PC-towe Prey ma działać dużo lepiej niż Dishonored 2
Na PC "produkcja nie będzie borykała się z problemami technicznymi" ale nikt tego nie sprawdzi przed premierą ponieważ dema na PC nie ma...
Ale słowa producenta są jak dogmat! Preorderujcie!
A co miał powiedzieć? Że spartolili znowu sprawę i ukrywają to do premiery? Skoro PC miał być "wiodącą platformą" to dlaczego nie wydali demka właśnie na tą platformę? Mam nadzieję, że tym razem tego nie spieprzą.
Na PC "produkcja nie będzie borykała się z problemami technicznymi" ale nikt tego nie sprawdzi przed premierą ponieważ dema na PC nie ma...
Ale słowa producenta są jak dogmat! Preorderujcie!
A co miał powiedzieć? Że spartolili znowu sprawę i ukrywają to do premiery? Skoro PC miał być "wiodącą platformą" to dlaczego nie wydali demka właśnie na tą platformę? Mam nadzieję, że tym razem tego nie spieprzą.
Ale mi nie chodzi o stan na chwilę obecną, a na okres premiery gdzie ludzie mieli problemy z płynnością na dobrym sprzęcie
Akurat w dzień premiery Andromedy nie było problemów z optymalizacją. Były tylko bugi i glitche, ale jak to w przypadku gier RPG. No i mordy źle wyglądały.
Taaa, a ludzie z 1060 i 970 mający problemy z płynnością to wzięli się z czarodziejskiego kapelusza.
Camelson no i na high 1060 nie ma nawet 60fpsów gdzie przy takiej karcie to powinien być standard jeszcze z zapasem mocy. 970 która nie jest starą kartą poniżej 50 gdzie czytając na eurogamerze czy gamespocie ludzie mieli dropy do 30-40
What?
Przecież 1060 to niższa półka, już lepszym porównaniem byłoby 1070, ale wiem, nie pasuje to do logiki, bo 1070 na ultra ma 68, a na wysokich ponad 75.
970 ma 41 fps na ULTRA i jest ponad dwuletnią kartą graficzną. GPU ma to do siebie że wymaga najczęściej wymiany, więc nic dziwnego, że dwuletnia karta ma spadki, ale dopiero na ultra tak naprawdę i 40 fps to nadal przyzwoita ilość klatek w takiej rozdziałce i detalach ultra.
Tylko nikt nie pisał, że ME:A działało absolutnie idealnie, po prostu nie ma jakiejś tragedii. (patch 1.05 nic nie zmienił w tej kwestii)
Andromeda chodzi mi na wysokich (średnie cienie-ultra tekstury) przy 35-45 klatkach na GTX 960 2GB. A jak założyłem locka na 30 to płynność utrzymywała się przez 100% grania.
Przecież Andromeda na premierę działała nie wiele gorzej od BF1, który miał te same wymagania sprzętowe. Jak na razie wszystkie benchmarki to potwierdzają.
Musieliby się szczerze postarać by gorzej chodziło. "Mój wuja nie jest zły, lepszy od Hitlera" - tak to widzę.
Pewno dlatego, że wygląda też gorzej, przynajmniej takie są wrażenia po demie. Nijak to demo ma się do zrzutów na steam, choć może to stara kompilacja jakaś, wbrew temu co piszą mam nadzieję, że to nie jest prawdziwa pierwsza godzina, a właściwa gra rozpocznie się nieco inaczej.
Dema nie ma, bo w przypadku dem na PC piraci mogą wcześniej opracować sobie cracka. Bethesda po prostu wyciągnęła lekcję z DOOM`a.
Co do konfiguracji - no chciałbym im wierzyć, tym bardziej, że zwyczajnie kusi mnie żeby to kupić. Niemniej, wiadomo jak to jest z grami od Arkane Studios w dzień premiery i chyba się wstrzymam. Tym bardziej, że CryEngine jest trudniejszy do optymalizacji niż idTech 5 (bo przecież na tym silniku powstał Dishonored 2, czemu w tekście jest Void?).
To tak nie działa. Nawet jeżeli ktoś scrackuje demo to potem jak wyjdzie pełniak to trzeba łamać wszystko od nowa. Dokładnie tak samo jest po wyjściu patcha do danej gry.
@kęsik - nie jeśli gra po łatce działa na tej samej wersji denuvo. Jeżeli denuvo jest zaktualizowane wtedy muszą łamać wszystko od nowa. Na pewno demo przyspieszyło by ten proces złamania gry.
Taaa, a ludzie z 1060 i 970 mający problemy z płynnością to wzięli się z czarodziejskiego kapelusza.
Problemy były z 60 fps w wysokich czy b.wysokich detalach. W konsolowych 30 fps to nawet słabsze karty dawały radę i to bez żadnych dropów.
Naprawdę nie wiem czemu wszyscy się czepiają PCtowych wersji, podczas gdy konsolowe zawsze działają gorzej. Nawet niesławne Dark Souls 1 na PC działało lepiej. Fakt miało limity 30 fps i 720p, ale przynajmniej trzymało stałe 30 fps w każdej lokacji.
Batman: Arkham Knight również działał dobrze dopóki nie ruszało się konsolowego limitu 30 fps.
Gracze PC po prostu oczekują znacznie więcej i 'zły port' to i tak lepiej niż 'tragiczne działanie na konsoli'.
Mając takie karty to jest śmiech na sali żeby grać w konsolowej jakości. Spójrz na ceny tych kart i konsol gdzie do pieca sama karta nie wystarczy.
Co? Mam na PC grać w konsolowej jakości bez wygładzania krawędzi, lepszych cieni, efektów cząsteczkowych i 30 klatkach? Czy Ty sie człowieku dobrze czujesz? To po co te PC za miliony dolarów? To juz lepiej wydać za PS4 Slim na promocji to 900 zł i nie składać żadnych komputerów za 4000 zł i więcej. Ja rozumiem, że taką bzdurę jakiś random napisał ale Ty?
Ale 970 i 1060 to nie demony prędkości, więc obudźcie się.
Tak, bo do gier nadają sie tylko 1080Ti z core i7 i tylko z K, bo bez tego to chłam nie do gier. Ładnie macie wytresowane mózgi. 1060 od MSI to koszt 1300zł, gdzie jeszcze nie ma procesora, płyty głównej i reszty. Konsola jest za okrągły tysiąc. Jak mam grać w konsolowej jakości na kompie za ponad 3 kafle, to nie wiem komu sie to opłaci. Pomijając jeszcze to, że konsola żre mniej prądu niż taki PC.
Ale pc jest do wszystkiego, a na konsoli tylko grasz
A czy ktoś kiedykolwiek twierdził, że granie na PC jest tanie?
1060 to niższa półka i nawet z tym nie handlujcie, chcesz przyzwoitych detali to kupuj 1070/1080 i tyle. Zawsze tak było. PC nie jest tanią platformą i kto ma kasę kupuje peceta za 3 kafle, kto woli zaoszczędzić kupuje konsole i wychodzi jeszcze bardziej ekonomicznie na graniu dzięki rynkowi używanych gier. Nie wiem, kto twierdzi, że granie na PC jest tanie, skoro jeśli chcesz utrzymać wysokie detale musisz się liczyć ze zmienianiem karty graficznej. Niestety.
Ale już taką 970 można wyrwać z gwarką poniżej tysiaka i to karta, która nadal zapewnia przyzwoitą jakość grania.
Camelson weź skończ. Te gry są tak długo w produkcji, że wydawcy nie mogli się spodziewać iż powstaną takie karty jak 1070 i 1080 i powinni tworzyć gry na sprzęt zbliżony wydajnościowo do tego który był na rynku w trakcie produkcji. No ale czego tu się spodziewać skoro gdyby wychodziły gry DOBRZE zoptymalizowane to Nvidia nie sprzedawałaby tyle tych swoich "cudeniek". Ja zawsze za obecny stan PCtowych portów będę obwiniał monopol Intela i Nvidii. Dlatego prawdopodobnie po premierze Scorpio zostanę brudnym konsolowcem :/
Fajnie hydro tylko 1060 to odpala większość gier w 1080p na wysokich 60 fps i to z zapasem, także ten, co najmniej diabły prędkości, demony to może nie :-)
Po prostu Starcall gadasz pierdoły, zawsze najwyższe półki cenowe równały się najwyższej jakości, wczoraj się urodziłeś? Spytaj Alexa czemu kupuje karty po kilka patyków, skoro Twoim zdaniem można grać na 1060 albo 970, bo takie gry były w produkcji kiedy były starsze generacje kart. Otóż to tak nie działa i przykłady masz na testach, które ci pokazałem, ale które interpretujesz na własny sposób albo nie komentujesz. Jeśli sądzisz, że twórcy gier nie wiedzą o nowych układach z wyprzedzeniem od producentów kart, z którymi ŚCIŚLE współpracują, to jesteś w błędzie.
a zawsze za obecny stan PCtowych portów będę obwiniał monopol Intela i Nvidii.
To nie wina Nvidii czy Intela, że AMD jest w tyle. Ja sam niedawno zmieniałem kartę w drugim kompie na RX-a czerwonych, bo to są dobre karty w swoim segmencie cenowym, ale nie czarujmy się - AMD potrzebny jest kop w postaci bardziej konkurencyjnych cen układów i większej ilości gier na DX12/Vulkanie, bo mocą po prostu na chwilę obecną nie wygrają z Nvidią i wątpię, by nawet vega to zmieniła.
Czyli uważasz, że nowe gry które technologicznie nie różnią się niczym od tych sprzed 3-4 lat powinny wymagać najnowszych i najlepszych podzespołów aby grać na full i że nic w tym dziwnego? To jest chore... Już tak sobie wytresowali konsumentów, że nie zauważają tej patologii. Ale oczywiście nie da rady udowodnić zielonym i niebieskim, że wywierają nacisk na twórców aby optymalizowali gry tak, a nie inaczej.
Tak, to wszystko spisek intelowców i zielonych. Żyjemy w tej samej rzeczywistości?
I owszem, gry są o wiele ładniejsze, przykłąd choćby najnowszy Mass Effect. A to, że nie ma tak dużego skoku graficznego jakim był na przykład Crysis czy gry na UE 3 to inna sprawa.
Twórcy napomknęli,że ma działać dużo lepiej z zaimplementowanym denuvo, dzięki któremu wydajność znacznie wzrośnie nawet na słabszych konfiguracjach tzw."tosterach". Dodam jeszcze,że owe zabezpieczenie jest jak narazie nie do przejścia..wystarczy spojrzeć ile produkcji nie zostało jeszcze złamanych.Miłego grania..tzn oglądania na YT.
Pomimo iż już dzisiaj o 18 będę mógł grać w Preya, to będę cisnął z ciebie bekę, kiedy już go złamią. Gra jest zbyt dobra, by długo czekać na łamanie.
Przecież roberto to już rasowy troll, dajcie spokój. On i te jego rewelacje o wchłanianiu członków CPY przez twórców denuvo.
Koleś zmień płytę bo robi się to denerwujące. Na steamie na razie nie ma informacji czy będzie Denuvo czy nie....
Dlaczego na golu zawsze musi być jakiś chory troll? Najpierw byli rządek i nelson (pod wieloma nazwami), jeden płakał że gry mu nie działają a drugi chwalił się PC i obrażał innych. A teraz jest niejaki roberto8316 który zachwala denuvo na wszelkie sposoby, FANBOY i, robi to celowo bo nie ma nic do roboty.
Ludzie nigdy nie przestaną mnie zadziwiać, ale jeśli ktoś chce robić z siebie debila to proszę bardzo.
"Gra jest zbyt dobra" i "już dzisiaj o 18 będę mógł grać"
Nie grał jeszcze ale już wie
Widziałem demo i uwielbiam serię HL. Więc odpowiedź może być tylko jedna. A dziś o 18 gra zostanie odblokowana w Australii, więc vpn zrobi swoje :)
Hydro, to słabo to demo widziałeś, ja w nie grałem, ta gra nie ma za dużo wspólnego z HL wiec się nie napalaj, raczej z bioshockiem, o czym już ci napisałem w temacie gry, a ty dalej swoje. Główny bohater jest jak Gordon i to tyle.
Jak nie ma? Pisałem setki razy, że to wręcz kalka HL1. Tam idziemy do pracy w labolatorium, zwiedzamy je, poznajemy mechanikę, własną postać, dochodzimy do miejsca, gdzie bierzemy udział w eksperymencie, w wyniku którego dochodzi do ataku stworów z innego wymiaru. Bierzemy łom, akcja nabiera tempa i rozpoczynamy właściwą grę. W Preyu jest kalka w kalkę tak samo, tylko zamiast łomu mamy klucz francuski, a zamiast labolatorium....statek kosmiczny. Reszta jest identyczna i to przez to aż tak czekam na tą grę. Nie widzę w niej Bioshocka tylko pierwszego Half Life'a i to jego idealną kalkę :) Widać, że mało kto pamięta tę wprowadzającą w nową (w tamtych czasach) erę gejmingową grę :>
Ty jesteś albo zwyczajnie głupim trollem albo osobą upośledzoną. Wszyscy Ci napisali czego kalką ta gra jest a Ty dalej swoje. Szkoda odpisywać na Twoje posty i wchodzić z Tobą w dyskusję.
Czy ja Cię obrażam? Człowieku, ja chociaż pisałem, w czym mi przypomina hl'a, a ci co pisali o Bioshocku, pisali tylko o tym, ale w czym widzą te podobieństwa jakoś nie dodali. ;) Poza tym poczytaj sobie w sieci, ile osób porównuje Preya do hl1. Zdziwisz się i może po wynikach zamilkniesz :)
No to ci mówię, że tak to wygląda na papierze, ale w grze to mało znaczy, w grze jest uczucie jedno = bioshock (w kosmosie, jak wielu też pisało na necie), co ty tu z HL1 wylatujesz, klucz jest bezużyteczny, a czy w HL1 głównym motywem gameplayowym były modyfikacje? Broni, stroju, psychiczne, dziwne bronie, rozbudowany crafting ze zbieractwem, drzewa rozwoju itp. ???
Uczucie zaszczucia, braku zasobów?
Nie? Tak myślałem. Więc powiadam ci, nie wiesz co piszesz i co jest głównym atutem tej gry, mnie akurat to odpowiada.
To co mówisz, to System Shock, a nie Bioshock i o tym też mówiłem. Ta gra to istna mieszanka Hl1 i Ss2. Z BS ma wspólny chyba tylko ten klucz francuski ;)
Nie, to ma akurat wspólne z HL i niewiele więcej, a bioshock to oczywiście kojarzył się z system shockiem, ale aż tak daleko nie będę porównywał.
I to nie jest żadna mieszanina z HL, widać za krótko to demo na tym YT oglądałeś, odbiór zupełnie nie jest taki.
Nie upieram się. Powiem więcej: przejrzałem screeny z wersji PC i w sumie wyglądają one na BIoshocka. ale tylko graficznie mi się z nim kojarzą, a nie gamepleyowo. To jest moje zdanie i mam nadzieję, że zostanie uszanowane, choć patrząc na kulturę typów pokroju marcinka, mam wątpliwości. Demko oglądałem, znam też na wylot oba Half Lify i podtrzymuję swoje zdanie. Z dwójką owszem ma mało wspólnego, ale jeśli chodzi o jedynkę, to wręcz niemal wszystko z niego wzięto, przynajmniej z tego początku.
Jak chcesz.
Ale zasadniczo dzisiaj 18:00? Chyba coś ci się pomyliło, premiera jest 5 maja, nawet z vpn to oznacza aktywację najwcześniej jutro.
Owszem tak było, ale jak się okazało, od 18-stej grę mogę....pobrać :/
No to aie Hydro zawiedziesz bo dostaniesz miks Bioshocka i Deua Exa w kosmosie a nie Half Life ;)
Czyli rozwoj postaci, backtracking, nieliniowe etapy, skradanie etc. To ze gramy podobna postacia nie rzutuje na gameplay.
Ro tak jakby ktos sie napalal na GTA 5 bo to przypomina Colina 2. Taki sam sens ma porownywanie Preya do Half Life ;)
Według szefa Arkane powodem braku dema na PC jest brak czasu... Ta. Serio tak powiedział.
Ale się zaorał, bo wszystkie pokazy dema z serwisów pecetowych były na pececie, dokładnie ten sam etap.
Kwestia optymalizacji jak zawsze, a jak słaba optymalizacja to zawsze kwestia sprzętu.
Na wcześniejsze recki nie ma co liczyć ?
Nope, Bethesda przecież nie wysyła już kopii recenzentom.
A też byłbym ciekaw, bo jestem krok od złożenia pre-orderu.
Za sam fakt takiej polityki ja na Twoim miejscu bym nie preorderował. No ale to nie moje pieniądze
Owszem, miałem tego nie robić, ale powstrzymałem się w przypadku Andromedy i wyszła całkiem spoko gra. Mam nadzieję, że i tutaj się nie sparzę, a jeśli tak, trudno - zawsze jest steam refund.
Jutrzejsza Pre(y)miera wszystko wyjaśni, ale to ce, a gry na tym silniku zawsze są udane, nawet niedoceniony Ryse
Taak.
Sonic Boom
Sniper GW 2 i 3
Homefront The Revolution
Enemy Front
Akurat gniotow na CE to nie brakuje. Ale co ma silnik do wykonania? Jestes smiesznym czlowiekiem Hydro ;)
Silnik akurat ma sporo, bo zależy od niego stopień trudności jego optymalizacji.
Na przykład wcale mnie nie dziwi, że Dishonored 2 działało kiepsko skoro powstało na najgorszym w historii świata silniku graficznym idTech 5. Z kolei Prey działa podobno bardzo dobrze, na 980Ti wyciągając powyżej 60 klatek w 1440p.
Camelson, Ty mi tu lepiej relację zdawaj :P Może uda się jednak dzisiaj zagrać, ale to nic nie zmienia :P
Ja przeczuwałem, że będzie ok pod względem optymalizacji i sądząc po pierwszych gameplayach nie jest źle - wręcz przeciwnie. Nie czytałem na razie żadnych opinii czy recenzji, ale coś czuję że to będzie kawał bardzo dobrej, klimatycznej gry. Liczyłem na tą produkcje i mam nadzieję, że to kawał solidnego kodu, który zbierze dobre recenzję. Gier System-Shock-podobnych jest jak na lekarstwo, więc fajnie gdyby Prey okazał się hitem.
