Być może Da Vinci ukrył w swoich obrazach wskazówki na temat zrobienia dobrej gry przygodowej. Nawet jeśli, to 2K Games i tak nie złamało jego kodu.
Recenzja gry
Krzysztof Gonciarz
16 czerwca 2006
Czytaj Więcej
Fajny pomysł na recenzję, chociaż wydaje mi się trochę nie do końca wykorzystany. Można było jednak trochę rozwinąć tę rozmowę ze Strachem i spółką :-)
Ale napisane ciekawie i czuję się dobrze poinformowany :-) Wygląda na to, że kupię tę grę, jak ją przeniosą do jakiejś taniej wersji, bo 100 złotych raczej nie jest warta...
koniec recenzji świetny :D
co do muzyki to polecam muze z filmu, Hans Zimmer jak zwykle rządzi! :]
film nudny - zasnąłem dosłownie ;P
Serdeczne dzięki za ostrzeżenie! Niedawno grałem w załączoną do "Gali" gierkę "Sekrety Leonarda Da Vinci: Zakazany Manuskrypt". Sympatyczna przygodówka, nie mająca zadęcia na "hita" okazała się bardzo grywalna i to za niecałe 15 złociszy. Po przeczytaniu recenzji
"Kodu" ochronię przed wyrzuceniem własną kasę! Jeszcze raz dzięki.
Grałeś? To mi powiedz kim się łazi tam. :)