Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Hyde Park 10 września 2003, 16:40

autor: Sephion

Historia, teraźniejszość i przyszłość w FFVII

Ehhhh, ciężko mi powiedzieć o czym będzie ten tekst. Z założenie ma to być historia FFVII i całych zdarzeń, ale jak znam siebie, to wyjdzie z tego jakaś epopeja o wszystkim a zarazem o niczym...
Poniższy tekst został nadesłany przez naszego czytelnika i został opublikowany w oryginalnej formie.

Podczas tej walki doskonale widać, czym, a właściwie co potrafi Jenova. Najlepszym tego przykładem jest Supernova. Supernova niszczy cały układ słoneczny wraz z ziemią, lecz po walce z Sephiorthem ziemia dalej istnieje, więc to może być podstawą do stwierdzenia, że Jenova posiadała niezwykłą moc iluzji. Symbioza Sephiorotha i Jenovy zaatakowała po prostu naszą drużynę wmawiając im, że właśnie przeżywają koniec świata. Wiec można powiedzieć, że tutaj zło buduje kolejne zło, które po połączeniu daje efekt zagrażający istnieniu ludzkości. Nie można tutaj zapomnieć o tym, że Sephiroth jest osobą niesamowitą, w drugiej części gry, nastrój jaki jest budowany wokół jego osoby jest niesamowity, w każdym momencie gry w którym ukazuje się Sephiroth słyszym niesamowitą muzykę. Według mnie najlepszym uosobieniem natury Sephirotha jest sekwencja FMV w której Sephiroth odchodzi w kierunku płomieni i znika. Drugą rzeczą są słowa:

Estuans interius

ira vehementi

Estuans interius

ira vehementi

Sephiroth

Sephiroth

Co można przetłumaczyć jako:

Burning inside

with violent anger,

Burning inside

with violent anger,

Sephiroth

Sephiroth

A to z kolei po Polsku oznacza nic innego jak:

Paląc się wewnątrz

Razem z gwałtownym gniewem

Paląc się wewnątrz

Razem z gwałtownym gniewem

Sephiroth

Sephiroth

Teraz zajmijmy się sprawą Aeris, osoby bardzo tajemniczej, a zarazem niesamowicie przyjacielskiej i mistycznej. Aeris zostaje zabita przez Sephirotha w połowie gry. W sieci można znaleźć setki fałszywych sposobów na wskrzeszenie Aeris. Tak naprawdę wskrzeszenie Aeris nie miało by żadnego sensu, i zniszczyło by ważny element niesamowitej fabuły tej gry. Wytłumaczmy to po kolei. Jeszcze przed wydarzeniami po Temple of the Ancients, Aeris przeczuwała co się stanie z planetą.. Doskonale wiedziała, że jedynym ratunkiem dla planety będzie użycie Holy Materia. Lecz aby tego dokonać musiała być nieżywa, to był warunek jaki musiał spełnić starożytny aby użyć tej niesamowitej materii. Aeris ginie więc. Jaki byłby sens gdyby wróciła? Nic by nie zyskała. Aeris zresztą sama mówi "I'll be back when all end' (lub cos podobnego) sama mówi, ze wróci gdy już będzie po wszystkim. Gdy wypowiada to do Clouda on jeszcze nie wie o co jej chodzi. Ale gdy zabija Sephirotha, w czasie rozmowy z Tifą mówi, że w końcu to zrozumiał. Cloud wie, że Aeris powróci, wszystko już jest skończone. Następne zdanie Clouda to" "Let's go to see her" więc czyż Aerir nie wskrzesza się gdy wszystko już się zakończy? Niektórzy twierdzą, że ludzie nie przeżyli, ze planeta usunęła ich wraz z meteorem. Lecz cóż może oznaczać śmiech dzieci w ostatnich sekundach FF VII? Według mnie jest to odpowiedź od Square, że ludzie żyją dalej, a śmiech może symbolizować tutaj radość i pokój.