Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Hyde Park 30 sierpnia 2004, 16:59

autor: Trainzmaniak

Trainz Railroad Simulator 2004 - recenzja czytelnika

Trainz Railroad Simulator 2004 (TRS 2004) jest to najnowsza wersja symulatora kolei australijskiej firmy Auran, która miała być panaceum na wszystkie bolączki poprzednich wersji i rzeczywiście sporo zmian zawiera...
Poniższy tekst został nadesłany przez naszego czytelnika i został opublikowany w oryginalnej formie.

Trainz Railroad Simulator 2004 (TRS 2004) jest to najnowsza wersja symulatora kolei australijskiej firmy Auran, która miała być panaceum na wszystkie bolączki poprzednich wersji i rzeczywiście sporo zmian zawiera, ale niektóre problemy pozostały i nadal „kłują w oczy” co bardziej obeznanego z realiami kolei użytkownika.

Do największych zalet niewątpliwie należy wprowadzenie przewozów towarowych. Gra nabrała wreszcie sensu i może (choć nie musi) odbywać się na zasadach podobnych do obowiązujących we wczesnych wersjach kultowego Railroad Tycoon. Po prostu naszym zadaniem jest dostarczanie surowców od ich producentów (kopalń, tartaków itp.) do fabryk gdzie powstają z nich produkty gotowe, które z kolei dostarczamy ich odbiorcom. Do przewozów dysponujemy specjalnymi wagonami (dla każdego ładunku innymi) oraz innym taborem, który może być użytkowany tak jak do tej pory. Przewozy mają odbywać się w taki sposób, by zapewnić ciągłą pracę fabryk. Należy więc zapewnić sobie odpowiednią ilość wagonów, by sformować z nich tyle pociągów, by dostawy odbywały się w systemie ciągłym. Należy także zadbać o odpowiednią ilość lokomotyw manewrowych i towarowych.

Załadunek i rozładunek odbywa się w taki sposób, że można go obserwować i kontrolować.

Kolejna zaleta to rozbudowany system sterowania parowozami – obecnie jest on zbliżony nieco do sterowania w MS Train Symulator, zadbano także o obliczanie zużycia paliwa przez parowozy i lokomotywy spalinowe (w parowozach to węgiel i woda jako osobne wartości).

Także grafika uległa zmianie za sprawą nowego engine’u o nazwie Auran Jet Engine 2.0. Mi najbardziej podoba się w tym woda, która naprawdę wygląda świetnie, reszta też nie jest zła, ale... zauważyłem znaczny spadek wydajności grafiki w stosunku do wersji Ultimate Trainz Colection przy takich samych ustawieniach i tej samej mapie. Oznacza to niestety potrzebę „podrasowania” komputera lub ograniczenia ilości obiektów lub jakości grafiki w grze. Na pewno nikogo to nie ucieszy (testowałem to na Athlonie 1800+ oraz GeForce3 Ti).