Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 czerwca 2010, 11:36

autor: Adrian Werner

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010)

„Najciekawsze modyfikacje” to regularnie publikowany wybór najbardziej wartościowych modów i wieści z nimi związanych. Kompletnie nowe gry, dodatkowe misje i przygody, usprawnienia grywalności i grafiki - każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeśli uważacie, że coś pominięto nie krępujcie się i dajcie znać w komentarzach.

„Najciekawsze modyfikacje” to regularnie publikowany wybór najbardziej wartościowych modów i wieści z nimi związanych. Kompletnie nowe gry, dodatkowe misje i przygody, usprawnienia grywalności i grafiki - każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Jeśli uważacie, że coś pominięto nie krępujcie się i dajcie znać w komentarzach.

Poprzednie artykuły z cyklu:

Cykl Left 4 Dead

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #1

I Hate Mountains

Do pierwszej części zombiakowej sagi ukazały się następujące warte polecenia kampanie:

  • I Hate Mountains – o tej kampanii jest głośniej, niż o jakiekolwiek innej wypuszczonej do tej pory do Left 4 Dead i zdecydowanie zasłużenie. Wspaniałe 5 map osadzonych w pięknych górach. Praktycznie żadnych budynków, tylko ścieżki górskie, skały, lasy itp. Wszystko opracowane tak, że Valve spokojnie mogłoby umieścić tę produkcję w podstawowej grze i ludzie mówiliby, że to jedna z najlepszych dostępnych kampanii. Czapki z głów, tak się powinno modyfikować Left 4 Dead. Wersja przeznaczona do drugiej części ukaże się już wkrótce.
  • Crash Bandicoot Course – kampania oparta na doskonale znanym miłośnikom PlayStation cyklu Crash Bandicoot. Poziomy przypominające klasyczną platformówkę zaludniono zombiakami. Tworzy to mocno pokręconą, ale jednocześnie bardzo zabawną całość. Pisałem już wcześniej o tym projekcie. Wtedy była to jednak pojedynczy poziom, a teraz autor ukończył wszystkie na 4 mapy.
Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #2

Death Sentence

Natomiast w przypadku drugiej części na wasze zainteresowanie zasługują zwłaszcza:

  • Night Terror - konwersja świetnej kampanii do pierwszego Left 4 Dead. Pięć map na terenach miejskich. Kościoły, cmentarze, ratusze, podziemia itp. lokacje, wszystkie zamieszkane przez masy zombiaków. Oryginał był jedną z najlepszych fanowskich kampanii do pierwszej części i choć nowa wersja wiele nie zmienia, to jest to i tak pozycja obowiązkowa dla tych, którzy przygodę z cyklem zaczęli od drugiej odsłony.
  • Death Sentence – zestaw czterech przepięknych poziomów na mokradłach.
  • Dead Echo 2 - zaczynamy w małej mieścinie, by potem przedzierać się przez tereny wiejskie aż do opuszczonej bazy wojskowej. W skład zestawu wchodzi 5 solidnie dopracowanych poziomów.

Pozostałe gry akcji

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #3

Call of Pripyat Reloaded

Gra S.T.A.L.K.E.R. Call of Pripyat wzbogaciła się w ostatnich tygodniach o betę Call of Pripyat Reloaded. Modyfikuje ona większość aspektów gry – ulepsza m.in. mechanizmy rozgrywki, balans broni oraz zachowanie bohaterów niezależnych i potworów. Przede wszystkim jednak solidnie odświeża warstwę audiowizualną, wprowadzając ponad 2 tysiące nowych tekstur i kilkaset plików muzycznych. Twórcy tego projektu za cel postawili sobie doszlifowanie oryginalnej gry i poprawienie jej błędów, bez zmieniania atmosfery czy podstawowych założeń oryginału. Krótko mówiąc, ostateczna wersja ma sprawiać wrażenie, jak gdyby całość przygotowało samo GSC.

Z kolei Rise Of The Underworld to ciekawa modyfikacja Battlefield 2. Twórcy zrywają z realizmem i przenoszą nas w świat, w którym wrota piekieł otwarte zostały na oścież, wypuszczając hordy demonów na powierzchnię naszej planety. Na szczęście niebiosa postanowiły nie zostawiać ludzkości na pastwę losu i zesłały legiony aniołów. Modyfikacja głęboko ingeruje w strukturę gry. Żołnierze zostają przeminieni w nadludzkie istoty dysponujące mocami kontrolowania żywiołów. Podstawy wciąż są te same, co w „czystym” Battlefield 2, ale zmiany dodają całości zabawy oryginalnego posmaku. Jeśli szukacie odmiany od super realistycznych potyczek, to warto się przyjrzeć bliżej temu projektowi.

Cykl Total War

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #4

Mongol Invasion

Mongol Invasion wzbogaca Medieval: Total War (koniecznie z dodatkiem Kingdoms) o nową kampanię, która rozpoczyna się w 1223 roku od Bitwy nad rzeką Kałką. Modyfikacja jest imponujących rozmiarów - 25 frakcji, ponad 200 nowych jednostek, dodatkowe budowle oraz olbrzymia mapa podzielona na 198 prowincji. Dodatkowo sporym modyfikacjom poddano Sztuczną Inteligencję, dzięki czemu jest ona bardziej agresywna i pokonanie jej stanowi większe wyzwanie.

Powoli rozkręca się również społeczność moderska zorganizowana wokoło gry Napoleon: Total War. Właśnie ukazała się wersja 1.0 projektu Europe in Conflict. Założeniem twórców było maksymalne zwiększenie realizmu, tak by gracze mogli z powodzeniem stosować strategie i taktyki, która w tamtych czasach przynosiły sukces władcom i generałom. Osiągnięto to przez wprowadzenie dosłownie setek zmian i dodanie drugie tyle nowych elementów, przebudowując tym samym każdy element gry. Bitwy lądowe i morskie, mapa strategiczna, sztuczna inteligencja, technologie, ekonomia, oblężenia – wymienienie wszystkich ulepszeń szczelnie wypełniłoby za dwa przeglądy. Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami Napoleona to koniecznie powinniście wypróbować tej projekt, naprawdę warto. Zwłaszcza, że twórcy zadbali nawet o przygotowanie normalnego instalatora.

Pozostałe gry strategiczne

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #5

Legend of Galactic Heroes

Ukazała się nowa wersja moda Legend of the Galactic Heroes odtwarzającego tytułową japońską space operę na silniku Sins of a Solar Empire. Docelowo będzie to kompletna konwersja i nie zostawi wiele z podstawki w postaci niezmienionej. Na chwilę obecną jest dostępna jedynie beta, ale i tak jest w co grać. Nowe modele, tekstury, dźwięki plus zmiany w mechanizmach grafiki (mniejszy nacisk na ekonomię, większy na bitwy). Wszystko to razem zapewnie sporo frajdy, nawet tym, którzy nie są zaznajomieni z materiałem źródłowym.

Neverwinter Nights 2

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #6

The Caravan Club

Ostatnimi czasy nie jesteśmy raczej rozpieszczani zalewem nowych modów do serii Neverwinter Nights. Trzeba jednak przyznać, że o ile moderzy nie dopisali jeśli chodzi o ilość, to co do jakości dwóch wypuszczonych przygód trudno mieć większe zastrzeżenia.

  • The Caravan Club – kontynuacja Sheep and Stone. W ciągu jednego dnia bez śladu zaginął kapłan Mielikki oraz farmerska rodzina. Lokalni nie przejmują się tym zbytnio, jednak tam gdzie oni widzą nieszczęśliwe wypadki, Ty dostrzegasz dwie zbrodnie tego samego sprawcy. Masz już nawet pojęcie kto może być winny popełnionych czynów. Teraz musisz tylko sprawdzić, czy ta teoria jest prawdziwa. Niestety nie ułatwi tego dybiąca na twe życie grupa doświadczonych poszukiwaczy przygód.
  • A Dark and Stormy Night – po tragicznej śmierci rodziców zostałeś przygarnięty przez zakon mnichów. Wychowali się na jednego z nich i przez lata prowadziłeś spokojną i poświęconą sprawom duchowym egzystencję. Znaleziona mapa rozbudowanej krypty budzi jednak w tobie zew przygody.

Pozostałe gry roleplaying

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #7

DaggerXL

Jeśli nigdy dotąd nie mieliście okazji zagrać w Daggerfalla to właśnie nadarza się świetna okazja, by nadrobić zaległości. Nowy fanowski projekt uaktualnia grę do dzisiejszych standardów. Inaczej mówiąc - działa na nowych systemach operacyjnych, korzysta z rozmycia tekstur, powiększa horyzont widzenia i polepsza mechanizmy rozgrywki. Słowem, umożliwia granie w drugą część epopei Elder Scrolls bez wyrywania sobie włosów z głowy.

Najlepsze z najlepszych.

Dzisiaj w ramach przypominania starszych modów zaproponuje wam dwie rozbudowane produkcje.

Portal: Prelude

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #8

 

Prelude to najciekawsza i najbardziej ambitna z ukończonych dotychczas modyfikacji do gry Portal. Całość rozpoczęła żywot jako odrobinę szalony projekt jednego człowieka. Pod koniec produkcji musiał on jednak poprosić o pomoc innych ludzi. Tak narodził się zespół, który w ostatnich tygodniach wypuścił wspomnianą na początku artykułu kampanię I Hate Mountains do Left 4 Dead. Uznałem, że jej premiera to doskonała okazja, by przypomnieć sobie pierwsze dzieło tej ekipy. Prelude, jak sama nazwa wskazuje, to nieoficjalny prequel historii opowiedzianej w grze logicznej Valve Software. Akcja toczy się we wczesnym okresie działalności laboratoriów Aperture Science. W tamtych czasach testy nadzorowali zwykli ludzie, a nie GlaDOS. Oczywiście było to zajęcie żmudne i potwornie nudne, dlatego ostatecznie rozpoczęto prace nad sztuczną inteligencją, która miała odciążyć swoich twórców. To jednak dopiero pieśń przyszłości, obecnie gracz, jako królik doświadczalny weźmie udział w eksperymencie pod czujnym okiem niezbyt stabilnych psychicznie ludzi w białych kitlach. Prelude oferuje rozgrywkę dłuższą niż sam Portal. Całość podzielono na 8 rozdziałów, w ramach których zmierzymy się z zadaniami w 19 komorach testowych. Wszystko to spina ciekawa fabuła, na potrzeby której nagrano ponad 400 kwestii mówionych. Mod robi niesamowite wrażenie, poszczególne wyzwania nie odbiegają jakością tym, które opracowało Valve i jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którym Portal przypadł do gustu.

Stargate - Empire at War: Pegasus Chronicles

Najciekawsze modyfikacje (21/06/2010) - ilustracja #9

Pegasus Chronicles to mod do Star Wars: Empire at War, który przenosi grę z uniwersum Gwiezdnych Wojen w realia Gwiezdnych Wrót. Każdy element związany z oryginalnym światem, tzn. jednostki, budynki, ikony, dźwięki, filmiki itp. został zastąpiony odpowiednikiem zaczerpniętym z filmów i telewizyjnych seriali Stargate. Twórcy udostępnili trzy grywalne frakcje – Ta’uri (przymierze Ziemian i starożytnej cywilizacji Asgard), siły zrzeszone pod wodzą Goa'ulda o imieniu Anubis oraz Widma. Podczas gry pojawiają się również inne rasy, takie jak Replikatorzy, Asuranie, Aschen czy Ori. Wszystko to oczywiście toczy się na tle map galaktycznych zapełnionych planetami znanymi z telewizyjnego ekranu. Twórcy włożyli w ten projekt masę pracy i rezultaty są naprawdę imponujące. Jest to doskonała propozycja nie tylko dla fanów Gwiezdnych Wrót, ale również dla wszystkich grających w Empire at War, którym znudziło już się uniwersum zawarte w podstawowej grze.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej