Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Deus Ex
Deus Ex
Deus Ex Game Box

Najciekawsze materiały do: Deus Ex

Deus Ex - The Nameless Mod v.2.0
Deus Ex - The Nameless Mod v.2.0

modrozmiar pliku: 1114,9 MB

The Nameless Mod to najambitniejszy tego typu projekt, jaki kiedykolwiek powstał na potrzeby pierwszej części Deus Ex.Jego produkcja trwała 7 lat i zaowocowała ponad 13 tysiącami nagranych zdań dialogów, 20 nowymi rodzajami broni i soundtrackiem, w...

Deus Ex
Deus Ex

demo gryrozmiar pliku: 139,4 MB

Nadchodzi rok 2052. Wraz z nim każdy spodziewa się końca cywilizacji – krach ekonomiczny, upadek moralny, terroryzm rozwija swoje skrzydła. Za pięć minut ma nadejść Apokalipsa. Z tego wiru brutalności wyłania się starożytny spisek, mający na celu...

Deus Ex - poradnik do gry
Deus Ex - poradnik do gry

poradnik do gry18 sierpnia 2005

Bezmyślna strzelanina to ostatnie określenie jakiego można użyć dla opisania Deus Ex. Od początku gry mocno identyfikujemy się z naszym agentem, począwszy od wyboru facjaty a kończąc na pierwszym tuningu osobowości.

Deus Ex - recenzja gry
Deus Ex - recenzja gry

recenzja gry18 grudnia 2000

Światowa premiera 22 czerwca 2000. Jeśli oglądałeś “Matrixa” więcej niż jeden raz, nie możesz wyzwolić się z mroków miasta podczas wykonywania misji w “Thiefie” oraz zarwałeś kilka nocy w trakcie wędrówki po olbrzymim statku kosmicznym w “System Shock 2”, to ta gra jest dla Ciebie.

Największy fanowski projekt do Deus Ex po wielu latach doczekał się wersji 2.0
Największy fanowski projekt do Deus Ex po wielu latach doczekał się wersji 2.0

wiadomość24 września 2023

The Nameless Mod, czyli jeden z największych fanowskich projektów do pierwszego Deus Ex, otrzymał wielką aktualizację 2.0, która gruntownie odświeża tę modyfikację i ulepsza większość jej elementów.

Klasyczny Deux Ex zostanie odświeżony z wykorzystaniem Unreal Engine 5
Klasyczny Deux Ex zostanie odświeżony z wykorzystaniem Unreal Engine 5

wiadomość20 marca 2023

Do sieci trafił nowy materiał wideo z DXU24, czyli projektu, który przeniesie pierwszą część serii Deus Ex na silnik Unreal Engine 5.

Deus Ex: Revision - debiut moda odświeżającego Deus Ex
Deus Ex: Revision - debiut moda odświeżającego Deus Ex

wiadomość13 października 2015

Studio Caustic Creative po kilku latach pracy udostępniło dziś w sklepie Steam modyfikację gry Deus Ex o nazwie Deus Ex: Revision. Projekt ulepsza oprawę graficzną, dodaje nową muzykę, lokacje i nie tylko.

Deus Ex - The King of the Wood
Deus Ex - The King of the Wood

grarozmiar pliku: 40,6 MB

W tym archiwum znajdziecie darmową grę The King of the Wood, której autorem jest Allen.

PC
PS2
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
12.07.2019 14:00
Kaczmarek35
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Kaczmarek35
11
Senator

Jeśli ktoś chce zagrać z odświeżoną oprawą graficzną wraz z spolszczeniem to jedynie są dwie możliwości.

1. Instalujemy Deus Ex GOG lub Steam
2. Instalujemy mod Total Graphic Overhaul v.3 lub Revision
Link do Total Graphic Overhaul v.3 - (transfer ok 1 minuty)
https://www.moddb.com/games/deus-ex/downloads/deus-ex-total-graphic-overhaul
3. Instalujemy spolszczenie przygotowane specjalnie do Revision, które jako jedyne pasuje też do Total Graphic Overhaul
Link do tego spolszczenia - http://www.mediafire.com/file/go56897yhstkbof/Deus_EX_Revision_PC_BDiP_pl.zip/file
4. Total Graphic Overhaul działa z pliku exe gry, ale Revision plik startowy ma w Deus Ex/Revision/System

Z Revision gra wygląda trochę ładniej niż z Total Graphic Overhaul, ale obie modyfikacje wykorzystują mod New Vision jako bazę. Revision ma dodane wiele rzeczy w świecie gry.

Uwaga!
Spolszczenie wraz z Total Graphic Overhaul jest bardziej kompatybilne, bo paczka graficzna nie dodaje nowych obiektów/misji w świecie gry więc nie ma krytycznych błędów.

Autor spolszczenia pisał, że są momenty w grze, gdzie spolszczenie koliduje natomiast z Revision (może brakować nawet przedmiotu fabularnego w pewnej misji) Więc trzeba wyłączyć spolszczenie i później na nowo instalować.

Sprawdzałem obie modyfikacje z tym spolszczeniem. Przeszedłem 1 misje w obu.

Przechodziłem całość z Revision bez spolszczenia po angielsku. Gra nadal ma to coś. Podobnie jak System Shock 2.

post wyedytowany przez Kaczmarek35 2019-07-12 14:10:35
03.01.2016 13:39
1
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator
9.0

Właśnie skończyłem pierwszego Deus Exa. Cóż mogę powiedzieć? Najpewniej to, że jest to świetna gra i nawet dziś, po 16 latach od premiery można się przy niej świetnie bawić. Gameplay dość mocno przypomina to co można zobaczyć w System Shock 2. Najlepsze chyba jest to co w innych starych grach, twórcy nie traktują gracza jak idioty, nie ma znaczników, minimapy i innych tego typu ułatwiaczy. Trzeba słuchać dialogów, czytać przeróżne logi, zaglądać w każdy kąt. Dzięki temu satysfakcja z popychania fabuły naprzód jest spora. Fajne jest też to, że nie jesteśmy nagradzani za konkretny styl przechodzenia, a głównie za eksplorację. W Human Revolution ewidentnie premiowany był cichy styl, a później twórcy rzucali nas na bossów... Przyczepiłbym się do niezbyt lotnej sztucznej inteligencji, wrogowie nie są zbyt bystrzy i praktycznie całą grę przeszedłem rażąc ich paralizatorem i waląc pałką teleskopową przez łeb. Później sporo rzeczy ułatwia mieczyk, który zdobywamy w Hongkongu, choć ja w miarę możliwości starałem się nie zabijać, no chyba, że przeciwnicy byli tak rozstawieni, że nie było wyjścia. Ale i tak to czy zabijamy czy nie nie ma jakiegoś wielkiego wpływu na rozgrywkę. Dialogi też nie są zbyt rozbudowane, praktycznie toczą się same a jedynie większy wybór kwestii mamy kiedy możemy coś kupić od postaci.
Odnośnie fabuły to jest ona ciekawa i z każdą godziną wciąga coraz bardziej. Sporo tutaj polityki, tajnych organizacji, teorii spiskowych. Deus Ex porusza bardzo ważne, i jakże aktualne, kwestie dotyczące kontroli państw nad obywatelami, inwigilacji społeczeństwa i odbierania wolności pod płaszczykiem zwiększenia bezpieczeństwa. Kwestie transhumanizmu nie były tutaj tak często poruszane jak w HR, w sumie to logiczne, bo "jedynka" ma miejsce jakieś 20 lat później.
Jeśli chodzi o zakończenia...

spoiler start

Wybrałem połączenie z Heliosem, choć trochę to mieszane uczucia we mnie wzbudzało. W końcu na ile można zaufać SI? Iluminatów odrzuciłem od razu, jakoś niezbyt podobała mi się ich wizja, tak samo jak cofnięcie rozwoju o kilkadziesiąt lat. Brakowało mi trochę jakiegoś czwartego zakończenia, które byłoby czymś "pomiędzy".

spoiler stop

Gdybym miał wybrać który z dwóch Deus Exów, w które grałem bardziej mi się podobał to minimalnie lepsza jest "jedynka". Głównie z tych powodów o których wspomniałem wcześniej. W HR zbyt mocno jesteśmy prowadzeni za rączkę, walki z bossami niezbyt wyszły, za dużo jest też tej "kontekstowości" w gameplayu. Ale żeby nie było to w Buncie ludzkości lepsze były za to dialogi i ciekawy system perswazji.

28.06.2017 22:43
3
odpowiedz
1 odpowiedź
cholewap
15
Legionista
10

Gra wybitna

16.07.2017 12:02
odpowiedz
zanonimizowany1231356
0
Pretorianin

Wyszła nowa wersja świetnego moda GMDX, warto sobie sprawdzić.

post wyedytowany przez zanonimizowany1231356 2017-07-16 12:02:49
03.06.2018 17:47
2
odpowiedz
jakubs14
9
Chorąży
10

Jedna z najlepszych gier jakie powstała.10

23.07.2018 18:03
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Krieg
37
Pretorianin
10

Pierwszy i ostatni tak udany Deus Ex. Zaraz po SS2 najlepsza gra tego gatunku i ogolnie jedna z topowych gier wszechczasow. Szkoda, ze seria tak bardzo sie stoczyla przez lata i mimo podrygow (Human Revolution) finalnie wyladowala w szambie (Mankind Divided).

05.03.2019 17:16
👍
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
GeDo
73
Konsul
10

Fabuła to mistrzostwo.

26.04.2019 16:32
Braddock12
👍
3
odpowiedz
Braddock12
3
Centurion

ta gra jest wspaniała. Istna perła. Nigdy prawie nie daje dyszek grą ponieważ jestem bardzo wymagający, a tutaj nie da się inaczej. 10/10.

post wyedytowany przez Braddock12 2019-04-26 16:33:18
28.05.2019 20:11
odpowiedz
1 odpowiedź
AntyGimb
86
Senator

Niestety po zainstalowaniu spolszczenia gra jest za ciemna. Nie da się jej rozjaśnić :/. Pomogło zmienić renderowanie na OpenGL ale właśnie wtedy z automatu uruchamia się tylko po angielsku w dobrej jasnośći.

12.07.2019 14:00
Kaczmarek35
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Kaczmarek35
11
Senator

Jeśli ktoś chce zagrać z odświeżoną oprawą graficzną wraz z spolszczeniem to jedynie są dwie możliwości.

1. Instalujemy Deus Ex GOG lub Steam
2. Instalujemy mod Total Graphic Overhaul v.3 lub Revision
Link do Total Graphic Overhaul v.3 - (transfer ok 1 minuty)
https://www.moddb.com/games/deus-ex/downloads/deus-ex-total-graphic-overhaul
3. Instalujemy spolszczenie przygotowane specjalnie do Revision, które jako jedyne pasuje też do Total Graphic Overhaul
Link do tego spolszczenia - http://www.mediafire.com/file/go56897yhstkbof/Deus_EX_Revision_PC_BDiP_pl.zip/file
4. Total Graphic Overhaul działa z pliku exe gry, ale Revision plik startowy ma w Deus Ex/Revision/System

Z Revision gra wygląda trochę ładniej niż z Total Graphic Overhaul, ale obie modyfikacje wykorzystują mod New Vision jako bazę. Revision ma dodane wiele rzeczy w świecie gry.

Uwaga!
Spolszczenie wraz z Total Graphic Overhaul jest bardziej kompatybilne, bo paczka graficzna nie dodaje nowych obiektów/misji w świecie gry więc nie ma krytycznych błędów.

Autor spolszczenia pisał, że są momenty w grze, gdzie spolszczenie koliduje natomiast z Revision (może brakować nawet przedmiotu fabularnego w pewnej misji) Więc trzeba wyłączyć spolszczenie i później na nowo instalować.

Sprawdzałem obie modyfikacje z tym spolszczeniem. Przeszedłem 1 misje w obu.

Przechodziłem całość z Revision bez spolszczenia po angielsku. Gra nadal ma to coś. Podobnie jak System Shock 2.

post wyedytowany przez Kaczmarek35 2019-07-12 14:10:35
01.09.2019 16:47
odpowiedz
AntyGimb
86
Senator

9/10 Gra wciąga jak bagno, więc nie potrzeba żadnych modów. Minusem prehistoria. Zwykłe schodzenie z drabiny to nie raz mordęga, bo wtedy nie potrafiono tego odpowiednio zaprogramować :D. Do tego denerwujące dźwięki namierzania kamery, ai przeciwników słabiutkie. Fabuła nie do końca porywa, ale jest bardzo dobrze. Dla mnie "Rozłam Ludzkości" to lepsza gra. Dałem 9/10 ze względu na rok produkcji. Dziś dałbym 8-8,5.

post wyedytowany przez AntyGimb 2019-09-01 16:47:34
15.03.2020 22:08
LakiLou
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
LakiLou
43
Fan Scarlett
10

Pierwszy Deus Ex to zaprawdę gra kompletna, która swego czasu musiała zachwycać swoim mrocznym klimatem, świetnie wykreowanym światem, mechaniką, postaciami no i historią która wciąga niemiłosiernie. Dzisiaj jednak już takiego wrażenia nie będzie robić, ale to całkowicie zrozumiała rzecz. Nie każdy jest w stanie obecnie przywyknąć do takiej grafiki jaką prezentuje ta gra oraz jej mechaniki, która obecnie jest przestarzała. Ja jednak nie mam z tym specjalnie problemu i potrafię przymknąć na niektóre rzeczy oko biorąc pod uwagę oczywiście rok wydania. No i według mnie ta gra zasługuje na najwyższą możliwą notę. Szkoda, że dopiero teraz się z nią zapoznałem, no ale lepiej późno niż wcale.

01.06.2020 02:01
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1146443
59
Senator

Grał ktoś w moda Revision? Przy pierwszym kontakcie z grą lepiej zagrać z tym modem, czy w czystą wersję?

02.08.2020 23:34
Orzech
odpowiedz
Orzech
46
Centurion
8.5

Nie jestem fanem cyber-punku, patrząc szerzej mogę z grubsza to samo powiedzieć o sci-fi, stąd od początku byłem nastawiony sceptycznie. Pierwsza godzina gry tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że to gra nie dla mnie, do tego jeszcze nie rozumiałem jak działa atakowanie wrogów i wykorzystywanie augmentacji, widząc drewnianych NPCów i wszechogarniającą ciemność...dałem sobie jeszcze 2 godziny na zapoznanie się z mechaniką gry i ewentualne wciągnięcie w historię.

Koniec końców nie zawiodłem się; każda misja oferuje kilka sposobów na dotarcie do celu i pokonywanie przeszkód(lub ich omijanie) napotkanych po drodze, fabuła mimo że bywa przewidywalna potrafi mocno wciągnąć, na dodatek w wielu miejscach możemy znaleźć sporo informacji na temat świata gry które budują nam szerszy obraz całej intrygi, a rozmowy z NPC-ami czy też decyzja którą gracz musi podjąć zwyczajnie skłaniają do refleksji.

14.10.2020 20:07
😉
4
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany768165
119
Legend
10

https://www.moddb.com/mods/deus-ex-revision/news/celebrating-5-years-with-revision

5 lat minęło odkąd wyszedł ten mod. Pamiętam grandę jaka towarzyszyła premierze. Wydanie eksluzywne tylko z wersją Steam? Gry na PC, która miała premierę na lata przed powstaniem Steama? Którą można dostać na różnych platformach z różnych źródeł?
Zaraz ktoś przyjdzie i powie że gra tania jak barszcz... ale to w żaden sposób nie umniejsza absurdu sytuacji.

Revision zmienia sporo. Ale czy na lepsze? Albo czy nowa zawartość sama w sobie jest dobra? To już sprawa dyskusyjna. Podobał mi się przywrócony sekret w pewnej krypcie na ten przykład.

Ale to co uczynili z muzyką do porażka, woda po kisielu na bazie której moczono garść zużytych torebek po herbacie. Jednak Brandon i ekipa to poziom nie do przeskoczenia.

Widzę że nie wystawiłem wystawić grze ocenę. Dziesiątka należy się jej jak psu buda, żeby nikt nie myślał że to dla Revision....

Jak to było? A tak, oglądałem Archiwum X namiętnie a potem pojawiła się płyta z Komputer Świat Gry a w niej demo gdy, która wydawała mi się inspirowana serialem.
Parę lat później miałem lepszego kompa a w CD Action z okazji urodzin dali pełną wersję.
Wiele gier przegrywa z upływem czasu ale Deus Ex - nie. Także dlatego, że nawet na premierę ludzie kręcili na pewne rzeczy nosem :]
Podobnie Archiwum X który też się postarzał ostro.

07.01.2021 19:25
Kubix88
👍
2
odpowiedz
Kubix88
1
Centurion

Najlepsza gra w świecie cyberpunk. 10/10.

post wyedytowany przez Kubix88 2021-01-07 19:30:21
11.04.2021 16:55
ArtystaPisarz
odpowiedz
3 odpowiedzi
ArtystaPisarz
45
Centurion
8.0

To, że sama gra jest już wiekowa, nie jest, rzecz jasna, powodem, by nie przejść jej po raz pierwszy, a już zwłaszcza gdy mamy do czynienia z takim klasykiem, jak pierwszy "Deus Ex". Jako że po najnowszej grze CD Projektu (o co chodzi, wiadomo) miałem jeszcze pewien niedosyt cyberpunka, a "Deus Ex GOTY" jest dziś tanie jak barszcz, czym prędzej je nabyłem, by przejść je w wolnej chwili. Mam ogromny sentyment do ery wczesnego 3D, toteż nic dziwnego, że oprawa tej produkcji przypadła mi do gustu, ale nawet gdyby nie ten fakt zapewne z dużą przyjemnością zagłębiłbym się w tę nocną wersję świata przyszłości. Przyciąga ona szczególnie dlatego chociażby, że mądrze wybrano jej główną tematykę, nawet dziś oryginalną - globalne konspiracje, od templariuszy, przez iluminatów, po Majectic-12. Szkoda tylko, że podczas gdy wizyty w nowojorskim Hell's Kitchen i w Hongkongu wspominał będę ciepło, to jednak grę zdecydowanie ciągnie w dół istne tournée po nudnych amerykańskich bazach wojskowych (w tym tej najsłynniejszej), które mają raczej korytarzową strukturę. Wymęczyły mnie one tym bardziej, że przez pierwszą połowę gry uparłem się, że będę się skradał ich korytarzami i pozostawał niezauważony. Później, zrezygnowany, chwyciłem w dłoń laserowy miecz i ciąłem nim równo wszystko, co tylko nawinęło mi się pod jego ostrze. Zresztą, czyż "Deus Ex" nie został najlepiej zapamiętany właśnie przez to, że dawał graczom całą masę różnych opcji? No, przez to i przez całe to zamieszanie z World Trade Center...

20.06.2021 23:04
Wiedźmin
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wiedźmin
37
Senator
10

Deus Ex 2000 to nie tylko jedna z najlepszych gier RPG, ale też jedna z najlepszych gier w historii.

Deus Ex -Human Revolution jest o wiele słabszą grą, a Deus Ex: Mankind Divided przy pierwszym Deus Ex to wręcz średniak.

Deus Ex 2000 jest praktycznie prawie we wszystkim od nich lepszy.

Deus Ex 2000 - 10/10... Przechodziłem 5 razy. Arcydzieło cRPG. Gra jest rewolucyjna i pozwala rozwijać postać na różne sposoby oraz przechodzić w odmienny sposób wiele momentów w grze. Fabuła jedna z najlepszych. Uniwersalność. Grywalność. Mega klimat. Boska muzyka. Hakowanie kapitalne. Porządny level design. To coś. Rozwój postaci ma wpływ na wszystko. Nawet jak skutecznie strzelamy i mocno czujemy wszelkie ulepszenia. Ilość możliwości na rozwiązanie danej sytuacji. Zróżnicowanie misji.

Deus Ex:Invisible War 2003 - 6/10...Raz przeszedłem. Mega rozczarowanie.

Deus Ex: Human Revolution 2011 - 8,5/10. Solidna produkcja. Dwa razy ukończyłem. Właściwie wszystkie atuty jakie ma zawdzięcza kultowej jedynce, ale brakuje jej dość wyraźnie do legendy fabularnie, grywalnie czy w swobodzie rozwijania postaci i nieliniowości, a także muzyce.

Deus Ex:Mankind Divided 2016 - 7.5/10. Raz ukończone. Regres w stosunku do Human Revolution. I nie będę wracać do tej gry.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-06-20 23:06:43
07.08.2021 16:37
Joey
odpowiedz
Joey
2
Centurion
Image

10/10. Czemu remastera nie zrobią:/???. Chociaż z modami na textury i max rozdzielczość wygląda super. Mega otwarte lokacje są. W Human trochę mniejsze, a Rozłamie ciasno strasznie.

post wyedytowany przez Joey 2021-08-07 16:40:14
18.08.2021 13:17
Vorightaun
👍
1
odpowiedz
Vorightaun
10
Pretorianin
8.0

To jest porządna gra jak filozofia cyberpunku. Co za cyborg! Klasyka! ;-)

03.10.2021 12:16
Nimfos
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Nimfos
22
Chorąży
10

Postanowiłem zagrać sobie w pierwszą część serii Deus Ex. Nie zawiodłem się, bawiłem się przy tej grze niesamowicie. To kolejna jedna z nielicznych perełek w świecie gier. Klasyk i majstersztyk w każdym calu. Takich już nie robi się dzisiaj. Dla przykładu Cyberpunk 2077 odstaje znacznie od tej produkcji, nie ma co porównywać, zupełnie inny poziom, inna klasa i inny wymiar. Bardzo dobrze utrzymany klimat cyberpunku/sci-fi, czuć było na każdym miejscu powiew mrocznej, niepewnej przyszłości, gdzie technologia do takiego stopnia rozwinięta, zaczyna stwarzać zagrożenie dla żywych istot, szczególnie kiedy kontrolowana jest przez niewłaściwych ludzi. Deus Ex porusza dość konkretne i niebanalne tematy, a także skłaniają gracza do głębszych refleksji. Wątek fabularny mistrzostwo, początek niepozorny i spokojny, jednakże z biegiem postępu atmosfera coraz bardziej się zagęszcza. Podobała mi się pełna swoboda w tej grze, możliwość wykonywania zadań na kilka sposobów, można wypracować własny styl i własne metody rozwiązywania problemów. Dialogi, rozmowy, wpisy, dziennik, wszystko to zostało dobrze skonstruowane i trzyma wysoki poziom. Muzyka świetna i odpowiednio dobrana do poszczególnych lokacji. System walki przyjemny i niezbyt skomplikowany. Fajne różnorodne wszczepy i możliwość ich wdrażania do organizmu ludzkiego, dzięki czemu nasza postać nabywa coraz większych umiejętności i staje się potężniejsza. Oprawa graficzna o dziwo jak na tamte czasy prezentuje się całkiem przyzwoicie, aż byłem lekko zaskoczony. Ciekawie zbudowane lokacje, poukrywane były różne pomieszczenia, sekretne schowki, tajne przejścia, wszystko to jeszcze bardziej podkreśla kunszt tego dzieła. Zawsze coś się dzieje, nie brakuje akcji, różnych niespodzianek i zaskakujących momentów. Jak najbardziej gra warta polecenia!

post wyedytowany przez Nimfos 2021-10-03 12:19:31
09.10.2021 12:30
2
odpowiedz
1 odpowiedź
ShadyYo
20
Chorąży
10

Być może najlepsza gra, w jaką dotychczas grałem. Jest w niej wszystko co wystarcza do nazwania jej "klasykiem" i jedną z najlepszych gier ever.

Żadna gra RPG mnie jeszcze tak nie wciągnęła - a to za sprawą świetnej, intrygującej fabuły. Wielką zaletą jest duża ilość zwrotów akcji na przestrzeni całego scenariusza. Ale chyba największą jest możliwość poprowadzenia historii na różne sposoby - poprzez własne wybory, a będzie można ich podjąć w trakcie gry naprawdę wiele. To my wpływamy na to, co dzieje się na ekranie.

Niesamowitą frajdę na wyższych poziomach trudności sprawia "skradanka" z której warto korzystać dosłownie w każdej następnej misji. Powiedziałbym nawet, że ściśle tajne misje mają sporą dawkę napięcia. Korzystanie z paralizatora, kuszy czy noża może okazać się dobrą zabawą, a jeśli znudzisz się tym, zawsze możesz skorzystać z "mocniejszej" broni. Znakomicie sprawdza się rewolucyjny system zabezpieczeń, ochrony, czy to zwykłych drzwi (niektóre wymagają nanoklucza), kamer, robotów itp. Praktycznie nie ma niczego, do czego można by się nie włamać (co zależy oczywiście od umiejętności bohatera). Ponadto niemal każda misja jest możliwa do ukończenia na kilka różnych sposobów, wybierając kompletnie inne drogi, co jest wręcz ekscytujące, gdy to odkrywamy. W trakcie gry zdobywamy punkty doświadczenia, dzięki którym możemy rozwijać postać. Dodatkowo świetnym pomysłem są "wszczepy", które można znaleźć w sekretnych miejscach i które dają nam nowe możliwości i ułatwienia.

Fabuła jest świetna, ale to świat opisywany w grze (nie tylko przez ludzi, ale także chociażby przez gazety, książki, które możemy znaleźć na biurkach...) jest ogromny. Historia nam opowiedziana jest iście filmowa, choć napisana chyba z jeszcze większym rozmachem. Postaci są wyraziste i świetnie scharakteryzowane.

Mamy możliwość zmierzenia się z dużą liczbą wrogów, a w tym robotów. Poziomy są znakomicie zaprojektowane. Ogromnym plusem tej gry jest także muzyka. Głównie ona tworzy ten niezapomniany, charakterystyczny klimat nie do podrobienia z jakiego słynie ta gra. Do tego klimatu aż chce się wracać. Ponadto wszystko zmierza ku świetnemu zakończeniu. Tu znowu mamy możliwość wyboru z bodajże pięciu różnych ścieżek do ukończenia gry, dlatego końcówka daje nam sporo do myślenia. Cóż, w tą grę po prostu trzeba zagrać.

08.05.2022 11:39
marcinho01
2
odpowiedz
marcinho01
44
Pretorianin

Deus Ex mógłby być pierwszym System Shock, gdyby ten wyszedł parę lat później, gdy bardziej popularne były rozwałki pokroju Doom czy Quake. A tak historię System Shock 1 bardziej zapamiętujemy jako "jedynka" genialnego sequelu, a to tytuł po prostu niedoceniony, aczkolwiek wybitny, nawet dziś w 2022 roku, choć premiera miała miejsce w 1994. Dlaczego piszę o tym w kontekście Deus Ex? Bo niniejszy tytuł stanowił istną rewolucję w historii komputerowej rozgrywki, lecz w przeciwieństwie do pierwszego SS został dostrzeżony i niezwykle wysoko oceniony przez branżę i samych graczy.

Deus Ex to hybryda RPG i gry akcji okraszona niezwykle ciężkim klimatem cyberpunku, postapo i wszelkiego zła na tym świecie. Akcja przenosi nas do przyszłości około 2050 roku (nie jestem pewien tego rocznika...), gdzie wcielamy się w skórę (a może cyberskórę) agenta JC Dentona, członka międzynarodowej korporacji do spraw walki z terroryzmem przy ONZ. Naszym zadaniem jest, być może "jak zwykle", uratowanie świata przed terrorystami. Lecz, aby nie zdradzać więcej szczegółów, podsumuję fabułę jednym zdaniem- jest po prostu genialna, pełna zwrotów akcji, międzynarodowych spisków, a na dzisiejsze czasy po-covidowe, połączona z globalną epidemią wirusa. I rozwija historię stopniowo, przez cały czas rozgrywki.

Samą rozgrywkę obserwujemy z perspektywy FPP. Wrażenie napewno zrobi na graczach misja nr 1, gdzie musimy odbić Statuę Wolności (tak!!!) z rąk terrorystów. A jak gracze będą poznawać fabułę do końca, to odwiedzą słynną Strefę 51. I zobaczą na własne oczy, co tam się dzieje... I zwiedzą też kilka innych ciekawych miejsc, tj. wspomniany już Nowy Jork, Honk Kong czy Paryż. Generalnie akcja rozgrywa się na przestrzeni 12 misji toczących się w ciekawych zakątkach globu, przez co nie można narzekać na brak urozmaicenia. I na pewno na to, że gra jest krótka, bo przeszedłem ją niedawno po raz drugi w swojej historii poświęcając jej ok. 50-60h.

Ok, fabuła fabułą- jest genialna. Długość długością- jest dobra. Ale jak się w to gra? I to jest w całym produkcie najważniejsze. Gra się w Deus Ex FENOMENALNIE. Jest to gra akcji połączona z RPG, ale ten system rozwoju postaci jest o tyle nieskomplikowany, że absolutnie nie odrzuci fanów typowych FPSów. Zbierając punkty doświadczenia poprzez postęp w grze, poprzez odkrywanie różnych zakamarków na mapie, możemy je zamieniać na rozwój kilku umiejętności, tj. broń ciężka, broń maszynowa, włamywanie, leczenie czy komputery. Im wyższy poziom rozwoju danej cechy, tym łatwiej np. celujemy z broni maszynowej, potrzebujemy mniej wytrychów do otwierania zamkniętych drzwi, potrzebujemy mniej multitoolsów do łamania zamków cyfrowych, a także możemy hakować bankomaty i inne systemy komputerowe. Wybór umiejętności, które chcemy szlifować, jest naprawdę kluczowy dla samej rozgrywki, bo np. gdy nie opanujemy umiejętności włamywania i łamania zamków cyfrowych, pozostaje nam przedzieranie się wszędzie za pomocą ciężkiej amunicji i niełatwych walk.

I właśnie tutaj wychodzi na światło dzienne fakt, że każde zadanie w Deus Ex da się ukończyć co najmniej na 2 sposoby. Mało tego, sama konstrukcja poziomów powoduje, że mamy również co najmniej dwie ścieżki dotarcia do danych lokacji. Możemy iść drogą "oficjalną", gdzie wszędzie są otwarte drzwi, ale korytarze pełne systemów zabezpieczeń oraz strażników, a możemy zabawić się w "Splinter Cell" i przekradać się systemami wentylacji, otwierać zamki, łamać zamki cyfrowe, po cichu eliminując pojedynczych strażników. Ponadto projekcja map jest tak świetnie wykonana, że warto przeszukiwać ukryte zakamarki, aby dostać punkty doświadczenia i aby znaleźć przydatne wyposażenie dla naszego bohatera. Tam też możemy znajdować dane logowania do systemów bezpieczeństwa, aby dzięki temu wyłączać kamery monitoringu, automatyczne działka czy też otwierać drzwi do innych korytarzy. W całej tej eksploatacji otoczenia czuć całkowitą swobodę pozbawioną jakiejkolwiek liniowości.

Gra się w Duex Ex FENOMENALNIE z jeszcze jednego powodu. Otóż jest nim KLIMAT. Od początku do końca rozgrywki czuć atmosferę nanotechnologii, która, według uznania naszego bohatera, może ulepszać lub pogarszać świat. Czuć też wywołany z tego powodu globalny kryzys, który dodatkowo potęguje pandemia i walka o wpływy wielkich korporacji transnarodowych. A w nawiązaniu do wspomnianego przeze mnie System Shock 1 także nie zabraknie Sztucznej Inteligencji, która w jakiś sposób może być doskonalsza niż ludzki rozum... Podczas wykonywania zadań i eksploatowania świata zwiedzimy lokacje, w których czuć perspektywę końca świata, widać zniszczenie i śmierć, a w innych z kolei widać rozwój technologiczny, gdzie ocena moralna tego procesu nie jest jednoznaczna. Na swojej drodze napotkamy przeciwników w postaci ludzi (najczęściej), ale nie rzadko będą to roboty bojowe (których watro za wszelką cenę unikać) oraz ulepszeni komandosi. Cyberpunk czuć w samym naszym bohaterze, który jest hybrydą człowieka i nanowszczepów. Te drugie możemy znajdować podczas misji i implementować je za pomocą robotów medycznych. Dzięki nanowszczepom możemy np. lepiej widzieć w nocy, być bardziej odporni na porażenia energetyczne, szybciej się leczyć czy być po prostu zabójczy w walce bronią białą. Jak nic- czuć wpływ technologii na "ulepszenie" człowieka. Możemy także ulepszać broń, którą eliminujemy naszych wrogów, a to dzięki znajdowanym modyfikatorom, które sprawiają, że nasza pukawka ma np. tłumik, zwiększoną celność, zwiększony zasięg czy powiększony magazynek. Odnośnie samej broni, tutaj mamy dość pokaźny zestaw- pistolet, wersja z tłumikiem, kusza, nóż, snajperka (nieoceniona przez całą grę!!!), shotgun, karabin maszynowy, wyrzutnia rakiet, kilka rodzajów granatów (w tym EMP, które eliminują elektroniczne mechy).

Jak wyglądają technikalia gry? Grafika ma już swoje 22 lata i się postarzała. Jednakże muzyka- toż to prawdziwy majstersztyk po dziś dzień. Ścieżka muzyczna jest po prostu genialna, pełna atmosfery cyberpunku i trzeba ją po prostu usłyszeć i poczuć samemu. Dopełnia genialny KLIMAT gry. Dźwięki- w porządku. Dialogi, których w grze jest całkiem sporo- bardzo dobrze zaprojektowane i udźwiękowione. Jedyne, na co można narzekać, to słaba sztuczna inteligencja przeciwników. W wielu miejscach zachowują się oni idiotycznie, a nierzadko ich celność jest za wysoka.

Podsumowując, Deus Ex to gra, która jako hybryda gry akcji i RPG polana cyberpunkowym klimatem stanowi kamień milowy w rozwoju elektronicznej rozgrywki. Pozycja obowiązkowa dla każdego, bez wyjątku! :D

05.03.2023 20:24
2
odpowiedz
sawor24
5
Junior
Image
9.0

Jako fan nowych części Deus Ex, postanowiłem po raz pierwszy sięgnąć po klasycznego Deus Ex: GOTY z 2000 roku. Gra miała premierę 23 lata temu, więc postanowiłem wgrać kilka modów typu map fix, tekstury, rozdzielczość, skalowanie interfejsu oraz spolszczenie (swoją drogą bardzo dobre!). W poradnikach na steam jest dobrze opisana sekcja modowania gry. Gra w wersji steamowej z modami działa bez większych problemów. Z początku trzeba się przyzwyczaić do specyficznej mechaniki skradania i strzelania, ale po godzinie już powinno być ok.

+ ciekawa fabuła z kilkoma zwrotami akcji dotycząca współczesnych tematów i teorii spiskowych (pandemia wirusa, Iluminaci, podejrzane korporacje, samoświadoma sztuczna inteligencja, mechaniczne ulepszanie człowieka itp.)
+ skradankowy mroczny klimat, duża immersja, strasznie wciągająca rozgrywka.
+ wiele ścieżek/możliwośći przejścia każdego etapu uzależniony od naszego stylu gry i umiejętności w które inwestujemy (hakowanie, włamywanie się czy chwilowa niewidzialność)
+ możliwość wyjścia poza schemat (np. miała się włączyć cutscenka, po której była walka z przeciwnikiem, ale można wcześniej rozmieścić minę zbliżeniową i gdy przeciwnik przybiega do nas i ma się włączyć cutscenka to go rozsadza i mamy od razu po walce.)
+ brak znaczników misji, minimapy, QTE, regeneracji życia i energii oraz innych ułatwiaczy w stylu wciśnij Q aby ogłuszyć (żeby kogoś ogłuszyć trzeba wycelować i uderzyć w odpowiednie miejsce kręgosłupa, mapy to czasami dostajemy zdjęcie satelitarne albo ręcznie narysowaną na kartce, musimy nawet oszczędnie używać latarki bo zabiera energię, a znalezione hasła i PINy nie wpisują się automatycznie tylko musimy korzystać z notatek)
+ trzeba słuchać co mówią NPC, bo często wspomną o jakimś miejscu, w którym znajdziemy coś ciekawego albo odblokuje się nam tajne przejście.
+ dobrze skonstruowany świat i poziomy, NPC komentują rzeczy które zrobiliśmy przed chwilą albo sytuację i wydarzenia w danym mieście.
+ soundtrack robiony przez tą samą ekipę co robiła soundtrack do Unreal Tournament
+ rozwój postaci - musimy zdecydować w co pójść, jakie ulepszenia instalować, ponieważ punktów umiejętności i upgrade jest dosyć mało. (wymaksowałem tylko 1 z 11 umiejętności)

- trochę dziwnie erpegowo zrobione strzelanie, chociaż rozumiem, że miało to podnieść poziom trudności rozgrywki
-grafika szału nie robi, szczególnie modele postaci.
- przy hakowaniu komputerów nie zapisuje odczytanych maili w dzienniku, przez co nie da się ich na spokojnie przeczytać, ponieważ upływający szybko czas powoduje presję

Ogólna ocena 9/10.

Zdecydowanie warto dać szansę nawet teraz, bo już długo mnie tak nic nie wciągnęło.
Czas przejścia gry wyniósł mnie 30h.

05.08.2023 14:43
odpowiedz
1 odpowiedź
buddookann
94
Konsul

Instaluje wszystko tak jak mówi Kaczmarek35 ale mam tragicznie trzeszczący dzwięk w grze.
Mod Total Graphic Overhaul v.3 psuje pliki dzwiękowe.

Próbowałem zainstalować młodszy mod : HDTP ale ten z kolei nie pozwala na rozpoczęcie nowej gry i wykrzacza się w menu.

Ktoś ma jakieś porady ?

post wyedytowany przez buddookann 2023-08-05 14:43:47
19.08.2023 10:31
😐
odpowiedz
1 odpowiedź
buddookann
94
Konsul
6.0

W roku 2001 w jakiejś gazecie dodali demo Deus EX. Odpaliłem i pierwsze co rzuciło mi się w oczy to to, że twórcom nie chciało sie dopasować zdjęcia panoramy miasta przez co wyglądało okropnie. Druga rzecz to muzyka która brzmiała jak puszczona od tyłu na uszkodzonej kasecie VHS. Trzecia rzecz to drętwy klimat i bardzo kiepska optymalizacja.
W tym czasie odpaliłem Hitman Codename 47 który działał płynnie, miał o wiele lepszą grafikę, zaawansowany silnik przenoszenia zwłok, świetną miodność ze strzelania, przekonywujące lokalizację, klimat itp.
Dziś w roku 2023 w końcu dałem szanse Deus EX i miałem nadzieje że będę się bawił tak dobrze jak w grę System Shock w którą grałem pierwszy raz kilka lat temu:
Niestety:
FABUŁA
- totalny kogiel mogiel. W świecie gry słyszymy o wielu organizacjach. Jesteśmy w wielu lokalizacjach i pod koniec to już nawet nie pamiętamy po co to wszystko.
- Twórcy chcieli wszystko i wszędzie by sprawić wrażenie że gra jest ciekawa. Przykładem może być to że główny bohater J.C. Denton miał być ... UWAGA: Potomkiem Jezusa Chrystusa Stąd te inicjały. Na szczęście ktoś w miarę ogarnięty wycofał się z tego pomysłu.
- historia opowiedziana jest bardzo drętwo. Czytanie książek, emaili itp nie ma w ogóle klimatu tak jak to było w przypadku System Shock gdzie autentycznie można było poczuć tragedię ludzi z zapisów.
-twórcy chcieli robić wiele rzeczy na raz, ale nic nie zrobili jak należy.
- takie głupoty w fabule jak np. to że zdrajca/brat protagonisty siedzi sobie w swoim mieszkaniu podczas gdy jest poszukiwany... albo to że bomba w helikopterze wybucha akurat jak protagonista dolatuje do celu.
- jeszcze nie zdążymy się poczuć agentem a już jesteśmy wrogiem agencji. Grze brakuje jakiegoś ciekawego rozwoju akcji. Zarówno początek, środek i koniec jest bez momentów. Historia przewala się by dotoczyć do celu.
- dziwie się że tak wielu ludzi zapomina że temat Iluminatów, AI itp. był mocno wałkowany jeszcze przed pojawieniem się gry. Gra niczego odkrywczego nie pokazała.
-zakończenie niczym nie różni się od całej gry. Od kolejna plansza, a na końcu sztywne postacie z nędzną imitacją ruszających się warg.

GRAFIKA:
-Użycie silnika UNREAL stworzyło wrażenie, że nie działamy w świecie gry tylko na mapkach.
- wszystko jest sztywne i bez wyrazu. Animacja postaci, brak interakcji, toporne walki itp. Bardzo kiepsko to wyglądało nawet w 2000 roku.
-brak klimatycznych animacji rozkręcających fabułę. Mamy za to tandetne animacje helikoptera który startuje i leci na milimetry między budynkami.

MUZYKA:
- kompletnie nie pasuje do gry. Nie wpada w ucho i denerwuje
- odgłosy są tragiczne, czasem śmieszne, a czasem ich nie ma tam gdzie powinny być ( np. szarża tego brązowego stwora i zadawane nam obrażenia)
-rozwala mnie tuptanie lakierkami głównego bohatera... agent nindża.

MECHANIKA GRY:
- kompletnie zero satysfakcji z walki
- tragiczne działanie broni, które nie daje frajdy ze strzelania.
- za zabijanie nie dostajemy żadnych kar tak jak w Hitmen więc nie ma żadnej motywacji do skradania.
- nie podniesiesz zwłok jak masz pełny ekwipunek ! TO mocno irytuje. W grze skracanej(sic!) nie ma sansu tych ciał nosić bo i tak w większości przypadków strażnicy mają na to wywalone. Wystarczy odczekać trochę i jest wszystko cacy. Nie tak jak w HItman gdzie strażnicy najpierw szukają zbrodniarza a potem są niespokojni.
- kiepski system wszczepów - prawie żadnego nie użyłem. Trzeba je włączać i wyłączać, a energia szybko się wykańcza. Jedyne co się przydaje to leczenie. Reszta jest tylko jako ciekawostka i nie jest konieczna do przejścia gry. Kompletnie się nie przyda.
- na normalnym poziomie spokojnie można mordować 10 metrów od wroga.
- nie wyrzucisz przedmiotu jeśli chcesz zabrać inny. To chyba była najbardziej irytująca rzecz w grze. Trzeba było za każdym przeszukaniem ciała się odwracać by coś wyrzucić...
- Nie zabijesz wroga pistoletem z tłumikiem od tyłu w głowę. Dopiero na wyższych poziomach. Trochę to głupie w grze gdzie skradanie ma odgrywać główną role.
- to samo tyczy sie kuszy i strzałek. Nawet na poziomie Mistrz żołnierz i tak podniesie alarm. JAKI TO MA SENS !?
- hakowanie jest nudne i nie daje frajdy.
-czasem zapominamy że mamy klucz i niepotrzebnie coś hakujemy. Kiepsko to jest przemyślane
- od czasu gdy mamy umiejętność hakowania to gadanie z ludźmi czy czytanie danych przestaje mieć sens (a jest to juz na początku gry)
-od kiedy mamy miecz ( też jest to w miarę szybko) to walki nie stanowią problemu.

PODSUMOWANIE:

Jedno z największych rozczarowań . Sa stare gry które wytrzymują próbę czasu. Deus EX według mojego pierwszego wrażenia z 2001 nigdy nawet nie był dobrą grą. Nie wiem skąd ten zachwyt ludzi . Może to dlatego że pierwszy raz słyszeli o Iluminatach w tamtym okresie ?
Moim zdaniem gra jest tragicznie zaprojektowana, twórcy chcieli za dużo zbyt małym nakładem sił i kiepskimi pomysłami. Grało się w to bardzo opornie i nie polecam próbować tym którzy nie grali.

post wyedytowany przez buddookann 2023-08-19 10:31:29
19.08.2023 11:18
1
odpowiedz
buddookann
94
Konsul

Grałem z najnowszym modem Deus Ex Community Update.
Tak Hitman jest o wiele lepszy graficznie. Silnik był o wiele bardziej zaawansowany niż Unreal z którego korzystano przy produkcji Deus EX. Masz animacje śmierci wrogów, skoku przez balkon, poruszonych flag czy liści itp. Graficznie to całkiem inny poziom. W dodatku zadbano o przerywniki filmowe które rozwijają sytuację, oraz o animacje dodające coś do fabuły.

post wyedytowany przez buddookann 2023-08-19 11:18:45
31.08.2023 00:30
💩
odpowiedz
zanonimizowany1387945
0
Centurion
3.0

mi sie gra nie podoba, żal, za dużo hakowania, amunicji też nie jest jakoś super dużo, tak średnio, opowieść mało wciągająca, Deus Ex: Invisible War jest lepsze

post wyedytowany przez zanonimizowany1387945 2023-12-18 13:15:16
14.09.2023 21:05
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend
Wideo

Myślałem że przepadło, ale jednak nie - za niedługo premiera wersji 2.0 projektu The Namelss Mod.
To największy mod do gry inspirowanego największym forum o grze - Planet Deus Ex.
Pomysł ciekawy i wyjątkowy chyba. Sama gra fajna choć rozmiar lokacji momentami przesadzony.
https://youtu.be/5To_czx__1E?si=XtyGo2EdwWuMo3WK

18.11.2023 17:59
Wiedźmin
😍
odpowiedz
Wiedźmin
37
Senator
Wideo

Deus Ex to jeden z tych tytułów na komputery PC, który zawsze pojawia się na listach najlepszych gier wszech czasów i nie bez powodu. Na pozór wydaje się, że jest to kolejna strzelanka pierwszoosobowa, ale w rzeczywistości to coś znacznie więcej. Jest to wybitna hybryda RPG, FPS i skradanki. Udaje się jej skutecznie połączyć te różne style w sposób, który rzadko się udaje. Z tego powodu ugruntowała się jako klasyka w sercach i umysłach wielu graczy, łącznie ze mną. Pomyśl o Deus Ex jako o genialnej mieszance Rainbow Six, Thief i System Shock. Deus Ex jest zbudowany na zmodyfikowanej wersji oryginalnego silnika Unreal Engine na którym powstały również Unreal 1998 i Rune 2000. Fabuła Deus Ex to ciekawa mieszanka intrygi politycznej i science fiction. Twórcy Deus Ex łączą najlepsze koncepcje science-fiction z końca lat 90' z niemal każdą teorią kryptograficzną/spiskową jaką tylko można wymyślić tworząc wciągającą i ekscytującą historię. Akcja gry toczy się w futurystycznej scenerii w której społeczeństwo znajduje się na spirali upadku napędzanej atakami terrorystycznymi, ogólnoświatową plagą i zawirowaniami politycznymi. Jeśli lubisz wielowarstwową konspirację, dużo ciekawych wątków pobocznych, zwroty akcji i rozgałęzioną narrację pokochasz Deus Ex. Jest połowa XXI wieku. Po rozkodowaniu w całości ludzkiego genomu prace nad modyfikacjami żywych organizmów ruszyły pełną parą. Znikły wady wzroku, niewydolność krążenia, w każdej chwili można było wymienić wadliwe organy. Wydawało się, że także poradzono sobie z chorami zakaźnymi, ale w roku 2050 wybuchła epidemia szarej śmierci. Ginęły setki tysięcy ludzi, ale opracowano szczepionkę. W pierwszej kolejności mieli ją otrzymać ludzie na kluczowych stanowiskach, a później reszta populacji. Odwklekało się to w nieskończoność. Sprawy postanowiły wziąć w swoje ręce organizacje nieformalne, a przez czynniki oficjalne nazwane terrorystami. Rozpoczęła się regularna wojna. Z jednej strony źli NSF przechwytujący transporty leku, a z drugiej UNATCO, agenda ONZ do walki z terroryzmem. Nasz bohater jest jej agentem. Pierwszym z limitowanej serii biomodyfikowanych. Boom genetyczny zaaowocował rozwojem nanotechnologii. W laboratorium UNATCO poddano nanomodyfikacji rodzeństwo Paula i JC Dentonów. Nasz brat Paul jest od pewnego czasu w służbie, a nasz bohater JC dopiero teraz ją rozpoczyna. Otrzymujemy zadanie rozwiązania problemu terrorystycznej okupacji na nowojorskiej Liberty Island. To tam poznajemy prawdziwe motywy działań terrorystów i wprowadzi to nas na ścieżkę, która ostatecznie zmusi nas do podjęcia decyzji, gdzie leży nasza lojalność. Grę zaczynamy z kilkoma nanorozszerzeniami. Mamy wbudowane radio, system identyfikacji wroga i lampę bioluminescencyjną. Jednak wraz z rozwojem akcji ciało bohatera mieści co raz więcej modułów jak układy ułatwiające namierzeniu celu, zwiększające siłę mięśni, odchylające tor lotu pocisków, zwiększające wydolność płuc czy też czyniące niewidzialnym. Każdy ma trzy stopnie zaawansowania. Jednak potrzebują bioenergii, a mogą być naładowane tylko przez roboty medyczne lub znalezione bateryjki. Mamy też rozbudowany system cech bohatera rozwijanych przez punkty doświadczenia. Mamy wśród nich siłę, zręczność, posługiwanie się bronią białą, snajperską, hakowanie komputerów, posługiwanie się wytrychami, pływanie. Wyższy poziom oznacza bardzo wymierne korzyści, bo drzwi się szybciej otwierają, szybciej się wzbogacimy, a dobra znajomość snajperki całkowicie likwiduje odrzut broni przy strzale. Szybko przekonujemy się, że wersja przedstawiana przez UNATCO nieco odbiega od rzeczywistości. W trakcie rajdu śladami terrorystów w Nowym Jorku, Paryżu, Hong Kongu wchodzimy co raz głębiej w aferę rodem z X-Files. Misje w tajnych bazach wojskowych na terenie strefy 51 potwierdzają paranoiczne teorie spiskowe. Światem rządzi kilka potężnych, tajnych organizacji. Gra jest bardzo nieliniowa w zakresie poszczególnych misji i rozbudowana. W kilku momentach stajemy przed różnymi decyzjami, które będą miały wpływ na fabułę samej gry. Zwiększa to również regrywalność rozgrywki dzięki czemu Deus Ex jest grą z której gracze mogą korzystać wielokrotnie. Dużym jej atutem jest to, że do danego celu można dojść na różne sposoby. Dobrze przemyślane i zrealizowane. Sporą część misji można przejść po cichu likwidując wrogów, włamując się do komputerów i wyłączając systemy alarmowe. Jeśli ktoś jednak ma ochotę i zdolności manualne może iść na całość z spluwą w garści. Rodzaju broni jest kilkadziesiąt zaczynając od noża i łomu przez klasyczną broń kinetyczną, a kończąc na działkach plazmowych, granatach EMP i wyrzutniach przeciwczołgowych. W odróżnieniu od typowych FPS każda broń umieszczona jest w bagażu, który zawiera też pozostały sprzęt dzięki temu zachowaną pewną dozę realizmu, bo nie można dźwigać ze sobą całego znalezionego złomu. Bardzo przydatne w inwentarzu są wytrychy i uniwersalne urządzenie hakerskie pozwalające obejść większość elektronicznych systemów alarmowych oraz cyfrowych zamków. Poza tym mamy też klasyczne pancerze, urządzenie maskujące, akwalung, flary. Pomijając doskonałą historię wielki sekret sukcesu Deus Ex tkwi w samym projekcie gry, bo możemy swobodnie określić w jaki sposób chcemy kontrolować swoją postać preferując dany styl rozgrywki. System ten pozwala graczom stworzyć postać pasującą do stylu gry jakiego chcemy doświadczyć. Ostatecznie doświadczenie Deus Ex jest prawdziwym dziełem sztuki. Jest to tytuł, który każdy gracz powinien poznać. Wypełniony futurystycznymi melodiami i funkowym hiphopem w azjatyckim stylu Deus Ex zawiera wpadającą w ucho rewelacyjną ścieżkę dźwiękową, która idealnie pasuje do klimatu gry. W grze zastosowano także ponadprzeciętne jak na tamte czasy aktorstwo głosowe. Projektowanie poziomów to kolejny obszar w którym Deus Ex naprawdę błyszczy. Po grach takich jak Thief i System Shock 2, które narzuciły wysoki poziom kreatywności ludzie z Ion Storm wyszli poza swoją strefę komfortu i też wznieśli się na wyżyny. Na każdym poziomie znajduje się coś co odpowiada różnym umiejętnościom, nawet pływaniu. Od kanałów powietrznych przez podziemne rury po tajne wejścia projektanci naprawdę pomyśleli o wielu sposobach poruszania się i interakcji z każdym otoczeniem dzięki czemu nigdy nie czujemy jakbyśmy byli zamknięci w jednej trasie. Wspaniałą rzeczą jest to, że żaden konkretny sposób nie jest koniecznie najlepszy. Chociaż frontowe wejście pełne mechów może dla niektórych wydawać się śmiertelną pułapką postać obciążona granatami EMP może uznać to za łatwiejszą drogę niż ominięcie zabezpieczeń i przejście tylnymi drzwiami. Wszystko zależy od ścieżki rozwoju postaci i stylu rozgrywki. Zespół spędził sporo czasu na projektowaniu interfejsu, ponieważ jest to jeden z najlepszych z jakich korzystałem. Absolutnie wszystko jest szczegółowo opisane jednym kliknięciem myszki. Grę przeszedłem pięć razy i za każdym razem świetnie się bawiłem. Reasumując Deus Ex to wciągająca cyberpunkowa przygoda FPP w stylu neo-noir, która genialnie łączy cechy RPG, FPS, skradanki, dlatego moim zdaniem zasługuje na miano najlepszej gry w historii.
Ocena - 10/10.
https://www.youtube.com/watch?v=g5DkwxO8oUg&ab_channel=ErmacgerdLongplays

post wyedytowany przez Wiedźmin 2023-11-18 18:14:52
22.04.2024 21:39
odpowiedz
Thrud the Barbarian
5
Junior
9.0

Bardzo dobra gra, chociaż dzis faktycznie należy zacząć od modów graficznych - lokacje bez problemu ujdą, ale modele postaci dziś niestety rażą. Ale fabuła bardzo dobra, grywalność też. Warte uwagi mody (nie wpływające na fabułę, ale poprawiające nieco grywalność) to Shifter i Biomod (btw, któryś z nich zawiera drugi). Daję lekką ręką 9/10. Ten jeden punkt odejmuję za:
1. Słabe zachowanie przeciwników- nawet nie 'inteligencja', oni są po prostu ślepi i nie widzą kucającego przed nimi JCD z odległości pół metra. Co sprawia ze jak już się do tego przyzwyczaisz, to skradanie jest zdecydowanie za łatwe...Za to nadrabiają słuchem - upadającą z inwentarza JCD na podłogę paczkę papierosów słyszą będąc 4 piętra wyżej...
2. Absurdalny pomysł autorów gry żeby nabój pistoletowy uczynić 4 x mocniejszym od karabinowego. W efekcie do zdjęcia wroga headshotem z pistoletu wystarcza jeden strzał, ale z karabinu szturmowego (assault rifle) musisz mu przystawić lufę do głowy i opróznić cały magazynek, to może padnie. Jest to idiotyczne i sprzeczne z rzeczywistością ( i nigdy nie zrozumiem co autorzy chcieli tym sposobem osiągnąć), ale ostatecznie mało kto w Deus Ex gra waląc naokoło seriami z karabinu...Powoduje to absurdalne sytuacje kiedy w strzelaninie JCD z pistoletem ma znaczącą przewagę siły ognia nad plutonem żołnierzy uzbrojonych w karabiny szturmowe- nawet jeśliby nie miał żadnych 'augmentacji' poza infolinkiem.
P.S. Dla tych co grali i znają angielski- najlepsza 'solucja' do Deus Ex jaką w necie znajdziecie XD :

http://www.it-he.org/deus.php

post wyedytowany przez Thrud the Barbarian 2024-04-22 21:42:36
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze