci koncernu Reliance Big Media, który dysponuje już połową udziałów brytyjskiego wydawcy.

2 miliony kierowców F1 2010 i wyścigi przez przeglądarkę - ilustracja #1

Optymizmem nastraja także duże zainteresowanie najnowszym dziełem Mistrzów Kodu. F1 2010 sprzedaje się nadspodziewanie dobrze i to mimo relatywnie niewielkiego zainteresowania na amerykańskim rynku. Zdaniem Cousensa 2 mln egzemplarzy gry kupionych głównie przez graczy z Europy i Azji należy traktować jak 4 mln w przypadku każdego innego tytułu o bardziej globalnym kręgu odbiorców.

Szef Codemasters nie ma wątpliwości, że sukces F1 2010 to w dużej mierze zasługa oficjalnej licencji Formuły 1. Jest też przekonany, że konkurencja nie śpi i już nęka Bernniego Ecclestone'a, prezydenta Formula One Administration. Atutem Brytyjczyków pozostaje jednak ogromne doświadczenie w tworzeniu gier samochodowych, czym nie dysponują inni deweloperzy.

Firma zamierza w pełni wykorzystać swój potencjał i atut w postaci licencji na produkcje związane ze światem Formuły 1. W przyszłym roku możemy więc spodziewać się nie tylko kolejnej części serii F1, nad którą prace trwają od kilku miesięcy, ale także zupełnie nowego projektu. Chodzi o przeglądarkową grę z wyścigami Formuły 1 w roli głównej. Rzecz jasna Codemasters nie zapomina też o takich seriach jak Operation Flashpoint, DiRT i Cricket.

Fanów gry F1 2010 zachęcamy do lektury recenzji i poradnika opublikowanych w serwisie GRYOnline.pl

  1. Recenzja
  1. Poradnik