Dawny prezes studia Arkane nie przepada za pracą nad sequelami, ale po latach chętnie wróciłby do uniwersum serii Dishonored, by stworzyć trzecią odsłonę. Twórca ma nawet dokument poświęcony ewentualnej kontynuacji.
gry
Krzysztof Kałuziński
6 kwietnia 2025
Czytaj Więcej
To uniwersum zasługuje na kontynujacę jak mało które. Szczególnie do jednynki wracam chętnie od czasu do czasu, bo klimat Dunwall jest absolutnie unikatowy, a Corvo to jeden z moich ulubionych bohaterów ostatnich lat. Uwielbiam pomysł z tranem, jako źródłem eneregii i magię w tym lore. Niestety, to chyba marzenia ściętej głowy, no chyba, że WolfEye nabyłoby prawa do marki.
Zagrałem w tym roku w końcu w jedynkę i ta gra, jak i stworzony świat są świetne. Aż dziw, że zrobili tylko dwie części i dodatki. Przecież tutaj można opowiedzieć wiele historii, niekoniecznie związane z Corvo.
Mogliby zrobić coś pokazujące powstanie lub,odkrycie anomalii w Blackreef. Jeszcze bez broni automatycznej, jeszcze z większością technologii z Dishonored, ale już ze słabszym Dunwall i rosnacym w siłę Motherland (czyli Tyvia?)
Brakuje postaci będącej odpowiednikiem Odmienca i chyba lepiej aby go nie było, tylko raczej pokazali chaos, który Pustka wprowadza na świecie.
Albo niech zrobią poważne rozwinięcie Deathloop, bo map jest absurdalnie mało, a sekwencja zwycięska tylko jedna co jest głupie.
Dokładnie, brakuje gier w tych klimatach steampunku, ostatni dobry oprócz dishonored to tylko bioshock a tak to na tym polu brak solidnej produkcji, może clockwork revolution coś zmieni, zobaczymy.