Sony niespodziewanie aktualizuje firmware PS3, startują betatesty multiplayera nowego Battlefielda, darmowe dodatki dla Burnouta, czternastodniowy trial multiplayera w World In Conflict, dodatek do Dark Messiah of Might & Magic, strona internetowa Project Origin, restrukturyzacja Sony Online Entertainment, koniec ligi profesjonalnych cyberatletów, filmowy Snake i powrót do świata żywych Star Trek Online – takie oto informacje, choć nie tylko, przygotowaliśmy dla Was w dzisiejszych „Wieściach ze świata w telegraficznym skrócie”. Życzymy miłej lektury.
gry
Przemysław Zamęcki
14 marca 2008 09:05
Czytaj Więcej
Sony bierze się za swoją konsole. Może żółw wygra z zającem.
japoński koncern łata tylko zabezpieczenia przed odpalaniem z dysku twardego *.iso
Oho, złamanie PS3 widocznie coraz bliżej.
Fajnie się zapowiada 1942: Joint Strike - następca legendy z automatów :)
provos - iso zrzucali już z rok temu. A loader pojawił się parę dni temu - w wersji 0.001 :P
http://ps3.qj.net/Hack-PS3-Backup-Launcher-V-001-Alpha-Work-in-Progress-/pg/49/aid/115542
ja tylko dodam, ze zrzucenie tego iso nic nie zmienilo, oprocz tego ze udowodniono ze ps3 nie uzywa zmodyfikowanego fat32, bo potrafi obsluzyc dowolnej wielkosci pliki na partycji XMB. tak wgrac gry mozna bez zadnych hackow, i oczywiscie nie ma to znaczenia, bo tych gier w zaden sposob nie mozna bylo odpalic. ten iso loader ktory sie pojawil pare dni temu to juz jakis postep, ale wyczyn tez niewielki, bo developerskie ps3 umozliwia uruchamianie niepodpisanego kodu, wiec nie ma zabezpieczen. normalne ps3 juz maja, wiec droga do zlamania jest jeszcze dluga :)
btw. ten update zmienil to, ze gry z ps2 moga korzystac z hdd, wiec mozna grac w ff 11 bez problemu :) oczywiscie dotyczy to tylko modeli obslugujacych ps2.
testy wersji beta najnowszego dzieła szwedzkiej ekipy - Battlefield: Bad Company. Wezmą w nich udział posiadacze Xboxów 360 w Ameryce i Europie.
ojoj, a co z posiadaczami PS3 ?
hehehehe
massca -> ps3 nie potrzebuje testow, bo automatycznie naprawia bugi :P
albo inaczej: firmy nie inwestuja kasy w testy wersji ps3, bo posiadacze sa przyzwyczajeni do duzej ilosci bugow :P
albo inaczej - przestan pieprzyc ;) stwierdzenie, ze spolecznosc sieciowa w live! i na pc jest bardziej dojrzala (wiecej bardziej doswiadczonych ludzi jesli chodzi o online) jest oczywiste, wiec nie dziwie sie ze developer woli balansowac gre na tych platformach. tylko czy to cos zmienia? :]